Są zarówno moderatorki jak i moderatorzy? Dobrze wiedzieć, w tym natłoku męskich form....

Rozalko, a co to jest "poczucie kobiecości"?

No cóz....zawsze podejrzewałem, ze feministki to nie kobiety....to jakas dziwaczna mutacja płci :D

Teraz mam dowód

No cóż, to ja ma dowód, że ludzie nie umieją zdefiniować czegoś rzekomo tak oczywistego, jak poczucie kobiecości.

szkoda tylko, że ów "dowód" nie ma nic wspólnego z kategoriami nauki

Asienkka napisała :



Zauważyłaś Maga choć ten post Dla chcącego nic trudnego

A w nagłówku stronu jest napisane 'Użytkownicy' - a nie 'Użytkowniczki i Użytkownicy' - zauważasz subtelna różnicę .

A wszelkie zośliwości, sakrazmy ironie itp spływaja po mnie jak po kaczce, możesz sobie zatem darować

pzdr


[/b]

A cóż to za argument, że w nagłówku też jest dyskryminacja?

To chyba nie jest dyskryminacja tylko reguly jezyka poskiego, ze jesli jest choc jeden przedstawiciel plci meskiej to sie uzywa formy "ogolnej".

Pozdrawiam wikinga

Nie ma formy ogólnej, używa sie formy męskiej, a to dyskryminacja w języku.

Zmień więc język......albo napisz do prof. Miodka.

Zresztą to i tak nic nie da........języka nie mozna zmieniac ustawamii nakazami......on sam ewoluuje.

Tak więc dyskusja stała sie całkowicie zbędna

No właśnie, ewoluuje, nie jest czymś danym raz na zawsze! Miło, że to dostrzegasz. Czyli można zmieniać język, postulować nowe formy pełniej odzwierciedlające rzeczywistość (lub postulować używanie istniejących już, lecz ignorowanych form).

A dyskusja nie stała się zbędna. Cóz za marny erystyczny wybieg, a fe, Belizariuszu!

Owszem Magu Jawnogrzeszny

Ewoluuje....ale nie dzieje sie to z dnia na dzien, ani z miesiaca na miesiac.
Zadne postulaty nie przyspiesza tej ewolucji. Tymbardziej w naszym kraju, gdzie kazdy mozliwy nakaz jest omijany setkami innych sciezek

Wiesz Magu....nie jestem jezykowym erudyta. Jednak czytając co poniektore wypowiedzi naszych rodakow w necie (pomijam oczywiscie to Forum, w domysle mam "onety" i inne.), rece i nogi zaczynaja mi opadac....nie mówiąc juz o innych częsciach ciała mego

Jakze więc ma jezyk ewoluuowac, skoro mnóstwo Polaków wykazuje wtórny analfabetyzm?
Marne szanse......przed nami


a fe Magu....miało byc BELIZARIO :P:P:P:P

pozdrówka

Przed nami? To jesteśmy jacyś "my"? I to sprzymierzeni w jakiejś walce? Nie może być!


PS. Nie zamierzam "wychowywać ludu", chodzi raczej o wprowadzenie pewnych istotnych spraw do oficjalnego języka. To bardziej umowne, łatwiejsze do zmiany. A czaty na onecie..... cóż.

Hmmmm....no cóz. W końcu jestesmy jednym gatunkiem, a do tego Wigilia sie zbliża. W ten dzien to nawet feministki przemawiają ludzkim głosem :D

Dlaczego nie zamierzasz "wychowywac ludu". Nie na tym to polega by wyjść na ulice i krzyczec "Ludu pracujący miast i wsi......zacznijcie używac języka swego jak przystało dumnym potomkom Mickiewicza i Słowackiego..." :D

Poza tym.....postulując o literke "a"....własnie chcesz to robić

pozdrówka

Proponuje wiec wprowadzic trzecia forme liczby mnogiej ogolna. I to nie tylko w naszym ojczystym jezyku ale tez we wloskim, hiszpanskim, francuskim, i pewnie kilku innych jeszcze. Jedyny jezyk. o ktorym wiem, gdzie nie ma rozroznienia plci to finski, proponuje niech wszyscy ktorzy wola taka forme by tam pojechali.

Dzieciaki w szkolach nas wycaluja za ta trzecia forme.

Trzeci rodzaj liczby mnogiej nie jest potrzebny. Wystarczy, że będą przetrzegane już istniejące zasady gramatyczne.