Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 16:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 67  Następna strona
 Całun Turyński 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40
Posty: 104
Post 
Witold napisał(a):
blacky napisał(a):
Bzdura. Nie słyszałem jeszcze o badaniach, teoriach czy doświadczeniach, które nie byłyby powtarzane.


Niestety o ile mi wiadomo na tym właśnie polega problem, że Watykan nie pozwala na ponowne przeprowadzenie badań.


Ani też nigdy Watykan nie orzekł o prawdziwości całunu.

Witold napisał(a):
No, więc taka jest różnica pomiędzy tyranozaurem a Jezusem (poza kilkoma innymi oczywistymi), że to czy dinozaur był padlinożercą czy drapieżnikiem nie czyni z niego w żaden sposób nienaturalnego, nienaukowego i tak dalej, bo współcześnie też istnieją zwierzęta padlinożerne i drapieżne.
A to czy całun pochodzi z czasów Jezusa czy nie, jak się okazuje dla niektórych może być przekonującym argumentem przemawiającym za cudownością samego Jezusa.

Cytuj:
Po prostu jako naukowiec nie przestał pytać i nie przestał szukać odpowiedzi.


Przecież odpowiedzi już były. Nie podobały się tylko zwolennikom autentyczności całunu.


Właśnie opisałem Ci dlaczego są powtarzane badania tego samego zjawiska, a Ty z tego tylko wywnioskowałeś, że Jezus nie był podobny do rex-a. Mam uwierzyć, że jesteś tak mało inteligentny, czy też po prostu szydzisz ogólnie z wiary więc mnie masz za idiotę?

Ogólnie przejrzałem sobie Twoje posty i powiem Ci, że niezły jesteś. Od 24 grudnia na forum o wierze Ty - zapalony ateista piszesz po ok 26 postów dziennie. Ciekawe. Poza tym negujesz wszystko i -to Ty wiesz wszystko tak jak jest na prawdę:

Witold napisał(a):
Krótko: Jan Paweł II na pewno chciałby, żeby tak było, być może nawet wierzył, że tak jest, niestety Jan Paweł II się zwyczajnie mylił.


Witold napisał(a):
Nie dojrzę nigdzie żadnego boga, ponieważ żadnego boga zwyczajnie nie ma.


Witold napisał(a):
Można to nazwać cudem, ale cudem natury, a nie kosmicznego tatusia mieszkającego sobie w niebie.


Widzę że racje masz tylko ty i Ci których wybierzesz. Zakładam z dużym prawdopodobieństwem, że Karol Wojtyła był znacznie mądrzejszym człowiekiem od wielu z nas (tak mam tu na myśli i Ciebie i mnie) A Ty wiesz że on "zwyczajnie" się mylił.

A Albert Einstein się nie mylił? On był światły, tak? Dla Twojej wiadomości, i Twoich oskarżeń o ciemnogród: studiowałem fizykę (co prawda miała być astronomia, ale w trakcie studiów zmieniłem plany) więc ani podejście naukowe, ani teoretyczne, ani badania i doświadczenia nie są mi obce. Więc ubiegam Twoje oskarżenia o to, że jestem głupcem.

Dochodzę to 2 wniosków: albo się bijesz z myślami i jesteś blisko wiary, albo jesteś jej zapalczywym wrogiem. Tylko ja sobie wyobrażam, że ateista powinien cieszyć się życiem, mieć JA na tapecie i po jakiego grzyba siedzieć na jakimś forum o wierze i oświecać tych idiotów, wierzących.


Śr gru 31, 2008 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Czego ty się tak bulwersujesz?


Cytuj:
Właśnie opisałem Ci dlaczego są powtarzane badania tego samego zjawiska, a Ty z tego tylko wywnioskowałeś, że Jezus nie był podobny do rex-a. Mam uwierzyć, że jesteś tak mało inteligentny, czy też po prostu szydzisz ogólnie z wiary więc mnie masz za idiotę?


Wywnioskowałem z tego, że właśnie z tej przyczyny, że całun jest obiektem religijnym i tyczy się wiary, w związku z tym porównanie do tyranozaurów jest chybione.
Mogę się założyć (i tym razem całkowicie poważnie), że gdyby ponowne badanie izotopem węgla wykazało dokładnie to samo co poprzednie i obaliło tezy o "łatach" czy "podmienionych próbkach", ci którzy chcą żeby całun był prawdziwy i wierzą w jego prawdziwość, znaleźliby nowe powody, dla których możnaby podważyć wyniki badań. Jak dla mnie jest więcej jak pewne, że tacy by się znaleźli.


Cytuj:
Ogólnie przejrzałem sobie Twoje posty i powiem Ci, że niezły jesteś. Od 24 grudnia na forum o wierze Ty - zapalony ateista piszesz po ok 26 postów dziennie. Ciekawe. Poza tym negujesz wszystko i -to Ty wiesz wszystko tak jak jest na prawdę:


Negowanie wszystkiego to moje hobby.
A z tego co robię na tym forum to ci się spowiadac nie będę.


Witold napisał(a):
Krótko: Jan Paweł II na pewno chciałby, żeby tak było, być może nawet wierzył, że tak jest, niestety Jan Paweł II się zwyczajnie mylił.


Wypowiedź w kontekście zdania Jana Pawła II na temat zgodności z religii z nauką - jak dla mnie osobiście, to że się mylił jest oczywiste.


Witold napisał(a):
Nie dojrzę nigdzie żadnego boga, ponieważ żadnego boga zwyczajnie nie ma.


To był jeden z pierwszych postów jaki na tym forum napisałem. Toteż konkretnie zadeklarowałem swoje zdanie na ten temat. Zresztą to fragment dyskusji z niejakim gazdą, którego osobiście okreliłbym mianem najzwyklejszego w świecie trolla.


Cytuj:
Widzę że racje masz tylko ty i Ci których wybierzesz. Zakładam z dużym prawdopodobieństwem, że Karol Wojtyła był znacznie mądrzejszym człowiekiem od wielu z nas (tak mam tu na myśli i Ciebie i mnie) A Ty wiesz że on "zwyczajnie" się mylił.


Masz do mnie pretensje o to, że mówię jaka jest moja opinia na dany temat?


Cytuj:
A Albert Einstein się nie mylił? On był światły, tak? Dla Twojej wiadomości, i Twoich oskarżeń o ciemnogród: studiowałem fizykę (co prawda miała być astronomia, ale w trakcie studiów zmieniłem plany) więc ani podejście naukowe, ani teoretyczne, ani badania i doświadczenia nie są mi obce. Więc ubiegam Twoje oskarżenia o to, że jestem głupcem.


No i po co te nerwy...
Jasne, że pewnie się czasem mylił, ale w kwestii istnienia Boga jako takiego (uprzedzam cytaty o "Bogu Spinozy" który z teistycznym Bogiem nie ma nic wspólnego), akurat miał -moim zdnaiem- rację.

Cytuj:
Dochodzę to 2 wniosków: albo się bijesz z myślami i jesteś blisko wiary, albo jesteś jej zapalczywym wrogiem. Tylko ja sobie wyobrażam, że ateista powinien cieszyć się życiem, mieć JA na tapecie i po jakiego grzyba siedzieć na jakimś forum o wierze i oświecać tych idiotów, wierzących.


A wierzacy też zamiast siedzieć na jakimś forum i prowadzić bezprzedmiotowe dyskusje, powinni iść lepiej do kościoła i się pomodlić.
Jedno i to samo.


Śr gru 31, 2008 18:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40
Posty: 104
Post 
Bulwersuje się, bo nie lubię jak się ze mnie idiotę robi.

Nie chce mi się już pisać że pisałem o rexie dlatego, żeby pisać o samym procesie badania, a nie o porównaniu go z Jezusem, no ludzie kochani!

Cytuj:
...który z teistycznym Bogiem nie ma nic wspólnego), akurat miał -moim zdnaiem- rację.


O widzisz, Twoim zdaniem.

Cytuj:
A wierzacy też zamiast siedzieć na jakimś forum i prowadzić bezprzedmiotowe dyskusje, powinni iść lepiej do kościoła i się pomodlić.
Jedno i to samo.


Niezupełnie. Bo Ty z założenia możesz mieć wszystko gdzieś. Ludzie wyznający wiarę w Jezusa mają OBOWIĄZEK wzrastać duchowo. A jednym z elementów wzrastania jest pogłębianie wiedzy na tematy związane z wiarą, wymiana doświadczeń itd. Tak ja tu trafiłem.

Cytuj:
A z tego co robię na tym forum to ci się spowiadac nie będę.

Nie taki był mój zamiar, żeby Ci powiedzieć że może nie powinieneś pisać. Dziękuję Ci za to bo dzięki temu szukam i czytam, więc podsycasz moją wiarę :) Po prostu uważam, że zbyt mocno wszedłeś już w sarkazm i szyderstwo.

Tak sobie myślę, że prędzej czy później i tak powiesz kiedyś "wierzę" :):)


Śr gru 31, 2008 18:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Cytuj:
O widzisz, Twoim zdaniem.


Owszem, moim zdaniem i chyba oczywistym jest, że każdy post wyraża moje zdanie, ale jakbym każde zdanie wyrażające moje zdanie, zaczynał od słow "moim zdaniem" to moim zdaniem wyglądało by to dość śmiesznie.


Cytuj:
Po prostu uważam, że zbyt mocno wszedłeś już w sarkazm i szyderstwo.


Ja już tak mam ;)


Śr gru 31, 2008 18:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40
Posty: 104
Post 
http://www.onet.tv/30289,0,22,3222902,0,1,22,szukaj.html?q=skalpel%20i%20dusza

Warto obejrzeć.

_________________
Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12).


So sty 03, 2009 3:07
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Przypominam sobie przed kilkoma laty archeolog Aviram Oshri twierdzil, ze Jezusa urodzil sie w innym miejscu i potrzebuje kasy na wykopaliska ktore maja go uwiarygodnic.
Kosciol nie byl zainteresowany.
To samo z calunem. Gdybym wierzyl, wybralbym 10 najbardziej zagorzalych profesorow ateistow i powiedzial "Macie holoto, badajcie, fotografujcie a galy na wierzch wam wyjda". Jednak nie, sprawa ciagnie sie latami, niezdrowe domysly itd. .
Dziwne.


So sty 03, 2009 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Witold napisał(a):
Pomijając wszystko, wykończy nas Słońce, które będzie szło w kierunku własnej śmierci, po drodze spalając kilka planet, w tym Ziemię. Za miliard lat zwyczajnie temperatura na tej planecie nie będzie zdatna do jakiegokolwiek życia.


Kolejna "mądrość" objawiona przez Witolda. W rzeczywistości za miliard lat promieniowanie słoneczne zwięszy swoją intensywnośc o jakieś 10%. Będzie cieplej, ale nie na tyle, żeby wykluczyć istnienie na Ziemie zycia w ogóle

Cytuj:
wykorzystujemy tylko niewielki procent możliwości naszego mózgu. Według różnych szacunków człowiek średnio używa od 5 do kilkunastu procent możliwości swojego mózgu. [...] Nie możemy nic stwierdzić na ten temat, bo po prostu NIE UŻYWAMY więcej możliwości mózgu.


Wielokrotnie pisałem, że świeccy humanisci i inni wrogowie Krk co prawda wycierają sobie gębę nauką i chętnie pozują na "światopogląd naukowy", ale tak naprawde nauki nienawidza i jej się boją.

tutaj mamy kliniczny przykład tego stanu rzeczy. Gdyby istniał na Ziemi jakikolwiek organizm, który wykorzystywałby tylko 5-10% możliwości jakiegokolwiek organu, byłby to dowód obalający teorię ewolucji a kreacjoniści przezyliby swój wielki triumf. W normalnym bowiem toku ewolucji taki nadmiarowy organ natychmiast (w ewolucyjnej skali czasu) skurczyłby sie do 5-10% rozmiarów.

A oto humanizm ni z gruszki ni z pietruszki objawia nam, że taki przypadek nadmiarowego organu właśnie istnieje :)

Co prawda nie ma na to żadnych innych argumentów, niż że "Witold tak twierdzi", ale ze strony humanistów to normalka.

Co prawda nie mozna wykluczyc, że wrogowie Krk odnosza to do siebie. Byc może oni faktycznie wykorzystują tylko 5% mózgu. Taki ślepy zaułek ewolucyjny :-D

Nie ulega jednak watpliwości, że normalni, nie humanistyczni ludzie wykorzystują praktycznie 100% możliwości mózgu i inaczej być po prostu nie może.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


N sty 04, 2009 11:03
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Pilaster, chyba kazdy rozumie, ze chodzi o potencjal.


N sty 04, 2009 11:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
pilaster napisał(a):
Kolejna "mądrość" objawiona przez Witolda. W rzeczywistości za miliard lat promieniowanie słoneczne zwięszy swoją intensywnośc o jakieś 10%. Będzie cieplej, ale nie na tyle, żeby wykluczyć istnienie na Ziemie zycia w ogóle


Chyba raczej kolejny przykład Dogmatu o Nieomylności Pilastra. Nie myśl że podejmę polemikę jeśli chodzi o fakty, bo ty i tak wiesz swoje i zawsze powiesz że źródła kłamią...


Cytuj:
tutaj mamy kliniczny przykład tego stanu rzeczy. Gdyby istniał na Ziemi jakikolwiek organizm, który wykorzystywałby tylko 5-10% możliwości jakiegokolwiek organu, byłby to dowód obalający teorię ewolucji a kreacjoniści przezyliby swój wielki triumf. W normalnym bowiem toku ewolucji taki nadmiarowy organ natychmiast (w ewolucyjnej skali czasu) skurczyłby sie do 5-10% rozmiarów.


Ciekawe jestem, ile procent mózgu ty używasz. Twoja nieomylność zapewne dowodzi, że używasz ich 110%.
Pan pilaster być może nie wie, że mały procent wykorzystywanych (świadomie) możliwości mózgu, to dość powszechnie znana "teoria". Nie mam pojęcia ile jest w niej prawdy, ale na potrzeby chwilowe można założyć, że istotnie tak jest (szczególnie do formowania innych, jeszcze bardziej, wymyślonych w przeciągu dwóch minut, teorii). Nawet gdzieś w tym temacie było stwierdzone coś o mocy obliczeniowej naszego mózgu, która nijak się ma do naszych własnych możliwości...

Słyszałem także wersję, że jest to mit medialny i być może to prawda, z tym tylko że: może nie da się tego wyrazić w procentach, ale kwestia niepełnego "świadomego wykorzystania mózgu" u większości ludzi jest raczej prawdą. Z tego co wiem choćby synchronizacja półkul mózgowych nie stoi najlepiej u większości z nas, a to zdecydowanie zwiększa nasze możliwości do zapamiętywania, myślenia i tak dalej. Tak czy inaczej, potencjalnie mamy większe możliwości, niż wykorzystujemy.

Wystarczy choćby poszukać sobie w sieci coś na temat mnemotechnik, najpopularniejszym chwytem jest pobudzanie do aktywności prawej półkuli mózgowej, której na ogół do zapamiętywania nie wykorzystujemy (a ponoć ma pod tym względem o wiele większe możliwości niż lewa, z której na ogół korzystamy). Wykorzystanie tej prawej półkuli przy zapamiętywaniu, już jest jakimś wykorzystaniem większych możliwości mózgu, niż wykorzystujemy zazwyczaj...


Cytuj:
Nie ulega jednak watpliwości, że normalni, nie humanistyczni ludzie wykorzystują praktycznie 100% możliwości mózgu i inaczej być po prostu nie może.


Nie ulega wątpliwości, że pilaster wykorzystuje 110% mózgu. Nawet, jeśli tyle nawet nie ma. Pilaster jest bądź co bądź nieomylny i inaczej być po prostu nie może.

Ale skoro tak twierdzisz - to teraz ja proszę o źródło, mówiące że człowiek wykorzystuje 100% możliwości swojego mózgu.

Ale przecież po co, źródła kłamią. Rację ma tylko pilaster :D


N sty 04, 2009 12:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Dural napisał(a):
Pilaster, chyba kazdy rozumie, ze chodzi o potencjal.


Żaden "potencjał" w toku ewolucji powstac nie moze. Tak powstaje tylko to, co jest używane tu i teraz, a nie to, co ewentualnie może sie przydac w przyszłosci.

Skoro mózg ma taką wielkośc jaką ma i taką moc obliczeniowa jaką ma, to znaczy, że dokładnie takiej potrzeba i taka jest używana.

poodbna sprawa jak z tym trzmielem. Skoro lata, to na pewno jakoś to robi.

A Witold jak zwykle nie przytacza ani jednego źródł. Kiedys to przynajmniej brednie, bo brednie (z (irr)racjonalisty), ale cytował. :-D

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


N sty 04, 2009 19:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
pilaster napisał(a):
A Witold jak zwykle nie przytacza ani jednego źródł. Kiedys to przynajmniej brednie, bo brednie (z (irr)racjonalisty), ale cytował. :-D


Zacytowałem Racjonalistę konkretnie jeden raz w jednej sprawie. Ale co tam. Pilastrowi się źrodła nie podobają -> źródła kłamią. To oczywista oczywistość :)

Ciekawi mnie pilastrze że nie pokusiłeś się na żadne obalenie moich wypowiedzi z powyższego posta. Enegrii ci zabrakło? A ja się nastawiłem na riposte w rodzaju "Witold jak zwykle kłamie" czy coś w tym stylu...

Zresztą jak pisałem, tego o procentach mózgu, nie jestem zwyczajnie pewien. Różne wersje na ten temat słyszałem. Wpisz sobie "procent mózgu" do Google to zobaczysz, ze to dośc popularna teoria. Jeśli nie jest prawdziwa - możliwe, ciekawi mnie jednak skąd się wzięła.


N sty 04, 2009 20:57
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
Żaden "potencjał" w toku ewolucji powstac nie moze...

Nie mozesz zmusic do pracy calego mozgu w tym samym czasie, chocby ze wzgledu na epilepsje. O ile uzywamy go "w calosci" to tylko w kilku czy kilkunasto procentowych obszarach. Co by bylo gdyby te obszary powiekszyc? To jest pytanie.
Byc moze bylibysmy sawantami bez uszczerbku.
Sam wiesz, ze o mozgu to wiemy tyle co nic.
Na marginesie, wole popelnic harakiri niz Tobie przyznac racje.


N sty 04, 2009 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40
Posty: 104
Post 
Czemu Wy rozmawiacie o mózgu, w temacie o Całunie? Obejrzał chodź jeden z Was filmy, do którego dałem link?

_________________
Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12).


N sty 04, 2009 23:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Poniższy post pisany na bierząco, podczas oglądania filmu.
Moje wrażenia:


"pierwszy właściciel całunu nigdy nie wyjawił skąd go wziął"...
kurcze, dziwne... ;-)

Jest jedna ważna sprawa:

"Pierwsza zmianka o całunie pojawiła się w roku 1356".

Czyli właśnie wtedy, kiedy według datowania w 1988 r, powstał całun...
zadziwiający zbieg okoliczności...

"Pan Jezus starannie wszystko zabezbieczył"
"Mówiąc językiem technologicznym, proces uwidaczniania się tego obrazu mogł trwać dość długo" - no no, a wiesz co? Mam nową teorię: badania z 1988 roku są dobre. Po prostu w XIV wieku, Jezus wrócił na Ziemie i zrobił całun :D

"Potwierdzono, że w całun owinięto ludzkie ukrzyżowanego mężczyzny" - no cóż, zdaje się że są co do tego dość poważne wątpliwości. Jak już było wielokrotnie opisywane: problemy z poprawną anatomią, deformacje ciała, elementy stylu gotyckiego... ciekawe jacy to naukowcy to potwierdzali, pewnie tacy przed których nazwiskiem wstawia się "ksiądz profesor"

"Czemu triumfowali ci, którzy nie lubią całunu turyńskiego?" - nie lubią... zabawny ten film miejscami.

"Można zastosować narzędzia badawcze do propagandowego działania" - nie dość że tendencyjne, to jeszcze przewrotne A autor powyższego zdania brzmiał, jakby kompletnie nie miał pojęcia o czym mówił i sam w to nie wierzył.

"Tkanina starożytna nie poddaje się adekwatnej ocenie" - a to ciekawe, magiczna tkanina.

"Więc to nie było średniowiecze, jak wczesniej ustalono?
- Noooo nieeee, zdecydowanie nieee, eee, yyyy..." :lol:

"Ten obraz powstał z niczego, jest to fotografia" - tak, znam tą teorię. Opisali ją w książce "Templariusze - Tajemni strażnicy tożsamości Chrystusa", w której stwierdzono też, że Jezus był Janem Chrziciclem... czy jakoś tak. Nie doczytałem do końca, potworny bełkot. A o całunie pisali, że to fotografia zrobiona przez Leonarda da Vinci.

"Jest tam zakodowana informacja o trzech wymiarach" - łooo, zakodowana informacja! Kod Całunu turyńskiego!

"Trójwymiarowość świadczy, że obraz powstał w sposób mechaniczny" - ten facet się naprawdę nie może zdecydowac, czy można wytłumaczyć powstanie całunu, czy nie, czy to jest autentyk, czy nie... gdzieś tam jeszcze wtrącił "Noo nie oszukujmy się, eee, to obraz Jezusa Chrystusa" - z miną i tonem, jakby myślał "no dobra, dobra, powiem to tylko dajcie mi już wreszcie spokój... może nikt się nie dowie"


Ogólnie facet brzmi i wygląda, jakby sam siebie próbował przekonać, że to co mówi, ma jakikolwiek sens i miał nadzieję, żeby to się już jak najszybciej skończyło... a w końcu "historia religii zna tylko jednego takiego człowieka, który był jednocześnie Bogiem" - to naprawdę już brzmiało, jakby ktoś go zmuszał do mówienia tego. "No dobra, powiem nawet że Jezus był Bogiem, tylko dajcie mi już spokój, proszę was..."

"Krew z całunu, to krew uniwersalnego biorcy" - łoooooł, krew uniwersalneo biorcy! To dowodzi, że to ani chybi Jezus :D

Film mnie raczej rozbawił...


Pn sty 05, 2009 0:53
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Widzialem tylko 3/4 filmu (strona "siadla") ale wydaje sie, ze nic nowego
nie wnosi. Pobozne zyczenia i kilka przypuszczen. W dalszym wiec ciagu podzielam zdanie prestizowego pisma "Nature" a nie reportera gadajacego do lustra.
Jesli chodzi o calun to dodam, ze zmartwila mnie nieodpowiedzialna decyzja o restauracji plotna i to bez wiedzy fachowcow.
Byc moze juz nigdy prawdy sie nie dowiemy.


Pn sty 05, 2009 16:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 998 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 67  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL