Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak jest. Brak ołtarza, brak krzyża, brak tabernakulum.
No comment!!!
A Mszał Rzymski to czasami nie obowiazuje w neo???
To, że jest biskup nie upoważnia do nieprzestrzegania Mszału Rzymskiego!!!
Modernizm jest herezją!
|
Pn gru 29, 2008 9:37 |
|
|
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Jesteś impregnowany.
Krzyż jest, nawet widać go na zdjęciach które wkleiłeś. Pokaż mi kościół, gdzie krzyż stoi na ołtarzu. Zawsze jest obok.
Ołtarz? A niby gdzie jest sprawowana ta Msza Święta, na łące?
Tabernakulum? To jest wymóg liturgiczny Eucharystii? Od kiedy? Konsekracja następuje w czasie Przeistoczenia, a nie w Tabernakulum.
Mszał Rzymski... A z czego czyta Prezbiter na ostatnim wkejonym przez Ciebie zdjęciu? Z Harrego Pottera? Skąd Ty wiesz że na Drodze Neokatechumenalnej nie używa się Mszału Rzymskiego?
W mojej parafii Msza Święta we wspólnocie jest odprawiana według Mszału wypożyczanego z kościoła - tego samego, według którego sprawuje się Mszę Świętą dla "nieneonów". To niby jaki on jest? Mszał Nierzymski?
Dyskusja z Tobą Zoltan mija się z jakimkolwiek sensem - jesteś zainteresowany wyłącznie własnym poglądem i nic, nawet decyzje Stolicy Piotrowej (zatwierdzenie Statutu, stosowne indulty - oczywiście na opytanie o łacinę nie raczyłeś odpowiedzieć) nie są w stanie Ci ich wyprostować. No, może Duch Święty, z czasem. Oby.
Opierasz się na Prawie i tylko i wyłącznie na nim. Wymachujesz tym co znajdziesz w internecie jak mieczem. Uważaj, bo może on być obosieczny: Boga, gdzieś schowałeś za Prawo.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Pn gru 29, 2008 10:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Proszę więc wyjaśnić w jaki sposób łamiąc hostię z placka podczas rozdawania Komunii (urywając każdemu) bez żadnej pateny, chodząc z kielichem, odprawiając mszę na stole w salce, i tańcząc na mszy przestrzegane są rubryki Księgi Kościoła - mszału rzymskiego.
|
Wt gru 30, 2008 9:51 |
|
|
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Napisz do Watykanu - jak to możliwe, że zatwierdził Statut niezgodny z "rubrykami".
Ja papieżem nie jestem, ani - w przeciwieństwie do Ciebie - się nim nie czuję.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Wt gru 30, 2008 10:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jak uniknąć okruszk ów w czasie łamania takiej "pizzy"?
107. Zgodnie z ustaleniami kanonów, „kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej; duchowny może być ponadto ukarany inną karą, nie wyłączając wydalenia ze stanu duchownego”194. Do tego przypadku należy jeszcze zaliczyć wszelkie działanie mające znamiona dobrowolnej i poważnej pogardy okazywanej świętym postaciom.
|
Wt gru 30, 2008 11:12 |
|
|
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
A kiedykolwiek spożywałeś taką postać Ciała Pańskiego?
Wiesz jak jest wypiekany, jaką ma konsystencję?
Na czym jest położony?
Wiesz kiedy jest Chleb jest łamany i przez kogo?
Nie, Ty wiesz, że to "pizza" i okruszki lecą gdzie chcą. (Swoją drogą na pizzy też się za dobrze nie znasz - spróbuj pizzy w Rzymie, pogratuluję Ci jak będziesz mógł ją "połamać").
Zastanowiłeś się może, że to co nazywasz "pizzą" jest w postaci konsekrowanej i de facto swoimi pogadliwymi słowami o takiej postaci Ciała Pańskiego bluźnisz Bogu?
A tak w ogóle, pizza ma w sobie drodże. W Chlebie Przaśnym drożdży nie ma ani miligrama.
Ponawiam swój apel do Ciebie: napisz do Watykanu pytanie, dlaczego dopuścili do zatwierdzenia Statutu Drogi Neokatechumenalnej.
Miej rochę męskiej odwagi - napisz.
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Wt gru 30, 2008 11:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zoltan - dostajesz oficjalne ostrzeżenie. Może Ci się nie podobać taka czy inna forma sprawowania Mszy w Neokatechumenacie, ale w czasie tej Eucharystii dochodzi do przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Pana Jezusa i żadne pogardliwe (złośliwe, czy jeszcze inne mające to deprecjonować) określenia nie będą tu tolerowane
|
Wt gru 30, 2008 11:33 |
|
 |
Mikael
Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36 Posty: 474
|
Droga Neokatechumenalna w Rzymie ma już 40 lat. Z tej okazji odbyło się spotkanie z papieżem Benedyktem XVI. Relacja jest tutaj:
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4& ... 1231788555
_________________ Mikael - Któż jak Bóg!
|
Wt sty 13, 2009 8:01 |
|
 |
Neon
Dołączył(a): So sty 31, 2009 15:44 Posty: 2
|
1. W 2008 roku statuty zostały oficjalnie zatwerdzone przez Benedykta XVI
2. Ja jestem na drodze i katechezy są jawne... Ci któży odejdą nie są wcale zastraszani
3. Moi rodzice kończą już drogę i są katechistami a jednak ich nazwiska są znane więc nie zgadza sie teo z zdaniem mojego przedmówcy
4. Jeżeli chcesz oceniać czy to sekta to może najpierw sam byś to sprawdził a nie opierasz się na opini ludzi którzy nic na ten temat nie wiedzą
|
So sty 31, 2009 16:50 |
|
 |
Neon
Dołączył(a): So sty 31, 2009 15:44 Posty: 2
|
Poprzedni mój post odnosił się do 1 strony ( nie wyskoczyly mi inne numery stron i myslam ze jest tylko 1)
|
So sty 31, 2009 16:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A dyrektorim katechetyczne czy zostało zatwierdzone?
Niestety nie!!! Dlategoz neo musi dostosować sie do katechezy Kościoła Katolickiego. Niema kikokatechizmu. Tak!
|
N lut 01, 2009 18:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zoltan napisał(a): A dyrektorim katechetyczne czy zostało zatwierdzone? Niestety nie!!! Dlategoz neo musi dostosować sie do katechezy Kościoła Katolickiego. Niema kikokatechizmu. Tak!
Co w niczym nie zmienia oceny Benedykta XVI o wkładzie Neo w ogólne dobro Kościoła
http://www.goscniedzielny.wiara.pl/?gru ... 1232052550
|
N lut 01, 2009 18:34 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Z tego co wiem, to Neokatechumenat jest bardzo krytykowany przez wielu.Nigdy nie zteknalem sie z tym osobiscie choc mialem doczynienia z ludzmi nalezacymi do Drogi Neokatechumenalnej.No nienajlepsze wrazenia odnioslem widzac tych ludzi.
Bardzo proszę bez obraźliwych tekstów - szumi
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N lut 01, 2009 23:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
|
Pn lut 02, 2009 11:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zoltan napisał(a): A dyrektorim katechetyczne czy zostało zatwierdzone? Niestety nie!!! Dlategoz neo musi dostosować sie do katechezy Kościoła Katolickiego. Niema kikokatechizmu. Tak!
Mimo nie zatwierdzenia Dyrektorium Katechetycznego Neo używa swej niezatwierdzonej przez Papieża "katechezy" i nielegalnie naucza.
Statut jedynie odwołuje się do nieistniejącego jeszcze jakiegoś dokumentu (jak to zwykle w takiej sytuacji różne nazwy są mu nadawane, w kążdym bądź razie ma zawierać już poprawione katechezy Kiko i Carmen). Taka sytuacja trwa kilkanaście lat.
Niezgodne jest to z Kodeksem Prawa Kanonicznegi i jest ciężkim przestępstwem.
W zwiazku z nielegalnością "katechez Kiko i Carmen" przestrzegam ludzi przed tym.
Poza tym żadne z książek, broszur itp, itd nie posiadają IMPRIMATUR co jest równiez ciężkim przestepstwem niezgodnym z Kodeksem Prawa Kanonicznego.
|
Pn lut 02, 2009 12:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|