Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 16:56



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona
 O pornografii raz jeszcze 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
A które prawo Boże mówi o zakazie oglądania pornografii? :S

Zaznaczam, że nie mówię tutaj o czerpaniu przyjemności zeń.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So paź 11, 2008 21:35
Zobacz profil
Post 
Podejrzewam, że żadne, a jedynie ludzie uważający się za znawców "pisma świętego" i czujący potrzebę propagowania jego treści, interpretują je na swój sposób, zgodny z ich sumieniami i światopoglądami.


N paź 12, 2008 11:16
Post 
Cytuj:
Podejrzewam, że żadne, a jedynie ludzie uważający się za znawców "pisma świętego" i czujący potrzebę propagowania jego treści, interpretują je na swój sposób, zgodny z ich sumieniami i światopoglądami.


To źle podejrzewasz. Jak można źle zinterpretować te słowa?

"Powiadam Wam - jeśli ktoś choćby spojrzy pożądliwie na inną kobietę, już w swoim sercu dopuścił się cudzołóstwa"


N paź 12, 2008 11:53
Post 
Wybacz, ale czy ten nakaz nie jest głupi?
Uważasz, że na świecie jest choćby 1 heteroseksualny mężczyzna, który nie patrzy "pożądliwie" na wpadające mu w oko kobiety? Ten nakaz jest tak nielogiczny, że aż sprzeczny z samą naturą ludzi. Tego typu nakazy zostały stworzone chyba tylko po to, aby nie mógł się znaleźć nikt, kto by mógł powiedzieć, że ich nie łamał :) To zupełnie tak jakby stworzyć nakaz "nie oddychaj", czy coś w ten deseń, a potem powiedzieć jak wielu jest grzeszników, bo wszyscy używają powietrza...


N paź 12, 2008 12:15

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
optymista napisał(a):
Wybacz, ale czy ten nakaz nie jest głupi?
Uważasz, że na świecie jest choćby 1 heteroseksualny mężczyzna, który nie patrzy "pożądliwie" na wpadające mu w oko kobiety?

Oczywiście. Np. dzisiaj będąc w świątyni spotkałem młodą kobietę (w moim wieku, albo młodszą) która była tam po raz pierwszy, a była ona baaaardzo, baaardzo ładna. :-) Patrząc na nią nie czułem pożądliwości, tylko wielką fascynację.


N paź 12, 2008 12:54
Zobacz profil
Post 
A ja przed chwilą wstrzymałem oddech na 30 sekund, więc nie oddychałem :) Piszesz o konkretnej sytuacji i nie wiem czym się chwalisz, bo faceci nie zawsze i nie na każdą kobietę patrzą pożądliwie. Poza tym wątpię, abyś był w stanie tu stwierdzić, że nigdy na żadną pożądliwie nie patrzyłeś. Poza tym kto jest od oceniania kiedy pożądliwość się zaczyna, a "patrzenie z fascynacją" kończ"? To są wg mnie chore nakazy...


N paź 12, 2008 13:11

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Rita napisał(a):
To źle podejrzewasz. Jak można źle zinterpretować te słowa?

"Powiadam Wam - jeśli ktoś choćby spojrzy pożądliwie na inną kobietę, już w swoim sercu dopuścił się cudzołóstwa"

K'woli ścisłości: w Ewangeli św. Mateusza [5:28] stoi:
A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.
Tam nie ma mowy o innej kobiecie.
No i w związku z tym można właśnie interpretowac różnie: można pożądliwie patrzeć na własną żonę, czy też nie?


Pn paź 13, 2008 8:50
Zobacz profil
Post 
Ale jest mowa o cudzołóstwie, które z definicji nie dotyczy żony ;)

Pożądanie żony nie jest niczym złym.


Pn paź 13, 2008 15:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post 
baranek napisał(a):
Pożądanie żony nie jest niczym złym.


No, nieeeee! Załamujecie mnie coraz bardziej :( :no: :puknij: :whoeva:

Żonę to się kocha, szanuje i wspiera, a nie pożąda!!!! :?

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Pn paź 13, 2008 20:48
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Krzysztof_J napisał(a):
No i w związku z tym można właśnie interpretowac różnie: można pożądliwie patrzeć na własną żonę, czy też nie?

Można, ponieważ nie da się popełnić cudzołóstwa z własną żoną
Bartas napisał(a):
No, nieeeee! Załamujecie mnie coraz bardziej :( :no: :puknij: :whoeva:

Żonę to się kocha, szanuje i wspiera, a nie pożąda!!!! :?

Pożąda też (choć ja wolę w tym miejscu słowo "pragnie"), bo erotyka jest istotnym elementem związku. Jest fascynująca i piękna.


Pn paź 13, 2008 21:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13
Posty: 2267
Lokalizacja: Poznań
Post 
Zencognito napisał(a):
Pożąda też (choć ja wolę w tym miejscu słowo "pragnie")


Mąż pragnie żonę w tym znaczeniu, że chce jej dobra, a nie że pragnie się do niej zbliżyć cieleśnie. A jeśli już to w celu przekazaniu życia :) :)

Zencognito napisał(a):
bo erotyka jest istotnym elementem związku. Jest fascynująca i piękna.


A co wg Ciebie jest w niej takiego pięknego i fascynującego, Zen? Erotyka to grzech i zło moralne. Fascynująca i piękna jest miłość, która ma na celu wzajemną pomoc, poszanowanie obu stron, a dopełnieniem tego jest potomstwo.

_________________
[i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)


Pn paź 13, 2008 21:32
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Rita napisał(a):
Cytuj:
Podejrzewam, że żadne, a jedynie ludzie uważający się za znawców "pisma świętego" i czujący potrzebę propagowania jego treści, interpretują je na swój sposób, zgodny z ich sumieniami i światopoglądami.


To źle podejrzewasz. Jak można źle zinterpretować te słowa?

"Powiadam Wam - jeśli ktoś choćby spojrzy pożądliwie na inną kobietę, już w swoim sercu dopuścił się cudzołóstwa"


Nie mówiłem o pożądaniu aktorów w filmie porno, ale o jego oglądaniu.

Bartas:

Cytuj:
Mąż pragnie żonę w tym znaczeniu, że chce jej dobra, a nie że pragnie się do niej zbliżyć cieleśnie. A jeśli już to w celu przekazaniu życia


Nie zaczynaj znów szerzyć swoich nieco odchylonych poglądów. Pożądanie żony nie jest niczym złym, a tym bardziej złym nie jest pragnienie jej ciała. No, chyba, że ta miłość nie jest do końca prawdziwą miłością.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn paź 13, 2008 21:41
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Wybacz, ale czy ten nakaz nie jest głupi?
Uważasz, że na świecie jest choćby 1 heteroseksualny mężczyzna, który nie patrzy "pożądliwie" na wpadające mu w oko kobiety? Ten nakaz jest tak nielogiczny, że aż sprzeczny z samą naturą ludzi.

I ani jednej heteroseksualnej kobiety, która nie patrzy "pożądliwie" na wpadających jej w oko mężczyzn, gwoli ścisłości ;) Ale co ma do rzeczy bycie "niedorzecznym?" Moim zdaniem nakaz modlenia się do jakiegoś super nadprzyrodzonego bytu, co do którego nie ma pewności, że w ogóle istnieje też jest niedorzeczne. Co nie zmienia faktu, że takowy istnieje i są ludzie, którzy się nim przejmują. I to naprawdę imponująca ilość ludzi.

Zenco: używanie eufemizmów nie zmienia kategorii czynu. A pożądanie nie musi oznaczać od razu pociągu fizycznego. Powiem więcej, gdyby mój kochanek spoglądał z "fascynacją" na inną kobietę, czułabym się bardziej zazdrosna niż gdyby tylko podobała mu się pod względem fizycznym. I to też jest cudzołóstwo (tak myślę). Wielu mężczyzn podoba mi się pod względem fizycznym, ale "fascynować" ma mnie prawo tylko jeden (tak czuję).


Pn paź 13, 2008 21:45
Post 
Cytuj:
Nie mówiłem o pożądaniu aktorów w filmie porno, ale o jego oglądaniu.

Filmy erotyczne moim zdaniem to w ogóle zupełnie inna kategoria. One mają raczej wywołać podniecenie niż wzbudzać porządanie do konkretnej osoby. I nie zaszkodzi czasem obejrzeć sobie jakiegoś porno we dwoje :)

Bartas: nie. I nie taka jest nauka KrK. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumiesz :)


Pn paź 13, 2008 21:50

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Bartas napisał(a):
Mąż pragnie żonę w tym znaczeniu, że chce jej dobra, a nie że pragnie się do niej zbliżyć cieleśnie. A jeśli już to w celu przekazaniu życia :) :)

Zioooom, piernikujesz. Mąż pragnie żonę ze względu na to jak wspaniałe jest jej ciało i jej bliskość.
Bartas napisał(a):
A co wg Ciebie jest w niej takiego pięknego i fascynującego, Zen?

Jakbym Ci napisał, to byś z wrażenia krwią z nosa strzelił :D


Pn paź 13, 2008 21:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL