Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 21:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Nie Zabijaj - Myślistwo 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Chrześcijanin NIE MUSI jeść mięsa, ale MOŻE i tyle :) a rytualne ofiary w ogóle nie egzystują w chrześcijaństwie.

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


So sty 31, 2009 17:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 9:49
Posty: 163
Post 
Jako żywieniowiec nie będę nawet komentował wypowiedzi zwolenników wegetarianizmu... Jako dieta oczyszczająca, jak najbardziej... Jako styl życia..w pewnych przypadkach zdrowotnych lub preferencjach smakowych.

Znowu temat dla dzieci:) Nie zabija?
To weź kolego nie jeździj autobusami, samochodami, bo te urządzenia mają chłodnice i tam sporo muszek i komarów jest. Wszędzie chodź na nogach zamiatając ścieżkę by jakiejś mrówki nie rozdeptać. Roweru nie używaj, gdyż możesz połknąć w czasie szybkiej jazdy muchę a i glizdy możesz nie zauważyć. Nie wspomnę o Twej mikroflorze w jelitkach.

Wszystko co tyczy się zwierząt i ich ranienia dla samej przyjemności jest złe. Trzymanie wielkiego psa w małym mieszkaniu, walki z bykami w espanioli, futra z norek. To wszystko jest do dupy. Ale jeśli skóra jest z cielaka co go zjedliśmy to moim zdaniem jest ok.

_________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Tylko głupiec samowolę nazywa wolnością...
Mój Kraków, moja Nowa Huta http://www.youtube.com/watch?v=p7imG1JuXcA

The best strona tatoo:
http://bmeink.com/bme-tatt.html


So sty 31, 2009 17:50
Zobacz profil
Post 
Rozumiem i szanuję ludzi, którzy tak mocno bronią godności życia innych istot żywych, ale w tym kontekście zawsze będą problemy... Odnośnie np. testów laboratoryjnych - testowanie leków na zwierzętach jest na pewno czymś, co wydaje się okrutne - ale czy lepiej zatem testować leki od razu na ludziach? Czy w ogóle zaprzestać ich produkowania?

Albo odstrzał zwierząt - nawet w rezerwatach. Jest to konieczne, jeżeli dany gatunek zbyt mocno się rozmnoży i zagrozi równowadze naturalnej. Fakt, że to człowiek pierwszy namieszał w tej równowadze, ale często pragnąc ją w jakiś sposób naprawić - musi sięgać po drastyczne środki. Inaczej skutki braku kontrolowania liczebności zwierząt danego gatunku byłyby jeszcze gorsze.

Tak więc - zabijanie zwierząt często jest zwyczajnie konieczne. Co do myślistwa traktowanego jako sport, zgodzę się, że to bezsensowne - bo jaki jest sens zabijania jelenia tylko po to, by powiesić sobie poroże nad drzwiami wejściowymi... Jeśli jednak mówimy tutaj o polowaniu w ramach akcji odstrzału określonych osobników, to sprawa nie jest już taka prosta.


So sty 31, 2009 18:47
Post 
Wierzba,
Cytuj:
Odnośnie np. testów laboratoryjnych - testowanie leków na zwierzętach jest na pewno czymś, co wydaje się okrutne - ale czy lepiej zatem testować leki od razu na ludziach?

A kto nam dał prawo do "używania" sobie zwierząt w tych celach?


So sty 31, 2009 19:09

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
"Czyńcie sobie ziemię poddaną". Poza tym domaga się tego dobro człowieka.


So sty 31, 2009 19:17
Zobacz profil
Post 
Kamyku,mam wrażenie,ze właśnie za takie nadużywanie sobie "ziemi"
chrześcijanie postrzegani sa jako egocentryczni ignoranci.Nie bez powodu tyle tu tematów o zwierzętach.Jeżeli tak stawiasz sprawe ,to de facto musiałabym zgodzić sie z ateistycznym poglądem na wierzących.
Czynic sobie poddana,nie znaczy równoczesnie "uzywać" jej sobie ,jak nam sie zywnie spodoba.To jest juz tez nadinterpretacja.
Jezus zachwycał się każdym ptakiem i kwiatem,a tu takie "buty"...


So sty 31, 2009 19:47

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
A czy ja mówię że mamy używać zwierząt jak sobie chcemy? Piszę, że w procesie produkcji nowych leków, ich badań, eksperymenty na zwierzętach są konieczne. Nie można bowiem eksperymentować z lekiem o nieznanym działaniu na człowieku. A tu chodzi ostatecznie o ratowanie zdrowia i życia ludzkiego, a nie o czyjeś widzimisię dla zabawy


So sty 31, 2009 20:01
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
A tu chodzi ostatecznie o ratowanie zdrowia i życia ludzkiego,


Kamyku,rozumiem doskonale.Co nie zmienia mojego stanowiska.Każdy ma tylko jedno zycie.Każdy.I każdy powinien mieć mozliwość przezycia go jak najlepiej.Tymczasem to my decydujemy o tym,ze dana istota zostanie poddana torturom fizycznym i psychicznym,zameczona,a ostatecznie pokrojona.Wybacz,może mój sposób myslenia jest dla Ciebie absurdalny,ale nadal nie uważam,byśmy mieli do tego prawo.


So sty 31, 2009 20:12
Post 
Cytuj:
A kto nam dał prawo do "używania" sobie zwierząt w tych celach?


Mariamne, mnie samej badania laboratoryjne wydają się okrutne. Nie oddałabym swoich zwierzaków na takie cele, nie życzę żadnemu z żywych stworzeń losu królika doświadczalnego. Ale z drugiej strony, jeśli lek, jaki testowany jest na myszy czy śwince morskiej, może ocalić życie tysięcy ludzi, wybór jest chyba prosty.

Nikt nie mógł nam dać prawa do wykorzystywania zwierząt w tych celach. Tak, jak nikt nie dał nam prawa do "produkcji" zwierząt, żyjących według schematu "je - śpi - tyje - umiera" po to, by wyżywić liczną społeczność. W tym zakresie Natura dała nam co najwyżej prawo do polowania, jak każdemu gatunkowi, który przystosował się do jedzenia mięsa i mógł to wykorzystać w dalszej egzystencji.

Ale czy lepiej dać prawo wirusom i wadom genetycznym, które będą działać na szkodę naszego gatunku? Gdy na szali jest życie człowieka i godność życia myszy czy szczura w laboratorium, wybierzesz życie zwierzęcia? Może to nieracjonalne, bo z punktu widzenia Natury choroby są po to, by nieco przetrzebić naszą nadmiernie rozrosłą populację, ale czy powiesz to umierającemu w szpitalu dziecku?

To nie są proste zagadnienia. Jeśli już, to opowiadałabym się za godnymi warunkami życia zwierząt laboratoryjnych czy przeznaczonych na ubój. Z szacunku do nich, jako że ich śmierć warunkuje - na swój sposób - życie nas, istot ludzkich. Ale nie byłabym za całkowitym zakazem ich zabijania, bo mogłoby się okazać, że zaczęto by testować leki na ludziach.

Cytuj:
"Czyńcie sobie ziemię poddaną".


Człowiek nie powinien panować nad Naturą, tylko współpracować z nią na tyle, na ile to możliwe. Niestety, ten cytat z Biblii jest czasem orężem w rękach tych, którzy opowiadają się za przedmiotowym traktowaniem zwierząt. Tak samo, jak pogląd, że zwierzęta nie mają emocji, a tylko i wyłącznie instynkt i że nie myślą, tylko co najwyżej reagują na bodźce.

Fajnie w kontekście katolicyzmu pasowałoby wspominanie postawy św. Franciszka z Asyżu wobec zwierząt i Natury :) Ale z drugiej strony, tak empatyczny stosunek do każdej bez wyjątku istoty żywej, choćby nawet do tasiemca, może być... cóż, niezdrowy.

I znowu umiar wydaje się jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Zabijanie zwierząt wcale nie wyklucza szacunku do nich - przecież, dajmy na to, ludzie kultur pierwotnych też odbierali życie zwierzętom, jednocześnie traktując je z powagą i często otaczając kultem. My nie musimy od razu czcić wszystkich żywych stworzeń, ale możemy nauczyć się szacunku do nich bez względu na to, czy je hodujemy jako domowych ulubieńców, czy jako myszy laboratoryjne.


So sty 31, 2009 20:19

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Tak, jest dla mnie absurdalny, ponieważ całe stworzenie ma za cel służenie człowiekowi. Okrutne tortury, męczenie psychiczne? A czy tym zwierzętom podaje się byle co, czy leki mające ratować zdrowie i życie?


So sty 31, 2009 20:20
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
ale nadal nie uważam,byśmy mieli do tego prawo.


Prawem każdej istoty żywej jest obrona życia, polegająca często na zwiększeniu szans przetrwania gatunku. Czasem za cenę życia innych istot. Takie są prawa Natury, a my jesteśmy jej częścią - chyba także w tym aspekcie, jak stwierdzam po głębszym namyśle.

Być może kiedyś przyjdzie dzień, że wszczepimy sobie chloroplasty i nawet roślin nie będziemy krzywdzić, by zdobyć pokarm. Być może rozwiążemy wtedy problem chorób i wad genetycznych bez odbierania życia innym istotom. Ale ten dzień jeszcze nie nadszedł i kto wie, czy kiedyś nadejdzie, więc póki co - możemy albo pogodzić się z obecnym stanem rzeczy, albo testować leki na ludziach.


So sty 31, 2009 20:26
Post 
Kamyku,to dobrze by było,gdybyś przy jakiejś okazji zerknął do książki ks.Stanisława Musiała"Dwanaście koszy ułomków".
A najlepiej od razu do rozdziału o Kasjopei.I odniósł sie do stanowiska Księdza w kwestii zwierząt a nawet ich dusz. :lol:
I gdyby jeszcze żył,to mógłbyś Mu powiedzieć,ż eJego stanowisko też uwarzasz za absurdalne.Tymaczasem czytaj :gool:


So sty 31, 2009 21:27
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
O duszach zwierząt już mówił nasz św. Tomasz z Akwinu. I co z tego? Sam mięskiem się zapewne zajadał, a z pewnością rybami ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So sty 31, 2009 21:36
Zobacz profil
Post 
Witam. To mój pierwszy post na tym forum. W temacie kojarzą mi się dwa kawałki:

"I rzekł Bóg: ”Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem.
A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona”. I stało się tak."

Rdz 1,28 - co prawda tą księgę wszyscy zaliczaną do bajek (znaczy, opowieści symbolicznych), ale chyba pierwotnie planowany był powszechny wegetarianizm ;). Jednak potem (Rdz 9,02) zasady się zmieniły:

"Wszelkie zaś zwierzę na ziemi i wszelkie ptactwo powietrzne niechaj się was boi i lęka. Wszystko, co się porusza na ziemi i wszystkie ryby morskie zostały oddane wam we władanie.
Wszystko, co się porusza i żyje, jest przeznaczone dla was na pokarm, tak jak rośliny zielone, daję wam wszystko.
Nie wolno wam tylko jeść mięsa z krwią życia."


So sty 31, 2009 23:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post Re: Nie Zabijaj - Myślistwo
Przewodniczący napisał(a):
Witam. Jest to mój pierwszy post na tym forum więc chciałem się serdecznie przywitać ze wszystkimi.

Jestem człowiekiem który poszukuje Boga między sprzecznościami, nie potrafię sobie wielu rzeczy wytłumaczyć więc chciałbym prosić o to was, oczywiście jesli mogę....

Jestem osobą aktywną, bardzo często przebywam w lasach, lubię podglądać dziką przyrode, dzikie zwierzęta... Lecz nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, czemu myśliwi mogą zabijać niewinne stworzenia i Kosciół na to pozwala ?


Twoje podejście wydaje mi się troszkę... skrajne takie... bez urazy... Idąc w tę stronę za jakiś czas nie będzie wolno skosić trawy bez podania jej znieczulenia.
Bóg tak stworzył ten świat że musimy jeść i dał nam min. zwierzątka abyśmy je jedli. Oczywiście grzechem ciężkim jest pastwienie się nad zwierzątkiem które chcesz zabić i na takie coś przyzwolenia nie ma.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


N lut 01, 2009 1:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL