Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 21, 2025 18:21



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Załóżmy, że Boga nie ma 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Wręcz przeciwnie, napisałem ci przeciez że na naprawdę wierzących nie zrobiło by to wrażenia


Ale co to ma z tym wspólnego ?

Cytuj:
pomijając że rozważanie tego jest BEZSENSOWNE bo nie da się udowodnić naukow nieistnienia Boga.


Znowu uwikłanie w przykład.. hej, moderatorzy, wymażcie go z mojego pierwszego posta, bo, jak widać, moje wyjaśnianie nic nie daje.

Cytuj:
O taką sytuacje ci chodziło?


Powiedzmy, tak też można to ująć, ale boje się, że dyskusja znowu rozwinie się wokół tej wizji, a nie konkretnego problemu nieistnienia religii.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sty 07, 2009 17:57
Zobacz profil
Post 
O mam fajną wizję :idea: :idea: :idea:

Wszyscy księża, zakonnice i inni duchowni świata w końcu wzięli by się do roboty, zamiast zżerać produkt krajowy. Ludzie nie wydawali by kasy na budowę światyń,a zajęliby się ważniejszymi sprawami (np. głód w afryce). Wzrosła by siła robocza i zniknęłoby wielu darmozjadów, nierobów, obiboków (no nie potrafię inaczej tego nazwać). Gospodarka by kwitła, a ludziom żyłoby się dostatniej :)


Śr sty 07, 2009 18:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Słowem - zapanowałby utylitaryzm w wersji czystej.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sty 07, 2009 18:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Powiedzmy, tak też można to ująć, ale boje się, że dyskusja znowu rozwinie się wokół tej wizji, a nie konkretnego problemu nieistnienia religii.

Nie bój sie :) ta "wizja" jest bardziej prawdopodobna niż wynalezienie dowodu na nieistnienie Boga.
A więc:
Cytuj:
Więc Johnny źle zadałes pierwsze pytanie. Może chodzi ci o to co by się stało gdyby nagle zabrakło religii. W wirtualnej sytuacji gdyby wszelkie religie zostały zdelegalizowane, duchowni uwięzieni lub eksterminowani, światynie zburzone a większość społeczeństwa uznała że rządy zrobiły to w interesie ogółu ludzkości bo np. religia jest podłożem wszystkich wojen i nienawiści.

Do czego by to doprowadziło? Pewnie do konca świata :D
Otóż:
1 załużmy że proces ekeminacji religii zakonczył by się gdzieś w październiku. Rządy świetują - zaprowadziliśmy pokój likwidując podlożę wszystkich konfliktów (żydzi pojednali się z arabami, pakistańczycy z hindusami etc.)
2.nadchodzi grudzień - nie ma świąt, ludzie siedzą w domach, nie kupują w ogromnej liczbie zywności, prezentów choinek etc. bo świat zakazano obchodzic bo i po co skoro nie ma religii
3 styczeń - w sklepach i magazynach zalega masa towaru, tradycyjnie najlepszy okres handlowy (niekiedy firmy w grudniu wypracowują 50% rocznego zysku) zmienił sie w najgorszy. Święto konsumpcjonizmu obchodzone od USA przez Europe po Japonie przestało istnieć.
4 wiosna - następuje spadek produkcji konsumpcyjnej z racji nadmiaru w magazynach, wiele zakładów upada, wzrasta bezrobocie, ciągle spada konsumpcja i produkcja przemysłowa. Krach na giełdach i rynkach finansowych - rzesza nowych bezrobotnych przestaje spłacac pożyczki i kredyty, banki zostają ze złymi kredytami od upadających spółek. Kryzys rozszerza się na cały świat, nawet państaw nie obchodzących świat w grudniu(przypominam że w krajach arabskich tez zlikwidowano islam i niem ramadanu i innych świąt)
5. narastająca frustracja i spoleczny gniew obraca sie przeciwko rządom które zdają sobie sprawę że likwidacja religii była błędem
6. niektóre panstwa ogłaszają bankructwo co jeszcze pogarsza sytuacje. W wielu panstwach upadają rządy- demonstracje, grabieże, niszczenie mienia. W wielu krajch wybuchają krwawe rewolucje i wojny domowe.
7. CHAOS I MASAKRA :D

Dobra, trochę za bardzo mnie poniosło :D
potraktujcie to jako opowiadanie fantasy :D

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr sty 07, 2009 19:05
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Johnny99 napisał(a):
hej, moderatorzy, wymażcie go z mojego pierwszego posta, bo, jak widać, moje wyjaśnianie nic nie daje.

Mam lepszy pomysł: zamknę temat, bo nie widzę sensu dalszej dyskusji.
Autor tylko prostuje, oponenci nic sobie z tego nie robią, każdy powiedział co wiedział więc można zakończyć.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr sty 07, 2009 19:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL