Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 12:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Ile procent dochodu oddałbyś dobrowolnie na Kosciół. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59
Posty: 206
Post 
Widzisz problem w tym, że wszyscy wyciągają łapę po to co im niby komuna zabrała.
Państwa gdzie komuny nie było, wzbogaciły się mimo, że niczego nie nacjonalizowały. Komuna w dużej mierze zmarnowała to co zabrała a także wysiłek ludzi. Mleko się rozlało i nie ma czego oddawać. Są tylko ludzie ciężko pracujący na życie i płacący podatki. Okradanie ich to hańba.
Jestem przeciwny by oddawać cokolwiek i komukolwiek.

Ale Kościół już dawno otrzymał swoje i to z nawiązką. I ciągle chce więcej i więcej. Teraz ręce wyciągają Żydzi i inni i też będzie trzeba im oddać, bo jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B.


Pt wrz 05, 2008 10:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Sympatyk Lewicy napisał(a):
Państwa gdzie komuny nie było, wzbogaciły się mimo, że niczego nie nacjonalizowały.


Ja bym powiedział, że nie mimo, a dlatego, że niczego nie nacjonalizowały. Lepiej się mają państwa bogate majątkiem swoich obywateli niż państwa bogate majątkiem znacjonalizowanym. Ale to tyle dygresji o wyższości liberalizmu nad socjalizmem ;)

Sympatyk Lewicy napisał(a):
Są tylko ludzie ciężko pracujący na życie i płacący podatki. Okradanie ich to hańba.


Okradanie tak, odebranie wcześniej zagrabionej własności nie. Co z tego, że ciężko pracuję na życie i płacę podatki, skoro mój ojciec okradł sąsiada i np. za te pieniądze kupił mi mieszkanie czy chociażby samochód?

Sympatyk Lewicy napisał(a):
Jestem przeciwny by oddawać cokolwiek i komukolwiek.


Przypomnę Ci tę dewizę, gdy złodziej okradnie Ci mieszkanie, a Ty będziesz domagał się od policji odebrania mu swojej własności ;)

Sympatyk Lewicy napisał(a):
Ale Kościół już dawno otrzymał swoje i to z nawiązką. I ciągle chce więcej i więcej.


Jeśli tak, to nieładnie. Ale jak policzyłeś, że "Kościół już dawno otrzymał swoje i to z nawiązką."?


Pt wrz 05, 2008 11:08
Zobacz profil
Post 
Co Kościół zabierał przez stulecia - podałem w linkach.
Teraz Ci co uważają, że coś odebrano Kościołowi, niech również podadzą jakieś merytoryczne argumenty.


Pt wrz 05, 2008 11:50

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Aton napisał(a):
Co Kościół zabierał przez stulecia - podałem w linkach.
Teraz Ci co uważają, że coś odebrano Kościołowi, niech również podadzą jakieś merytoryczne argumenty.


Też już były podawane, tak jak Twoje linki.


Pt wrz 05, 2008 12:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59
Posty: 206
Post 
Widzisz nie masz racji. Ojciec mój a może i Twój, nie domagał się komunizmu. Komunizm został Polce narzucony. Obywatele na komunizmie nie skorzystali tylko stracili. To jest dokładnie tak jakbyś musiał teraz płacić byłym właścicielom za ich domy zbombardowane przez Niemców. Równie dobrze ja się mogę domagać od Kościoła rekompensaty za to, że mój ojciec podczas wojny stracił dom a dziadek życie. Skoro Kościół popierał i Hitlera i Mussoliniego to chyba się przyczynił i mam prawo czuć się poszkodowany. Kościół stracił ziemie na Polskich kresach wschodnich, które nie są teraz w granicach Polski. Czy za to też ma dostać rekompensatę z moich podatków?
A 10% księży - tajnych agentów współpracujących z komuną czy to nie dowód na to, że sam sobie kościół jest winny?
Ale w porządku niech kradną, głosów sprzeciwu jest coraz więcej. Przyjdzie moment, że oddadzą wszystko co ukradli. I nie mam na myśli sądu ostatecznego.


Pt wrz 05, 2008 13:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Dlatego sprawy rekompensat są bardzo złożone. Mogę się domagać od sąsiada zwrotu telewizora, jeśli uważam, że jego ojciec okradł mi mieszkanie. Musze przy tym przedstawić odpowiednią argumentację, a decyzję o zasadności moich roszczeń podejmują uprawnione do tego organy. Jeśli sąsiad wykaże, że z mojej winy też poniósł określone straty, to i jego roszczenia zostaną uwzględnione.

Krótko mówiąc, nie może być tak że każdy kto się domaga, dostaje rekompensatę. Ale nie może też być tak, że wszystkie roszczenia z góry się odrzuca.

Tyle ogólnie, w sprawach szczegółowych się nie wypowiadam, bo nie znam ich dogłębnie.


Pt wrz 05, 2008 14:30
Zobacz profil
Post 
Moze tylko przypomne, ze KK to nie tylko ksieza i biskupi, ale takze te 90% katolikow. Dopoki ktos oficjalnie nie wystapi z kosciola jest jego pelnoprawnym czlonkiem i korzysta z praw i obowiazkow.
Dlaczego 10% (skad te liczby) ksiezy bylo agentami, a ilu bylo agentami swieckich? I co to znaczy byc agentem?
To ze akurat Atos i Sympatyk Lewicy nie poczuwaja sie do zadnych win nie znaczy, ze wiekszosc agnostykow, ateistow i sympatykow leicy dawniej i dzis nie kradla i nie bogacila sie na cudzym (obojetnie czy koscielnym). akurat nie sa to argumenty merytoryczne. Tak jak nie jest argumentem:

Cytuj:
Szanowni Katolicy, zarzucono Wam ( a właściwie instytucji do której należycie) okradanie ateistów. To poważny zarzut.
Z przykrością muszę stwierdzić, że jedynym argumentem, jaki podnosicie na swoją obronę jest, że inni też was okradają lub okradali w przeszłości.


Akurat pisalam, ze to kosciolowi zabrano hurtem "bo moze ukradl".

Zgadzam sie, ze sympatyczniej i "po bozemu" byloby niczego sie nie domagac i pokornie czekac, kiedy zabiora i to co teraz kosciol posiada. Tyle, ze nie jest to (wbrew pozorom) wlasnosc ksiezy i biskupow, ale tez i moja, jezeli to ja dawalam (dobrowolnie) moje osobiscie zapracowane pieniadze na budowe kosciola parafialnego.
Jak juz pisalam, na rozna dzialalnosc potrzeba pieniedzy i mozna je zbierac w rozny sposob. Z tego co rozumiem, boli Atosa i Sympatyka Lewicy fakt, ze jakiekolwiek pieniadze z jego podatkow przeznaczane sa na cele zwiazane z dzialalnoscia KK, ktorych oni nie akceptuja.
- nie akceptuja globalnie, bo to na KK?
- nie akceptuja wybiorczo, tzn czesc pieniedzy moglaby byc dawana na dzialalnosc charytatywna, ale na inne cele nie?


Pt wrz 05, 2008 16:17
Post 
Pisałem już gdzieś tutaj - kler może sobie mówić, że Kościół to katolicy, ale słowa te ma mają żadnej mocy.

Nikt nie wskazał tu konkretnie co i kiedy zostało Kościołowi odebrane.
Jeżeli zaś państwo coś tutaj Kościołowi by odebrało - może być też to naruszenie ale - przypominam, że to co Kościół ma w Polsce, to sam wcześniej zwykle jej odebrał w jakiś sposób (wyłudzenia, manipulacje, szantaże itd.).


Pt wrz 05, 2008 17:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Aton napisał(a):
Nikt nie wskazał tu konkretnie co i kiedy zostało Kościołowi odebrane.

Kurde, to weź sobie matole sięgnij do opracowań historycznych, archiwalnych gazet, wreszcie do archiwów. Spytaj matki, ojca, przecież wtedy żyli. Byli ślepi i głusi?

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Pt wrz 05, 2008 17:11
Zobacz profil WWW
Post 
A ty Aton ciagle stara metoda: klamstwo powtarzane stanie sie prawda...
Udowodnij, ze majatek KK (juz sie dowiedziales od jot-ki, ze cos tajiego nie istnieje) zostal ukradziony. Udowodnij, ze rozni panujacy, ktorzy dawali nadania klasztorom robili to pod przymusem. Udowodnij, ze rozne przytulki dla sierot, ktory zyly glownie z tego co siostry wyzebraly po prosbie, sluzyly tylko i wylacznie do wykorzystywania tych dzieci, ktore gdzie indziej mialyby duuuzo lepiej, bo rozni agostycy by sie nimi zajeli z powodow - jak sadze - humanitarnych i oczywiscie za darmo.

http://wiadomosci.onet.pl/1491736,240,1 ... skart.html
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IS ... duszk.html

Co "kler" mowi, malo mnie obchodzi. Ja wiem, ze jestem czescia KK i to, jak on wyglada w praktyce, zalezy tez ode mnie.
Jesli parafianie toleruja ksiedza, ktory postepuje niewlasciwie (obojetnie jak), to sa wspolwinni.


Pt wrz 05, 2008 17:18
Post 
oczywiscie
dlatego cały Swój majatek
powinienes zapisac KK


N wrz 07, 2008 21:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A jeśli zapiszę - to co Tobie do tego?
Mój majątek, moje prawo.
Ja się do Twojego nie wtrącam.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn wrz 08, 2008 4:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59
Posty: 206
Post 
Cieszy mnie bardzo, że jesteście ślepi i głusi na argumenty. Jeśli mnie by ktoś oskarżył, że go okradam to zastanowiłbym się o co mu chodzi. Kościół nie jest biedny a jego stan posiadania ciągle rośnie. Jednocześnie rośnie też niechęć do Kościoła.
Skończy się na tym, że piękne, wielkie i bardzo liczne świątynie będą świeciły pustkami.

Przeczytajcie sobie:

http://oholender.blox.pl/2008/09/Kawiar ... ciele.html

Może kiedyś wpadnę do was na kawę.


Pn wrz 08, 2008 8:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Sympatyk Lewicy napisał(a):
Cieszy mnie bardzo, że jesteście ślepi i głusi na argumenty. Jeśli mnie by ktoś oskarżył, że go okradam to zastanowiłbym się o co mu chodzi. Kościół nie jest biedny a jego stan posiadania ciągle rośnie.


W tym problem, że Twoje rozumowanie "X nie jest biedny a jego stan posiadania ciągle rośnie, więc X jest złodziejem" jest nieprzekonywujące. Weź pod uwagę, że nie wszyscy Polacy są sympatykami myśli lewicowej, a n-krotne powtarzanie tych samych argumentów nie powoduje, że stają się one silniejsze.


Pn wrz 08, 2008 9:32
Zobacz profil
Post 
Jeżeli RP ma dalej oddawać cos co niby było własnością Kościoła to dlaczego na równi z nim nie mają dostać zadość uczynienia dawni właściciele żydowscy, węgierscy czy niemieccy ? Jak oddawać to wszystkim...


Pn wrz 08, 2008 9:42
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL