Jak wyżej tak i tu uwagi personalne i podpowiedzi co do formy moderowania zostały usunięte.
szumi




Ale do tematu!!!

ok! Może warto zrobić nowy wątek?
Czczenie, krzyża może można by zastąpić adoracją Jezusa Zmartwychwstałego?
Gdy Jezus spotyka się uczniami po zmartwychwstaniu, nie nakazuje oddawania czci krzyżowi. Pokazuje swe przebite dłonie i spotyka sie osobiście.
Nie znajdujemy w Biblii miejsca, gdzie by świadczyło, że uczniowie chodzili na Golgotę, i adorowali krzyż.

Ale przeczytamy, ze pod krzyżem Jezusa stali Jemu najwierniejsi. Myślisz, że co tam robili?


a kto pisze, żeby zastępowa?
Wręcz przeciwnie, z 5 razy na róznych forach już Ci tłumaczyłem, że w Passze Chrystusa zawierają się zarówno krzyż jak i zmartwychwstanie. Nie ma jednego bez drugiego.


Właśnie - nawet patrząc na Zmartwychwstałego uczniowie mają przed sobą obraz krzyża...

Miałem nie odpisywać ci, ale jednak sie przemogę.

Co Jana robił pod krzyżem z Marią? Tego nie wiem,
na pewno nie adorowali wtedy krzyża, nie śpiewali o "słodkości krzyża", czy pieśni w stylu "kto krzyż odgadnie ten nie upadnie"....
Bezradnie cierpieli. Maryja widząc umierającego syna na pewno nie myślała sobie że jak tylko pochowają Jezusa, to sobie wystruga krzyżyk i będzie na szyi nosić.
Pozdrawiam

Przypominam tylko, że adoracja Chrystusa zmartwychwstałego jest obecne w Kościele- adoracja Najświętszego Sakramentu jest właśnie adoracją Jezusa zmartwychwstałego.