Autor |
Wiadomość |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Teresse, przyznaj sama że odpuszczenie winy bez odpuszczenia kary jest guzik warte.
Wyobraź sobie że idziesz ulicą, skręczasz za róg i wpadasz na dresa, typowego karka, w wyniku czego wypada mu telefon i rozbija się o ziemię. Dresik spojrzywszy na swoje rozwalone cudeńko zwraca się do Ciebie "ok, wybaczam ci winę, ale gębę i tak ci obiję".  Kupa, a nie wybaczenie.
|
N paź 26, 2008 21:59 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Pamiętajmy tylko, że pojęcie kary jest tu być może źle rozumiane. Należy do tego podejść od strony sprawiedliwości- sprawiedliwość to oddać każdemu to co mu się należy. Jak zgrzeszył, to należy mu się kara. Został grzech odpuszczony, ale "kara" musi zaistnieć w imię sprawiedliwości. Dlatego przykład Zencognito jest nietrafny, bo Bóg nie daje nam w pysk. To tak jak z przestępcą- zrobi coś źle (np. kogoś zabije), rodzina zabitego mu to wybaczy i żalu mieć nie będzie, ale sąd i tak karę wymierzy. Nie dlatego, że jest on mściwy, ale dlatego, że prawo przewiduje za taki czyn odpowiednią karę. To jest sprawiedliwość. Tak samo z odpustami. Za czyny ponosisz konsekwencję- dobre lub złe. A odpust jest specjalną łaską nam daną, by inaczej odpracować karę. By w zamian za spełnienie pewnych warunków, ten Który ustalił karę zmienił jej wysokość. Bo tylko Bóg może to uczynić.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N paź 26, 2008 22:19 |
|
 |
kastor
Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30 Posty: 1191
|
Gdybym komuś rozwalił telefon to czuł bym się zoobowiązany go odkupić.
Przebaczenie nie musi wiązać się z ucieczką od kary (konsekwencji).
Czyściec jest właśnie takim miejscem gdzie dusze chcą odpokutować za to zło, które wyrządziły.
Poza tym (przede wszystkim ?) czyściec oczyszcza ze złych skłonności, których nawet nie zauważamy (a więc z tych, których się nie spowiadaliśmy). Im częściej człowiek bada swoje sumienie tym dogłębnej widzi ile egoizmu kryje się w nawet najdrobniejszych rzeczach. I wcale nie trzeba być mordercą, złodziejem, łapówkarzem czy wrednym sąsiadem, żeby zauważyć, że nie jest się doskonałym.
Niebo jest stanem, w którym wszystko jest doskonałe, ale nie dlatego, że będziemy jakoś zaprogramowani. Owa doskonałość ma wynikać z poznania zła i skutków jakie powoduje. Nadal będziemy mieli wolną wolę, ale znając konsekwencje jakie zło ze sobą niesie nie będziemy chcieli go czynić. Owa nauka jest dość bolesna (bolesne są skutki grzechu) i musi nam starczyć na całą wieczność  .
_________________ O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...
|
N paź 26, 2008 22:26 |
|
|
|
 |
KrzysiekPL
Dołączył(a): Cz sie 07, 2008 20:51 Posty: 21
|
A ja mam takie pytanie, czy odpust zupełny odpuszcza (usuwa) dotychczasowe grzechy lekkie (takie które mam a zyskam odpust zupełny) ?
_________________ Wieczny pielgrzym....
|
Pn paź 27, 2008 10:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja się zastanawiam kiedy Pan Bóg, lub Pan Jezus ustanowił odpust zupełny ?!!
Może ktoś dokończy:
1. Dziesięć przykazań Pan Bóg ustanowił na górze Synaj
2. Sakrament spowiedzi ustanowił Pan Jezus mówiąc "Którym grzechy..."
3. Odpust zupełny ustanowił ...............? .......?........?
|
Pn paź 27, 2008 10:09 |
|
|
|
 |
langusta
Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 20:11 Posty: 145
|
KrzysiekPL - jednym z warunków uzyskania odpustu jest przyjęcie Komunii Świętej, a ta ze swej mocy gładzi wszelkie grzechy lekkie.
Więc odpowiedź na Twe pytanie jest automatyczna ---> TAK.
|
Pn paź 27, 2008 12:24 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
KrzysiekPL napisał(a): A ja mam takie pytanie, czy odpust zupełny odpuszcza (usuwa) dotychczasowe grzechy lekkie (takie które mam a zyskam odpust zupełny) ? Odpust nie usuwa grzechów, ale karę za nie. Grzechy powszednie usuwa np. akt pokuty podczas Mszy. A karę za nie odpust. Cytuj: 3. Odpust zupełny ustanowił ...............? .......?........?
Wtedy, gdy powiedział do Piotra: I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». (Mt 16, 19)
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn paź 27, 2008 12:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Czyli to papież decyduje o tym, co się będzie działo w niebie ?
|
Pn paź 27, 2008 13:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Czyli to papież decyduje o tym, co się będzie działo w niebie ?
Na to wygląda ale bądź rozsądny - napewno zaraz nam to ktoś zinterpretuje, jak należy to rozumieć
|
Pn paź 27, 2008 13:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
KrzysiekPL napisał(a): A ja mam takie pytanie, czy odpust zupełny odpuszcza (usuwa) dotychczasowe grzechy lekkie (takie które mam a zyskam odpust zupełny) ?
Pamiętaj tylko, ze odpuszczenie grzechów jest czymś innym, niż brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu
|
Pn paź 27, 2008 14:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
jest tez pewnie czym innym niż orka na ugorze...
tylko co to ma wspólnego z pytaniem Krzyśka?
|
Pn paź 27, 2008 14:23 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|