Chwała Służbie Bezpieczeństwa Pierwszej PRL
To dzięki niej wojska sowieckie opusciły Polskę a my nie jesteśmy w Układzie Warszawskim lecz w NATO i Unii Europejskiej!

Tego właśnie usilnie dowodzą różne "historyki" pod patronatem prezesa IPN i z błogosławieństwem LARK-a oraz przeróżne i pajace Ałganowa
.

Ja bym te chwałę przeniósł na KGB, bo SB to byli tylko i wyłącznie sługusy moskiewskie.
Proponuję ogólnonarodową zbiórkę na pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, najlepiej złocony i złożony w jakiejś światyni wybudowanej przy ulicy Lecha i Jarka Kaczyńskich.

Ten temat powinien być przeniesiony do działu politycznego.
Ma w sobie tyle głębi, że szkoda się wypowiadać.

Najlepiej jako jakiś podtemat radiomaryjny. Ma tyle głebi co twórca tego medium

I mówią, że PRL to była jedna totalna bryndza...a wychodzi, że budowniczy PRLu tworzyli takie "dzieła prawdy", że budowniczy IVRP czerpią z nich pełnymi garściami:D

Zauważ, że "budowniczy IVRP" mają godnych następców. Ci już nie garściami czerpią, a szuflą.

Szuflą, Alus, szuflą! Obracają tym narzędziem lepiej niż górnicy na przodku.

To, że ten temat jest dalej nie zamknięty jest dowodem na to, że na tym forum są równi i równiejsi.
Gruby może otwierać dowolne tematy polityczne poza nurtem naczelnego topica, obrzucać g............. wszystkich na około, a moderatorzy jak zamurowani.
I kto tu komu płaci, bo Alus podejrzewała, że to ja mam płatny jakiś etat w tajnych służbach, lub naczelnego tego forum.
Pytanie do mederatorów.
Czy Gruby ma na Was jakieś teczki, że ma tu takie fory?

Stanisław...może nas oświecisz wskazując nazwiska "godnych następców" z równym uwielbieniem jak Macierewicz, Zybertowicz, Kurtyka, taplających się w esbeckim gnoju - czerpiących z nich inspirację do tworzenia "prawdziwej historii".
Chyba, że to równie trafna diagnoza jak w przypadku genetycznego zła
Przy okazji uzyskałam odpowiedź czemu p. Cenckiewicz z taką zapiekłością wyszukuje agentów wśród duchownych KK .
Były naczelny "Zawsze wierni" pisma lefebrystów, przy okazji udowadnia, też "prawdziwą historię zdegenerowanego na skutek SWII Koscioła Katolickiego".

Pierwszym który utaplał się w esbeckim gnoju był A. Michnik i jego komisja, która buszowała w archiwach SB przez 3 miesiące a wpuścił ją tam redaktor Tygodnika Powszechnego- wtedy minister spraw Wewnętrznych- K. Kozłowski...

poza tym uważam ze posty Grubego są na pograniczu trollingu i prowokowania...

Nie wiem Alus jakimi osobistymi motywami kieruje się Cenckiewicz. Jeśli tylko rzetelnie stosuje naukowe metody oceny i interpretacji źródeł, ich wiarygodności, autentyczności - TO WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU.
W historii nie może być tematów TABU, nienaruszalnych IKON, itp. świętych krów. Niezależnie jak to bolesne.
Przede wszystkim Prawda. Bo z niej wynika wszystko inne.

To, że sprawa prawdziwej albo rzekomej współpracy Lecha Wałęsy z SB jest wykorzystywana do rozgrywek politycznych to zupełnie odrębna sprawa. Nie mieszajmy postulatu życia w Prawdzie (również o przeszłości "ikon"), z wojnami politycznych i gospodarczych mafii.

Zadziwiające jest, że zależnie od sytuacji, a raczej osoby, kwity SB (WSI etc.) są wiarygodne albo nie.
Teczki L. Wałęsy są objętościowo kilkadziesiąt razy pojemniejsze od teczki abpa Wielgusa. W przypadku Wielgusa były superwiarygodne (mimo niekompletności, sprzeczności zapisów, braku oryginałów, anachroniczności wymogów formalnych itd.), a w przypadku Wałęsy już nie są.

Jeśli Cenckiewicz i Gontarski dokonali nadinterpretacji, coś pominęli lub popełnili inne warsztatowe dla historyków grzechy - to to wyjdzie na jaw prędzej lub później. Więc spokojnie.
Oprócz SB-ckich papierów są jeszcze relacje świadków, jest jakiś film którym dysponuje Borusewicz. Jak się to skonfrontuje to prawda wypłynie na wierzch, jak przysłowiowa oliwa. Nie ma się co gorączkować.

Skradzione z forum TVN24 - Szkło kontaktowe
http://www.tvn24.pl/1,251,24,45106762,1 ... forum.html


Chwała Największym Braciom Bliźniakom i Ojcu Dyrektorowi

To oni, w trójke obalili komunizm a nie jakiś tam Wałęsa.
Gdzie tam prosty elektryk byłby w stanie obalić system bez znajomości bazy i nadbudowy,
którą jak żywo znali Najwięksi Bracia wespół z Ojcem Dyrektorem.
Teraz już każdy Polak narodzony i nie narodzony (czy tez Polka) będzie wiedział
kto był Pierwszym Budowniczym a kto kij w szprychy wkładał.

19.06.2008 17:39~Słuchacz RM i TV Trwam
.

Wałęsa co najwyżej mógł się sam wypróżniać, ale nie sam organizować cokolwiek, bo to brednie nad bredniami.
To jest tylko skrót myślowy, że przeskoczył płot i tym samym obalił komunizm.
Bez szeregowych działaczy związkowych nikt, nic by nie mógł, tylko że o nich zupełnie zapomniano a szczególnie przy Okrągłym Stole.
Tam już raczej roboli się nie dopuszczało, tam była "JELITA"+elektryk.
A w jelitach to wiadomo co się formuje i co z nich wyjść musi.

Osiris, jak Ciebie czytam, to zaczynam wierzyć w reinkarnację i proroctwo "Lenin wiecznie żywy"

Może kiedyś da się ten carat w Polsce obalić?