Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 11:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 805 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 54  Następna strona
 Ateizm,czyli urojona wizja człowieka 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Alus napisał(a):
Nic nie pojmujesz...jeśli nie uznajesz Biblii nie powinienieś posługiwac sie nią w swojej argumentacji.
Nie przystoi "światłemu, wyzwolonemu" człowiekowi sięgać po bubel, bzdet :D :D


Toteż ja nie sięgam. To wy się powołujecie na Jezusa i boże prawa. I zdaje się, że nie rozumiecie, że one w praktyce nie mają żadnego znaczenia. Prawo bądź zakaz aborcji i eutanazji ustalamy tutaj, na Ziemi, w rządzie i parlamencie, słowem, w polityce. A teraz ktoś może powiedzieć, że żąda zakazu eutanazji, bo w ten sposób rozumie, to co jest napisane w Biblii. I jeszcze najlepiej dorzuci to jako uzasadnienie swojego projektu. Sądzicie, że kogoś takiego w ogóle potraktowano by poważnie?

Bóg nie ma prawa głosu - a w każdym razie, z niego nie korzysta. W prawie takie pojęcie jak Bóg w ogóle nie istnieje, a wy byście chcieli zakazać eutanazji uzasadniając to wolą Boga. Równie dobrze moglibyście żadać uniewinnienia mordercy, który twierdzi, że objawił mu się Bóg i kazał zabijać. No co, wola Boga. Że co? Nie? Bo nie jest to zgodne z akurat WASZĄ wizją Boga? Przykład podany w celu wykazania nonsensowności uzasanidnia czegokolwiek "wolą Boga".


mariamne z magdali napisał(a):
I tak wsztystkie tzw"dowody" i inne temy podobne nie istnieją.Wszystko sprowadza sie do wiary.A jeśli wierzysz,to wyznajesz zasady,jakimi ta wiara sie kieruje.Czy ty oczekujesz,że nagle ktoś z nas przyzna:taaa,Witold ma racje.Jezus się mylił.


Tyle że tutaj teraz nie rozmawiamy o dowodach i nie dowodach, tylko o bardzo konkretnych sprawach: aborcja i eutanazja. To się nie sprowadza do wiary: aborcja i eutanazja istnieją niezaprzeczalnie. Trzeba tylko rozstrzygnąć czy są dopuszczalne i w jakich przypadkach, ale uzasadnianie czegokolwiek wiarą mija sie z celem.


N sty 11, 2009 15:56
Zobacz profil
Post 
Dyskusja jest o ateizmie,a Witold jest przypadkiem niemalże nieuleczalnego,niezgłebionego,i posuniętego do abstrakcji ateizmu. :D
Dlatego mnie interesuje,dlaczedo Witold jest jaki jest.Jego osoba to niepowtarzalne studium zaawansowanego klinicznego przypadku ateizmu :D :D


N sty 11, 2009 15:56
Post 
Witold napisał(a):
Toteż ja nie sięgam.

Ośmieszasz się...dowodzisz jakoby w Biblii nie było zakazu aborcji i eutanazji i jednocześnie "nie sięgasz" :D :D


N sty 11, 2009 16:14

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Alus napisał(a):
Witold napisał(a):
Toteż ja nie sięgam.

Ośmieszasz się...dowodzisz jakoby w Biblii nie było zakazu aborcji i eutanazji i jednocześnie "nie sięgasz" :D :D


To wy sięgacie po Biblię, żeby udowodnić że zakaz aborcji i eutanazji tam jest, choć nawet gdyby był - jest to bez znaczenia. Więc nie stawiaj wszystkiego znowu na odwrót.


N sty 11, 2009 16:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Ośmieszacie się. Przestańcie.
Czy mój argument na Was zadziałał? :D

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


N sty 11, 2009 16:59
Zobacz profil
Post 
R6 napisał(a):
Ośmieszacie się. Przestańcie.
Czy mój argument na Was zadziałał?

My wierzymy przesłaniom Biblii, zatem naturalne że posiłkujemy się Nią.
Wy odrzucacie, deprecjonujecie i także używacie Jej w argumentacji.
Daruj...śmieszna byłabym, gdybym podobie do Was posiłkowała się np. Kapitałem Marksa podczas gdy odrzucam bezapelacyjnie komunizm.


N sty 11, 2009 18:12
Post 
Cytuj:
Wy odrzucacie, deprecjonujecie i także używacie Jej w argumentacji.


My robimy to na wzór Sokratesa :) Przyjmujemy Biblię czasem jako prawdziwą, aby wykazać jej wewnętrzne sprzeczności oraz sprzecznosci z waszą wiarą :)


Wt sty 13, 2009 10:34
Post 
Eandil napisał(a):
My robimy to na wzór Sokratesa :) Przyjmujemy Biblię czasem jako prawdziwą, aby wykazać jej wewnętrzne sprzeczności oraz sprzecznosci z waszą wiarą :)

Sprzeczności nie rozumiane przez przypadkowych "użytkowników" Biblii.
Ja nigdy nie lubiłam, nie rozumiałam fizyki i wzorem was mogę wskazywać "sprzeczności" - za co ma prawo wyśmiać mnie każdy fizyk.


Wt sty 13, 2009 10:46
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
Sprzeczności nie rozumiane przez przypadkowych "użytkowników" Biblii.
Ja nigdy nie lubiłam, nie rozumiałam fizyki i wzorem was mogę wskazywać "sprzeczności" - za co ma prawo wyśmiać mnie każdy fizyk.

No i co? Z pewnych wzgledow trace kontakt z pisanym polskim, czy to ma znaczyc, ze nie moge uczestniczyc w forum?


Wt sty 13, 2009 10:53
Zobacz profil
Post 
Alus napisał(a):
Eandil napisał(a):
My robimy to na wzór Sokratesa :) Przyjmujemy Biblię czasem jako prawdziwą, aby wykazać jej wewnętrzne sprzeczności oraz sprzecznosci z waszą wiarą :)

Sprzeczności nie rozumiane przez przypadkowych "użytkowników" Biblii.
Ja nigdy nie lubiłam, nie rozumiałam fizyki i wzorem was mogę wskazywać "sprzeczności" - za co ma prawo wyśmiać mnie każdy fizyk.


Akurat wasze rozumienie Biblii podpada pod ostateczny osąd Kościoła - którego zdanie z wiadomych względów jest skrajnie nieobiektywne. Wszak nawet najbardziej oczywistej sprzeczności nie uzna.


Wt sty 13, 2009 11:16
Post 
Eandil napisał(a):
Akurat wasze rozumienie Biblii podpada pod ostateczny osąd Kościoła - którego zdanie z wiadomych względów jest skrajnie nieobiektywne. Wszak nawet najbardziej oczywistej sprzeczności nie uzna.

Bo czytanie, rozumienia Bibli ad hock jest podobne do czytania hierogrifów przez analfabetę.
Biblistyka to nauka wiekowa, a postęp nauk współczesnych pozwala na lepsze zrozumienie Biblii i osadzenie jej opisów w realnym świecie.


Wt sty 13, 2009 12:01
Post 
Alus napisał(a):
Eandil napisał(a):
Akurat wasze rozumienie Biblii podpada pod ostateczny osąd Kościoła - którego zdanie z wiadomych względów jest skrajnie nieobiektywne. Wszak nawet najbardziej oczywistej sprzeczności nie uzna.

Bo czytanie, rozumienia Bibli ad hock jest podobne do czytania hierogrifów przez analfabetę.
Biblistyka to nauka wiekowa, a postęp nauk współczesnych pozwala na lepsze zrozumienie Biblii i osadzenie jej opisów w realnym świecie.


W moim przekonaniu taka "biblistyka" na nic się nie zdaje, bo odpowiada jedynie na pytania w jakich okolicznosciach pisma owe powstały i ewentualnie czy wydarzneia historyczne w niej opisane są rzeczywiscie wydarzeniami historycznymi. Mówi nam to o mentalnosci ludzi z tamtych zamierzchłych czasów, ale samo interpretowanie bibli ma więcej wspólnego z demagogią, podporządkowaniem pisma doktrynie niż z rzeczywistą nauką.


Wt sty 13, 2009 12:06

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Eandil napisał(a):

My robimy to na wzór Sokratesa :) Przyjmujemy Biblię czasem jako prawdziwą, aby wykazać jej wewnętrzne sprzeczności oraz sprzecznosci z waszą wiarą :)


Nie przedstawiono jeszcze żadnych sprzeczności , które nie byłyby subiektywnym odczuciem danej osoby. Tam gdzie ty widzisz sprzeczności kto inny widzi sens i na odwrót .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt sty 13, 2009 12:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A kto dokonuje tych ostatecznych, "prawidłowych" interpretacji? Też ludzie.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Wt sty 13, 2009 14:38
Zobacz profil
Post 
R6 napisał(a):
A kto dokonuje tych ostatecznych, "prawidłowych" interpretacji? Też ludzie.

A kto niby inny miałby to robić? :)


Wt sty 13, 2009 15:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 805 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 54  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL