|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Rejestracja kobiet w ciazy sposobem walki z aborcją
Autor |
Wiadomość |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
 Rejestracja kobiet w ciazy sposobem walki z aborcją
Jak w tytule  Pani minister zdrowia wymyśliła sposób na walkę z aborcja i zachęcenie kobiet do badan w tym szczególnym czasie.Kolejny kontrowersyjny pomysł zupełnie zbędny w miejsce prawdziwej reformy.Jakie jest wasze zdanie?
|
Pt wrz 12, 2008 13:38 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Myślę, że to dobry sposób na danie zajęcia urzędnikom państwowym zwalnianym w ramach akcji TANIE PAŃSTWO.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt wrz 12, 2008 15:17 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Pomysł kretyński, nie żyjemy w dyktaturze, w której każdy czyn obywatela ma być rejestrowany.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt wrz 12, 2008 21:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ale ja nie rozumiem, jakby to miało działać? Przecież jeżeli kobieta będzie chciała usunąć ciążę, to się przecież nie zarejestruje...  A może trzeba będzie się urzędnikowi spowiadać z każdej miesiączki, a jak będzie się spóźniała 5 dni, to do aresztu
Paranoja i bezsens...
|
Pt wrz 12, 2008 22:01 |
|
 |
Kubek89
Dołączył(a): Pt wrz 12, 2008 10:22 Posty: 15
|
Rita napisał(a): Ale ja nie rozumiem, jakby to miało działać? Przecież jeżeli kobieta będzie chciała usunąć ciążę, to się przecież nie zarejestruje...  A może trzeba będzie się urzędnikowi spowiadać z każdej miesiączki, a jak będzie się spóźniała 5 dni, to do aresztu  Paranoja i bezsens...
teraz widac jacy z PO obrońcy wolnosci... mama do snu czytala im pewnie Orwella i im sie spodobalo.
CHORE
CHORE
CHORE
|
Pt wrz 12, 2008 22:16 |
|
|
|
 |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Kopacz dementuje,podobno to dziennikarze nadinterpretowali.
|
So wrz 13, 2008 18:53 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Ten pomysł rzekomo ma byc nie tyle kontrolą samych kobiet (ubocznie - oczywiście jest), a kontrolą podziemia aborcyjnego.
Tym niemniej jest o kant d... rozbić, bo gdyby nawet wyniki tego programu miały jakoś obrazować skalę występowania zjawiska nielegalnych aborcji, to nawet gdyby _wszystkie_ kobiety w ciąży miały się zarejestrować (czego nie zrobią), to jeszcze trzeba by dodatkowo wprowadzić kontrole ginekologiczne na granicach.
Bo przecież kobieta może usunąć ciążę za granicą  LEGALNIE i bezproblemowo pod warunkiem posiadania pieniędzy, i wtedy tego już nie można zaliczyć do korzystania z usług polskiego podziemia aborcyjnego!  I jak tą aborcję wtedy "policzyć", można się tylko po katolicku oburzyć, ale w świetle prawa nie zrobi się nic. (Oczywiście rozmawiamy tu na razie o kwestiach prawnych, logicznych i praktycznych, a nie o moralnych)
Generalnie Kopacz na głowę upadła 
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Śr wrz 17, 2008 10:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kolejny przykład na to, że PO kościołowi z pod spódnicy jeszcze nie wyszło. Ok, tradycjonaliści itd itd wieszają na nich psy, ale jednak duża część elektoratu PO do kościoła chodzi i pewną uwagę na niego zwraca. W takim więc wypadku, z liberalności - nici.
Z in vitro też nic pewnie nie zrobią, bo im komisja kościelna inaczej podpowie.
Crosis
|
Śr wrz 17, 2008 17:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przed wyborami PO , wiekszosc mowila, ze inne panstwa sie z nas smieja. Po wejsciu na stolnice Tuska to sie dopiero smieja. A mialo byc tak pieknie...
A tak P.S.-owo czy zwolennicy PO i Ci ktorzy na nia glosowali, jestescie zadowoleni z rzadow jakiego prezentuja?
|
Cz wrz 18, 2008 11:40 |
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
czeresniowa napisał(a): Bo przecież kobieta może usunąć ciążę za granicą  LEGALNIE i bezproblemowo pod warunkiem posiadania pieniędzy, i wtedy tego już nie można zaliczyć do korzystania z usług polskiego podziemia aborcyjnego! : 
Mało tego, kobieta może usunąć ciąże w Polsce, a ciekawskiemu urzędnikowi powiedzieć żeby się wypchał i nic jej nie można zrobić.
Mało kto wie, ale według polskiego prawa kobieta nie podlega karze za usunięcie ciąży, a jedynie ten kto jej w tym pomógł, o ile ktoś go wyda.
Ustawa antyaborcyjna jest martwa, korzystają na niej tylko ginekolodzy, którzy robią prywatnie to, czego nie pozwala im sumienie robić w państwowym szpitalu.
|
Cz wrz 18, 2008 12:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja głosowałem, ale tylko po to, żeby zmarginalizować PiS. I w sumie jestem relatywnie zadowolony z rządów, poza kilkoma aspektami. Na szczęście nie są to kluczowe aspekty, ale pozostawiją niesmak.
A czemu relatywnie zadowolony? Ponieważ nie spodziewałem się po PO za dużo.
Natomiast nie zgadzam się, że rządy PO wystawiją nas na taką smieszność jak rządy PiS. Brakuje nam błaznów: Leppera, Giertycha, brakuje Wassermana, jego "rury i wanny"...
za to faktycznie, echa ich skeczy kabaretowych zostają, a to okazuje się, że jeden koordynator i likwidator nie oddał dokumentów, a to wypływa zatajona oferta kupna stoczni...
W rankigu rządów kabaretów PiS wygrywa, a z ich skeczy jeszcze wiele lat będziemy się śmiać... płacząc.
Pozdrawiam,
Crosis
|
Cz wrz 18, 2008 14:39 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Sympatyk Lewicy napisał(a): Mało tego, kobieta może usunąć ciąże w Polsce, a ciekawskiemu urzędnikowi powiedzieć żeby się wypchał i nic jej nie można zrobić.
Tak, tylko że mimo wszystko w Polsce jest to procedura "szemrana". Za granicą odbywa się w majestacie prawa. Zatem nawet jeśli nie można mówić tak czy inaczej o odpowiedzialności karnej kobiety usuwającej ciążę, to jednak cała procedura nie jest OK w rozumieniu prawa, więc ja bym nie "ryzykowała" - słowem - może później nie być np. żadnej drogi obrony wobec błędów i zaniedbań lekarskich (co przysługuje w każdej normalnej sytuacji) skutkujących np. trwałą bezpłodnością w wyniku zabiegu (rzadkość, ale jednak częściej się to zdarza w podziemiu, niż w renomowanych klinikach np. holenderskich).
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Cz wrz 18, 2008 16:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak, tylko, że podziemie "gabinetowe" to mimo wszystko znikomy odsetek... jeszcze raz zachęcam Was do lektury działu ogłoszeń jakiejkolwiek gazety i haseł typu:
- przywracanie miesiączki,
- naturalne przywracanie miesiączki,
- przywracanie cyklu,
- wywoływanie miesiączki,
itd itd itd
Podziemie aborcyjne kwitnie, a kobiety, które z niego korzystają płacą pieniądze za zabiegi, które nie gwarantują im czegokolwiek oprócz faktycznego poronienia. Są różne, od mechanicznych po farmakologiczne, ale z racji warunków mają jeden wspólny mianownik: niebezpieczne. Nie mówiąc już o tzw "emigracji aborcyjnej", która o ile jest dość bezpieczna, kiedy jedzie się do kraju o legalnej aborcji, to już jest maksymalnie niebezpieczna w przypadku np krajów bloku wschodniego (ale tania).
Crosis
|
Cz wrz 18, 2008 22:05 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|