Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 12:01



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7 ] 
 od miłości do nienawiści...brak wybaczenia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 17:15
Posty: 2
Post od miłości do nienawiści...brak wybaczenia
Już 1,5 roku borykam się z tym, że nie potrafię wybaczyć swojemu byłemu, że chciał mnie wykorzystać jako maszyne do seksu. Nie dostał tego co chciał, więc zostawił. Zaraz po rozstaniu zgromadziłam w sobie duzo siły i wiele mnie to nie obeszło...później, chyba w drodze samotności zaczełam przypominać sobie razem spedzone chwile i obudziła sie miłość...połączona z nienawiścią. Od tamtej pory z nikim się nie związałam, boje się zranienia, nienawidze mężczyzn, wszystkich zrównałam do jednego poziomu, nienawidze za to też siebie. Modle się o siłę, ale coraz bardziej mi jej brakuje.

Nie wierzę już w miłość.
Czy do serca mężczyzny trafia sie wyłącznie przez seks? Czy teraz tylko to się liczy?

Jak wybaczyć i zacząć żyć nowym życiem?

Pozdrawiam


Cz cze 12, 2008 19:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Ja Ci powiem coś z własnego doświadczenia.

Kiedyś zostałem bardzo zraniony przez dziewczynę, byliśmy razem szczęśliwi. Długo z sobą byliśmy, ale jak zaczęły się kłopoty po prostu tak ni stąd ni zowiąd zostawiła mnie.

Byłem bardzo zły. Przestałem wierzyć w ziemską miłość.
Nawet stworzyłem takie zdanie - miłość jest jak święty mikołaj - wszyscy wmawiają Ci że istnieje aż dorastasz i okazuje się że to tylko puste słowa mające umilić kilka chwil.

Potrzebowałem czasu i modlitwy aby się pozbierać i znów uwierzyć w to, że ludzie potrafią na prawdę kochać.

Wracając do twojej historii...

Niestety w dzisiejszych czasach dużo facetów szuka dziewczyny tylko po to by się wyżyć seksualnie nie wkładając w to żadnego głębszego uczucia.

Dlatego min. warto czekać z seksem do ślubu, jeżeli kocha to poczeka, jeżeli nie kocha to pójdzie na "żer" szukać dalej.

Zwolennicy seksu przed ślubem mówią - i tak go/ ją kocham po co czekać... tutaj mamy przykład po co - żeby się nie okazało że jedna strona chce drugą tylko wykorzystać i bardzo zranić.

Wiem, że te słowa nie pomogą, ale jest dużo porządnych facetów, którym można zaufać i nie seks jest dla nich najważniejszy.
Nie można się poddawać mimo, że upadki są bardzo bolesne.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Cz cze 12, 2008 20:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29
Posty: 261
Post 
carino, myślę ze osoba z którą się zwiazałas nie była właściwa, wasze oczekiwania były inne, ty szukałaś miłości jak większość kobiet a on ? Nie znam go ale z tego co piszesz nie dażył on do budowania wiezi i uczucia między wami. Ja wierzę że miłość, której fundamentem jest Bóg moze "góry" przenosić i być czymś przepieknym co nas wzmacnia i daje siłę. Nie zamykajsię na miłość bo staniesz się "żywym trupem" wiem co piszę uwierz mi. Szukaj nie zewnętrznie ale patrz sercem, jest wielu ludzi którzy pragną miłości. Nie oceniajmężczyzn przez pryzmat twojego byłego chłopaka, bo każdy człowiek jest inny. A nienawiść wyrzuć z serca i wybacz mu a wtedy poczujesz się wolna.
Pozdrawiam cie serdecznie i wierzę że Bóg nawet najtrudniejsze sprawy obraca ku dobremu.
Ania.

_________________
"Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4


Cz cze 12, 2008 20:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
Przyjmij to doświadczenie jako lekcje od życia i nie szukaj podobnych sobie na siłe.


Cz cze 12, 2008 21:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47
Posty: 866
Post Re: od miłości do nienawiści...brak wybaczenia
carina napisał(a):
Już 1,5 roku borykam się z tym, że nie potrafię wybaczyć swojemu byłemu, że chciał mnie wykorzystać jako maszyne do seksu. Nie dostał tego co chciał, więc zostawił. Zaraz po rozstaniu zgromadziłam w sobie duzo siły i wiele mnie to nie obeszło...później, chyba w drodze samotności zaczełam przypominać sobie razem spedzone chwile i obudziła sie miłość...połączona z nienawiścią. Od tamtej pory z nikim się nie związałam, boje się zranienia, nienawidze mężczyzn, wszystkich zrównałam do jednego poziomu, nienawidze za to też siebie. Modle się o siłę, ale coraz bardziej mi jej brakuje.

Nie wierzę już w miłość.
Czy do serca mężczyzny trafia sie wyłącznie przez seks? Czy teraz tylko to się liczy?

Jak wybaczyć i zacząć żyć nowym życiem?

Pozdrawiam

Dobrze się stało, że nie dostał tego, co chciał. Nie byłabyś z nim szczęśliwa, bo to nie był facet. To było dziecko a wtedy byś się musiała opiekować dzieckiem do końca życia. Wierz mi - jest na świecie wielu normalnych facetów. Jeśli pragniesz spełnić się w małżeństwie to zacznij się modlić o normalnego i dobrego męża. Pan Jezus zna się na sprawach sercowych lepiej niż myślisz.


Pt cze 13, 2008 17:32
Zobacz profil
Post 
A co zrobić w takim wypadku jak napisałam tu: viewtopic.php?t=6480&start=135 ??
Ja nie umię wybaczyć swojemu chłopakowi i chyba nigdy mu nie wybaczę. Czy to jest złe, że nie potrafię? Bardzo mnie skrzywdził i po dziś dzień, nie umiem sobie z tym poradzić, nie umiem jemu ani sobie wybaczyć... :(


Pt cze 13, 2008 18:26

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Poczucie krzywdy po jej doznaniu jest normalne. A wybaczanie to proces. Ma swoje etapy, z których żadnego nie da sie ominąć. Jednym z nich jest przeżycie do końca wszystkich uczuć, których w związku z doznaną krzywdą doświadczamy. Tłumienie ich, wmawainie sobie, że nic się nie stało, powierzchowne "wybaczam" - nic nie da.
Proces wybaczania ma prawo trwać długo. Nie da się tu niczego przyśpieszyć.


So cze 14, 2008 6:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL