Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz.3
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus napisał(a): W którą wierzę...w odwieczną.... co co nic nie robią, nie ubrudzą się. A gdy inni wykonają zadanie, czasem wdeptując w g...o, wtedy nieroby tryumfują obnosząc się ze swoją czystością.
wersja odwieczna.... hmmmm
dobrze rozumiem, że jednak ten, o którym piszesz się ubrudził
wdepnął w g....?
i teraz pytanie - jesli wdepnął w g.... to wolno o tym pisać czy nie wolno?
|
Pn paź 06, 2008 11:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Czyżby Drzewiecki wdepnął w coś miękkiego i śmierdzącego, a co za tym idzie i jego szef Donek Rudowłosy?
Cytuj: Sekretarz generalna Trybunału Arbitrażowego przy PKOl Romana Troicka-Sosińska została zwolniona ze funkcji rzecznika tego sądu - dowiedziała TVN24. Sekretarz zaskoczyła wczoraj wszystkich mówiąc, że Robert Zawłocki - powołany przez Trybunał kurator PZPN - jest w Polskim Związku Piłki Nożnej nielegalnie. Zaprzecza temu prezes Trybunału. O co chodzi? Cytuj: Sekretarz generalna Trybunału uznała bowiem, że Robert Zawłocki jako kurator sprawuje tę funkcję nielegalnie. Powodem jest to, że nie było go na liście kandydatów, spośród których sędziowie Trybunału mieli prawo wybierać kuratora.
|
Pn paź 06, 2008 12:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
outsider napisał(a): Alus napisał(a): W którą wierzę...w odwieczną.... co co nic nie robią, nie ubrudzą się. A gdy inni wykonają zadanie, czasem wdeptując w g...o, wtedy nieroby tryumfują obnosząc się ze swoją czystością. wersja odwieczna.... hmmmm dobrze rozumiem, że jednak ten, o którym piszesz się ubrudził wdepnął w g....? i teraz pytanie - jesli wdepnął w g.... to wolno o tym pisać czy nie wolno?
Pod warunkiem, że "prawda" o wdepnięciu w g..o nie jest równie wiarygodna jak esbecka "prawda" o nieślubnym synu JPII.
|
Pn paź 06, 2008 14:42 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Może myślisz, że komfabuluje pisząc o "ośmielonym" SB, to sprawdź
http://ekai.pl/serwis/?MID=11449
|
Pn paź 06, 2008 15:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: osiris
to, że pan profesor był TW nie dyskredytuje jego naukowego dorobku nie mieszajmy tego bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego
Nie po to o tym napisałem, żeby go dyskredytować, czy jego osiągnięcia naukowe, bo to i tak nic nie da.
Chciałem tylko ukazać pewne aspekty tej sprawy i pewnych, danych postaw.
Ile osób zrezygnowało z wielkiej kariery, aby ocalić honor, a ilu sie sprzedało i zbiera teraz laury.
Bez tamtych wyjazdów na zachód, ten człowiek były dzisiaj nikim.
Teraz można się zastanawiać, czy warto było przybierać heroiczne postawy i zaprzepaścić swoje kariery, czy na wzór Wolszczana sprzedać duszę diabłu i zbierać obecnie laury?
Przecież to istny Faust.
|
Pn paź 06, 2008 17:57 |
|
|
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Przede wszystkim w tych czasach nie było możliwe otrzymanie tytułu profesora bez akceptacji PZPR.Niestety wielu takich profesorów i docentów egzystuje do dziś na naszych uczelniach.Wielu z nich to miernoty o czym dobrze wiem bo studiowałem w latach 80-tych,które kariery naukowe zrobiły przy wsparciu komitetów partyjnych.Niestety,żeby taki tytuł naukowy uzyskać ,trzeba było się w jakimś stopniu sprostytuować .Kariera naukowa dla ludzi niepokornych była możliwa jedynie na emigracji.
|
Pn paź 06, 2008 19:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
aluś
a cenckiewicz i gontarczyk to niby konfabulują?
jakoś nikt im tego nie zarzuca, nikt nie mówi, że kłamią, nikt nie obala ich tez
mówi się jedynie, że .... nie wolno tak pisać.....
że nie mają prawa tak pisać....
czyżby niektórzy pragnęli ministerstwa prawdy?
nieustannie proponuję ksiązkę do czytania
poczytasz - ocenisz...
możesz nawet polemizować korzystając z akt...
merytorycznie, jak historyk z historykiem....
chyba , ze znów powtórzysz że takich książek nie czytasz bo to gnioty, a wiesz to od tych, którzy także nie przeczytali...
osiri
ja nie wiem co by było gdyby....
nie wiem jak działalnośc profesora wpłynęła na wyjazd, jak działalność wpłynęła na jego pracę
nie widzę związku przyczynowo-skutkowego
ale wiem, że można być znakomitym naukowcem kiedy ma się taką przeszłość
można być skałą i pierwszym z apostołów gdy wcześniej było się zdrajcą
można być księciem apostołów gdy wcześniej się ich kamienowało
myślę, że pisanie o tym, że jest w gronie kandydatów do nobla dlatego, że przed laty zachowywał się wątpliwie moralnie (i tu nie mnie o tym decydować, ale tym, którzy zahowywali się heroicznie i godnie - bo to ich postawa - tam i wtedy jest miarą) jest nieuzasadnione
zachowywał się niegodnie ale nie dlatego jest od 17 lat w gronie kandydatów do nobla
|
Pn paź 06, 2008 19:43 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Zarówno Piotr który wyrzekł się Chrystusa jak i prześladowca Paweł żałowali swoich czynów i odkupili winy.Ja podobnych gestów u Wolszczana nie zauważyłem.A jego współpraca z ubowcami umożliwiła mu otrzymanie paszportu i rozwój naukowy pod warunkiem lojalności.On nie jeden tak zrobił karierę.
|
Pn paź 06, 2008 19:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: nie wiem jak działalnośc profesora wpłynęła na wyjazd, jak działalność wpłynęła na jego pracę nie widzę związku przyczynowo-skutkowego A kolega za mnie odpowie Tobie: Cytuj: Niestety,żeby taki tytuł naukowy uzyskać ,trzeba było się w jakimś stopniu sprostytuować .Kariera naukowa dla ludzi niepokornych była możliwa jedynie na emigracji.
Nie ujmując jego niepospolitej erudycji i inteligencji dał po prostu wiesz co, żeby otworzyć sobie bramy raju.
Inni nie dali się złamać za karierę i życzę mu Nobla, ale swąd zostanie.
|
Pn paź 06, 2008 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
outsider napisał(a): aluś a cenckiewicz i gontarczyk to niby konfabulują? jakoś nikt im tego nie zarzuca, nikt nie mówi, że kłamią, nikt nie obala ich tez
Nie pisałam, że Cenckiewicz i Gontarczyk konfabulują...oni tendencyjnie opracowują "dokumenty", podobne tym o JPII, tworzone na potrzeby komuny.
SB była zakłamaną, niewiarygodną, podłą istytucja - i tak należy postrzegać ich "dokumenty", nota bene te, które miały ustrzec swoich ludzi zniszczyli w 1989-1990r.
Traktowanie spuścizny esbeckiej jako żródła wiarygodnej informacji, powoduje przydanie tym zbirom rangi wiarygodności, uczciwości.
|
Wt paź 07, 2008 7:31 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Jednak Drzewiecki to cienki bolek. Miał nieliczną okazję rozwalić PZPN-owską mafię, a zamiast tego wycofał się jak poprzednicy bo mafia europejska i światowa pogroziły palcem. Znów się potem będziemy dziwić, że Polska piłka jest w takim bagnie. I jeszcze Listek jako zbawca, który wrócił z Ukrainy i zażegnał spór. 
_________________ www.onephoto.net
|
Wt paź 07, 2008 8:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
aluś
historyk pracuje na takich dokumentach jakie ma....
jesli dokumenty są niewiarygodne to znajdź mi historyków, którzy to potwierdzą
te dokumenty są ogólnie dostepne
osiris
ja wiem, że profesor zachowywał się niegodnie i jego obecna postawa budziła mój niesmak
profesor wyjechał z polski w 1982 roku, jak wielesettysięcy polaków
czy ten wyjazd był dzieki jego działalności TW?
a jego praca na amerykańskich uniwersytetach?
ja nie widzę bezpośredniego związku (pośredni owszem) pomiędzy działalnością profesora jako TW a jego naukowymi dokonaniami
|
Wt paź 07, 2008 8:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
paschalis
wszystko dla kibiców...
żebyśmy mogli cieszyć się grą "lecha" w pucharze UEFA, żebyśmy mogli zobaczyć jak gramy z czechami i żebyśmy mogli mieć euro 2112
trzeba im podziekować...
a potem będą inne puchary i nowe eliminacje do mundialu i euro i zawsze będą to robić dla kibiców.... (i dlatego nie będzie można nic zrobić)
naprawdę powinniśmy być wdzięczni
|
Wt paź 07, 2008 8:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
a czerwoni konsolidują szeregi
z generała jaruzelskiego stworzą sobie symbol, z odtworzonej komunistycznej pamięci historycznej odbudują swoją tożsamość
aż mnie ciarki przechodzą
|
Wt paź 07, 2008 8:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
outsider napisał(a): aluś historyk pracuje na takich dokumentach jakie ma.... jesli dokumenty są niewiarygodne to znajdź mi historyków, którzy to potwierdzą te dokumenty są ogólnie dostepne
A nie słyszałeś wypowiedzi innych historyków z IPN wypowiadających sie negatywnie o owych "wiarygodnych: dokumentach w sprawie "Bolka"??
Widocznie na mafię PZPN potrzebne są metody stosowane przez mafię..."w mordę i nożem".
We wczorajszym programie T. Lisa rzecznika PZPN rozpierała nieukrywana pyszałkowata duma ze swej "prawości, uczciwości i dokonań"....Gowina uznał za jego wypowiedź o PZPN "zaplutym karłem reakcji" 
|
Wt paź 07, 2008 8:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|