Autor |
Wiadomość |
Hermas
Dołączył(a): Śr sty 05, 2005 1:35 Posty: 45
|
 Zagadka matematyczna
...........x^2-x+1=0....(1)
1=>.....x^2=x-1........(2)
1=>.....x^2-x=-1.......(3)
3=>.....x*(x-1)=-1.....(4)
2,4=>...x^3=-1.........(5)
Pierwsze równanie (1) nie posiada pierwiastków rzeczywistych ( - posiada dwa pierwiastki istotnie zespolone). Dokonując zwykłych przekształceń równania (1) (dodawanie tego samego wyrażenia do obu stron równania i podstawienia) dochodzimy do równania (5), które posiada jeden pierwiastek rzeczywisty, równy -1. Coś tu zatem nie gra.
Pytanie: Gdzie tkwi błąd w rozumowaniu?
_________________ www.caritas.pl >>CARITAS<< Jeżeli to, co powiedziałem, pomogło Tobie, to Ty pomagaj innym
|
N sty 16, 2005 21:17 |
|
|
|
 |
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
sorki hermasku, moj mozg tego nie ogarnia, czy jestem taka ciemna? czy moze poprostu to jest takie trudne?
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
N sty 16, 2005 22:40 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Nie jesteś sama 
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Pn sty 17, 2005 0:07 |
|
|
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
 Re: Zagadka matematyczna
Hermas napisał(a): ...........x^2-x+1=0....(1) 1=>.....x^2=x-1........(2) 1=>.....x^2-x=-1.......(3) 3=>.....x*(x-1)=-1.....(4) 2,4=>...x^3=-1.........(5)
Pierwsze równanie (1) nie posiada pierwiastków rzeczywistych ( - posiada dwa pierwiastki istotnie zespolone). Dokonując zwykłych przekształceń równania (1) (dodawanie tego samego wyrażenia do obu stron równania i podstawienia) dochodzimy do równania (5), które posiada jeden pierwiastek rzeczywisty, równy -1. Coś tu zatem nie gra.
Pytanie: Gdzie tkwi błąd w rozumowaniu?
wynika to z dziedziny rownania (2) x-1=x^2 - czyli x-1 musi byc zawsze > lub = 1
(bo kwadrat liczby rzeczywistej jest zawsze wiekszy badz rowny zero a tutaj jest pomniejszony jeszcze o 1)
wiec dziedzina po przeksztalceniu(podstawieniu) zmienia sie na <1,+nieskonczonosc) czyli wynik -1 nie nalezy do dziedziny 
_________________
|
Pn sty 17, 2005 2:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ŁO MATKO  !!!!
Ja tego dalej nie kumam  :P:P:P:P
pozdrówka 
|
Pn sty 17, 2005 10:50 |
|
|
|
 |
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
Belizariuszu .... czterma moimi konczynami sie pod Toba podpisuje 
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
Pn sty 17, 2005 18:35 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Skoroście chłopcy tacy mądrzy  , to proszę:
Poniższe rozumowanie dowodzi, że logarytmy liczb ujemnych powinny być konsystentnie liczbami rzeczywistymi:
(-x)^2 = x^2
log[(-x)^2] = log[x^2]
2log(-x) = 2logx
log(-x) = logx
I co teraz? 
|
Pn sty 17, 2005 18:46 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
angua napisał(a): Skoroście chłopcy tacy mądrzy  , to proszę: Poniższe rozumowanie dowodzi, że logarytmy liczb ujemnych powinny być konsystentnie liczbami rzeczywistymi: (-x)^2 = x^2 log[(-x)^2] = log[x^2] 2log(-x) = 2logx log(-x) = logx I co teraz? 
i znow zmiana dziedziny.......
w (2) log(-x)^2 - x nalezy do R
w 2log(-x) - x < 0......
natomiast w logx - x > 0
wiec dziedziny rozwiazan nie maja czesci wspolnej...
ludzie co wy z matematyki macie? 
_________________
|
Wt sty 18, 2005 10:55 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Czyli błąd jest przy przejściu między (2) a (3), tak?
|
Wt sty 18, 2005 11:06 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
angua napisał(a): Czyli błąd jest przy przejściu między (2) a (3), tak?
tak gdyz w (3) x nie moga sie rownac ze wzgledu na calkowicie rozne dziedziny 1 i 2 strony rownania... jak jzu pisalem po przeksztalceniu zmienia sie dziedzina x i w jednym przypadku jest to x <0 a w drugim x>0 wiec czesc wpolna zbioru nie istnieje zatem rownanie nie posiada rozwiazania ( jest sprzeczne )
_________________
|
Wt sty 18, 2005 11:10 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Muszę Cię zmartwić, ale błąd jest przy przejśćiu między 3 a 4 (czyli przy dzieleniu przez dwa). Ale któryś Bernoulli tez miał problemy  .
|
Wt sty 18, 2005 11:15 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
angua napisał(a): Muszę Cię zmartwić, ale błąd jest przy przejśćiu między 3 a 4 (czyli przy dzieleniu przez dwa). Ale któryś Bernoulli tez miał problemy  . mozesz matematycznie uzasadnic czemu nie mozna dzilic przez 2?
_________________
|
Wt sty 18, 2005 11:17 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Cytuj: mozesz matematycznie uzasadnic czemu nie mozna dzilic przez 2?
Oczywiście  :
logz = ln |z| + i*fi
(-x)^2 = x^2
ln (-x)^2 = ln x^2
log (-x)^2 + 2i*fi<jeden> = log x^2 + 2i*fi<dwa>
fi<jeden> = -pi; fi<dwa> = pi
log (-x)^2 - 2i*pi = log x^2 + 2i*pi
oczywiście 2i*pi=0, więc mamy
log (-x)^2 - 2i*pi = log x^2
2 log(-x) - 2i*pi = 2 logx
log(-x) - i*pi = logx
a i*pi jest różne od zera. Dzielenie przez dwa w poprzednim rozumowaniu nie uwzględniało fazy.
|
Wt sty 18, 2005 12:54 |
|
 |
Tyrael
Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56 Posty: 573
|
angua napisał(a): 2 log(-x) - 2i*pi = 2 logx a i*pi jest różne od zera.
POwiem szczerze ze nie spotkalem sie z takim wywodem ( choc z przesuniecami fazowymi mam spora stycznosc - jednak nie czepiajac pewnych elementow wywodu ) - to zauwaz w cytowanym fragmencie jest juz blad podstaw sobie za X dowolna liczne rzeczywista i wyjdzie totalna bzdura.... gdyz nie istnieje logarytm z liczb ujemnych... dlatego mimo wszystko wole trzymac sie "racjonalnej i stosunkowo logicznej matematyki" a przesuniecia fazowe zostawic w elektrotechnice 
_________________
|
Śr sty 19, 2005 0:52 |
|
 |
Hermas
Dołączył(a): Śr sty 05, 2005 1:35 Posty: 45
|
 Re: Zagadka matematyczna
Tyrael napisał(a): wynika to z dziedziny rownania (2) x-1=x^2 - czyli x-1 musi byc zawsze > lub = 1 (bo kwadrat liczby rzeczywistej jest zawsze wiekszy badz rowny zero a tutaj jest pomniejszony jeszcze o 1) wiec dziedzina po przeksztalceniu(podstawieniu) zmienia sie na <1,+nieskonczonosc) czyli wynik -1 nie nalezy do dziedziny 
Tyraelu, dzięki za tę odpowiedź. Matematycy najbardziej lubią proste odpowiedzi. Im prostsze rozwiązanie danego problemu, tym lepsze. Jeżeli mogę jednak skomentować twoją wypowiedź, to nie mówiłbym o dziedzinie(gdyż dziedzina formy zdaniowej zawiera na ogół wszystkie elementy, dla których ta forma ma sens, nie muszą one być prawdziwe), a raczej o założeniach, dla których to równanie może być prawdziwe. Tym niemniej sam sposób rozwiązania problemu bardzo mi się podoba.
_________________ www.caritas.pl >>CARITAS<< Jeżeli to, co powiedziałem, pomogło Tobie, to Ty pomagaj innym
|
So lut 12, 2005 18:25 |
|
|