Czy modlić się za zwierzęta ?
Autor |
Wiadomość |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
Teresse napisał(a): Skoro zwierzęta cierpią, a nie będą zbawione, jaki sens ma ich cierpienie ? Nie ma sensu- a nie wierzę, że w Bożym planie coś po prostu jest bo jest... Przecież Bóg mógł stworzyć zwierzęta, które nie odczuwają cierpienia... To nie jest tak, że gdy 'przecierpisz' swoje wybryki to będziesz zbawiona. To jest odbiór reakcji wg prawa tego świata 'oko za oko, życie za życie'.
Zbawienie pochodzi wyłącznie od Boga i nie można zapracować sobie na nie nawet największym cierpieniem. Przyjęcie zbawienia polega na calkowitym porzuceniu 'starego człowieka' i staniu się dosłownie a nie w przenośni Chrystusem.
Jak mówił pewien święty - po to Bóg stal się człowiekiem abyśmy my stali się Bogiem.

|
So cze 21, 2008 19:12 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
0bcy_astronom napisał(a): Może ból zwierząt ma taki sens, że dzięki niemu niektórzy ludzie zbliżają się do Boga.
Mógłbyś się czasem trochę pociąć? Czuję,że to być może zbliżyło by mnie do Boga.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
So cze 21, 2008 19:53 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cierpienia w Bożym Planie w ogóle nie ma. Cierpienie weszło na świat z winy człowieka, a nie jest dane przez Boga
|
So cze 21, 2008 19:53 |
|
|
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
Teresse napisał(a): Skoro zwierzęta cierpią, a nie będą zbawione, jaki sens ma ich cierpienie ? Nie ma sensu- a nie wierzę, że w Bożym planie coś po prostu jest bo jest... Przecież Bóg mógł stworzyć zwierzęta, które nie odczuwają cierpienia... Zbawienia nie można sobie wycierpieć. Cierpienie na tym świecie jest zgodne z zasadą 'oko za oko...życie za życie'.
Biblia jest wyłącznie 'podręcznikiem duchowości' i nie opisuje przyczyn i skutków dzialania w tym materialnym świecie, chyba że ma to związek wlaśnie z duchowością.
Celem Pisma jest m.in. zwrócenie uwagi na prawdziwą Ojczyznę, która jest w Niebie a nie na ten padół łez.

|
So cze 21, 2008 19:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Cierpienia w Bożym Planie w ogóle nie ma. Cierpienie weszło na świat z winy człowieka, a nie jest dane przez Boga To czemu objęło zwierzęta, które nic nie zawiniły  Cytuj: Mógłbyś się czasem trochę pociąć? Czuję,że to być może zbliżyło by mnie do Boga. Cytuj: Zbawienia nie można sobie wycierpieć
Owszem, ale nie może być sługa nad swego Pana- a Chrystus cierpiał...
|
So cze 21, 2008 22:25 |
|
|
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
Teresse napisał(a): Cytuj: Zbawienia nie można sobie wycierpieć Owszem, ale nie może być sługa nad swego Pana- a Chrystus cierpiał... To nie o to chodzi. Bóg nie jest sadystą, który wysłał swego ukochanego Syna na świat aby w imię zaspokojenia Jego poczucia sprawiedliwości został zakatowany na śmierć i tym samym zrównoważył grzechy świata. Tak uważa wielu 'nowonarodzonych' już czując się zbawionymi niezależnie od tego co czynią.
A co do cierpienia zwierząt, to
Rz 8:20-21 BT „Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei,(21) że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.”
Zauważ, że stworzenia tak jak i ludzie jest 'w niewoli zepsucia'. Dlatego Twoje stwierdzenie, że zwierzęta nic nie zawiniły jest wadliwe. Pismo to stwierdza ale nie wyjaśnia do końca o co tu chodzi.

|
So cze 21, 2008 23:26 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Co rozumie się przez stworzenie i jak ma ono dostąpić chwały, na równi z człowiekiem?
|
N cze 22, 2008 1:22 |
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
Stworzenie to powołane do istnienia przez Boga byty opisane w Ks. Rodzaju 1-3 i np. Daniela 3, 52-90 o ktorych my faktycznie nic nie wiemy, ponieważ skupiamy się wyłącznie na postaciach ludzkich.
Przykładem obrazującym ten stan jest scena ukazująca uciszenie burzy przez Jezusa. Jezus mówi 'Ucisz się' a dosłownie 'Zakładam ci kaganiec'. W ten sposób zwraca się do jakiegoś bytu przejawiającego się poprzez to zjawisko atmosferyczne, bo zapewne nie rozmawia z czymś martwym jak np. dzban.
Poganie oddając cześć siłom natury oddawali ją właśnie takim bytom, a nad nimi niepodzielnie panował Jezus. Dlatego ST mówi np. 'Jahwe jest bogiem bogów' a św. Pawel nie zaprzecza istnieniu takich rozumnych sił. Podaję dwie wersje tłumaczenia przy czym pierwsza jest raczej w tonie przypuszczającym a druga w tonie twierdzącym co moim zdaniem bardziej odpowiada poruszanemu przez św. Pawla tematowi.
1Kor 8:5-6 BT „A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie - jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów -(6) dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy.”
1Kor 8:5-6 Bw „Bo chociaż nawet są tak zwani bogowie, czy to na niebie, czy na ziemi, i dlatego jest wielu bogów i wielu panów,(6) wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy.”
To, że czegoś nie wiemy lub nie rozumiemy wcale nie znaczy, że to nie istnieje.

|
N cze 22, 2008 8:28 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: To czemu objęło zwierzęta, które nic nie zawiniły
My również w zasadzie nic nie zawiniliśmy w momencie porodu, ale jednak od samego swego początku jesteśmy skażeni grzechem.
Dlaczego? Odpowiedź jest jedna - przez grzech Adama
Jak? Św. Tomasz tłumaczył zepsucie stworzenia poprzez przyczynę celową. Otóż człowiek jest dla stworzenia przyczyną celową - skoro degradacji uległa przyczyna, degradacji uległ również skutek, czyli stworzenie. I analogicznie - nasze przebóstwienie pociągnie za sobą równocześnie przemianę stworzenia
|
N cze 22, 2008 8:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Jak? Św. Tomasz tłumaczył zepsucie stworzenia poprzez przyczynę celową. Otóż człowiek jest dla stworzenia przyczyną celową - skoro degradacji uległa przyczyna, degradacji uległ również skutek, czyli stworzenie. I analogicznie - nasze przebóstwienie pociągnie za sobą równocześnie przemianę stworzenia
Czyli jednak zwierzęta zmartwychwstaną??
bo to by było logiczne- związane z losem człowieka podzieliły jego upadek- podzielą i chwałę...
|
N cze 22, 2008 11:13 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: jesteśmy skażeni grzechem. Dlaczego? Odpowiedź jest jedna - przez grzech Adama
Czemu musimy płacić za grzech jakiegoś Adama ?
|
N cze 22, 2008 13:18 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Czyli jednak zwierzęta zmartwychwstaną
Ja bym się powstrzymał od udzielenia odpowiedzi, ale nawet od zadawania takich pytań. Nie mamy danych, żeby odpowiedzieć. Możemy jedynie mieć pewność, że całe stworzenie zostanie przemienione - ale jak to będzie wyglądało i o co w ogóle chodzi - nie możemy dokładnie stwierdzić
|
N cze 22, 2008 17:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ja bym się powstrzymał od udzielenia odpowiedzi, ale nawet od zadawania takich pytań. Nie mamy danych, żeby odpowiedzieć. Możemy jedynie mieć pewność, że całe stworzenie zostanie przemienione - ale jak to będzie wyglądało i o co w ogóle chodzi - nie możemy dokładnie stwierdzić Zgadzam się, że na temat losu zwierząt nie wiemy nic pewnego... jednak niektórym duchownym wydaje się, że wiedzą...  może mieli jakieś objawienia na ten temat... o.Błoch OFM napisał(a): W przeciwieństwie do duszy ludzkiej, która jest nieśmiertelna, dusza zwierzęca ginie bezpowrotnie, gdy zwierzę umiera. A zatem w niebie nie będzie żadnych zwierząt.

|
N cze 22, 2008 19:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk, sugerujesz, że dinozaury nie cierpiały?
Jak do tej pory nie ma żadnego wytłumaczenia sensu cierpienia zwierząt w świetle religii Katolickiej. Należy pogodzić się z faktem że zwierzęta cierpią bez celu. Nie ma wyjaśnienia. Dusza zwierząt jest śmiertelna, co znaczy że religia Katolicka nie zostawia nawet miejsca na dywagacje, czy zwierzęta zostaną zbawione czy nie, jakby chciał tego Kamyk. W momencie śmierci zwierzęcia jego dusza umiera. Koniec kropka. Nawet, gdyby na jakiejś przyszłej ziemi żyły zwierzęta, to nie będą te same zwierzęta, nie te same dusze.
Cytuj: Dlaczego? Odpowiedź jest jedna - przez grzech Adama
Tyle że gdzieś wcześniej usłyszałam od Ciebie że żadnego Adama nie było  Zdecyduj się wreszcie 
|
N cze 22, 2008 19:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ale właśnie Rito- próbuję tu ustalić, na jakiej podstawie niektórzy duchowni twierdzą, że dusza zwierzęcia jest śmiertelna- bo moim zdaniem nie mamy na ten temat żadnych danych...
I jeszcze jedno pytanie- czy zwierzęta zostały od początku stworzone jako śmiertelne czy tez stały się takie po grzechy Adama?
|
N cze 22, 2008 19:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|