Bóg jest ponad czasem? Jeśli tak to czy zna już wyniki?
Autor |
Wiadomość |
Atei_
Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55 Posty: 316
|
Bóg jest ponad czasem? Jeśli tak to czy zna już wyniki?
Bóg podobno jest ponad czasem.
Wczoraj, dzisiaj, jutro to pojęcia typowe dla ludzi będących stworzeniami boskimi.
Dla Boga te pojęcia nie mają znaczenia.
Tak więc czy Bóg już wie jak wygląda koniec tego "naszego czasu"?
Jeśli nie wie, to jak może być ponad czasem?
_________________ Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.
|
Pn paź 13, 2008 16:54 |
|
|
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Tak więc czy Bóg już wie jak wygląda koniec tego "naszego czasu"?
Ludzkości i każdego człowieka z osobna.
|
Pn paź 13, 2008 17:06 |
|
|
Atei_
Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55 Posty: 316
|
Czyli gdzieś tam w przyszłości jestem już w czyśćcu, niebie albo piekle?
Jak z punktu religijnego należy interpretować czas?
_________________ Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.
|
Pn paź 13, 2008 17:29 |
|
|
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Dla Boga jesteś tam od zawsze...
|
Pn paź 13, 2008 17:40 |
|
|
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
haha ja sobie to wyobrażam , że Pan Bóg wyznaczył sobie datę końca świata, tak jak napisał sobie w swojej Księdze Życia ile my żyjemy, daty naszej śmierci itd
Wiadomo,że jest ponad czasem ,ale ON jest, a my nie.
Musiał jakoś stworzyć czas dla NAS - albo może dla niego niema poniedziałków itd po prostu zaznaczył sobie jakiś moment
Śmierci naszej albo Sądu Ostatecznego,bo tak nie do końca wiem, co miałeś na myśli i w tym właśnie czasie będzie co ma być i u nas akurat wtedy może być poniedziałek 3:00 w nocy nawet.. , bo " Nie znasz dnia ani godziny "
|
Pn paź 13, 2008 18:37 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
No napisał(a): Dla Boga jesteś tam od zawsze...
Nieprawda
Bóg jest ponad czasem to znaczy, że wszystkie wydarzenia, wszystkie momenty - są dla Niego teraźniejszością. A nie, że są one jednym i tym samym, czy też że ustala On zdarzenia jak Mu się żywnie podoba
|
Pn paź 13, 2008 18:53 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Chodziło mi o to, że zawsze o tym wiedział.
|
Pn paź 13, 2008 19:11 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Trudno tez powiedzieć, ze zawsze o tym wiedział. Dla Boga nie ma zawsze. Dla Boga jest tylko "teraz"
|
Pn paź 13, 2008 19:31 |
|
|
Atei_
Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55 Posty: 316
|
Porównajmy nasz czas do taśmy filmu gdzie każda sekunda jest kolejną klatką tego filmu. Dla nas każda klatka co chwile zmienia się na tą kolejną.
Bóg patrzy na cały ten film. Widzi go w całości: każdą klatkę.
Nie ma pustych klatek, bo Bóg jest ponad czasem.
Klatka z ostatnią sceną mojego życia jest dla Boga widoczna.
Dla mnie ona jest przyszłością.
Czyli moja śmierć w ponad-czasowej rzeczywistości boskiej jest już teraz faktem?
_________________ Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.
|
Pn paź 13, 2008 19:43 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Czyli moja śmierć w ponad-czasowej rzeczywistości boskiej jest już teraz faktem?
Myślę, że można tak stwierdzić
|
Pn paź 13, 2008 19:57 |
|
|
Atei_
Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55 Posty: 316
|
Czyli można powiedzieć, że w przyszłości już umarłem.
W przyszłości odbyło się już każde zdarzenie mnie dotyczące: są faktami dla Boga i moje ja z przyszłości posiada pamięć swojego życia.
Dlaczego ja teraz odczuwam teraźniejszość jeśli moje całe życie jest już boskim faktem?
_________________ Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.
|
Pn paź 13, 2008 20:14 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Kamyk napisał(a): Trudno tez powiedzieć, ze zawsze o tym wiedział. Dla Boga nie ma zawsze. Dla Boga jest tylko "teraz"
Czyli dla Boga jednocześnie piszę na forum wiara i powiedzmy przypiekam się w piekle. To stawia pytanie o sens tego wszystkiego poco mam żyć skoro i tak wiadomo gdzie skończę?Z tej perspektywy życie wydaje się formalnością jak kolejka czy kwit który trzeba wypełnić.
|
Pn paź 13, 2008 20:23 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Właśnie nie. Dla Boga wszystkie zdarzenia są teraźniejszością, ale dlatego, że one się dzieją. One są skutkami naszych wyborów
Bóg wie o czymś, bo to się zdarzyło, a nie coś się zdarzyło dlatego, że Bóg o tym wie
|
Pn paź 13, 2008 21:08 |
|
|
Mikolaj9
Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41 Posty: 378
|
Cytuj: Właśnie nie. Dla Boga wszystkie zdarzenia są teraźniejszością, ale dlatego, że one się dzieją. One są skutkami naszych wyborów Bóg wie o czymś, bo to się zdarzyło, a nie coś się zdarzyło dlatego, że Bóg o tym wie
Wow, skąd wiesz?
|
Pn paź 13, 2008 21:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Bo Bóg jest w swoim pojęciu transcendentalny
|
Pn paź 13, 2008 21:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|