Bo to nie są żadni liberałowie.W Polsce w rzeczywistości po 1989 to librałowie jeszcze nie rządzili /chyba,że ma się światopogląd Leppera/.
Skoro państwem rzekomo rządzi ugrupowanie liberalne to gdzie jest radykalna obniżka i uproszczenie systemu podatkowego,rynkowe rozwiązania w ochronie zdrowia,oddanie mienia zagrabionego przez czerwonych złodzieji po 1945 r prawowitym właścicielom?Cemu nadal bogaty rolnik płaci niższe składki ubezpieczenia od pracownika zatrudnionego w przedsiębiorstwie.Dlaczego istnieje przymus ubezpieczeń w ZUS ,a nie mamy mozliwości w tym państwie wolnego wyboru ubezpieczyciela,czy to jest wolność?Więc sie pytam,gdzie tu widzicie jakiś liberalizm?

Próbujesz przemówić nam do rozsądku... masz zatem monopol na rozsądek

Cyryl, spokojnie. Nie wszystko naraz. Robieniem cudów rządzą twarde prawa. Ich się nie przeskoczy tak z marszu.

Symptomy poprawy już są. Choćby kwestia "oddania mienia zagrabionego przez czerwonych złodzieji po 1945 r prawowitym właścicielom". Nie pamiętasz co Donald obiecał w Izraelu? A skoro obiecał, to będzie.

Po kolei cudek po cudku, wszystko zostanie naprawione. Przynajmniej to co zdewastowali kaczyści.

Dlatego pisałem lyberała. Coraz więcej wskazuje też na to, że rację miał prof. Gomółka i żadnej reformy finansów publicznych nie będzie przynajmniej do wyborów prezydenckich, a pewnie i kolejnych parlamentarnych.
Socjalizm jest jak entropia, co by nie robić, jego poziom stale rośnie.

SweetChild, Tusk wyślił mądrze, ale wyłącznie pod siebie, bo łatwiej rozdawać z czyjejś kieszeni.
Posunięcie pod publiczkę, ale płacić będą pracodawcy przymuszeni ustawą, a nie rząd.
Mądry to Tusk jest, ale dla własnej korzyści.
Taka podwyżka - malusieńka - płacy minimalnej, przy tak dużych podwyżkach nośników energii, które już są i następnych, to kropelka w morzu potrzeb.

Gruby, jestem podły i złośliwy, tu się zgadzam, ale to wszytko dla Waszego dobra.
Czasami potrzebna jest terapia wstrząsowa.

"dla Waszego dobra"...nie wiem czy mówisz do Grubego - "Waszego towarzyszu", czy chcesz dobra wszystkich na wzór :
http://www.polskaludowa.com/dokumenty/p ... PZPR_1.htm

Alus, cały czas przyrównujesz mnie i moje wypowiedzi do jakowegoś towarzysza z lat PRL-u.
Różnica jest taka, że oni zrobili komuś krzywdę a potem to tłumaczyli na swój komuszy sposób, a ja nikomu krzywdy nie zrobiłem i nie muszę się z tego pokrętnie tłumaczyć, że to dla Waszego dobra kogoś ukatrupiłem.
Ja tylko tłumaczę z polskiego na nasze i przedstawiam mój punkt widzenia.
A tak w ogóle to wszystko jest w humorystycznej konwencji, bo szybciej można żółwia nauczyć sprintu, niz Polaka przekonać do swoich racji.

Wszyscy przedstawiamy swoje punkty widzenia, racje, poglądy...ale sarkazm w rodzaju "wypranych mózgów" to domena smutnych panów z PRL, którzy nawet nie potrafili pojąć, że jest to uwłaczające obu stronom
Nauczony ich historią nie powinieneś wchodzić w ich kalosze....
Rzeczywistość zmienia się co dzień i naprawde jest o czym dyskutować - nie koniecznie o zasobności mózgów interlokutorów
Masz gorący temat...odwet angielskiego sędziego za wyeliminowanie reprezentacji Anglii na Euro 2008

Nie interesuje mnie angielski sędzia.
Polacy generalnie grają słabo, i tylko momentami wspinali się na wyżyny.
Drugą połowę meczu oglądałem z niekłamaną przyjemnością, ale to za mało żeby wygrać.
Dobrze grać trzeba przez cały mecz, a nie pół i nie ma co zwalać teraz na sędziego.
Polacy nie dorastają do pięt Niemcom jak i Chorwatom, którzy są - jak dla mnie - rewelacyjni.
Dobrze, że Polacy odpadną, bo udział w turnieju, gdzie o zwycięstwach decydowałby li tylko szczęśliwy traf a nie dobra piłka, to kał dla oczu.
Niech Polacy nauczą się grać dobrą piłkę przez 90 minut, a nie liczą na same fuksy.
I tą uwagę kieruję tak samo do Tuska, który liczy wyłącznie na cuda zamiast wziąść się do prawdziwej pracy.

Może Cię nie interesować ...świństwo, a tym ewiedentnie było podyktowanie karnego, to fakt niezależny od zainteresowań.

Alus nie ośmieszaj się. (nie ze względu na to, iż jesteś kobietą)
Tak myślą wyłącznie Polacy, a innych opinie są bardzo zróżnicowane, chociażby ta, iż gol Polaków też był kontrowersyjny, więc te dwie kontrowersyjne decyzje sędziego znoszą się i chyba najbardziej sprawiedliwym wynikiem powinno być 0:0, co w sumie odwzorowywało poziom obu drużyn.
Obie są takie sobie i powinny odpaść.

Wygląda na to, że porażki chodzą parami, a piątek 13-tego to wymarzona data na taki spacerek:
"Nie" dla traktatu - wstępne wyniki w Irlandii

To może być cios nie tyle dla unii co dla Grubego, który może się już nie podnieść po takim nokaucie.
Chyba Irlandia zaraziła się kaczyzmem, bo jak inaczej to tłumaczyć?

"Nie" dla traktatu - wstępne wyniki w Irlandii
SZMARAGDOWA WYSPA POGRĄŻY UNIĘ?

Widać Irlandczycy nie muszą szukać długopisu jak Lechu, bo kopneli w zadek traktat.
No, ale może sie mylę, poczekajmy do końca.
Jednakowoż sygnalizuje sprawę za mediami.

Do pogrążenia jeszcze daleko