Aborcja oczami maskulistki
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Cytuj: Kamala napisał: tatus, ktory ma wlasny rozum za pozno sie zorientowal, ze w pewnych sytuacjach moze powolac na swiat potomstwo i nie moze sie z tym pogodzic, ze bedzie musial na nie lozyc przez 24 lata (...) niech tatus usunie swoja osobe Jak zwykle, orgia nienawiści. Ja bym się na waszym miejscu zastanowił, czemu słowo "ojciec" wywołuje w was tyle jadu... a mamusie są W IDENTYCZNYCH SYTUACJACH święte? (a na marginesie, to nie "łożyć" przez 24 lata tylko "wychowywać, opiekować się i łożyć") Rzeczywiscie: orgia nienawisci... To ty postulujesz, zeby na zyczenie mezczyzn dokonywac przymusowej aborcji, czyli przymusowo poddawac kobiete "zabiegowi" ktory nie jest niczym innym jak operacja ze wszystkimi jej skutkami, a dodatkowo nieobojetnemu dla jej zdrowia psychicznego. Kiedy kobieta usuwa ciaze, zabija dziecko, ale naraza siebie. Jezeli to mezczyzna decydowalby prawnie (moralnie i posrednio robi to i teraz), o aborcji, to pozbywalby sie klopotu kosztem dwoch osob, ale nie swoim. Bardzo latwo decydowac o innych... Dlatego uwazam, ze decydowac mozna przed, a nie po fakcie doprowadzenia do poczecia. Po to mamy rozum. No i mamusie nie sa zawsze swiete, ale jakos w znanych mi rodzinach, ktore sie rozpadly, to tatusiowie zostawiali swoje dzieci z mamusia i odchodzili w sina dal, czesto pracujac na czarno, zeby nie placic alimentow na dzieci, ktore owszem nawet wczesniej chcieli. To ze matka idzie w sina dal i nie martwi sie o dzieci, zdarza sie nieporownywalnie rzadziej. Twoja akcja troche mi zalatuje proba jeszcze latwiejszego pozbycia sie problemu dziecka przez mezczyzn. Ale moze sie myle. To ty ciagle uwazasz, ze usuniecie "zarodka", to rozwiazanie problemu dla mezczyzny, ale juz "usuniecie" urodzonego dziecka uwazasz za morderstwo. Ja probuje ci pokazac, ze dziecko ma takze prawa, a prawa mamusi (tak, tak, mamusi tez) i tatusia koncza sie w momencie, kiedy zaczynaja sie prawa dziecka, ktore ma takie sama prawa jak jego rodzice. Taki sposob "odpowiadania" pytaniem na pytanie, dowodzi, ze nie mozna traktowac ciebie powaznie Cytuj: Kamala napisał: o ilu faktach zgwalcenia mezczyzn przez kobiety slyszales? O ilu słyszałem czy ilu jest? Cytuj: Kamala napisał: - pytalam tylko o ilu slyszales. Ile jest to inna kwestia.
O ilu czy od ilu?
W zwiazku z tym zadnych pytan do ciebie wiecej nie mam.
|
Wt sty 13, 2009 14:55 |
|
|
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
Kamala napisał(a): To ty postulujesz, zeby na zyczenie mezczyzn dokonywac przymusowej aborcji, czyli przymusowo poddawac kobiete "zabiegowi" Mam znów się zacytować czy zaczniesz w końcu zaglądać do postulatów.Ja postuluję wspólne decyzje.Ty decyzję kobiety: Kamala napisał(a): Dlatego uwazam, ze decydowac mozna przed Kamala napisał(a): nieobojetnemu dla jej zdrowia psychicznego. naraza siebie. kosztem dwoch osob, ale nie swoim. Bardzo latwo decydowac o innych... I znowu kompletny egoizm. Więc niby mężczyzna nie cierpi psychicznie jak kobieta wyskrobie jego dziecko? Niby nie decyduje o innych (o partnerze)? Niby nie robi tego jego kosztem? Kamala napisał(a): moralnie i posrednio robi to i teraz [decyduje o aborcj] W takim razie nie będziesz miała nic przeciwko, żeby właśnie taką decyzję miała kobieta a formalnie, żeby była mężczyzny. Kamala napisał(a): Dlatego uwazam, ze decydowac mozna przed, a nie po fakcie doprowadzenia do poczecia. Po to mamy rozum. No to kobieta najwyraźniej go nie ma, bo ona decyduje po. Kamala napisał(a): No i mamusie nie sa zawsze swiete, ale jakos w znanych mi rodzinach, ktore sie rozpadly, to tatusiowie zostawiali swoje dzieci z mamusia i odchodzili w sina dal, (...) To ze matka idzie w sina dal i nie martwi sie o dzieci, zdarza sie nieporownywalnie rzadziej. Tyle że co roku 300 000 kobiet odchodzi w siną dal skrobiąc się. Skoro tak leży ci na sercu los dzieci opuszczonych przez ojców, to niech takich ojców nie będzie, niech mężczyźni nie chcący dziecka mają prawo je wyskrobać. Kamala napisał(a): Twoja akcja troche mi zalatuje proba jeszcze latwiejszego pozbycia sie problemu dziecka przez mezczyzn. A mi twoja proba jeszcze latwiejszego pozbycia sie problemu dziecka przez mezczyzn. Kamala napisał(a): Taki sposob "odpowiadania" pytaniem na pytanie, dowodzi, ze nie mozna traktowac ciebie powaznie
Ja nie odpowiadam, ja sąduję o co ci chodzi. Więc jednak nie chcesz określić kryteriów gwałtu? Czy o gwałcie słyszy się tylko od zgwałconego?
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
Wt sty 13, 2009 15:10 |
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3870107&start=0
Te panie posuwają się nie tylko tak daleko, aby mężczyzna nie miał wpływu na decyzję o przyjściu na świat już poczętego dziecka, ale nawet o poczęciu dziecka.
Co robić w takiej sytuacji...?! Czy to nie jest równoznaczne z poczęciem z gwałtu?! Czy w takiej sytuacji nie powinno się zostawić decyzji o aborcji mężczyźnie, a kobietę posadzić w pace...?!
A ten tekst to już nie tylko szczyt [...] ale i głupoty: I jeszcze tytulem wyjasnienia. Jestem ustawiona zyciowo osoba. Nie licze na alimenty. Mama juz syna z poprzedniego zwiazku.
Nie liczę na alimenty, już sobie na swoje utrzymanie "zapracowałam"...jedne alimenty mam... 
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
N sty 18, 2009 14:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Wt sty 20, 2009 13:26 |
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
Tyle że my nie rozmawiamy o roli ojca, tylko o decyzji ojca.
nie miały znaczenia takie czynniki, jak słabe zdrowie dziecka
Czy chcesz dyskutować o prawie decyzji zdrowia dziecka do dokonania aborcji? Absurd, zdrowie nie jest organizmem, nie ma świadomości i nie podejmuje decyzji. Zanim coś zaspamujesz, pomyśl, czy odnosi się to do tematu.
Ja natomiast chciałbym jeszcze raz zapytać, co jeżeli dziecko będzie pochodzić z gwałtu, tzn. kobieta przekuje mężczyźnie prezerwatywę lub nie weźmie tabletek, mówiąc, że wzięła, tak jak zrobiły to panie, które ostentacyjnie i bez strachu przed policją wymieniają się doświadczeniami? Czy wtedy też jest tak nieestetycznie dać ojcu decyzję o zaciągnięciu baby do ginekologa i wyskrobaniu...?!
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
Wt sty 20, 2009 15:14 |
|
|
|
 |
strumyk
Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15 Posty: 327
|
Cytuj: Ja natomiast chciałbym jeszcze raz zapytać, co jeżeli dziecko będzie pochodzić z gwałtu, tzn. kobieta przekuje mężczyźnie prezerwatywę lub nie weźmie tabletek, mówiąc, że wzięła, tak jak zrobiły to panie, które ostentacyjnie i bez strachu przed policją wymieniają się doświadczeniami? Czy wtedy też jest tak nieestetycznie dać ojcu decyzję o zaciągnięciu baby do ginekologa i wyskrobaniu...?! Gwałt (użycie siły) nie zazycie pigułki, czy przekłucie prezerwatywy..(decyzja dobrowolna)to chyba nie to samo..prawda? I tak na marginesie.... Oburzyłes się, gdy w pewnym poscie użyłam zwrotu ''facet'' , gdy napisałeś o kobiecie ''baba'' i zwróciłam Ci uwagę, uznałes,ze nie dostrzegam belki....i powinnam pisać mężczyzna..Proszę więc, napisz mi dlaczego Ty..piszesz tutaj ojciec dziecka ..i baby do ginekologa...
_________________ Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.
|
Wt sty 20, 2009 15:59 |
|
 |
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
Piszę, bo wszyscy piszą "facet".  Wejdź w temat "Seksizm na wiara.pl"
Oczywiście przemocy w takim gwałcie nie ma, niemniej dziecko jest tak samo poczęte jak "w efekcie gwałtu".
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
Wt sty 20, 2009 23:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|