| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 chcę zostać ateistką!
Chcę! Jest to moje życzenie. Widzę bowiem wszędzie, że nie ludzie wierzący odnoszą sukcesy w życiu, ale ateiści, którzy żyją miłością obejmującą przede wszystkim złodziejstwo, następnie stawianie pracy ponad Boga i sprowadzanie do wszystkiego seksu choć równie dobrze można sprowadzić całość do raka jelita grubego jak dla mnie. Ale widzę, że im idzie najlepiej.
Poza tym ...no cóz... nie ma im smutno i wszystko musi być tak jak oni chcą. To tylko Bóg jeszcze tak uważa. I diabeł. a ponieważ nie jestem ani Bogiem ani diabłem dlatego koniecznie chcę zostać ateistką.
|
| Wt lut 03, 2009 10:06 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zeby zostać ateistą/ką trzeba zainteresować się wiarą.
|
| Wt lut 03, 2009 10:17 |
|
 |
|
szuba
Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10 Posty: 530
|
Po pierwsze nie generalizuj! Myślisz że każdy ateista upodobał sobie złodziejstwo? A chrześcijanie tacy się nie zdarzają? To zależy od człowieka!
Druga sprawa... sprowadzasz ateistę do jakiegoś robota, nie mającego uczuć, a przecież tak nie jest! W swoim człowieczeństwie, w sprawach moralnych, nie koniecznie odróżniają się od chrześcijan. To zależy od człowieka. Więc może nie pozbawiaj ich smutku, hm?
|
| Wt lut 03, 2009 10:20 |
|
|
|
 |
|
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
marna prowokacja wobec ateistów
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
| Wt lut 03, 2009 10:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
jesteś osobą bardzo wierzącą, tak slepo, że nie tolerujesz ateistów a wręcz ich nienawidzisz, stąd słowa:
Cytuj: ateisci żyją miłością obejmującą przede wszystkim złodziejstwo które nie dotyczą ciebie, ale mówią o potwornosciach jakich rzekomo dopuszczają sie ateisci. Cytuj: marna prowokacja wobec ateistów
tak jest, chęc ukazania ateizmu w jak najgorszym swietle.
|
| Wt lut 03, 2009 10:43 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jestem miłującym złodziejstwo ateistą (i antyklerykałem). Ale bardzo pragnę zostać katolikiem. Złodziejstwo nadal będę miłował - bo człowiek jest istotą ułomną, marnym pyłem jeno. Ale będę tego szczerze żalował, więc dostane rozgrzeszenie i pójdę do Nieba.
|
| Wt lut 03, 2009 11:04 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Ateista jest to ktoś kto powiedział Bogu i jego wartościom NIE. Kto ma swoje wartości, ale mówi zasadniczo Bogu NIE. Jest więc nieprzyjacielem Boga i sam jest dla siebie Bogiem w swoich poglądach wszelkich. Jest to więc pewne.... wynaturzone pojęcie wielobóstwa jak dla mnie. Dlatego też ateiści nie potrafią się ogólnie skomunikować bo przewodzi im szatan, ale są nie do ogarnięcia się na tej Ziemi jako, że szatan tu jest niewidzialny, a przecież nie wstawia sobie w XXI wieku jakiegoś Baala czy złotego cielca w jego miejsce. Prawdopodobnie są dopuszczeni bo nie zabijają dzieci no i żyją miłością. Kiedyś Bóg prawdziwy bardzo zwalczał innych bogów - pełnie było więcej mordów ofiarnych sensu stricto.
Ale to tym bardziej mnie utwierdza w tym, że chcę zostać ateistką gdyż oni chyba są dziś liczebnie liderami świata. A więc mają rację.
|
| Wt lut 03, 2009 11:05 |
|
 |
|
Ókaż
Dołączył(a): Pt gru 12, 2008 23:03 Posty: 383
|
 Re: ...
nextateisthere napisał(a): Ateista jest to ktoś kto powiedział Bogu i jego wartościom NIE. Kto ma swoje wartości, ale mówi zasadniczo Bogu NIE. Jest więc nieprzyjacielem Boga i sam jest dla siebie Bogiem w swoich poglądach wszelkich. Jest to więc pewne.... wynaturzone pojęcie wielobóstwa jak dla mnie. Dlatego też ateiści nie potrafią się ogólnie skomunikować bo przewodzi im szatan, ale są nie do ogarnięcia się na tej Ziemi jako, że szatan tu jest niewidzialny, a przecież nie wstawia sobie w XXI wieku jakiegoś Baala czy złotego cielca w jego miejsce. Prawdopodobnie są dopuszczeni bo nie zabijają dzieci no i żyją miłością. Kiedyś Bóg prawdziwy bardzo zwalczał innych bogów - pełnie było więcej mordów ofiarnych sensu stricto.
Ale to tym bardziej mnie utwierdza w tym, że chcę zostać ateistką gdyż oni chyba są dziś liczebnie liderami świata. A więc mają rację.
Maszracje ateizm to bałwochwalstwo. Tym bardziej że niekiedy naprawdę chwali bałwanów 
|
| Wt lut 03, 2009 11:10 |
|
 |
|
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
To żenująca prowokacja, po co wogóle jej odpowiadacie? To karmienie trolla.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
| Wt lut 03, 2009 11:28 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
To, że temat jest prowokacją, nie oznacza, że nie może wyniknąć z niego ciekawa dyskusja  .
|
| Wt lut 03, 2009 11:33 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Moim zdaniem ateista to satanista. Kto np. zabijał dzieci w Biblii? Bóg Zydowski raz kazał Abrahamowi wziąć i ołtarz sporządzić , syna zabić i to sie mówi "OKRUTNY BOG", a inni bogowie wręcz masowo żądali ofiar z ludzi - a dzieci przede wszystkim bo po co komu takie głupki. To nic, że każdy był dzieckiem, ale po co to komu. W końcu Jezus umarł na krzyżu - i też się mówi OKRUTNY BOG - sam swojego syna, co za okrutnik.
Ale jak np. Baal domagał się ciągle ofiar to już nic sie nie mówi o tym.
Czy wielu innych kapłanów albo proroków róznych bogów porywało ludzi i zarzynało na ofiary.
No ale to wszystko wierzący. A ateiści po prostu zrobią wszystko dla swoich dzieci. Tak je kochają. Na pewno nie zabijają ich. Ale to nie jest najważniejszy powód dla którego chcę zostać ateistką.
Chcę nią zostać bo ateiści kradną, nikt tego nie widzi, są mili i dobrze im się powodzi. Co mnie od nich rózni to, że uważają się za lepszych od innych - a ja nie. Ale faryzeusze też tacy byli. Każdy ateista jeździ super samochodem i się ze mnie śmieje. Chcę być ateistką!!!
|
| Wt lut 03, 2009 11:35 |
|
 |
|
Vaherem
Dołączył(a): So sty 31, 2009 16:22 Posty: 10
|
Do Ateizmu jak i do głębokiej wiary trzeba dojżeć. A post autorki tematu to jakieś dyrdymały po prostu. Nie wiem skąd ona to sobie wymyśliła.
|
| Wt lut 03, 2009 11:53 |
|
 |
|
Maver
Dołączył(a): Wt wrz 09, 2008 6:34 Posty: 50
|
Ateizm nie ma nic wspólnego z brakiem moralności. Ateizm to - jak sama nazwa mówi - "bez boga", a nie "bez moralności". Jeśli chcesz zostać ateistką, bo uważasz, że ateiści to złodzieje, to nie stawaj się ateistką.
|
| Wt lut 03, 2009 11:54 |
|
 |
|
Vaherem
Dołączył(a): So sty 31, 2009 16:22 Posty: 10
|
Jeszcze coś - jestem ateistą a nie mam samochodu. Ba, nie mam nawet prawa jazdy. W życiu niczego nie ukradłem. Jestem normalnym człowiekiem.
Idąc twoim tokiem rozumowania, Rydzyk jest ateistą, bo ma fajną furę...
|
| Wt lut 03, 2009 12:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
Nie wiem czy ks. Rydzyk jest ateistą. Ale wiem, że głosi pewne wartości określone. Czy według nich żyje to inna sprawa. Natomiast być ateistą i nie mieć samochodu to już jest szczyt głupoty. W ogóle uważam, że żeby być ateistą to trzeba być co najmniej jakimś królem.
Do ateizmu trzeba dojrzeć. Dojrzeć trzeba do wszystkiego - do wiary też.
A co jest trudniejsze? Chyba wiara bo ateizm to nic trudnego.
Wystarczy stwierdzić, że świat wziął się z atoma.
Tyle widać.
A reszty nie widać więc tego nie ma - zwłaszcza Boga.
Tak jakby oko ludzkie było bogiem zresztą.
Ale jak ateista nie ma samochodu... to mam to gdzieś. Przynajmniej dom i samochód chcę od diabła. A najlepiej wielki spadek i zycie z procentów.
|
| Wt lut 03, 2009 12:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|