Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 23:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona
 pytanie do katolików 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03
Posty: 383
Post 
Początkowe pytanie ekimmu rozpoczynające tą dyskusje zmieniło się w krucjate przeciwko krucjatom. Także tutaj poniesieni niemal religijnym zapałem dobrzy ludzie starają sie przenieść wine za nie na cały kościół. Mógłbym sie tutaj wdawać w historyczne zabawy (jestem mgrem historii)gdyby nie to że nie ma to żadnego znaczenia.
W mojej wypowiedzi najważniejsze jest to że kościoła nie tworzy tylko papież i duchowieństwo, przy całym szacunku dla kapłaństwa służebnego. Kościół to cos więcej. Głową tego kościoła jest żyjący Chrystus. Ponadto najwiekszą liczbe wiernych tworza świeccy. Każdy ochrzczony tworzy wspólnote wierzacych (łaska chrztu mój drogi ekimmu jest według mojej wiedzy niezbywalna) a cały świat tworz kościół. Jezus poniósł swój krzyż za wszystkich (także za mahometan, buddystów za Saladyna za Osame bin Ladena poprostu każdego).
Czy wobec tego cały kościół ponosi odpowiedzialność za np. krucjaty. Tylko taką że dokonali tego ludzie ochrzczeni. Jest to smutne że tacy jesteśmy. Bo takze wielu z was piszących słowa potepienia przeciwko kościołowi należy do tych którzy zostali ochrzczeni, przyjeli komunie i bierzmowanie. A może niektórzy już się spowiadali i z karteczką z tej spowiedzi umówili sie na ślub z księdzem. Mam dla was taką wiadomosc wielu katolików i chrześcijan popełni dzisiaj jakies zbrodnie. Czy to oznacza że cały kościół jest zły. NIE bo nie jest.
Gdyby nawet dzisiejszy papież zebrał grupe najemników i pojechał do Afganistanu zabijać osobiście talibów, to tylko on sam odpowiedziałby wtedy przed Bogiem. Nie watpie że byłoby to wykorzystane przeciwko kościołowi. Jednak centrum kościoła który nie jest wspólnota supermenów jest jedyny megasupermen Jezus.


N gru 21, 2008 19:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: ...
arcana85 napisał(a):
pilaster napisał(a):
Przecież Jerozolima byl wzięta szturmem. Według ówczesnego prawa wojennego twierdza, wzięta szturmem, a nie np kapitulująca honorowo, była całkowicie wydana na łaskę zwycięzców, którzy mogli robic w niej co chcieli, palić, gwałcić, mordowac i rabowac.
Z drugiej strony, faktycznie, w Jerozolimie puściły hamulce, chociaz dówódcy starali się powstrzymac rzeź jak mogli. Ale tymi, którzy rzeczywiście stwierdzili, ze przekroczono pewne granice byli ...sami chrześcijanie. Bo muzułmanie do takiej autorefleksji i samokrytycyzmu zdolni nie byli.

W kazdym bądź razie rzeź w Jerozolimie była spontaniczna, niezaplanowana i żywiołowa. Natomiast zbrodnie których dopuszczali się muzułmanie (Edessa, Antiochia) były zaplanowane na zimno, metodyczne i skalkulowane jak zbrodnie nazistowskie. To kolosalna róznica.

Ot kolejny przykład moralnego relatywizmu. Otóż żadna róznica i jedno i drugie było ludobójstwem bez względu na motywy i okoliczności w takim samym stopniu zasługującym na potępienie. Czyżby hipokryzja była wpisana w religijny konserwatyzm?


Róznica jest przy ocenach moralnych. Za rzeź w jerozolimie odpowiadają wyłacznie bezpośredni sprawcy, a już ich dowodcy (Gotfryd, Tankred, Rajmund), kórzy starali się masakrę powstrzymac, nie. Za zbrodnie islamu, tak samo jak nazimu odpowiadają nie tylko ci, kórzy mordowali, ale także ci, kórzy mord zaplanowali i rozkazali go dokonac, ich polityczni mocodawcy, ogólnie władza, która się na to zgodziła i ideologia, która taką władze podzyrowywała. Dlatego za zbrodnie nazizmu odpowiada w pewnym sensie cały ówczesny naród niemiecki, który nazistom władze nad sobą oddał i ich słuchał, natomiast za zbrodnie wojenne krzyżowców, odpowiadają tylko bezpośredni sprawcy.

Cytuj:
Poza tym jakiego "ówczesnego prawa"?


owczesnego prawa wojennego. To że nie znano jeszcze konwencji haskiej, czy genewskiej, nie oznacza, że takiego prawa, choćby zwyczajowego, nie było. Było, i to zarówno u chrześcijan, jak i u muzulmanów. (a np u mongołow nie)

Cytuj:
Po zdobyciu np. Konstantynopola [muzulmanie -p] nie dokonali rzezi, a tych co się schronili w HagiaSophia wzięli w niewolę a nie wymordowali. (S.Runciman "Upadek Konstantynopola")


Wrecz przeciwnie, dokonali. Faktycznie w kosciołach ludnośc ocalała, ale na ulicahc już nie.
Natomaist w Antiochii, czy Akce wymordowano wszystkich do nogi. A w Otranto (1480) mordowano na zimno i metodycznie tych, kórzy nie chcieli przejśc na islam

Cytuj:
No ale przecież, zebranie armii, wyprawa na inny kontynent, zdobycie miasta i wyrżnięcie wszystkich mieszkańców to był "wojna obronna" BRAWO


Zdobycie tego miasta, to był tylko mały episod w tej wojnie. W wojnie, oczywiscie obronnej. W czasie II wojny światowej armie amerykanskie tez wędrowały z kontynentu na kontynent, a nawet dopuszczały się tu i ówdzie zbrodni wojennych. Nie zmienia to faktu, że ta wojna była sprawiedliwa.

Wierzba

Kolejny znawca historii. :?

Cytuj:
Krucjaty nie były reakcją obronną, a przynajmniej ten element obrony gościł w nich w nikłym stopniu i dla wielu był tylko pretekstem.


Czyli np atak polskich armii na Berlin w 1945 roku nie był częścią wojny obronnej?

Wojna o której mowa nie rozpoczęła się w 1095 roku. Ona rozpoczęla się w VII wieku, wraz z agresją islamską na kraje muzułmańskie. W czasie całego okresu krucjat, żadni krzyżowcy nigdy nawet nie postawili stopy na terenach, które kiedyś nie nalezały do chrześcijan.

Cytuj:
Nie jest zgodne z prawdą, że to nie Kościół kierował krucjatami. To, że papież nie ruszał do walki, nie znaczyło, że pośrednio nie starał się wpływać na wydarzenia. Wielu papieży średniowiecza miało ambicje czysto polityczne, więc nic w tym dziwnego


Owszem kierował. I dlatego winniśmy mu za to wdzięcznośc. :) Że cały świat nie wygląda dzisiaj jak Afganistan za talibów to włąsnie ich zasługa

mauger - kolejny znawca krucjat o kórych wie z wypracowan gimnazjalistów

Cytuj:
Skoro hierarchowie Kościoła wymyślili całą ideę krucjat, nakłaniali władców i wielmożów do udziału w niej, zachęcali do niej zwykłych ludzi w płomiennych kazaniach, obiecywali odpusty za grzechy i gwarantowali, że Kościół obejmie opieką majątki krzyżowców pozostawione w kraju, to co jeszcze musiałoby się wydarzyć, żebyś uznał odpowiedzialność Kościoła za krucjaty?


Alez ja całkowicie uznaję odpowiedzialnosc kościoła za krucjaty. tak samo jak uniwersytety, katedry, inkwizycja, czy rozwój nauki są to jasne karty z historii kościoła. Jasne, a nie ciemne :-(

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn gru 22, 2008 16:23
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Wojna o której mowa nie rozpoczęła się w 1095 roku. Ona rozpoczęla się w VII wieku, wraz z agresją islamską na kraje muzułmańskie. W czasie całego okresu krucjat, żadni krzyżowcy nigdy nawet nie postawili stopy na terenach, które kiedyś nie nalezały do chrześcijan.


Nie chcę tutaj dyskutować, bo nie czuję się mocny w temacie.

Mam jednak pytanie co do tej wypowiedzi. Pilaster mógłbyś napisać tutaj w jakich latach poszczególne ziemie zagrabione w czasie krucjat (czy jak wolisz "odzyskane") były pod władaniem chrześcijan?


Pn gru 22, 2008 16:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Czy to temat o krucjatach?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn gru 22, 2008 17:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post 
@szumi

W każdej religii jest ów "promień światła", który one odbijają, a pełnia tego światła jest w Kościele Katolickim.

Jasne... Czyli "nasze" (katolicyzm) jest lepsze niż inne... Skąd katolicy czerpią tyle buty?

Co daje Ci podstawę do stwierdzenia, że akurat religia katolicka jest tą właściwą? Najsłuszniejszą?


Pn gru 29, 2008 4:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post 
@kanap

Ewolucja była tak okrutna , że z jednych małp powstali ludzie a inne pozostały małpami (co za nie fart dla nich).

Niefart ale dla Ciebie. Zamiast czytać wyłącznie pobożne księgi proponuję na początek zapoznać się z pojęciem specjacji. Konkretnie specjacji allopatrycznej.


Pn gru 29, 2008 4:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: ...
pilaster napisał(a):

Róznica jest przy ocenach moralnych. Za rzeź w jerozolimie odpowiadają wyłacznie bezpośredni sprawcy, a już ich dowodcy (Gotfryd, Tankred, Rajmund), kórzy starali się masakrę powstrzymac, nie. Za zbrodnie islamu, tak samo jak nazimu odpowiadają nie tylko ci, kórzy mordowali, ale także ci, kórzy mord zaplanowali i rozkazali go dokonac, ich polityczni mocodawcy, ogólnie władza, która się na to zgodziła i ideologia, która taką władze podzyrowywała. Dlatego za zbrodnie nazizmu odpowiada w pewnym sensie cały ówczesny naród niemiecki, który nazistom władze nad sobą oddał i ich słuchał, natomiast za zbrodnie wojenne krzyżowców, odpowiadają tylko bezpośredni sprawcy.

Dla mnie ludobójstwo to ludobójstwo bez względu kto je popełnia i w jakich okolicznościach. Widać w tym temacie różnica jest nie do przeskoczenia.

pilaster napisał(a):
owczesnego prawa wojennego. To że nie znano jeszcze konwencji haskiej, czy genewskiej, nie oznacza, że takiego prawa, choćby zwyczajowego, nie było. Było, i to zarówno u chrześcijan, jak i u muzulmanów. (a np u mongołow nie)

Ale nie odniosłeś się do tego czy prawo chrystusowe zostało do tego czasu unieważnione.

pilaster napisał(a):
Nie zmienia to faktu, że ta wojna była sprawiedliwa.

Wojna sprawiedliwa? Tego w nauczaniu Jezusa chyba nie było. Nie ma czegoś takiego jak wojna sprawiedliwa. To koncepcja mająca na celu usprawiedliwienie wojen prowadzonych przez chrześcijan.


pilaster napisał(a):
inkwizycja [...] są to jasne karty z historii kościoła.



Bez komentarza

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pn gru 29, 2008 11:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: ...
arcana85 napisał(a):
Dla mnie ludobójstwo to ludobójstwo bez względu kto je popełnia i w jakich okolicznościach.


No chyba że che Guevara morduje burzujów. To jest całkowicie usprawiedliwione. :)

Cytuj:
Wojna sprawiedliwa? Tego w nauczaniu Jezusa chyba nie było.



Ocho, wielki znawca nauczania Jezusa spod znaku Świadków Jehowy.


Cytuj:
Nie ma czegoś takiego jak wojna sprawiedliwa.


Tak jest. we wrześniu 1939 roku Polacy bronili się niesprawiedliwie dokonując ludobójstwa na żołnierzach niemieckich (poległo ich kilkanaście tys). Bo przeciez ludobójstwo to ludobójstwo, żadnej róznicy nie ma, nie? :cry:

Cytuj:
To koncepcja mająca na celu usprawiedliwienie wojen prowadzonych przez chrześcijan.


Bo przecież wojny prowadzone przez niechrześcijan sa sprawiedliwe z definicji. :(


Cytuj:
pilaster napisał(a):
inkwizycja [...] są to jasne karty z historii kościoła.


Bez komentarza


No jasne. jak nie ma zadnych merytorycznych argumnentow...

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn gru 29, 2008 12:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 27, 2008 7:26
Posty: 73
Post 
Seweryn w ciut inteligetniejszym opakowaniu 8)


Pn gru 29, 2008 12:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: ...
pilaster napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Dla mnie ludobójstwo to ludobójstwo bez względu kto je popełnia i w jakich okolicznościach.


No chyba że che Guevara morduje burzujów. To jest całkowicie usprawiedliwione. :)


Nie, mordów dokonywane nawet przez twoich idoli (che Guevara) nie da się usprawiedliwić

pilaster napisał(a):

Cytuj:
Wojna sprawiedliwa? Tego w nauczaniu Jezusa chyba nie było.

Ocho, wielki znawca nauczania Jezusa spod znaku Świadków Jehowy.

Wskaż miejsce w Nowym Testamencie gdzie mowa o wojnie sprawiedliwej znawco.

pilaster napisał(a):
Cytuj:
Nie ma czegoś takiego jak wojna sprawiedliwa.


Tak jest. we wrześniu 1939 roku Polacy bronili się niesprawiedliwie dokonując ludobójstwa na żołnierzach niemieckich (poległo ich kilkanaście tys). Bo przeciez ludobójstwo to ludobójstwo, żadnej róznicy nie ma, nie? :cry:


Nie mieszaj pojęć nie każda wojna wiąże się z ludobójstwem (np. Wojna Futbolowa) a nie każde ludobójstwo z wojną(rzeź Ormian nie związana bezpośrednio z działaniami wojennymi I wojny).

pilaster napisał(a):
Bo przecież wojny prowadzone przez niechrześcijan sa sprawiedliwe z definicji. :(


Żadne wojny prowadzone przez ludzi nie są sprawiedliwe, czy to prowadzone przez chrześcijan, muzułmanów, hinduistów, sintoistów czy ateistów.
pilaster napisał(a):

Cytuj:
pilaster napisał(a):
inkwizycja [...] są to jasne karty z historii kościoła.


Bez komentarza


No jasne. jak nie ma zadnych merytorycznych argumnentow...


Nie o merytoryczne argumenty się rozchodzi, tylko poprostu ręce opadają widząc takie podejście do moralności. Conajmniej jakby Niemiec powiedział że holocaust był jasną karta z historii Niemiec, łagry i wojna w Afganistanie jasną kartą z historii wielkiego narodu rosyjskiego a arab że zburzenie WTC było jasną kartą historii cywilizacji arabskiej.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pn gru 29, 2008 14:45
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Gdyby wszyscy wierzacy w Boga zdecydowali o odrzuceniu calej "otoczki" ich konkretnego wyznania, ludzkosc moglaby na tym duzo skorzystac a i Bog bylby zadowolony. Nie byloby pytan: dlaczego SJ katolik czy inny.


Pn gru 29, 2008 15:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: ...
arcana85 napisał(a):
No chyba że che Guevara morduje burzujów. To jest całkowicie usprawiedliwione. :)


Nie, mordów dokonywane nawet przez twoich idoli (che Guevara) nie da się usprawiedliwić.[/quote]

Ale mordy dokonywane przez idoli arcany (kimkolwiek są) usprawiedliwić się jakoś da

Cytuj:
pilaster napisał(a):
Cytuj:
Nie ma czegoś takiego jak wojna sprawiedliwa.


Tak jest. we wrześniu 1939 roku Polacy bronili się niesprawiedliwie dokonując ludobójstwa na żołnierzach niemieckich (poległo ich kilkanaście tys). Bo przeciez ludobójstwo to ludobójstwo, żadnej róznicy nie ma, nie? :cry:


Nie mieszaj pojęć nie każda wojna wiąże się z ludobójstwem (np. Wojna Futbolowa) a nie każde ludobójstwo z wojną(rzeź Ormian nie związana bezpośrednio z działaniami wojennymi I wojny).


No ale kampanie wrzesniowa wiązała się z ludobójstwem, które Polacy dokonali na niemieckich żołnierzach. TAK czy NIE?


Cytuj:
pilaster napisał(a):

Cytuj:
pilaster napisał(a):
inkwizycja [...] są to jasne karty z historii kościoła.


Bez komentarza


No jasne. jak nie ma zadnych merytorycznych argumnentow...


Nie o merytoryczne argumenty się rozchodzi, tylko poprostu ręce opadają widząc takie podejście do moralności. Conajmniej jakby Niemiec powiedział że holocaust był jasną karta z historii Niemiec, łagry i wojna w Afganistanie jasną kartą z historii wielkiego narodu rosyjskiego a arab że zburzenie WTC było jasną kartą historii cywilizacji arabskiej


Koncentracja bredni przekracza dopuszczalne granice. Inkwizycja nie była ani holocaustem, ani łagrem, ani zburzeniem WTC.

Inkwizycja była pierwszą nowoczesną instytucją sądową na świecie. Najbardziej oświeconym, obiektywnym i humanitarnym wymiarem sprawiedliwości w swoich czasach.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn gru 29, 2008 15:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post Re: ...
@pilaster

Inkwizycja była (...) obiektywnym (...) wymiarem sprawiedliwości w swoich czasach.

Nie przesadzałbym z obiektywizmem. Poglądy, które nie były zgodne z wizją świata "promowaną" przez kościół były uznawane za heretyckie. Niby drobiazg, ale trudno powiedzieć jak skończyłby niejaki Galileusz gdyby nie poddał się wyrokowi inkwizycji. W związku ze sprawą Galileusza dzieło Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich" zostało w 1616 r. wprowadzone na "indeks ksiąg zakazanych". To tyle w kwestii (rzekomego) obiektywizmu.

Jako ciekawostkę można wspomnieć, iż groźba ekskomuniki za czytanie książek niedozwolonych została formalnie odwołana dopiero w 1966 r.


Pn gru 29, 2008 16:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: ...
greg(R) napisał(a):
W związku ze sprawą Galileusza dzieło Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich" zostało w 1616 r. wprowadzone na "indeks ksiąg zakazanych".


Po pierwsze w wersji "bez poprawek" (poprawki polegały na wykresleniu jednego zdania w niczym nie zmieniającego sensu dzieła)

Po drugie, ani greg, ani z reszta mało kto zdaje sobie sprawę co oznaczało "wpisanie na index"

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn gru 29, 2008 17:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post Re: ...
@pilaster

Po pierwsze w wersji "bez poprawek" (poprawki polegały na wykresleniu jednego zdania w niczym nie zmieniającego sensu dzieła)

Z ciekawości - bo nigdzie się nie doszukałem - co to było za zdanie?

Wracając natomiast do Galileusza. Tak czy siak, w roku 1633 musiał wyrzec się poglądów "heretyckich" (głoszenia teorii heliocentrycznej).

Po drugie, ani greg, ani z reszta mało kto zdaje sobie sprawę co oznaczało "wpisanie na index".

Wedle mojej wiedzy dzieł ujętych w tym zestawieniu nie wolno było czytać wiernym bez zezwolenia władz kościelnych. Sankcją miała być ekskomunika. Popraw mnie jeśli się mylę.


Pn gru 29, 2008 18:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL