No hay banda. napisał(a):
Po trzecie w tym kontekście zimno nie istnieje! Istnieje tylko różny poziom ciepła lub jego brak.
I to jest to co chcialem przekazac.
Witold napisał(a):
To znaczy, że Bóg chce żeby wszędzie była miłość, ale ludzie mają wolną wolę, która przerasta Boga i w związku z tym nie może on realizować swoich zamiarów? Myślałem że stać go na więcej...
Na wiecej niz danie nam wolnej woli?
Witold napisał(a):
No chyba że umieszczenie miłości w Hitlerze przerasta możliwości Boga.
Wolna wola oznacza, ze sami wybieramy a nie zostaje nam umieszczone na sile.
Witold napisał(a):
Praktycznie każda religia mówi COŚ o Bogu. Z tego morał taki, że każda religia kłamie. Czyli właściwie coś, co wiadomo od dawna.
Moze. Moze czesc to nieprawda a czesc jest prawdziwa? Swiat nie jest czarno-bialy wiec istnieje taka mozliwosc.
Witold napisał(a):
Nie za bardzo wiem, na co tu można odpowiadać. Po prostu jeśli wierzysz w Boga i jednocześnie mówisz, że to nie on stworzył zło, to to jest kompletnie bez sensu, tym bardziej, jeśli przypisujesz mu cechy w rodzaju wszechmogący i tak dalej.
A ja znowu mowie ci ze bog nie stworzyl zla jako, ze zlo nie istnieje.

Witold napisał(a):
Jeśli istnieje, to widać musiał chcieć, żeby istnieli złośliwi ateiści, bo w przeciwnym razie, zwyczajnie by do tego nie dopuścił. No chyba, że jest zbyt leniwy lub zbyt ograniczony.
Albo daje nam wolna wole w ksztaltowaniu naszego zycia.
Jak bedziesz odpowiadal na post Seweryna nie zapominaj ze bog dal nam wolna wole

. I nie zwalaj winy na to ze bog jest wszechmocny.