Mówiąc w kategoriach wiarygodności, istnienie Stwórcy jest dla populacji ludzkiej bardzo wiarygodne, bo gdyby nie było nie wierzyliby w to. Wierzą z jednej przyczyny bo jest to dla ludzkości wiarygodne. Ludzkość kierując się wieloma kryteriami uznaje istnienie Stwórcy za wiarygodne i dlatego w Stwórcę wierzy.

Najmniej wiarygodne dla ludzkości są: bajki, ufo, wróżki, latające czajniczki, smok wawelski, potwory, samopowstanie z niczego, oraz wiele innych niestworzonych historii.
Wierzy w to niewielki odsetek ludzi, z jednego powodu, właśnie dlatego, że dla ludzkości jest to najmniej wiarygodne.

To że większość w coś wierzy nie znaczy jeszcze, że to prawda. Wierzono że Ziemia jest płaska i było to wtedy wiarygodne, teraz większość w to nie wierzy i jest to niewiarygodne. Czemu niewiarygodny jest Zeus, a Jezus Chrystus jest wiarygodny. Idea reinkarnacji jest wiarygodna czy nie? Przecież wielu ludzi w to wierzy..

Kolejna prowokacja Seweryna...

Dobra, krótko i zwięźle:




Kompletna bzdura.

To po prostu nieprawda i to by było na tyle.

Temat jest z leksza nietrafiony,bo jezeli najpierw Kaczyński dał radę wiekszości społeczeństwa wmówoc,ze 4 RP to jest to,o czym powinniśmy marzyc,a potem Tusk w ten sam sposób wmówił większości "cud Irlandii",to wiekszość chyba we wszystko potrafi uwierzyć...Nawet w latające czajniczki

Większość wierzy w to co jest najbardziej prawdopodobne np. większość wierzy, że dożyje do rana i rzeczywiście większość ma rację. Jeśli coś jest niewiarygodne to większość w to nie wierzy. W baśnie andersena wierzy znikoma część populacji, bo jest to mało wiarygodne, w ufo czy smoka wawelskiego podobnie.

Pewien filozof powiedział kiedyś myślę wiec jestem. Ale większość ludzi uważa ze skoro wierzą a nie myślą to są.

Nawet jeśli to co?

Kolega niech sobie przeczyta jeszcze raz o tym filozofie, bo najwyraźniej nie zrozumiał sensu

Większość wierzy,że ich druga połówka ich kocha.Tylko skąd te rozwody..?
Większość wierzy,że ukochana osoba ich pokocha.Tylko skąd tyle samotnych..?
Większość idąc na wybory wierzy,że będzie lepiej.Tylko skąd te strajki..?
Większość wierzy,że jak raz zapali papierosa dla esperymentu,to będzie to tylko raz.Tylko skąd tylu palaczy..?
Większość wierzy,że dojedzie szczęśliwie do domu wracając z wakacji.Tylko skąd tyle wypadków..?
Wiekszość dzieci wierzy w św.Mikołaja.Tylko dlaczego on sie tak spieszy..?:P (Witek,wypożyczyłam sobie przykład )

1) Większość się nie rozwodzi , rozwody to mniejszość.
2) Ludzie samotni to mniejszość ,większość ma kolegę, przyjaciela, lub rodzinę.
3) Większośc pracuje ,strajki to mniejszość.
4)Większość nie pali , palacze to mniejsziość (nałóg szybko eliminuje palacza )
5)Większość dojeżdza szczęśliwie do celu, wypadki to mniejszość
6) Tu wiekszosc nie ma racji

Wiec podalas przykłady w których wiekszość ma rację.

Większość ludzi nie jest katolikami

Ale większość wierzy w Stwórcę .

I jaki z tego wniosek?

nhyujm,
Straszne jest to ,że merytorycznie masz rację i siłą rzeczy musze sie z Toba zgodzić.Ale to tylko ten jeden raz

A jaki z tego?