Tak, ja tez o to chcialabym zapytac- bardzo dobrze sformulowane pytanie

Skoro szatan nie jest bogiem, to dlaczego mowi sie o nim jak o bogu i przypisuje mu sie nadludzkie i boskie cechy?

Wyglada na to ze oprocz Trojcy Przenajswietszej (ktora jest trudno pojac) jest na dodatek jeszcze jedno potezne i wszechobecne bostwo ktore ma osobne imie ale w ktore Katolicy musza wierzyc (bo jak nie uwierza, to sie ich straszy ze ono nimi zawladnie)

Każdy anioł posiada " nadludzkie " cechy. W chrześcijaństwie " nadludzki " nie równa się " boski ". Chrześcijaństwo ponadto nie absolutyzuje cech nadludzkich - anioł pod pewnymi względami jest " nadludzki ", ale pod innymi stoi niżej od człowieka.

Wszechobecnośc jest zupełnie oczywista - nie da się określić, gdzie w danym momencie miała by się dokładnie znajdować istota wyłącznie duchowa.

Nieśmiertelny ? W chrześcijaństwie to wręcz nieistotny banał - każdy człowiek jest nieśmiertelny.

Jak czytałem ten fragment, to mi się od razu nasunął obraz człowieka i marionetki. Pomimo iz jest on sam może sterować więcej niż tylko jedną marionetką.
Szatan jest Aniołem, a wszystkie anioły żyją w sferze duchowej. Tam nie ma pojęcia czasu czy przestrzeni w takim rozumieniu jakim my operujemy. Dla niego to nie ograniczenie kusić ciebie w jednej części polski, a zarazem przykładowo mnie w tym samym czasie.


Czemu się przypisuje mu cechy Boże?
Tu raczej chodzi o człowieka, aniżeli o szatana lub Boga. To człowiek uważa iż jest Bogiem lub nim nie jest.
Czemu tak jest?
Nie wiem. Może dlatego, że podobnie jak Bóg żyje w sferze duchowej co dla nas żyjących na ziemi jest jakby jedną z cech Bożych, dlatego mu przypisujemy te cechy. Jednak to tylko moja hipoteza na dodatek nie potwierdzone.
Kościół tylko mówi, że szatan nie jest Bogiem, bo Bóg jest od niego wiele potężniejszy.


Ja tylko twierdzę co słyszałem od ludzi wiele ode mnie mądrzejszych i mające większe doświadczenie w Kościele niż ja.

Też mnie to ciekawi.
Jednak nie zapominajmy, że udowadnianie takich rzeczy nigdy nie było proste.

dokładnie- inny przykład, miedzy nami a szatanem jest taka różnica jak miedzy nami a Myszką Miki na kartce papieru...On operuje w zupełnie innej przestrzeni- dla nas niewyobrażalnej...

Co nie znaczy, że Bóg nie jest o wiele potężniejszy...

Materia nie powinna dla takiej istoty stanowić przeszkody ale jak ogromnej "mocy obliczeniowej" wymagał by umysł który utrzymuje swoją świadomość w trylionach umysłów jednocześnie w końcu Szatan jest jednocześnie w umyśle zabójcy i jego ofiary a każdego musi przecież kusić w innych sposób by robić to skutecznie musiałby nas znać niemal równie dobrze jak Bóg. Oczywiście trudno o tym dyskutować bo nikt nie wie jak funkcjonuje świadomość aniołów ani nawet jak właściwie Szatan może na nas wpływać bo jeśli np. podsuwa nam grzeszne myśli to by oznaczało, że nas kontroluje bo niby jak mamy odróżnić jego myśl od własnej przecież nie są oznaczone...



Ale paradoksalnie dopiero po śmierci.

Ależ skąd. Nie po śmierci, tylko teraz.

Ogólnie niema jednej definicji Boga w różnych religiach różnie to wygląda ale Szatan a także inne anioły ma wiele cech dość powszechnie wiązanych z Bogami.

A ja myślałem, że trzeba czekać na zmartwychwstanie...

Czy szatan wybrał swoją zagładę? Jeśli jest on poza czasem to kiedy ulegnie zagładzie ?

Czy przez zagładę uważasz unicestwienie? Jeśli tak, to nigdy.

Ja uważam, że szatan jako duchowa postać naszej wyobraźni istnieje. Z nią trzeba walczyć czyniąc dobro, ale o niej trzeba jak najmniej mówić, bo cieszy się, że jest obiektem zainteresowania i obiektem wszelkich rozmów. On-szatan nie może zdominować Miłości Bożej i Bożego Miłosierdzia.
Pytanie zadane przez autora: czy go czcić? Ależ skąd. To była by totalna bzdura i głupota. Naszym zadaniem jest czcić Boga, bo tylko ON jest naszym Panem.
tutaj można przeczytać wspaniałe wyjaśnienie jego bytności w naszej wyobraźni.

Pytanie, czy można czcić szatana jest wprost absurdalne w stosunku do kogoś takiego, jak upadły, zły anioł!!!
Czcić trzeba przede wszystkim Boga, kochać z całego serca, z całego umysłu, ze wszystkich sił...jak jest napisane w pierwszym przykazaniu Bożym. Czcić należy też Rodziców ! A świętych? -Kochać i naśladować, tak sądzę...

Nie jest absurdalne. Skoro Bóg jest dobrem i czcimy Boga przez dobro, to możliwa jest odwrotna zależność - szatan może się cieszyć z naszej nienawiści do niego, bowiem nie ma znaczenia, że nienawidzimy zło - nienawiść sama w sobie jest po myśli Nieprzyjaciela, jest uczczeniem jego natury i zamysłu.

droga beato!
niestety nie jesteś "miarą wszystkich rzeczy" więc nie masz co się zżymać i wołać po forach że coś tam jest absurdalne czy nie.
ja również uważam czczenie szatana za absurd ale nie odmawiam ludziom prawa do czczenia dowolnych absurdalnych bytów (szatana, brahmana, adonaja czy kriszny) bo to... absurd.

A ja myślę, że jest wprost przeciwnie - trzeba mówić o szatanie i nie zapominać, że on naprawdę istnieje. Myślę, że to właśnie niewiara w szatana jego samego bardzo cieszy.

Ale oczywiście też czynić dobro, czcić Boga i nie skupiać się na szatanie, a na Bogu....