Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 7:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Jak stracić wiarę? 
Autor Wiadomość
Post 
WIST:
Cytuj:
Zadowolenia Ci nie odmówie, wręcz zachęce, tylko niech to będzie właściwe zadowolenie. Zresztą myśle że oboje dobrze wiemy że nie ma z czego w tej chwili. No chyba że cieszysz się z napisania każdej liczby i znaku podczas rozwiązywania zadania matematycznego.

Jak na razie mamy wynik ostateczny. Być może Twoja wzmożona praca wykaże, iż był to jedynie wynik roboczy, ale tak czy siak może cieszyć, czy dawać satysfakcję.

Cytuj:
Mi niewiedza bardzo przeszkadza. Tobie mogę podziękować za to że jesteś jesdnym z czynników (za takie słowo się nie gniewaj) które mobilizują mnie w tej chwili do większego wysiłku.

Służę uprzejmie.

Cytuj:
Natomiast nie wiem skąd wniosek że cała wiara się wali gdy się czegoś dogłębnie nie rozumie.

Czegoś można nie rozumieć, ale grzech pierworodny i chrzest to absolutne podstawy wiary katolickiej. Jedne z najważniejszych kwestii. Jeżeli okazuje się, że są zupełnie bezsensowne, albo świadczą o ułomności Boga, o jego ograniczonej miłości, to cała wiara jest postawiona w bardzo niekorzystnym świetle. Jak na razie mamy dwa rozwiązania:
- albo Bóg świadomie chciał by ludzie byli źli (obdarzył ich skłonnością do czynienia zła)
- albo nie ma czegoś takiego jak grzech pierworodny.
Lepiej, by się okazało, że prawdziwe jest drugie zdanie, bo mimo wszystko chyba lepiej, by religia okazała się błędna, niż Bóg zły.

Tak czy inaczej zastanawiająca jest kwestia tej rzekomej skłonności do czynienia zła. Często tłumaczy się ją wolną wolę. Człowiek nie może być z gruntu dobry, bo nie miałby wolnej woli. Trochę dziwi to tłumaczenie, bo właściwie wynika z niego, że Bóg musi być tak samo zły jak człowiek.


Wt sie 05, 2008 15:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 10:13
Posty: 102
Post 
Cytuj:
- albo Bóg świadomie chciał by ludzie byli źli (obdarzył ich skłonnością do czynienia zła)
- albo nie ma czegoś takiego jak grzech pierworodny.
Lepiej, by się okazało, że prawdziwe jest drugie zdanie, bo mimo wszystko chyba lepiej, by religia okazała się błędna, niż Bóg zły.

Tak czy inaczej zastanawiająca jest kwestia tej rzekomej skłonności do czynienia zła. Często tłumaczy się ją wolną wolę. Człowiek nie może być z gruntu dobry, bo nie miałby wolnej woli. Trochę dziwi to tłumaczenie, bo właściwie wynika z niego, że Bóg musi być tak samo zły jak człowiek.


Rito, ja bym to jednak wytłumaczył brakiem wolnej woli. I każdemu jest z góry przypisany dany los. Jak np. w przypadku Judasza, gdzie zdradzić po prostu musiał by wypełniło się proroctwo. Czy to zrobił pod wpływem prośby Jezusa, czy sam od siebie, to nie zmieniałoby faktu, musiał to zrobić by wypełniło się proroctwo.

Gdy brak wolnej woli, należy uznać, że piekło nie istnieje, bo osoba którą z góry czeka zły los, ma iść do piekła, a to by było niesprawiedliwe.

Ja zawsze twierdziłem, że u Boga, wolnej woli po prostu nie ma, nawet gdy byłem wierzący.


Wt sie 05, 2008 17:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 19, 2006 23:14
Posty: 202
Post 
BLyy napisał(a):
I każdemu jest z góry przypisany dany los. Jak np. w przypadku Judasza, gdzie zdradzić po prostu musiał by wypełniło się proroctwo.

Coś odwróciłeś. Proroctwo to nie jest fragment z "księgi o przeznaczeniu". Rzeczy nie dzieją się ponieważ tak ustaliło proroctwo. Jest odwrotnie. Proroctwo jest zapowiedzią, przewidzeniem przyszłości. To tak jak z prognozą pogody. Mówimy, że będzie padać i pada. Pada jednak nie dlatego, że taka była prognoza pogody. My jedynie to przewidzieliśmy.


Wt sie 05, 2008 21:27
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
trade napisał(a):
Rzeczy nie dzieją się ponieważ tak ustaliło proroctwo. Jest odwrotnie. Proroctwo jest zapowiedzią, przewidzeniem przyszłości. To tak jak z prognozą pogody. Mówimy, że będzie padać i pada. Pada jednak nie dlatego, że taka była prognoza pogody. My jedynie to przewidzieliśmy.


Mała dygresja egzegetyczna: proroctwo wcale nie musi sie odnosić do rzeczy przyszłych. Prorocy często już po zdarzeniu "przepowiadali je", a faktycznie, to je interpretowali w myśl Bożego planu zbawienia.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt sie 05, 2008 21:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02
Posty: 171
Post 
Przestańcie motać ,wolna wola nie istnieje i jest to cios wymierzony człowiekowi ,a jeżeli jest także przeznaczenie to jest to następny cios tym razem nokaut wymierzony w czlowieka ,
Judasz zdradził ,bo musiał ,a jeżeli nie to niech ktoś napsize jak mógł tego uniknać czyli podwójnego uderzenia sierpem czyli wolną wolą i przeznaczeniem czyli hakiem


Wt sie 05, 2008 22:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Pawel25 napisał(a):
Przestańcie motać ,wolna wola nie istnieje i jest to cios wymierzony człowiekowi ,a jeżeli jest także przeznaczenie to jest to następny cios tym razem nokaut wymierzony w czlowieka ,
Judasz zdradził ,bo musiał ,a jeżeli nie to niech ktoś napsize jak mógł tego uniknać czyli podwójnego uderzenia sierpem czyli wolną wolą i przeznaczeniem czyli hakiem


Jeśli jako niewierzący mówisz że wolna wola nie istnieje to wiedz że tylko wierzący może zaznać prawdziwej wolności.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt sie 05, 2008 23:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
co to jest "prawdziwa" wolność ?


Wt sie 05, 2008 23:27
Zobacz profil
Post 
proste!
robisz co Seweryn uważa że bóg ci każe.


Śr sie 06, 2008 0:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 10:13
Posty: 102
Post 
Żeby to jakoś w kupę poukładać...

Wolnej woli jako takiej człowiek nie ma, z góry jest mu coś przeznaczone.

A "wolna wola" w cudzysłowie, czyli wolność, należałoby rozumieć w ten sposób. Że Bóg daje nam tutaj na ziemi zasmakować dobra i zła, gdzie w niebie takie coś miejsca nie ma.


Śr sie 06, 2008 7:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 19, 2006 23:14
Posty: 202
Post 
Niektórzy z was przypominają mi jednego kolesia, który został przyłapany na kradzieży i zapytany o motyw powiedział "Bóg mi kazał".
Wy też twierdzicie, że nie ma wolnej woli i wszystko się toczy tak jak jest już zaklepane i koniec. Że coś, a może Bóg albo jakaś siła przeznaczyła wam taki a nie inny los. Jesteście jak ci którzy boją się odpowiedzialności za własne decyzje i chcą sobie zapewnić ten komfort zwalenia wszystkiego na przeznaczenie.


Śr sie 06, 2008 11:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Los istnieje, ale to nie znaczy, że nie mamy własnej woli. Każdy zdrowy umysłowo człowiek ją ma. Przeznaczenie to jedno, ale większość rzeczy możemy zmienić właśnie dzięki wolnej woli.


Śr sie 06, 2008 11:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
Podobno los nasz określa pierwsze 7 - 9 lat życia, ciekawe co nie ?


Śr sie 06, 2008 13:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Ciekawe, skąd mój los wiedział (jak miałam 9 lat) jaki wybiorę zawód, i że go kilka razy gruntownie zmienię... Jeszcze pierwszy może mógłby przewidzieć, ale kolejne? ;-)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr sie 06, 2008 14:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
Też mi się zdaje jo-tka, że naciągana ta teoria.


Śr sie 06, 2008 16:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02
Posty: 171
Post 
Cytuj:
Niektórzy z was przypominają mi jednego kolesia, który został przyłapany na kradzieży i zapytany o motyw powiedział "Bóg mi kazał".
Wy też twierdzicie, że nie ma wolnej woli i wszystko się toczy tak jak jest już zaklepane i koniec. Że coś, a może Bóg albo jakaś siła przeznaczyła wam taki a nie inny los. Jesteście jak ci którzy boją się odpowiedzialności za własne decyzje i chcą sobie zapewnić ten komfort zwalenia wszystkiego na przeznaczenie.


Ja tak właśni twierdze ,i nie chodzi tu o żaden komfort zwalenia wszystkiego na przeznaczenie ,poznałem ostatnio Boga ,o ile faktycznie jest to Bóg i wiare katolicką i widze ,że nie mam żadnego prawa głosu ,właściwie nie moge zrobić nic ,widze ,że wszystko jest ustawione i jest to cios dla wszystkich ludzi ,to jest chore ,nienormalne


Śr sie 06, 2008 17:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 176 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL