Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 17:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Sceptycyzm 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt lip 01, 2008 17:30
Posty: 18
Post Sceptycyzm
Zastanawiam się, skąd u niektórych ludzi (nie mam na myśli nikogo konkretnego), bierze się sceptycyzm w stosunku do wszelkich spraw związanych z wiarą. Bo jak ktoś usłyszy o czymś, co wiąże się z Bogiem, to od razu z góry zakłada, że to nieprawda i trzeba to udowodnić. W obecnych czasach często nie wstydzimy się powiedzieć, że trzynastego w piątek mamy pecha (chociaż to zabobon!), a jakoś tak trudno powiedzieć, że Bóg może obdarzyć człowieka szczęściem... Proszę o opinie na ten temat.


N lip 20, 2008 16:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
często nie wstydzimy się powiedzieć, że trzynastego w piątek mamy pecha (chociaż to zabobon!)

ja bym się wstydził.

Cytuj:
a jakoś tak trudno powiedzieć, że Bóg może obdarzyć człowieka szczęściem...

znaczy pobudzić produkcje endorfin?

Cytuj:
Bo jak ktoś usłyszy o czymś, co wiąże się z Bogiem, to od razu z góry zakłada, że to nieprawda i trzeba to udowodnić.

Tak samo z kosmitami, telepatią czy innymi niepotwierdzonymi zjawiskami sam pewnie sceptycznie podchodzisz do opisów renkarnacji.
Podejrzewam, że to rodzaj ewolucyjnego dostosowania ludzie którzy byli zbyt łatwowierni szybko umierali a w każdym razie nie zajmowali przywódczej pozycji. Zresztą wiadomo, że czasem zdarza nam się kłamać, czasem koloryzujemy prawdę choćby po to by uczynić naszą opowieść ciekawszą ale i nasza pamięć często płata nam figle a w wielu sytuacjach widzimy to co chcemy widzieć lub czego nauczono nas widzieć dlatego mocno wierzący katolik może widzieć matkę boską na tym samym drzewie na którym sceptyk zobaczy zwykłą dziuplę.


N lip 20, 2008 17:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Nie obrażając nikogo, zauważ że tak samo jest nie tylko z wiarą w Waszego Boga. Kiedy pisałem do moderatora, o tym, że są obrażane moje odczucia religijne, nazwał mnie sekciarzem i zagroził banem... tak to już jest, że w anonimowych miejscach łatwij coś napisać. mogę się założyć że co najmniej 20% z tych "ateistów" na forum to ludzie wierzący. niekoniecznie katolicy, ale wierzący... Ale czy ludzie wierzący nie wyśmiewają innnych religi? Np. katolicy? Przecież w innym temacie byłem świadkiem, jak katolicy szydzili wspólnie z muzułmaninów i ich Proroka...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


N lip 20, 2008 17:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
przepraszam za tych "muzułmaninów". Wiem, że to błąd, ale nie zrobiłem tego specjalnie. Proszę o wyrozumiałość...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


N lip 20, 2008 17:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Jest wiele religii i trzeba być wobec nich sceptycznym żeby nie wybrać tej która nie głosi prawdy o Bogu (o ile w ogóle jakiś Bóg istnieje) :)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


N lip 20, 2008 21:49
Zobacz profil
Post Re: Sceptycyzm
Jonasz napisał(a):
Zastanawiam się, skąd u niektórych ludzi (nie mam na myśli nikogo konkretnego), bierze się sceptycyzm w stosunku do wszelkich spraw związanych z wiarą. Bo jak ktoś usłyszy o czymś, co wiąże się z Bogiem, to od razu z góry zakłada, że to nieprawda i trzeba to udowodnić. W obecnych czasach często nie wstydzimy się powiedzieć, że trzynastego w piątek mamy pecha (chociaż to zabobon!), a jakoś tak trudno powiedzieć, że Bóg może obdarzyć człowieka szczęściem... Proszę o opinie na ten temat.


A może łatwiej być sceptykiem?Zobaczyc ,dotknać -nie obrażając nikogo dzisiejszy człowiek jest jak "upośledzony"stracił wszystkie doznania wyższe ...w zamian powiększa ekrany swych telewizorów zachwyca sie smakiem ,zapachem,doznaniami orgazmu ,masażu ,decybele pseudo -muzyczne-byle by tylko zapełnić pustkę sumienia.
Co raz posila sie modą strawą upragnioną ,a nade wszysko kocha siebie i swoje pieniądze.Czasami wiedziony tą modą lub nasladując sławnych przyjmuje zasady wschodnich kultur-ale przeważnie kończy się to na kadzidelkach lub paru ćwiczeniach jogi,bo sceptycyzm i wygoda nie pozwala im zbliżyć się do medytacji ,czy nirwany...Tu w kraju nad Wisłą nawet ateizm jest sztuczny i przysypany pudrem.To są tylko wojujący sceptycy -którym szczątki sumienia nie pozwalaja odejść do "swoich" spraw.Sceptyk to swoisty leń któremu wszysko podano na tacy i nie pozwoli by jakiś Bóg ze swoim Kościołem burzył mu ten porzadek...



..."Ten niewierzący i niewierny świat nie uwierzy łatwo w pewne rzeczy, bo łatwiej jest przyjąć postawę sceptycyzmu, niż prawdy. Wybiera się rzeczy wygodniejsze. Mówię ci to jeszcze raz, że nikt nie jest prorokiem we własnym domu ! Świat potrzebuje znaku, by wierzyć. To też będą go mieli!...

GŁOS BOŻY : [6.5.1968] Cały świat stanie się olbrzymim ogniskiem. Będzie to rzecz nigdy nie widziana od początku świata i aniołowie niebiescy zakryją sobie twarz skrzydłami, bo ludzkość jest jak drzewo na opał. Córko Moja , nie mówiłem ci tych rzeczy , bo serce twoje nie wytrzymałoby...."
GŁOS BOŻY :[8.6.1968] Ludzkość biegnie szybko ku swemu oczyszczeniu, ku tej odnowie która dopełni się z trudem i bólem. Zdawać się będzie nawet , że zło zatryumfuje zupełnie nad dobrem. Lecz ci nieliczni , którzy pozostaną wierni Memu Sercu , utworzą nowy związek , jak kiedyś Abraham , prawdziwych synów Bożych. Walka już się rozpoczęła i będzie coraz większa tak , że nawet dobrzy nie będą mieli ufności. Wszystko wyda się zgubione. I wołać się będzie głośno : ”Panie ratuj , bo giniemy”! Tylko wtedy ludzie przypomną sobie ,że ich pomocą jest Pan. Od czasu do czasu cywilizacja potrzebuje odnowy. Historia jest pełna takich przykładów . Gdy się rujnuje stare , powstaje nowe i to jest właśnie udziałem dzisiejszej cywilizacji!...





Cytaty z www.jezusblog.republika.pl



N lip 20, 2008 22:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Jasne, poznałem Prawdę i będę ją od dzisiaj głosił a kto mnie nie usłucha ten jest wrogiem Prawdy. Jutro podam numer konta. Kto chce wspomóc realizacje tego szlachetnego celu proszony jest o wpłatę co łaska. Kto nie wspomoże ten marnie skończy. I niech was nie zwiedzie sceptycyzm nasłany przed złego. Oddalcie wszelkie wątpliwości. Stańce po stronie Prawdy którą tylko ja głoszę. Pozdrawiam wszystkich wiernych. Prezes Centrum Boskiego Słowa - R6.
:D

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn lip 21, 2008 7:57
Zobacz profil
Post 
Nie nerwujsia :D ...nie tacy walczyli przez 2 tys. lat z Kościołem..."a bramy piekielne go nie przemogą".
Gdyby rzeczywiście Kościół opierał się wg Twego postrzegania - na kasie -dawno stałby się eksponatem muzealnym.


Pn lip 21, 2008 8:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Na pewno nie tylko na kasie. Są też inne wartości i antywartości. Poza tym znajdą sie pewnie i duchowni którzy wierzą w to co głoszą.

A na co dowodem jest to że Islam też się dobrze ma. Pewnie to też jest droga do Boga tylko nie ta najkrótsza.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn lip 21, 2008 9:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Sceptycyzm
Jonasz napisał(a):
(...) a jakoś tak trudno powiedzieć, że Bóg może obdarzyć człowieka szczęściem...


Bóg, jeśli istnieje, to jako Wszechmogący z definicji może obdarzyć człowieka szczęściem. Tu za bardzo miejsca na sceptycyzm nie widzę.

Problem pojawia sie w momencie, gdy mówimy o konkretnym przypadku - czy pan X został obdarzony szczęściem przez Boga? Wiadomo przecież, że i Szatan może stosować różne sztuczki i zwieść człowieka pozornym szczęściem, wobec którego wierzący w Boga powinien być bardzo czujny i ... sceptyczny.


Pn lip 21, 2008 10:13
Zobacz profil
Post 
Masz rację - Islam to też droga do Boga :) ....."Wśród wszystkich tedy narodów zakorzeniony jest jeden Lud Boży" (II rozdział Konstytucji Dogmatycznej o Kościele, SWII).


Pn lip 21, 2008 11:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A ateizm nie jest drogą do Boga, tyle że najdłuższą? :)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn lip 21, 2008 11:45
Zobacz profil
Post 
Nikt nie pozostaje poza zbawczym planem Bożym.
A ateistą się bywa....bo też nikt nie może zagwarantować, że niezmiennie całe życie będzie odrzucał Boga.


Pn lip 21, 2008 12:27

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Ja tam żadnego Boga nie odrzucam...


Pn lip 21, 2008 12:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
"Świat zabrnął dziś tak daleko, że odrzucił prawie wszystko, co dotychczas było autentyczną nauką Kościoła Katolickiego i powrócił do ateizmu, pogaństwa i bezbożności. Przyjdzie jednak taki dzień, w którym istnienie Boga zostanie nie tylko udowodnione, lecz objawi się samo przez się. Bóg sam przyjdzie i udowodni ludzkości, że istnieje Niebo, piekło, śmierć i sąd, które nie pochodzą z ręki ludzkiej, lecz z samej Wiecznej Prawdy."


Pn lip 21, 2008 13:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL