Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Mylne wnioski, a juz totalnie nie wiem skad wyciagnales nwiosk o tych dniach plodnych.
Cytuj: Ale wiem, wiem, wtedy można użyć ręki... Mruga 2 Nie dość , ze to wolność to jeszcze takie męskie...
Domyslam sie ze wiesz i ze piszesz z wlasnego doswiadczenia. Tym bardziej wspolczuje, jej oczywiscie.
|
Pn sty 12, 2009 22:23 |
|
|
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
aperitif napisał(a): To rozumiem, że to co wyżej napisałaś, ze uważasz NPR za antykoncepcję zrobiłaś dla jaj? W innym przypadku głosisz herezje, lub należysz do odłamu KK. (...) Co do katolików... wielu pytanych czy wierzy w zmartwychwstanie ciała - odpowiada, że nie, więc o czym mowa  Herezje? A czy NPR należy do prawd wiary katolickiej? aperitif napisał(a): Ja nie mówię, że NPR to coś super. A to przepraszam - widocznie źle zrozumiałam słowa: "jeśli mówi ze NPR jest pyszne to tak jest i amen."
_________________ "Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?
|
Wt sty 13, 2009 7:06 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Marek MRB napisał(a): Co Ci się w tym słowie nie podoba ? Słowo jest bardzo ładne
Pogrubiłam je, żeby wyeksponować różnice między krytykami permanentnymi a doraźnymi. Tym ostatnim faktycznie zdarza się, że nie wiedzą o czym piszą. Natomiast ci "permanentni" - choćby właśnie poprzez ciągłość swojej krytyki - posiedli już choćby ogólną wiedzę na temat zasad NPR - co nie znaczy, że będą skłonni rozumieć je tak, jak Ty.
_________________ "Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?
|
Wt sty 13, 2009 7:17 |
|
|
|
 |
Krzysztof_J
Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08 Posty: 928
|
Marek MRB napisał(a): Otóż to że w ogóle unikanie poczecia jest nienaturalne. Tyle i tylko tyle. w innym miejscu Marek MRB napisał(a): Ale 90% czasu trzeba strawić by wbić komuś do głowy że jego wyobraqżenia o nauce Kościoła to jeszcze nie ta nauka.
No więc, żebysmy przypadkiem nie nabrali przekonania czy Twoje wyobrażenie o powodach unikania poczęcia jest nieuprawnione - napisz proszę o ilości Twojego potomstwa.
Czy Twoja ocena unikania poczęcia ma odbicie w Twoim życiu?
Tak pytam... 
|
Wt sty 13, 2009 8:48 |
|
 |
DiBi
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 0:29 Posty: 26
|
aperitif napisał(a): Cytuj: DiBi jestem katoliczką. To rozumiem, że to co wyżej napisałaś, ze uważasz NPR za antykoncepcję zrobiłaś dla jaj? W innym przypadku głosisz herezje, lub należysz do odłamu KK. a co ma NPR do mojego wyznania? To, że szukam odpowiedzi na moje pytanie, tzn. że mam wątpliwości. Źle? A jak ktoś mądry kiedyś powiedział "Kościół nie jest dla tych, którzy nie upadają. Tylko dla tych, którzy chcą się z tego syfu podnieść." Tacy ludzie są dla mnie autorytetem  . Cytuj: ilość dzieci w domu
dzieci są policzalne, więc nie ilość, a liczba.
|
Wt sty 13, 2009 9:19 |
|
|
|
 |
aperitif
Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49 Posty: 163
|
zuco Cytuj: Domyslam sie ze wiesz i ze piszesz z wlasnego doswiadczenia. Tym bardziej wspolczuje, jej oczywiscie. Jeśli tak samo domyślasz się czego oczekuje twoja kobieta, to ja również jej współczuje. I wszyscy sobie współczujemy. I więcej nie dyskutujemy. Cytuj: Herezje? A czy NPR należy do prawd wiary katolickiej? Herezja to np głoszenie nauki sprzecznej z nauką KK. Twierdzenie, że NPR to taka sama metoda jak chemia czy guma, to właśnie głoszenie herezji i mieszanie w głowach tym co dopiero szukają swej drogi. A do tego jeszcze gorsza rzecz, czyli dewotyzm do potęgi, czyli nie bede dawała, bp NPR jest fuj i seks pewnie też jest fuj. Inna bajka, że słyszałem opinie księży, którzy tłumaczyli jedej kobiecinie, że NPR to nie antykoncpcja, nie tzreba się z teo spowiadać i można to stosować. I dla tego koleżanka mi się przypomniała w odniesieniu do tamtej dyskusji , gdzi eskwitowali na koniec, bo babinka nadal się bała gniewu Pana, że jesli uważa NPR za coś złego to nie uznaje nauki KK i tym samym nie jest katoliczką. Cytuj: A to przepraszam - widocznie źle zrozumiałam słowa: "jeśli mówi ze NPR jest pyszne to tak jest i amen." Nie ma za co  Ja się źle wyraziłem. Chodziło mi o to , ze ja ufam Kościołowi, który jest nam dany od Pana i który mówi, ze to najlepsza droga dla katolików. I nie chodzi mi tu o grzech, sam w sobie. Pzreciez użyję prezerwatywy i się wyspowadam i po sprawie. Przeszedłem sporo i wiem, żeby ni etraktować się pzredmiotowo itd (ale nie chc emi się teraz rozpisywać nad czymś do czego dochodziłęm 5 lat) i co za tym idzie z czasem , znudzenia, nerwów i często ostatecznie zdrad lub rozwodów. Cytuj: a co ma NPR do mojego wyznania? To, że szukam odpowiedzi na moje pytanie, tzn. że mam wątpliwości. Źle?
A jak ktoś mądry kiedyś powiedział "Kościół nie jest dla tych, którzy nie upadają. Tylko dla tych, którzy chcą się z tego syfu podnieść." Tacy ludzie są dla mnie autorytetem Very Happy .
Super, że szukasz drogi. Jeśłi drogi w KK katolickim to już wyżej napisałęm, ze Kościół nie traktuje NPR jako antykonceptu , wręcz zachęca do stosowania. A zakazywanie do tego mężowi seksu bo się boję , że NPR to gzrech, to jeśłi mąż jest jeszcze dalej z tylu w wierze od Ciebie (aq tak zakładam, bo inaczej wytlumaczyl by Ci o co kaman)to nie zdziw się jeśli inna kobiet amu zaoferuje to co on potzrebuje i wezmie.
_________________ Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA
The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html
|
Wt sty 13, 2009 15:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
aperitif napisał(a): zuco Cytuj: Domyslam sie ze wiesz i ze piszesz z wlasnego doswiadczenia. Tym bardziej wspolczuje, jej oczywiscie. Jeśli tak samo domyślasz się czego oczekuje twoja kobieta, to ja również jej współczuje. I wszyscy sobie współczujemy. I więcej nie dyskutujemy.
Kłopot tylko w tym, że zuco JEST kobietą 
|
Wt sty 13, 2009 15:20 |
|
 |
DiBi
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 0:29 Posty: 26
|
ojejku, a Ty dalej swoje. Za bardzo bierzesz swój podpis do siebie.
ta dyskusja do niczego nie doprowadzi.
bardzo brzydko, że na każdego patrzysz z góry. Jak ktoś na serio nie jest pewien swojej wiary i Ciebie posłucha to mu współczuję
" dlatego" się pisze razem 
|
Wt sty 13, 2009 15:21 |
|
 |
aperitif
Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49 Posty: 163
|
Cytuj: Kłopot tylko w tym, że zuco JEST kobietą Very Happy Aha..a to już rozumiem, prosty tok rozumowania  Cytuj: ojejku, a Ty dalej swoje. Za bardzo bierzesz swój podpis do siebie. ta dyskusja do niczego nie doprowadzi. bardzo brzydko, że na każdego patrzysz z góry. Jak ktoś na serio nie jest pewien swojej wiary i Ciebie posłucha to mu współczuję Uśmiech... Mój podpis to moja dewiza  Patrzę z góry (pycha  ) tylko na tych co to mieszają w odniesieniu do mojej wiary . Tak mam i trudno!!! A na dewotyzm jestem szczególnie uczulony. Przepraszam :] Cytuj: "dlatego" się pisze razem Mruga 2
Wiem, ale nawet jak nie wiem to mam na to papierek. 
_________________ Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA
The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html
|
Wt sty 13, 2009 15:28 |
|
 |
DiBi
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 0:29 Posty: 26
|
nie mieszają, tylko mają swoje zdanie.
|
Wt sty 13, 2009 18:02 |
|
 |
aperitif
Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49 Posty: 163
|
ok, tylko to tak jakby wierzyć w matematykę, ale mieć swoją wizję co do pierwiastka drugiego stopnia z 9. albo wierzymy nauczycielom, że to co nam przekazują jest prawdziwe, albo nie i wybieramy inna opcje. jeśli wiara katolicka to z NPR i tyle  [/u]
_________________ Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA
The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html
|
Wt sty 13, 2009 18:19 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
aperitif napisał(a): Cytuj: Herezje? A czy NPR należy do prawd wiary katolickiej? Herezja to np głoszenie nauki sprzecznej z nauką KK. Twierdzenie, że NPR to taka sama metoda jak chemia czy guma, to właśnie głoszenie herezji i mieszanie w głowach tym co dopiero szukają swej drogi.
Wśród ważniejszych doktryn heretyckich nie znajdziemy nic na temat uważania NPR za formę antykoncepcji.
Jeśli zaś chodzi o "mieszanie w głowach" to przypominam, że jesteśmy na forum dyskusyjnym, którego celem jest wymiana poglądów. A te bywają różne.
_________________ "Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?
|
Wt sty 13, 2009 18:43 |
|
 |
DiBi
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 0:29 Posty: 26
|
wierzę, że w oczach Boga jestem dobrą katoliczką. W Twoich nie muszę 
|
Wt sty 13, 2009 19:48 |
|
 |
aperitif
Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49 Posty: 163
|
mateola
Cytuj: Wśród ważniejszych doktryn heretyckich nie znajdziemy nic na temat uważania NPR za formę antykoncepcji.
Jeśli zaś chodzi o "mieszanie w głowach" to przypominam, że jesteśmy na forum dyskusyjnym, którego celem jest wymiana poglądów. A te bywają różne. _________________ Jeśli uważasz, że katolik (uważający się za naprawdę wierzącego) mówi, że NPR to to samo co antykoncepcja to gratuluje. Nie mówię, że ma zachwalać tę metodę. Co do forum, to oki, ale jednak z nakazu bożego jesteśmy zobowiązani głosić prawdę. DiBi Cytuj: wierzę, że w oczach Boga jestem dobrą katoliczką. W Twoich nie muszę
Ja Ciebie nie oceniam, ale Twoje czyny mogę, tak jak Ty moje. I jako katolik uważam, że katolik który nie ufa KK nie jest dobrym katolikiem. Ale fakt, ze tylko Bóg wie co ma do nas  A już nie dawanie mężowi to mnie rozwaliło ...ale nie moje to sprawy...  Amen w tym temacie.
Bo mogę zrozumieć i znam katolików, którzy mówią : nie do końca zgadzam się z czystością , znam takich co chcą legalizacji marihuany, ale też powiadają, że jeśłi KK mówi NIE! to znaczy, że chce dobrze dla nas. Oczywiście znam i takich co maja to gdzieś
Kończę ten wątek i wielki eEllo dla wszystkich bożych ziomów 
_________________ Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA
The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html
|
Wt sty 13, 2009 20:47 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
aperitif napisał(a): Jeśli uważasz, że katolik (uważający się za naprawdę wierzącego) mówi, że NPR to to samo co antykoncepcja to gratuluje. Nie uważam, że każdy katolik tak mówi. Ale skoro już jesteśmy przy mówieniu prawdy, to pamiętajmy, że ci, którzy twierdzą, że NPR jest formą antykoncepcji - nie głoszą herezji.
Zapraszamy do innych dyskusji  a może i do tej, jeśli zmienisz zdanie.
_________________ "Kochaj bliźniego jak siebie" - a jak kochasz siebie?
|
Wt sty 13, 2009 22:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|