Czy wiara w potwory jest uzasadniona?
| Autor |
Wiadomość |
|
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
Witold napisał(a): Z Potworem jest właściwie to samo i z każdą inną religią też. Nie da się udowodnić prawdziwości którejkolwiek z nich. O potworach nie będę dyskutował, pozostawiam to bajkopisarzom  To zależy wyłącznie od kryteriów (założeń) jakim ma podlegać dowód, chodzi o to, że u podstaw wszelkich założeń stoi zawsze jakiś paradygmat przyjmowany ad hoc, czyli bez dowodzenia, zresztą podobnie wygląda to w fizyce teoretycznej. A co jeśli sam paradygmat jest błędny lub niepełny? Co jeśli same założenia nie są adekwatne w stosunku do badanej rzeczywistości? Chodzi mi głównie o to, że wszystko jest względne i zależne jedynie od z góry przyjętego układu odniesienia. Owszem, nie da się udowodnić prawdziwości żadnej z religii stosując wyłącznie kryteria jakim podlega współczesna wiedza, ale warto zastanowić się nad względnością tych wszelkich założeń, nawet tych wydawałoby się oczywistych Cytuj: Zatem albo istnieją setki bogów, albo istnieje tylko jeden i tylko jedna z religii jest prawdziwa, albo bogowie nie istnieją w ogóle i wszystkie te religie to takie same bajki. Troszkę sobie to upraszczasz  A czy nie może być tak i tak? Na przykład w hinduizmie jest tak, że istnieje tam wielobóstwo (politeizm) jednak nie wyklucza się idei jednego Boga (Brahmy, stwórcę wszystkiego) po prostu ci inni to pomniejsi bogowie (przez małe „b”)  Doszukiwanie się tu „prawdziwego” Boga jest raczej nieprawdziwe. Co prawda judeo – chrześcijański Bóg jest tylko jeden, jednak nie wyklucza to istnienia bytów mocno zaawansowanych czyli bogów. Cytuj: Wzajemnie sobie przeczą, bo są wytworami tylko i wyłącznie ludzkimi, a ludzie sobie swoich bogów różnie wyobrażali.
To, że religie wzajemnie sobie przeczą to jeszcze nie powód aby od razu odrzucać ideę Boga, owszem ludzie na przestrzeni wieków różnie sobie Go wyobrażali, co wcale nie wyklucza tylko jednej genezy Boga. Podobnie jak nauka dochodzi do jednej teorii wszystkiego, podobnie jest z religiami, tu także nie może być jednoznacznego określenia Boga, po prostu do Boga można tylko dochodzić, nie można Go mieć lub posiadać.
A tak w ogóle to jakiego dowodu oczekujesz, na gruncie naukowym czy filozoficznym?
Na pierwszym trzeba jeszcze trochę poczekać  na drugim można już teraz tylko, że nie wszystkich to przekona.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
| Wt lut 10, 2009 20:50 |
|
|
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: To zależy wyłącznie od kryteriów (założeń) jakim ma podlegać dowód, chodzi o to, że u podstaw wszelkich założeń stoi zawsze jakiś paradygmat przyjmowany ad hoc
" Znaczenie słów „racjonalne" i „irracjonalne" zależy od tego, jaką treść wiąże się z ideą 'Ratio' — to zaś jest całkowicie sprawą filozoficznych upodobań. " Leszek Kołakowski, Jeżeli Boga nie ma..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt lut 10, 2009 20:56 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
buscador napisał(a): Co prawda judeo – chrześcijański Bóg jest tylko jeden, jednak nie wyklucza to istnienia bytów mocno zaawansowanych czyli bogów. Jeden, z drobnym rozszczepieniem osobowości. Wiesz, nie wiem dokładnie jak to było, ale podobno we Włoszech zrobiono kiedyś sondaż, do kogo ludzie najczęściej się modlą. Jezus zajął szóste miejsce. Chrześcijaństwo co prawda odgórnie zakłada istnienie tylko jednego Boga, z tym drobnym rozszczepieniem osobości na trzy. No ale jednego. Ale oprócz tego, katolickich bożków są tysiące: głównie chodzi o świętych, ze szczególnym wyróżnieniem Maryji Zawsze Dziewicy Chociaż Mężatki z Dzieckiem. Owszem, według doktryny święci nie są bogami, ani nawet bożkami i nie należy się modlić do nich, a jedynie można prosić ich o wstawiennictwo u Boga (czy jakoś tak). Ale ludzie jak to ludzie, wiedzą swoje. Czego się spodziewać po tłumach katolików, skoro nawet kardynał mówi, że modli się do Jana Pawła II, kiedy on nawet jeszcze nie został błogosławiony (kard. Dziwisz). Cytuj: To, że religie wzajemnie sobie przeczą to jeszcze nie powód aby od razu odrzucać ideę Boga, owszem ludzie na przestrzeni wieków różnie sobie Go wyobrażali, co wcale nie wyklucza tylko jednej genezy Boga. Podobnie jak nauka dochodzi do jednej teorii wszystkiego, podobnie jest z religiami, tu także nie może być jednoznacznego określenia Boga, po prostu do Boga można tylko dochodzić, nie można Go mieć lub posiadać.
Religii jest wiele. Akturalnie największe z nich to chrześcijaństwo i islam. Chrześcijaństwo i islam mają wspólne korzenie ("Bóg Abrahama i Izaaka"), mimo tego są diametralnie sprzeczne: kłócą się o to, kto był ojcem Jezusa, albo raczej - czy był nim Bóg. Koran miażdży mit Trójcy i stwierdza, że Bóg jest JEDEN i do tego całkowicie bezdzienty.
Przyjmijmy, że Jedyny Bóg naprawdę istnieje. To doprowadza do totalnego absurdu. Jeżeli przyjmuję istnienie tego Boga, to nie mam najmniejszych podstaw, żeby podważyć prawdziwość zarówno Biblii (napisanej przez "natchnionych przez Boga") i tradycji chrześcijańskiej, jak i też nie mam podstaw żeby podważyć prawdziwość islamu. Skoro wierzę w tego Boga, to czemu miałbym nie wierzyć, że wysłał anioła Mahometowi (znanego z Biblii Gabriela) i podyktował mu nowe objawienie? Sytuacja jest absurdalna, bo te dwie "natchnione Bogiem" religie są ze sobą sprzeczne. I to o dziwo nawet nie jest sprzeczność, którą można by wyjaśniać jakimiś mętnymi wymówkami, jak to wierzacy mają zwyczaj robić ze sprzecznością cech Boga. Jedna religia mówi, że Jezus był synem Boga, druga stanowczo temu zaprzecza. Nie pogodzisz tego.
|
| Wt lut 10, 2009 22:12 |
|
|
|
 |
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a): Seweryn napisał(a): Tak jak już powiedziałem ,a raczej powiedziałeś, latający potwór nie istnieje bo : Witold napisał(a): Latający Potwór Spaghetti został wymyślony Wiesz co? Nie ma na to dowodów. Najpierw mówisz że został wymyślony, a potem że nie ma na to dowodów, rozumiem że prowadzisz monolog. Jak dojdziesz do wniosków chętnie wysłucham. Witold napisał(a): Niestety, rzecz w tym że źródła historyczne nie słyszały o boskich interwencjach. O istnieniu Jezusa, to owszem, ale o żadnych cudach, zmartwychwstaniach - nie. O zmartwychwstaniu wspominano już kilka tysięcy lat temu więc są to źródła historyczne, bo przecież nie współczesne. Witold napisał(a): A poza tym. Ja się osobiście z kolei sądzę, że ciekawym jest fakt, jak wielkich nonsensów trzeba bronić, aby być katolikiem: piekło, narodziny z dziewicy, wewnętrznie sprzeczne cechy Boga, erystyczne urabianie na siłę biblijnych bajek na jakieś alegorie i symbolikę... to jest dopiero nonsens. Ale jeśli tego nie umiesz, to marny z ciebie katolik... Nie ma dowodów że wierzymy w wymyślone historie ,w przeciwieństwie do wiary w wymyślonego potwora. Witold napisał(a): Niestety niektórzy wierzący, z Sewerynem na czele, nie rozumieją chyba w ogóle PO CO został wymyślony Latający Potwór Spaghetti .
Potwór został wymyslony w celach parodystycznych pisałem o tym na samym początku bodajże już w temacie.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
| Wt lut 10, 2009 22:33 |
|
 |
|
blacky
Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40 Posty: 104
|
Witold napisał(a): Maryji Zawsze Dziewicy Chociaż Mężatki z Dzieckiem
Czasami się dziwię, że moderacja Cię toleruje. Gdyby to ode mnie zależało wyleciałbyś na pysk.
_________________ Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12).
|
| Wt lut 10, 2009 22:38 |
|
|
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
blacky napisał(a): Witold napisał(a): Maryji Zawsze Dziewicy Chociaż Mężatki z Dzieckiem Czasami się dziwię, że moderacja Cię toleruje. Gdyby to ode mnie zależało wyleciałbyś na pysk. Uwielbiam to. Typowe wyszukiwanie obrazy uczuć religinych - wszędzie, byle coś znaleźć i się przyczepić. A może zaprzeczysz. To przecież wasza wiara. Maryja ponoć miała być dziewicą, a jednocześnie była mężatką i miała syna. Więc po prostu stwierdziłem jak jest, a twoje doszukiwanie się tutaj czegoś niepdpowiedniego jest żałosne. Seweryn napisał(a): O zmartwychwstaniu wspominano już kilka tysięcy lat temu więc są to źródła historyczne, bo przecież nie współczesne.
Kilka tysięcy lat? No to nieźle, skoro ono miało się wydarzyć zaledwie niecałe 2000 lat temu.
|
| Wt lut 10, 2009 22:47 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Dyskusja z Witoldem nie ma sensu - można mu napisać np. " żadne pojęcie o Bogu nie jest jednoznaczne ", a on w odpowiedzi będzie dowodził, że chrześcijanie jednoznacznie głoszą to, muzułmanie tamto, i w związku z tym nie da się tego pogodzić, i w ogóle totalny absurd. Skoro totalny absurd, to co tu jeszcze robisz ? Masz potrzebę codziennie po pięć razy napisać, że to totalny absurd ? Przyjęliśmy do wiadomości Twoje zdanie, dziękujemy, następny !
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt lut 10, 2009 22:49 |
|
 |
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a): Seweryn napisał(a): O zmartwychwstaniu wspominano już kilka tysięcy lat temu więc są to źródła historyczne, bo przecież nie współczesne. Kilka tysięcy lat? No to nieźle, skoro ono miało się wydarzyć zaledwie niecałe 2000 lat temu.
Nie zmienia to faktu, że są to żródła historyczne, a nie wspólczesne.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
| Wt lut 10, 2009 22:51 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
A Johnnemu dziękujemy za wysoce merytoryczną wypowiedź. Następny.
Cytuj: żadne pojęcie o Bogu nie jest jednoznaczne
Nie bardzo wiem co sugerujesz.
Może na przykład... że Jezus był synem Boga...
... i jednocześnie nim nie był?
|
| Wt lut 10, 2009 22:51 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Seweryn napisał(a): Nie zmienia to faktu, że są to żródła historyczne, a nie wspólczesne.
Zastanów się, co ty w ogóle piszesz. Bo póki co to wnioskuję, że twoje źródła o zmartwychwstaniu, pochodzą sprzed zmartwychwsytania.
A jakie to źródła właściwie dowodzą zmartwychwstania, niec no nie Seweryn oświeci?
P.S. Niestety pewna księga, o której wszyscy myślimy, nie może być źródłem historycznym. Daruj, ale dla mnie księga, która podaje informacje o gadających wężach, krzewach i wielkich arkach, nie jest wiarygodnym źródłem.
|
| Wt lut 10, 2009 22:55 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Sugeruję, że masz jakąś obsesję. Wchodzisz na to forum codziennie, i powtarzasz " wiara to absurd, wiara to absurd ". Pytałem się Ciebie ze sto razy, o co Ci właściwie chodzi, a Ty cały czas uchylasz się od odpowiedzi. Mogę się nareszcie dowiedzieć ? Aha, uprzedzając najczęściej powtarzające się odpowiedzi:
1) wiem, że to wolny kraj i wolne forum, zadaję po prostu pytanie;
2) nigdy w życiu nie byłem na żadnym forum ateistycznym, i się tam nie wybieram.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt lut 10, 2009 22:59 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Nie bardzo wiem, co ciebie to tak obchodzi. Widać mam taki kaprys. Nie wiem jakich to specyficznych przyczyn mojej bytności na tym forum chciałbyś się doszukiwać. O nic mi nie chodzi, to jest forum dyskusujne, tak?
|
| Wt lut 10, 2009 23:02 |
|
 |
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a):
1)Zastanów się, co ty w ogóle piszesz. Bo póki co to wnioskuję, że twoje źródła o zmartwychwstaniu, pochodzą sprzed zmartwychwsytania.
A jakie to źródła właściwie dowodzą zmartwychwstania, niec no nie Seweryn oświeci?
2)P.S. Niestety pewna księga, o której wszyscy myślimy, nie może być źródłem historycznym. Daruj, ale dla mnie księga, która podaje informacje o gadających wężach, krzewach i wielkich arkach,
3) nie jest wiarygodnym źródłem.
1) To też prawda bo zmartwychwstanie Mesjasza było przepowiedziane dużo wcześniej przez proroków , więc dochodzą następne źródła sprzed około 4000 lat. Wszystkie źródła spisane przez wiele pokoleń.
2) Może być i jest , są to żródła nie tylko historyczne w dodatku z historii starożytnej.
3)Kilka miliardów ludzi temu przeczy.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
| Wt lut 10, 2009 23:10 |
|
 |
|
blacky
Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40 Posty: 104
|
Witold napisał(a): blacky napisał(a): Witold napisał(a): Maryji Zawsze Dziewicy Chociaż Mężatki z Dzieckiem Czasami się dziwię, że moderacja Cię toleruje. Gdyby to ode mnie zależało wyleciałbyś na pysk. Więc po prostu stwierdziłem jak jest, a twoje doszukiwanie się tutaj czegoś niepdpowiedniego jest żałosne.
Żałosny jesteś Ty, chłopczyku. Twój sarkazm rodem z pana Dawkinsa jest beznadziejny i już dawno przestał na mnie działać. Jak to mówi Cejrowski, z głupkami nie ma sensu dyskutować, przed głupkami trzeba się bronić.
Oczywiście że zasugerowałeś coś czego się teraz wypierasz. Po raz kolejny pokazujesz, że jesteś "lepszy" "cywilizowany" "realny". No lol.
Dlatego podziwiam osoby, które jeszcze cię tolerują i mają cierpliwość do dyskusji z tobą. Ja już dawno dałem sobie spokój. Żal mi takich ludzi ja Ty, Dawkins, czy ten, nazwijmy go, normalny inaczej - Pat Condell. Faktycznie uważacie, że wydrwienie to wasza jedyna broń. Powodzenia, bo moja najlepsza broń to OLANIE.
_________________ Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12).
|
| Wt lut 10, 2009 23:11 |
|
 |
|
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
blacky napisał(a): Żałosny jesteś Ty, chłopczyku. Twój sarkazm rodem z pana Dawkinsa jest beznadziejny i już dawno przestał na mnie działać. Jak to mówi Cejrowski, z głupkami nie ma sensu dyskutować, przed głupkami trzeba się bronić. No jaki wywyższony. Żebym się czasem nie popłakał. I czy wy wierzący wszystko co piszą ateiści musicie sprowadzać do Dawkinsa? Świata poza nim nie widzicie? Cytuj: Dlatego podziwiam osoby, które jeszcze cię tolerują i mają cierpliwość do dyskusji z tobą. Ja już dawno dałem sobie spokój. Żal mi takich ludzi ja Ty, Dawkins, czy ten, nazwijmy go, normalny inaczej - Pat Condell. Faktycznie uważacie, że wydrwienie to wasza jedyna broń. Powodzenia, bo moja najlepsza broń to OLANIE. Jak ja bym ci powiedział co ja podziwiam i jakich ludzi mi jest żal - to ten post by z miejsca wyleciał. Chociaż nie. Będę szczery - nie jest mi żal. Ja nie z tych, którym jest żal. Seweryn napisał(a): 1) To też prawda bo zmartwychwstanie Mesjasza było przepowiedziane dużo wcześniej przez proroków , więc dochodzą następne źródła sprzed około 4000 lat. Wszystkie źródła spisane przez wiele pokoleń. No to dałeś czadu. Masz źródła dowodzące zmartwychwstania, które opisały to wydarzenie przed faktem. Przecież to śmieszne. Cytuj: 2) Może być i jest , są to żródła nie tylko historyczne w dodatku z historii starożytnej. Biblia nie jest źródłem historycznym. Jak można traktować księgę wypisującą bajki o gadających wężach, jako źródło faktów historycznych? Daj spokój. Cytuj: 3)Kilka miliardów ludzi temu przeczy. Choćbyś nie wiem jak chciał, to nie sprawisz, żeby to o czymkolwiek świadczyło. A już na pewno nie o prawdziwości opisanych w Biblii wydarzeń. [/quote]
|
| Wt lut 10, 2009 23:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|