Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 27, 2025 20:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 206 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 14  Następna strona
 "po-jednanie" z lefebrystami? tylko z jakiej racji 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38
Posty: 342
Post 
Kamala napisała:
Cytuj:
O tym, ze papiez moze dosyc nieszczesliwie podjac decyzje np. w sprawie nominacji biskupa mozesz przeczytac tu:
http://wiadomosci.onet.pl/1918096,12,item.html

Zdajesz sobie sprawę co napisałaś ? Przecież podajesz link do La Republicca, jawnie wrogiego katolicyzmowi pisma. To opinia kogoś kto chce zaszkodzić, a nie pomóc.

Lepiej zauważyć w jakiej formie jest Kościół austriacki. Znakomitej , czy w ciężkim kryzysie ? Benedykt XVI poprzez nominacje wskazuje drogę wyjścia episkopatowi austriackiemu. Biskupi to odrzucają , co mogą zrobić. Łatwo ich zrozumieć. Przyjęcie nominacji jak „normalnej” oznaczało by przyznanie się do porażki duszpasterskiej. Nadużycia liturgiczne, zwłaszcza tej diecezji, to chleb powszedni a Austrii. Kościół podupada , szukają wyjścia w dalszym luzowaniu, choć nigdzie ta droga się nie sprawdza. Lepiej zastanowić się , jaki interes ma lewacka i ateistyczna La Republicca w wykazywaniu co dobre, co złe w Kościele ?
W linku który podałem, Ewa Pałkiewicz zauważa właśnie jak katolicy przejmują się , co napisze jakiś szmatławiec bardziej , niż zastanawiają się nad sensem posunięć papieskich.

To tak jak pisze Johnny99: nie robić rabanu medialnego na całą Europę, tylko, jeżeli się uważa daną decyzję za rzeczywiście fatalną, spróbować przekonać papieża do swoich racji . Skoro tego nie chcą , tylko za pomocą antykatolickich mediów robią raban, to znaczy nie maja żadnych merytorycznych argumentów do przekonania papieża. Najlepszym argumentem jest i zawsze będzie dobry stan Kościoła w danym kraju, to wzmacnia niesamowicie siłę przekonywania.
Nie można dać się wodzić za nos , nic więcej.


Wt lut 17, 2009 23:57
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Skoro tego nie chcą , tylko za pomocą antykatolickich mediów robią raban, to znaczy nie maja żadnych merytorycznych argumentów do przekonania papieża.

Miszczu, oni mają całkiem sporo merytorycznych argumentów.
Po pierwsze ów ksiądz wspaniały kiedy Nowy Orlean został zalany uznał, że jest to kara boża za grzechy tego miasta. W to, że mieszkańcy Nowego Orleanu nie grzeszyli bardziej niż reszta świata nie wnikał. Podobnie jak w to, że fenomeny pogodowe zachodzą bez względu na czyny moralne człowieka. Oczywiście katoliccy apologeci na zawołanie sformułowali obronę takich tez: http://info.wiara.pl/index.php?grupa=6& ... 1124703879 Ja bym jednak takim katolickim apologetom proponował uprzytomnić sobie, że bronią sprawy w którą inteligentni ludzie w ogóle się nie angażują. Pogoda to nieświadomy proces zachodzący w około nas, dobrze opisany i zrozumiały. Bardzo bym prosił by tezy przeciwnej nie forsować jako katolickiej.
A pytanie Komentatorki o to co z kościołem w którym biskupi buntują się jawnie przeciwko decyzji papieża.... No cóż, Komentatorka nie zauważyła, że po prostu owi biskupi mają rację, zaś papież podejmuje nieudolne decyzje. Ponadto Komentatorka odbiła mocno od słonecznych wybrzeży zdrowego katolicyzmu, kiedy oparła się na milczącym założeniu nieomylności papieża w kwestiach personalnych. Jest to nowy dogmat, nie mający oparcia w nauczaniu Kościoła Katolickiego. Portal Wiara.pl puszczając taki Komentarz jako oficjalny, zostaje przeze mnie uznany jako zwyczajnie niekatolicki. To raczej jest blog hobbystów. Zazwyczaj komentowałem tam te ich Komentarze. Tym razem nawet na to nie zasłużyli.
Problem wielu katolików polega na tym, że nigdy nie sformułowali dokładnie dlaczego wierzą. W rezultacie nie wiedzą jakie mają poglądy, w istocie nie mając żadnych. Wiara sama w sobie jest dobra, ale człowiek musi rozumieć dlaczego wierzy. A wtedy albo się będzie miało owe poglądy zgodne z papieskimi albo nie, ale nie może być tak - jak to robi Komentatorka - że wszelkie swoje poglądy poddaje papieżowi. To ja już wolałbym islam z jego poddaniem się Allahowi. Poddanie się Bogu jest zrozumiałe, z papieżem polemizować trzeba.


Śr lut 18, 2009 7:35
Post 
Robur napisał(a):
Kamala napisała:
Cytuj:
O tym, ze papiez moze dosyc nieszczesliwie podjac decyzje np. w sprawie nominacji biskupa mozesz przeczytac tu:
http://wiadomosci.onet.pl/1918096,12,item.html

Zdajesz sobie sprawę co napisałaś ? Przecież podajesz link do La Republicca, jawnie wrogiego katolicyzmowi pisma. To opinia kogoś kto chce zaszkodzić, a nie pomóc.

Lepiej zauważyć w jakiej formie jest Kościół austriacki. Znakomitej , czy w ciężkim kryzysie ? Benedykt XVI poprzez nominacje wskazuje drogę wyjścia episkopatowi austriackiemu. Biskupi to odrzucają , co mogą zrobić. Łatwo ich zrozumieć. Przyjęcie nominacji jak „normalnej” oznaczało by przyznanie się do porażki duszpasterskiej. Nadużycia liturgiczne, zwłaszcza tej diecezji, to chleb powszedni a Austrii. Kościół podupada , szukają wyjścia w dalszym luzowaniu, choć nigdzie ta droga się nie sprawdza. Lepiej zastanowić się , jaki interes ma lewacka i ateistyczna La Republicca w wykazywaniu co dobre, co złe w Kościele ?
W linku który podałem, Ewa Pałkiewicz zauważa właśnie jak katolicy przejmują się , co napisze jakiś szmatławiec bardziej , niż zastanawiają się nad sensem posunięć papieskich.

To tak jak pisze Johnny99: nie robić rabanu medialnego na całą Europę, tylko, jeżeli się uważa daną decyzję za rzeczywiście fatalną, spróbować przekonać papieża do swoich racji . Skoro tego nie chcą , tylko za pomocą antykatolickich mediów robią raban, to znaczy nie maja żadnych merytorycznych argumentów do przekonania papieża. Najlepszym argumentem jest i zawsze będzie dobry stan Kościoła w danym kraju, to wzmacnia niesamowicie siłę przekonywania.
Nie można dać się wodzić za nos , nic więcej.


Robur, a ten link sie tobie bardziej podoba?
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1234903963

Kiedy czytam informaje z mediow, moze poza gazetami Super Expres (choc w sprawie Marcinkiewicza, tez sie przydal, by "ujawnic zamysly"), porownuje zrodla, a odrzucam forme. Nie czytuje tylko "jedynie slusznej" prasy, bo akurat ta informuje jednostronnie.
A mozesz byc pewny, ze biskupi austriaccy napisali do papieza osobiscie, a prasa, jaka chciala, ten list przedrukowala, bo temat jest goracy i ludzie sie nim interesuja.

A w jakiej formie jest Kosciol w Polsce? A w Australii? Chodzi ci o ilosc, jakosc, aktywnoscv, biernosc? I co forma Kosciola ma do zaangazowania (pozytywnego) osob, ktore w nim sa i ich ewentualnej oddolnej racji? Tam sa ludzie, ktorym na czyms zalezy, zalezy na Kosciele, bo inni juz sobie poszli. W naszym masowym Kosciele ilu jest zaangazowanych?


Śr lut 18, 2009 8:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Jezus nazywał ich Plemieniem żmijowym


Miał na myśli faryzeuszy. Co do całej reszty - masz całkowitą rację. Istnieją środowiska żydowskie jawnie nienawidzące Kościoła katolickiego. To jest jednak ich problem. To my jesteśmy uczniami Chrystusa, który nakazał miłować nieprzyjaciół. To my mamy być mądrzejsi.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lut 18, 2009 8:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38
Posty: 342
Post 
ad PTRqwerty i Kamala

Najlepszym komentarzem są słowa Andrea Tornielli watykanisty z „Il Giornale” .

Andrea Tornielli watykanista „Il Giornale” komentuje wydarzenie na swoim blogu. Zauważa, że jest coś dziwnego w wychwalaniu biskupów, którzy otwarcie kontestują nauczanie Kościoła, a zmuszaniu innych do rezygnacji nie z powodu kontestowania dogmatów, ale romansideł „Harrego Pottera”

Strona źródlowa.

Cóż skoro dla PTRqwerty Harry Potter jest ważniejszy od ortodoksji i dogmatów , skoro kary zsyłane na Izrael za grzeszność są dla wielu bajkami ze ST ze względu na ich odwołanie przez współczesny świat, to trudno. Tylko po co nazywać to katolicyzmem ?

Przy okazji mamy zabawę w Pana Boga, czyli jednych ukarał od razu , drugich nie nie ukarał, to znaczy - nie może być prawda. Powinien wszystkich równo, bo takie jest moje wyobrażenie o funkcjonowaniu świata.


Śr lut 18, 2009 10:54
Zobacz profil
Post 
W ktorym miejscu ci biskupi "kontestują nauczanie Kościoła"? Bo uwazaja, ze pasterz powinien zbierac a nie rozpraszac, bo zwracaja uwage na fakt niedostatecznych konsultacji w sprawie kandydatow na biskupa (jak to powinno wygladac, mozesz przeczytac tu:
http://kosciol.wiara.pl/index.php?grupa ... 5659&katg=)?
Czy katolicyzm polega na straszeniu kary Boza, czy na pokazaniu Bozej milosci? I kto decyduje co ta kara Boza jest? A jezeli zgina przy tym niewinne dzieci, to jak to wytlumaczysz? Ze Pan Bog uratowal je przed wiekszym grzechem? Moze pamietasz, jak tlumaczyla Inkwizycja mordowanie "innowiercow"? I po to Jezus przyszedl na swiat, zeby w Jego imie byli zabijani ludzie?
Ty naprawde wiesz, co to znaczy byc chrzescijaninem?
Kto ci pozwala oceniac biskupow?
Ja caly czas pisze, ze decyzja papieza Benedykta byla niezrozumiala dla wielu katolikow (o innych juz nie mowiac) i gdyby ow komunikat o skutkach prawnych odwolania ekskomuniki oglosic od razu z dekretem, to wielu nieporozumien by sie uniknelo.
"Spiskowa teoria" glosi, ze dziennikarze specjalnie nadali ow wywiad z bp. williamsonem krotko przed ogloszeniem zniesienia encykliki. Podobnie "spiskowe" moze wydawac sie przypadkowe(?) zniesienie tejze ekskomuniki i powolanie na biskupa mocno kontrowersyjnego ksiedza. Dla wielu byl to znak, ze KK zawraca przed czasy SWII, jezeli podobna retoryka jest "nagradzana". I powtorze jeszcze raz: ten komunikat, gdzie jest mowa, ze zniesienie ekskomuniki to gest dobrej woli Ojca Sw. i ze w toku dalszych rozmow oczekuje on, ze lefebrysci uznaja postanowienia SWII zdusilby rozne spekulacje w zarodku.
W przeciwienstwie do ciebie ja nie pochwalam papieza, ktory cos robi tak, jak mnie sie podoba, a krytykuje (chocby posrednio - patrz temat Asyz) papieza, ktory robi cos, co mi sie nie podoba. Ja po prostu chce zrozumiec, dlaczego pewne decyzje papieza dotyczace calego KK sa takie a nie inne i nie uwazam tej checi za naganna.

O tym, ze HP jest romansidlem slysze po raz pierwszy :shock:


Śr lut 18, 2009 12:25
Post 
Robur....jeśli o ortodoksję i dogmaty upominają się ludzie o takiej mentalności i tak "kochający" bliźnich
http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=2268185
to nie wiadomo co lepsze - Harry Potter czy nienawiść ludzi walczących z modenizmem?
"Kto nie miłuje nie zna Boga" (1 J 4,8)....a usiłuje przemawiać w imieniu Boga :(


Śr lut 18, 2009 13:56

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Kamyk napisał(a):
Tak tylko gwoli przypomnienia o rzekomym prymacie Piotra w pierwotnym Kościele - czy tak samo powiedziałbyś, że św. Paweł winien się zamknąć - bo on zganił Piotra za złe postępowanie, a znając styl Pawła, musiało to być w bardzo niewybrednych słowach
Rzekomym prymacie? Hm... to śmierdzi protestancka herezją...

Możesz przytoczyć z Pisma ten fragment, gdy św. Paweł gani św. Piotra? Niestety, coś go nie pamiętam... chętnie sobie odświeżę pamięć.

_________________
Dominik Jan Domin


Śr lut 18, 2009 14:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
PTRqwerty napisał(a):
A pytanie Komentatorki o to co z kościołem w którym biskupi buntują się jawnie przeciwko decyzji papieża.... No cóż, Komentatorka nie zauważyła, że po prostu owi biskupi mają rację, zaś papież podejmuje nieudolne decyzje.


Jak rozumiem, TY jesteś nieomylny i umiesz BEZBŁĘDNIE ocenić, ze dany biskup ma rację, a papież jest nieudolny...

Kiedyś to się nazywało pychą, ale może jest taki katolicki dogmat, że PTRqwerty jest nieomylny, aż tak dobrze zmian modernistycznych nie znam...

_________________
Dominik Jan Domin


Śr lut 18, 2009 14:46
Zobacz profil
Post 
djdomin napisał(a):
Kamyk napisał(a):
Tak tylko gwoli przypomnienia o rzekomym prymacie Piotra w pierwotnym Kościele - czy tak samo powiedziałbyś, że św. Paweł winien się zamknąć - bo on zganił Piotra za złe postępowanie, a znając styl Pawła, musiało to być w bardzo niewybrednych słowach
Rzekomym prymacie? Hm... to śmierdzi protestancka herezją...

Możesz przytoczyć z Pisma ten fragment, gdy św. Paweł gani św. Piotra? Niestety, coś go nie pamiętam... chętnie sobie odświeżę pamięć.


Gal 2,11-15


Śr lut 18, 2009 14:54
Post 
Roburze,
teza brzmiąca: 'skoro znane jest wyjaśnienie niektórych zjawisk, to tym wyjaśnieniem objaśnimy wszelkie zjawiska' zawiera błąd logiczny braku wynika. Dlatego też skoro znasz wyjaśnienie zjawisk z czasu ST, nie znaczy to, że jest to wyjaśnienie wszystkich zjawisk zachodzących w około nas.

djdomin,
papież nieudolny jest, gdyż jego działania wywołują chaos. Nic nie stoi na przeszkodzie by realizował dokładnie te same działania ale głębiej się komunikując ze wszystkimi interesariuszami jego posunięć, oprócz nieudolności.


Śr lut 18, 2009 17:05

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Rzekomym prymacie? Hm... to śmierdzi protestancka herezją...

Prymat Piotra w Piśmie Świętym faktycznie znajduje swoje źródło i uzasadnienie. Niemniej prymat pojmowany tak, jak to ma miejsce dzisiaj w Kościele rzymsko-katolickim, nie znajduje już żadnego uzasadnienia w Piśmie Świętym, nie miał też miejsca przez kilka pierwszych wieków chrześcijaństwa. Tak potężna władza jurysdykcyjna i administracyjna skupiona w urzędzie biskupa Rzymu obca jest pierwotnej eklezjologii. Była konieczna na pewnym etapie historii, ale musi niedługo ulec zmianie w obliczu nowych potrzeb.
A rzeczony fragment przytoczyła Kamala - dzięki :)


Śr lut 18, 2009 18:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38
Posty: 342
Post 
Alus napisał(a):
Robur....jeśli o ortodoksję i dogmaty upominają się ludzie o takiej mentalności i tak "kochający" bliźnich
http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=2268185
to nie wiadomo co lepsze - Harry Potter czy nienawiść ludzi walczących z modenizmem?
"Kto nie miłuje nie zna Boga" (1 J 4,8)....a usiłuje przemawiać w imieniu Boga :(

Masz racje. Moderacja na forach ma sporo roboty z takim indwiduami, lecz to margines.


Cz lut 19, 2009 0:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38
Posty: 342
Post 
PTRqwerty napisał

Cytuj:
teza brzmiąca: 'skoro znane jest wyjaśnienie niektórych zjawisk, to tym wyjaśnieniem objaśnimy wszelkie zjawiska' zawiera błąd logiczny braku wynika. Dlatego też skoro znasz wyjaśnienie zjawisk z czasu ST, nie znaczy to, że jest to wyjaśnienie wszystkich zjawisk zachodzących w około nas.

To zrozumiałe. W związku z czym jak najbardziej można brać pod uwagę rozwiązania ST, choć nigdy nie mamy pewności rozwiązań. Rzecz polega na całkowitym odrzucenia rozwiązań ST, na korzyść ... ? Właśnie, czego ? Trzeba przynajmniej brać je pod uwagę, duch czasu nie jest dobrym doradcą. Wszystko zawiera się w tym co pisał von Hildebrand – pycha współczesnych katolików. Wydaje się im ,że lepiej od poprzednich pokoleń odczytują Słowo Boże i z nonszalancja traktują pokolenia , które krwią broniły wiary , na których Kościół urósł. Naśmiewają się z ich prymitywizmu, wąskich horyzontów. Tyle , że przynajmniej w Europie Kościół kwitnie , czy cofa się, jakie są ku temu przyczyny ? Może po prostu mało kto jest w stanie dostrzec znaki dawane przez Pana Boga, ostrzeżenia , przecież jest tak cudownie.... .

W jednym masz na pewno racje. Poczucie winy i kary za winę tkwi w mentalności katolickiej. Wykorzystują to znakomicie pewne Środowiska Żydowskie, wzbudzając niekończące się poczucie winy i targując na tej podstawie ustępstwa , jako zadośćuczynienie , odpowiednik kary jaką przymują na siebie katolicy. Nazywają to poprawnie politycznie - dialogiem. Stąd pewien dystans jaki proponujesz w tej sprawie jest uzasadniony.



Kamala napiała
Cytuj:
Czy katolicyzm polega na straszeniu kary Boza, czy na pokazaniu Bozej milosci? I kto decyduje co ta kara Boza jest? A jezeli zgina przy tym niewinne dzieci, to jak to wytlumaczysz? Ze Pan Bog uratowal je przed wiekszym grzechem? Moze pamietasz, jak tlumaczyla Inkwizycja mordowanie "innowiercow"? I po to Jezus przyszedl na swiat, zeby w Jego imie byli zabijani ludzie

Kamalo, pomieszanie z pplątaniem.
Co to jest miłość Boża ? Rozumiesz to w określony sposób, skąd wiesz, że jest on właściwy ? Może tylko przywiązany ściśle do współczesnej epoki lub Twojej płciowości ?
Czy w ST nie ginęli niewinni ? Przecież Jezus Chrystus zginął niewinnie. To zawsze jest trudne, nikt nie wybiera swojego losu, lecz go przyjmuje z nadzieją na nagrodę wieczną, a nie kontestuje dlaczego świat nie jest na moją modłę
Cytuj:
Kto ci pozwala oceniac biskupow?

A kto papieża ? Zostawmy demagogię na boku.
Cytuj:
"Spiskowa teoria" glosi, ze dziennikarze specjalnie nadali ow wywiad z bp. williamsonem krotko przed ogloszeniem zniesienia encykliki. Podobnie "spiskowe" moze wydawac sie przypadkowe(?) zniesienie tejze ekskomuniki i powolanie na biskupa mocno kontrowersyjnego ksiedza. Dla wielu byl to znak, ze KK zawraca przed czasy SWII, jezeli podobna retoryka jest "nagradzana".

Obie sprawy wynikają jedna z drugiej. Nie wierzę w przypadkowe opublikowanie wywiadu bp Wiliamsona w 24 stycznia. Tłumaczenia typu , nie dopatrzyli , nie zauważyli są dobre dla mediów....
Co to znaczy mocno kontrowersyjny ? Mówi prawdę, kłamie , może drażni ewangeliczną prostotą i przekazem Jezusa – tak, tak – nie, nie ?
Benedykt XVI spędził w Watykanie 30 lat i chyba wie jak się powołuje biskupów. Ten przypadek jest po prostu dziwny. Obawiam się , że nie wiemy jak zostało to rozegrane w samym Watykanie, a biskupi austriaccy mogą czuć się zaskoczeni. Jak dotąd wszystkie posunięcia Benedykta XVI były właściwe. Nagle z dnia a dzień wszystko idzie na opak , przypadek ? Logika sytuacji jest taka, że jeśli Benedykt XVI się nie zatrzyma , za to za chwilę pojawi się nowa wpadka, którą antykościelne media rozdmuchają do niemożliwych granic. Przypadek biskupa Linzu wpisuje się w ciąg rzeczy dziwnych (na pozór). To nie żadna teoria spiskowa , lecz normalna próba sił , tu kontratak progresizmu.
Cytuj:
I powtorze jeszcze raz: ten komunikat, gdzie jest mowa, ze zniesienie ekskomuniki to gest dobrej woli Ojca Sw. i ze w toku dalszych rozmow oczekuje on, ze lefebrysci uznaja postanowienia SWII zdusilby rozne spekulacje w zarodku.

Przepraszam , skąd czerpiesz te informacje z gazet ?????? Chyba nie sądzisz, że jakieś media made in Axel Springer lub podobne, podadzą pełną i prawdziwą informacje na ten temat ??
Tutaj pierwsza wiadomość, a tutaj druga nota.Co tu jeszcze można dodać, wszystko jasno i precyzyjnie opisane.
Cytuj:
W przeciwienstwie do ciebie ja nie pochwalam papieza, ktory cos robi tak, jak mnie sie podoba, a krytykuje (chocby posrednio - patrz temat Asyz) papieza, ktory robi cos, co mi sie nie podoba. Ja po prostu chce zrozumiec, dlaczego pewne decyzje papieza dotyczace calego KK sa takie a nie inne i nie uwazam tej checi za naganna.
Wiesz, mnie np. nie podoba się postawienie posążka Buddy a Tabernakulum , czy zarzynanie kur na ofiarę santeri, czy voo-doo podczas pierwszego spotkania w Asyżu, w celach klasztoru po którym stąpał św Franciszek. Był on gotów przejść przez ogień dla wykazania prawdziwości swojej wiary wobec islamu. Potem było we Włoszech trzęsienie ziemi i z pękniętego sufitu kaplicy w której odbywało się spotkanie międzyreligijne oderwał się kamień i zabił pracującego tam polskiego franciszkanina.
Kto chce uzna to za absolutny przypadek, niektórzy mogą odczytać to inaczej.

Pewne trudności w zrozumieniu Benedykta XVI.
http://www.youtube.com/watch?v=nQikzhEJsxk


Cz lut 19, 2009 1:19
Zobacz profil
Post 
Robur, co w twoim linku jest innego, niz w moim?
Cytuj:
Jego Świątobliwość Benedykt XVI – po ojcowsku uwrażliwiony na dolegliwości duchowe, okazywane przez zainteresowanych z powodu sankcji ekskomuniki oraz ufając zobowiązaniom wyrażonym przez nich w cytowanym liście, że nie będą szczędzić żadnych wysiłków, aby pogłębiać w toku niezbędnych rozmów z władzami Stolicy Apostolskiej otwartych jeszcze kwestii, aby móc osiągnąć wkrótce pełne i zadowalające rozwiązanie problemu, który legł u podstaw – postanowił rozważyć na nowo sytuację kanoniczną Biskupów Bernarda Fellaya, Bernarda Tissier de Malleraisa, Richarda Williamsona i Alfonso de Galarreta, spowodowaną ich sakrą biskupią.

Niniejszy akt pragnie umocnić wzajemne stosunki zaufania oraz nasilić i ustabilizować stosunki Bractwa św. Piusa X z tąż Stolicą Apostolską. Ten dar pokoju, na zakończenie uroczystości z okazji Bożego Narodzenia, chce być także znakiem dla wspierania jedności w miłości Kościoła powszechnego i doprowadzić do zakończenia skandalu podziału.

Wyraża się życzenie, aby za tym krokiem nastąpiła upragniona realizacja pełnej wspólnoty z Kościołem całego Bractwa św. Piusa X, świadcząc w ten sposób o prawdziwej wierności i prawdziwym uznaniu Magisterium i władzy Papieża przez dowód jedności widzialnej.

I drugi link:

Cytuj:
Jak ogłoszono już wcześniej, dekret Kongregacji Biskupów, datowany 21 stycznia 2009 roku, był aktem, przez który Ojciec Święty życzliwie wychodził naprzeciw ponawianym prośbom ze strony przełożonego generalnego Bractwa św. Piusa X.

Jego Świątobliwość pragnął usunąć przeszkodę, która uniemożliwiała otwarcie drzwi dla dialogu. Obecnie oczekuje się, że taką samą gotowość okażą czterej biskupi w całkowitym przylgnięciu do nauczania i dyscypliny Kościoła.
Najcięższa kara ekskomuniki latae sententiae, którą wspomniani biskupi ściągnęli na siebie 30 czerwca 1988 roku, ogłoszona następnie formalnie 1 lipca tegoż roku, była następstwem ich bezprawnego wyświęcenia przez arcybiskupa Marcela Lefebvre'a.
Uchylenie ekskomuniki uwolniło czterech biskupów od najpoważniejszej kary kanonicznej, nie zmieniło jednak prawnej sytuacji Bractwa św. Piusa X, które do chwili obecnej nie ma żadnego zatwierdzenia kanonicznego w Kościele. Także czterej biskupi, choć uwolnieni od ekskomuniki, nie mają w Kościele funkcji kanonicznej i nie pełnią w nim godziwie posługi.
2. Tradycja, nauka i Sobór Watykański II

Niezbędnym warunkiem przyszłego uznania Bractwa św. Piusa X jest pełne uznanie Soboru Watykańskiego II oraz nauczania papieży Jana XXIII, Pawła VI, Jana Pawła I, Jana Pawła II i samego Benedykta XVI.
Jak już stwierdzono w dekrecie z 21 stycznia 2009 roku, Stolica Apostolska nie omieszka, w sposób, który uzna za stosowny, pogłębić wraz z zainteresowanymi otwarte jeszcze kwestie, aby osiągnąć pełne i zadowalające rozwiązanie problemów, które były powodem tego bolesnego rozłamu.


Naprawde uwazasz, ze na prawdziwosc przeslania z Watykanu ma wplyw kto je wydrukowal?
Czy moze mam przytoczyc reakcje bp Fellay i komentarze ze strony bractwa sw. Piusa na ten ojcowski gest papieza? Dziwnym trafem zniknal on z polskiej strony bractwa, ale jeszcze niedawno widzialam go na niemieckiej. W dalszym ciagu nie przyznaja sie oni do faktu, ze podlegali ekskomunice, ktora sami na siebie zaciagneli i w ogle ich komentarze nijak sie maja do tego, jak ten gest dobrej woli Ojca sw. jest przedstawiony w owych przytoczonych przez ciebie linkach.


Cz lut 19, 2009 17:30
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 206 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL