Ciekawe, że 95% wierzących w Polsce to katolicy, 95% wierzących w Indiach to hindusi, 95% wierzących w Arabii Saudyjskiej to muzułmanie - a wszyscy rozum ten sam mamy. Zupełnie jakby to nie rozum, a współrzędne geograficzne decydowały o czczeniu tego czy innego Boga i odrzuceniu pozostałych jako zabobony.

Równie dobrze mógłbyś mieć pretensje do mamy że urodziła cię bez wykształcenia

Skoro wszystkie drogi prowadzą do Rzymu choć każda jest inna ,to wszystkie religie prowadzą do Boga choć każda jest inna .Nie wybierając żadnej drogi człowiek stoi w miejscu lub nawet cofa się.

Tak tylko że każda z tych religii twierdzi że pozostałe są fałszywe i prowadzą do diabła - tak więc nie "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu", tylko każda droga wskazuje, że wszystkie pozostałe to ślepe zaułki.

Tak tylko że każda z tych religii twierdzi że pozostałe są fałszywe i prowadzą do diabła - tak więc nie "wszystkie drogi prowadzą do Rzymu", tylko każda droga wskazuje, że wszystkie pozostałe to ślepe zaułki.[/quote]

Rzeczywiście niektóre mogą być fałszywe ,ale to nie zmienia faktu że niektóre mogą być prawdziwe. Być może są siły którym zależy na istnieniu fałszywych religii. Zresztą wszystko co ważne ma swoje przeciwieństwo .Po to mamy narzędzie poznawcze ,aby odróżnić ziarno od plew.

Rzeczywiście niektóre mogą być fałszywe ,ale to nie zmienia faktu że niektóre mogą być prawdziwe. Być może są siły którym zależy na istnieniu fałszywych religii. Zresztą wszystko co ważne ma swoje przeciwieństwo .Po to mamy narzędzie poznawcze ,aby odróżnić ziarno od plew.[/quote]

Tak? My Polacy mamy? Czy my Europejczycy mamy? Bo przypominam:

Przypominam ,że wszyscy wierzą w Stwórcę

Nie zmieniaj tematu - odnieś się do tego co napisałem.

Wszystkie religie prowadzą do Stwórcy tak jak wsztskie drogi prowadzą do Rzymu.

To słabo,bo większość dróg nie prowadzi jednak do Rzymu,tylko zupełnie gdzie indziej.

Na świecie, niezależnie od strefy geograficznej, jest więcej ludzi głupich, niż mądrych, tak na oko powiedzmy, że od 70%, do 90%. Tak się składa, że te liczby mniej więcej pokrywają się z liczbą wierzących w jakąkolwiek religię w wymienionych przez movsd'a krajach. To wszytko tłumaczy

To stwiredzenie oznacza, że z każdej drogi można dojechać do Rzymu .Czyli wszyskie tam prowadzą.

To na Twoje oko. Nie przypominam sobie,ażeby było ono szczególnie popularnym i cenionym przyrzadem pomiarowym.

Nie bardzo. Mnóstwo dróg prowadzi np. nad morze. Mnóstwo dróg zaczyna się w polu i prowadzi w pole.