Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 0:13



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 235 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona
 Wiara ateistów 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
A skąd wiesz ile Bóstw potrzeba do stworzenia wszechświata?B.O. zastosowana w ten sposób ścina też trójcę świętą wychodziło by więc, że bliżej prawdy są muzułmanie...
Biblia to tylko jedna z tysięcy religijnych wizji w historii to politeizm był bardziej popularny pytanie też jaki to miałby być Bóg Biblia mówi, że dobry ale równie dobrze może być zły czy zupełnie amoralny...


Śr lis 26, 2008 19:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
Jeśli chcesz nazwać Moc stwórczą inaczej, proszę bardzo, ale nie zmienia to jej istoty Stwórczej

Co powiesz na pierwotną moc która stworzyła wszechświat i zniknęła przy tym? Albo na moc która istnieje, ale już nie interesuje się stworzonym światem?

Cytuj:
Na tym poziomie rozumu jaki posiadamy możemy tylko wierzyć w to co zostało nam objawione i co nie wykracza poza nasze zdolności poznawcze.

Wiara obarczona jest ryzykiem wiary w coś nieprawdziwego. Nie możesz mi udowodnić że się nie mylisz.

Cytuj:
Brzytwa Ockhama , istnień nie mnożyć ponad potrzebę.

Uważaj aby się pokaleczyć.
Bóg jest takim bytem stworzonym ponad potrzebę.

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Śr lis 26, 2008 19:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei_ napisał(a):
Co powiesz na pierwotną moc która stworzyła wszechświat i zniknęła przy tym? Albo na moc która istnieje, ale już nie interesuje się stworzonym światem?

Wiara obarczona jest ryzykiem wiary w coś nieprawdziwego. Nie możesz mi udowodnić że się nie mylisz.

Uważaj aby się pokaleczyć.
Bóg jest takim bytem stworzonym ponad potrzebę.


1) Nie wierzę aby Moc zdolna do tworzenia rzeczy tak wielkich jakim jest wszechświat robiła takie bezsensowne rzeczy o których piszesz .

2) To prawda, jednak nie mam podstaw aby uważać to za coś nieprawdziwego

3) Jeśli już ktoś jest stworzony to na pewno człowiek, a czy ponad potrzebę , sadzę że nie. Natomiast Bóg istnieje od zawsze , taki jest skutek braku czasu.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr lis 26, 2008 19:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
A co to jest czas? ;)


Śr lis 26, 2008 22:52
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Seweryn napisał(a):
Nie wierzę aby Moc zdolna do tworzenia rzeczy tak wielkich jakim jest wszechświat robiła takie bezsensowne rzeczy o których piszesz .


ech, po prostu jej nie doceniasz... czym że jest Twoje poczucie sensu , wobec Wieczności?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr lis 26, 2008 23:24
Zobacz profil
Post Re: Wiara ateistów
pacman napisał(a):
z tego co tutaj czytam na tym forum wynika, że ateiści nie nie wierzą w Boga, tylko wierzą w to, że go nie ma. Nie potrafią podać niezbitych dowodów na jego nieistnienie, więc opierają się na wierze. Czy skoro i tak jest to kwestia wiary, to nie lepiej wybrać wiarę dającą nadzieję?


Widzę, ze teiści sami zaczynają negować siebie. Wiara jest mniej warta niż wiedza więc "skoro my tylko wierzymy, to chociaż wmówimy wszystkim, że oni też wierzą".

Nie można wierzyć w istnienie stanu, który właśnie jest dla nas wiedzą. Nie mogę wierzyć w nieistnienie, bo ja widzę, że Boga nie ma - wiem to (co najwyżej moja wiedza może być błędna - wg. teistów).
Wierzyć można w to, że stan faktyczny jest inny od doświadczanego - nie widzisz boga, więc wierzysz w istnienie. Nieistnienie jest widoczne.

Potrafisz podać niezbity dowód na nieistnienie krasnoludków i latającego potwora z makaronu? Więc wierzysz w ich nieistnienie?

Nie daje się niezbitych dowodów na nieistnienie - nie dlatego, że ich nie znaleziono, ale dlatego, że logicznie taka operacja nie istnieje.
Mogę jednak uzasadnić na podstawie logiki, dlaczego istnienie Boga jest niemożliwe czy to, iż prawdopodobieństwo, że wiara teistyczna odpowiada rzeczywistości dąży stromo do zera.
Johnny99 napisał(a):
Nie ma żadnych przesłanek przemawiających za tym, że istnienie Boga jest " niemożliwe ".
Są - mój blog - wpis Trochę logiki.
Johnny99 napisał(a):
Analogicznie istnieją mocne przesłanki przemawiające za tym, że Bóg istnieje, np. problem miłości.

Możesz jakieś podać?

pacman napisał(a):
Cuda, objawienia, stygmatycy, Biblia - czy to nie są poważne przesłanki co do istnienia Pana Boga?

Czy jakikolwiek inną księgę mitów uznajesz za "dowód"? Czy więc Wedy dowodzą, że bóstwa hinduistyczne istnieją?
Cuda i objawienia też zdarzają się wśród innych wierzeń - i nie dotyczą tylko boga i bogów.


Cz lis 27, 2008 0:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post Re: Wiara ateistów
Cytuj:
Potrafisz podać niezbity dowód na nieistnienie krasnoludków i latającego potwora z makaronu? Więc wierzysz w ich nieistnienie?


jak to juz gdzies tutaj na forum pisal - czy jesli Twoja kilku letnia corka albo syn patrzy Ci prosto w oczy albo sie przytula to czy nie wierzysz ze Cie kocha??? no chyba ze jestes z rodziny patologicznej i masz problem z Miloscia wtedy trudno dla Ciebie bedzie uwierzyc w to ze drugi czlowiek moze kochac Cie bezinteresownie, tylko dlatego ze jestes ale nie jest to niemozliwe wystarczy sie postarac troche, skorzystac z pomocy psychologa zwrocic sie do Boga o pomoc, troche pokory nawet ateiscie nie zawadzi...

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Cz lis 27, 2008 9:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Cytuj:
jak to juz gdzies tutaj na forum pisal - czy jesli Twoja kilku letnia corka albo syn patrzy Ci prosto w oczy albo sie przytula to czy nie wierzysz ze Cie kocha?Pytajnik


Nie wiem jak Atona, ale mnie tam żaden bóg, ani latający potwór spaghetti nie przytula.

Nie mogę więc powiedzieć, że istnieje. I nie mogę powiedzieć, że mnie kocha.


Cz lis 27, 2008 9:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 25, 2008 17:12
Posty: 13
Post 
Cytuj:
Są - mój blog - wpis Trochę logiki.


:( możesz miec racje :(


Cz lis 27, 2008 9:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Jezus jest z nami ale nie może nas przytulić i to jest jego duża wada, zwłaszcza dla osamotnionych.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz lis 27, 2008 12:00
Zobacz profil
Post 
R6 napisał(a):
Jezus jest z nami ale nie może nas przytulić i to jest jego duża wada, zwłaszcza dla osamotnionych.


To jest właśnie credo ateistów :D
Po takim wyznaniu wiem że jesteś osamotnionym singlem ...
Ale wszystko jest możliwe !
Prawie wszystko da się przytulić i ugłaskać !


Cz lis 27, 2008 12:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Tak, jestem singlem i mieszkam z mamusią oraz jej kotem. Przynajmniej mamusia jest widzialna i materialna po części, co jest warunkiem koniecznym aby móc się do niej przytulić. Niestety żadna inna kobiet mnie nie chce bo jestem ateistą ;)

Eh, jak to niektórzy ludzie nie wiedzą a i tak paplą, że coś czy ktoś jest taki i owaki. Co za rzetelność. I jak takim wierzyć gdy głoszą coś na temat Boga?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz lis 27, 2008 12:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
R6 napisał(a):
Tak, jestem singlem i mieszkam z mamusią oraz jej kotem. Przynajmniej mamusia jest widzialna i materialna po części, co jest warunkiem koniecznym aby móc się do niej przytulić. Niestety żadna inna kobiet mnie nie chce bo jestem ateistą ;)

Eh, jak to niektórzy ludzie nie wiedzą a i tak paplą, że coś czy ktoś jest taki i owaki. Co za rzetelność. I jak takim wierzyć gdy głoszą coś na temat Boga?


Jezus jest w każdym człowieku . Więc jeśli mamusia Cię przytula to okazuje Ci miłość, która jest dana od Boga.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz lis 27, 2008 15:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A kotek?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz lis 27, 2008 16:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A jak mnie ktoś wyzywa to wyzywa mnie też Jezus?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Cz lis 27, 2008 16:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 235 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL