Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 19:54



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 131, 132, 133, 134, 135  Następna strona
 Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz. 2 
Autor Wiadomość
Post 
"Wspłbarymcom"...dla niektórych "prawdziwych Polaków" współbarymcy też są wrogami, oligarchami, układem.....jednym słowem każdy kto ma pieniądze z miejsca jest przestępcą :D


Śr cze 18, 2008 9:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Alus napisał(a):
"Wspłbarymcom"...dla niektórych "prawdziwych Polaków" współbarymcy też są wrogami, oligarchami, układem.....jednym słowem każdy kto ma pieniądze z miejsca jest przestępcą :D

Myśl porażająca głębią, ale co to ma do rzeczy?

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr cze 18, 2008 10:37
Zobacz profil WWW
Post 
osiris napisał(a):
Cytuj:
Dalczego nie wykupili tej "resztówki"

Gdybyśmy mieli te możliwości co finansowi krezusi z zachodu, to zapewne by tak było.
Widać cieszy Cię, iż wyprzedaliśmy zachodowi prawie wszystko co było możliwe.
Historia pokaże, kto tu zawinił a kto nie, za to widać jak na dłoni, że pasuje Tobie taki obrót rzeczy.
Z lojalnością ma to mało wspólnego, ale czy żołnierze zawodowi w czasach PRL wiedzieli komu są lojalni?
Tu widać, że nie bardzo.
Innymi słowy dla psa panem jest ten co daje żarcie i pies nie zastanawia się nad lojalnością wobec swoich współbratymców, służy ślepo swojemu Panu.


To znaczy jestes wyznawca pogladu, ze raczej należy doprowadzic do bankrutwa, a resztę zaorać, niż sprzedać "obcemu kapitałowi"
:?:
Oziris, towarzysz Gomułka byłby z Was dumny :!: :razz:

A co do żołnierzy zawodowych w czasch PRL to zapewniam cie,ze wiedzieli komu służą.
Dowiedli tego w październiku 1956 r. gdy ich postawa zmusiła jednostki sowieckie idące na wWarszawe do powrotu do koszar.
Dowiedli tego wiele gdy nie pozwolili sowieckim krążownikom wpłynąć na nasze wody terytorialne w zatoce Gdańskiej.

To niestety obecni zawodowi żołnierze woleli sie fotografować pod amerykańska fkllaga i bałwochwalczo naśladuja amerykańskie podejscie do ludnosci państw okupowanych.


Śr cze 18, 2008 11:13
Post 
Cytuj:
ale co to ma do rzeczy?

Czasami Alus napisze, aby coś napisać.
Nie ma żadnej głębi, tylko jest bo jest. :)


Śr cze 18, 2008 11:13
Post 
Cytuj:
To znaczy jestes wyznawca pogladu, ze raczej należy doprowadzic do bankrutwa, a resztę zaorać, niż sprzedać "obcemu kapitałowi"

Przez prawi 20 lat się nam wmawia, że jakbyśmy nie wyprzedali całej gospodarki to groziłoby nam totalne bankructwo.
Okazało się, że sprzedaliśmy też wiele przedsiębiorstw, którym wiodło się całkiem nieźle.
Były też sytuacje, że celowo doprowadzano do granic bankructwa, aby ktoś mógł za przysłowiową złotówkę wykupić firmę wartą fortunę.
Nie wiem, czy kiedykolwiek ktoś kogoś za to rozliczy, ale widać tutaj, że przykładałeś do tego swoją rękę, bo bronisz tej tezy jak Częstochowy.
Cytuj:
A co do żołnierzy zawodowych w czasch PRL to zapewniam cie,ze wiedzieli komu służą.

No tu akurat wiadomo komu służyli, nie ma wątpliwości.
Na wszystkim trzymał łapę nasz Wielki Brat.


Śr cze 18, 2008 11:20
Post 
"Nie ma głębi"...następna "trafna" diagnoza Stanisława :D ....a w sprawie diagnozy o genetycznym zle jakoś milczy :D
Jakie to wygodne, a jakie klasyczne....mędrkować byle tylko nie udzielić odpowiedzi.
"Czasami Alus napisze, aby coś napisac"....właściwie powinieneś napisać o wypranym mózgu - co się stało, że odpuściłeś???? :D


Śr cze 18, 2008 12:26
Post 
Cytuj:
właściwie powinieneś napisać o wypranym mózgu - co się stało, że odpuściłeś

Na razie nie mogę Ciebie rozgryść, ale wyprany mózg, to jest ostatnia rzecz o który mógłbym Ciebie posądzać. :D


Śr cze 18, 2008 15:16

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
osiris napisał(a):
Przez prawi 20 lat się nam wmawia, że jakbyśmy nie wyprzedali całej gospodarki to groziłoby nam totalne bankructwo.


Ano, wciąż są jednak socjaliści, którzy uważają, iż własność państwowa jest lepsza od prywatnej. Zresztą może i tak jest, na całym świecie są przecież socjaliści i udaje im się zdobyć zwolenników dla swoich teorii. Mnie w każdym razie "nacjonalizacja przemysłu" czy podobne hasła nie przekonują.


Śr cze 18, 2008 16:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
SweetChild napisał(a):
Mnie w każdym razie "nacjonalizacja przemysłu" czy podobne hasła nie przekonują.

A mnie np. "prywatyzacja" czy podobne hasła (czyt. gusła). Jakoś nie lubię żadnych ideologicznych bożków. Jedyne co mnie przekonuje to skuteczność, efektywność, najlepiej takie które można wyrazić liczbami.

Nigdzie, z wyjątkiem podręczników i propagandowych broszurek, nie jest powiedziane że państwowe musi być nieefektywne, a prywatne złodziejskie.
Po prostu trzeba myśleć i kalkulować, każdy przypadek rozpatrywać indywidualnie. Oczywiście uczciwie, kierując się dobrem wspólnym, a nie prywatą. Być jak profesjonalny gracz giełdowy. Bo amator, kierujący się ideologią długo nie pogra.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Śr cze 18, 2008 21:32
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Ano, wciąż są jednak socjaliści, którzy uważają, iż własność państwowa jest lepsza od prywatnej

Alez kto pisze, iż tak jest?
Ja tylko zarzucam, że rozprzedano majątek prywatny jak popadnie, a najlepiej konsorcjom zagranicznym nie dając żadnych forów kapitałowi polskiemu.
Poszczególne rządy powinny zadbać o to, aby prywatyzując poszczególne segmenty rynku lwią część oddawać w Polskie ręce.
Jednak zrobiono prywatyzację w pośpiechu, aby tylko szybko, bo to było najważniejsze w tym wszystkim.
Chyba nigdy nie poznamy kulis wszystkich kluczowych prywatyzacji, bo za tym stoja bardzo często lewe interesy nieokreślonych grup tak polskich jak i zagranicznych.
Ich wspólny interes stał i stoi ponad interesem narodowym.


Śr cze 18, 2008 21:47
Post 
Dziwi mnie dziwna cisza (na tym forum) jaka zapadła w sprawie Wałęsy, gdzie na scenie politycznej rozgrywa się prawdziwa burza, batalia i bitwa o tego człowieka, który jest żyjącym symbolem walki o niepodległość Polski.
Podobała mi się dzisiejsza wypowiedź Kurtyki, iż nie da się zdezawuować roli Wałęsy, który jest bezprzecznym bohaterem narodowym, ale też nie krystalicznie czystym i bez skazy.
Politycy z jednej i drugiej strony grają postacią Wałęsy jak piłką do nogi i to oni najbardziej szkodzą jemu, a nie ta książka.
Nie podobają mi się komentarze ani Kaczyńskich, ani Tuska, które są okazją li tylko do ataku na oponentów, zamiast rzeczową analizą materiałów dotyczących Wałęsy.


Cz cze 19, 2008 8:15
Post 
O czym tu dyskutować???...we wsczorajszym SK Daukszewicz spuentował wspaniale..."PRL to gówniany system i gównem obrzucano kogo się dała...dlaczego tylko IPN z gówna robi ołtarz".
Powinni jeszcze przeprowadzic proces kanonizacyjny esbecji i jej wypocin.
Kurtyka ma doświadczenie w obrzucaniu gównem...dla stnowiska Prezesa obrzucił nim Przewoźnika - zanim tamten się oczyścił ten już capnął posadkę......PRLowskie metody.


Cz cze 19, 2008 8:27
Post 
Widzę Alus, że sie wpisujesz w ten ton stosowany przez polityków zamiast rzeczowo i merytorycznie odnieść się do sprawy.
Tak samo grasz postacią Wałęsy jak to robi Tusk, PO, PiS czy GW.
Na razie g...wnem obrzucają się nawzajem politycy z tej okazji.


Cz cze 19, 2008 8:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
To o czymś przyjemniejszym: Dziś rocznica założenia "Białego Miasteczka".
W kinie Muranów, jak podało PR, będą uroczyste obchody. Może i jakieś odznaczenia będą: klapa, buźka, goździk, klapa, buźka, goździk, klapa, ...
Będziemy mieć nowe święto narodowe, jeśli tradycja "świętowania" się utrzyma.
:D

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz cze 19, 2008 8:43
Zobacz profil WWW
Post 
Nie gram postacią Wałęsy - szanuję ludzi, którzy mieli odwagę coś dokonać.
Do fobii, chorych urojeń ludzi zawistnych, nie mam zamiaru "odnosić się merytorycznie"....o chorobach się nie dyskutuje.
Wałęsa na zawsze pozostanie w Encyklopediach całego świata, o małych, zaistnych ludzikach nikt za parę lat nie będzie pamiętał.


Cz cze 19, 2008 8:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 131, 132, 133, 134, 135  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL