Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 15, 2025 2:56



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Logika wiedzy a logika przekonań. 
Autor Wiadomość
Post 
Albowiem napisał(a):
Poza tym dotyczy to tylko obecnie znanych teorii fizycznych. Nic nie wskazuje na to by prawdziwe prawa przyrody rzeczywiście uległy zmianie.
Oczywiście. Mało tego - nawet jeśli w innych Wszechświatach obowiązują inne prawa fizyki, to jakieś tam są - więc nie obala to gmachu nauki, raczej go fascynująco rozszerza


Śr mar 04, 2009 22:56
Post 
Nie jestem pewien czy to własciwy watek...
Niemniej jednak jeśli chodzi o sam fakt zmartwychwstania jest on znacznie lepiej udokumentowany niż np. Bitwa pod Grunwaldem (także jeśli chodzi o źródła przeciwne chrześcijanom np. rzymskie akta sądowe).
Jednak nie chciałbym tu schodzić na ten watek - kto ciekaw polecam interesującą książkę Josha McDowella "SPrawa zmartwychwstania" (do pobrania choćby tu http://chomikuj.pl/o.onomatopeja?fid=30908904 )


Śr mar 04, 2009 23:03
Post 
Z notki w książce:
Josh McDowell, z natury sceptyk, przeprowadza trzeźwe, wszechstronne badania, usiłując znaleźć prawdziwe odpowiedzi na te pytania. Biorąc pod uwagę wszelkie świadectwa historyczne, literaturoznawcze i prawne, poddaje je szczegółowym testom i analizom według procedur i zasad badania materiału dowodowego w procesach sądowych.


Śr mar 04, 2009 23:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Witold napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Nie wiadomo czy istnieją jakiekolwiek stałe prawa we Wszechświecie.
Nie mam nic przeciwko założeniu, że istnieją, ale to nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości.
"Prawa" natury to tylko pewna idea, pomysł, proteza myślowa, coby świat wydawał nam się bardziej uporządkowany.

Nic z tego. Taka na przykład grawitacja istnieje i nie jest ro żadna idea, pomysł, ani proteza myślowa, takie są po prostu prawa fizyki i doświadczamy ich na co dzień.

Jeśli grawitacja istnieje, to istnieją także różowe latające słonie, bo "prawo grawitacji" jest takim samym wymysłem ludzkiego umysłu, jak każdy inny.
Prawo grawitacji mógłbym uznać za realnie istniejące tylko wtedy, gdy realna byłaby dowolna ludzka myśl i idea, lecz wtedy należałoby uznać Boga czy baśniowe stwory za tak samo realnie istniejące, bowiem cała nauka i religia - obie są tworem ludzkiego umysłu.
Gdyby nie było ludzi nie powstałaby ani idea Boga, ani idea grawitacji.

Realnie obserwuje się np. spadanie przedmiotów, krążenie masywnych ciał wokół siebie, ale sama grawitacja to idea, wymysł mający jakoś zracjonalizować te obserwacje (w religii zracjonalizować ma to np idea bogów), ale ta idea nic nam nie mówi o przyczynach tego zjawiska i o tym jak jest naprawdę - prawdą nie jest, bo nie zgadza się w pełni ze wszystkimi obserwacjami.

Niemniej teoria grawitacji jest jak najbardziej przydatna - do wyliczeń, przewidywań pewnych zjawisk, etc.

Teorie naukowe nie muszą być prawdziwe - na 100% powtarzalnym kłamstwie także można budować użyteczne osądy/teorie/wnioski/"prawa".

Albowiem napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Nie wiadomo czy istnieją jakiekolwiek stałe prawa we Wszechświecie.

Gdyby nie istniały, to wszystkie prawa we Wszechświecie byłyby zależne od czasu. Sam czas byłby więc metafizyczny. Byłby czymś ponad tymi prawami, byłby bardziej fundamentalny.

To co napisałeś nie neguje tego, co ja napisałem.
Jeśli już to są zależne od jakiegoś wyższego wymiaru, a nie od czasu.

Powtarzalność obserwacji nie gwarantuje stałości czegokolwiek, poza chwilową stałością tych obserwacji, a i to tylko w stałych warunkach, o których jednak nie wiadomo, czy zawsze były/są/będą stałe.

Nie zapominajcie, że naukowe obserwacje trwają od bardzo niedawna, a zmiany praw fizycznych/natury mogą być bardzo wolne. Mogą być także niedostrzegalne w ramach naszej ograniczonej relacji z Wszechświatem.

Dla mnie odpowiedź na temat tego wątku jest taka, powtórzę:
przekonania naukowe i religijne są takie same w swej naturze - pomagają nam racjonalizować świat.

Nauka jest bardziej popularna, bo posiada bardzo dużą utylitarność w trywialnym życiu codziennym, ontologicznie pozbawiona jest jednak wartości.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Cz mar 05, 2009 9:33
Zobacz profil
Post 
filippiarz napisał(a):
Dla mnie odpowiedź na temat tego wątku jest taka, powtórzę:
przekonania naukowe i religijne są takie same w swej naturze - pomagają nam racjonalizować świat.

Nauka jest bardziej popularna, bo posiada bardzo dużą utylitarność w trywialnym życiu codziennym, ontologicznie pozbawiona jest jednak wartości.

Dobre podsumowanie. Gdyby użyć innych słów: "nauka jest bardziej popularna, bo się sprawdza". Chociaż tej popularności to nie jestem tak pewny. Zresztą nauka, tak jak wiara, nie stanowi monolitu - i ludzie wybierają z nauki, tak jak z wiary, to co im pasuje.

Ale wydaje mi się (z antropologicznego punktu widzenia) - że bogowie też od początku pełnili funkcje utylitarne (właśnie dlatego, że wiara była narzędziem racjonalizowania rzeczywistości). Stąd we wszystkich wczesnych kulturach obrzędy, ofiary, święta skojarzone z porami roku. W wioskach kapliczki, plony zależne od jakości ofiary. Tylko, że z czasem, ludzie zaczęli analizować korelacje między ofiarami a dobrobytem i okazało się, że bogowie nie są tacy utylitarni. Stąd rozwój nauki i "ewolucja" religii.


Cz mar 05, 2009 10:33

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Witold napisał(a):
Nic z tego. Taka na przykład grawitacja istnieje i nie jest ro żadna idea, pomysł, ani proteza myślowa, takie są po prostu prawa fizyki i doświadczamy ich na co dzień.



To tylko kwestia nazewnictwa. Tak na prawdę nie wiemy co istnieje, a co nie. Równie dobrze można by nazwać przyciąganie latającym różowym słoniem i wtedy musiałbyś uznać, że one istnieją.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz mar 05, 2009 10:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22
Posty: 345
Post 
filippiarz, możesz mi podać jakiś przykład kiedy przekonania religijne pomagają nam racjonalizować świat?

_________________
leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!

Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.


Cz mar 05, 2009 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Zawsze.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Cz mar 05, 2009 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22
Posty: 345
Post 
o_O aha... przekonałeś mnie. Zresztą jakiej innej odpowiedzi mogłem się spodziewać...

_________________
leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!

Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.


Cz mar 05, 2009 11:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 12:17
Posty: 4
Post 
Pojmowanie miłości rozumem czyli logiką to tzw.wyrachowanie jakby na to nie patrzeć,miłość jest najpiękniejsza płynąca z serca, nie liczy się nic, jak w HYMNIE o miłości z listu do Koryntian.Tak samo wiara, nie można wierzyć
bez ufności czyli pojmowanie wiary sercem nie rozumem,ponieważ logiczne myślenie jest niekiedy sprzeczne .Zaufaj Panu już dziś....


Cz mar 05, 2009 14:00
Zobacz profil
Post 
Frezja napisał(a):
Pojmowanie miłości rozumem czyli logiką to tzw.wyrachowanie jakby na to nie patrzeć,miłość jest najpiękniejsza płynąca z serca, nie liczy się nic, jak w HYMNIE o miłości z listu do Koryntian.Tak samo wiara, nie można wierzyć
bez ufności czyli pojmowanie wiary sercem nie rozumem,ponieważ logiczne myślenie jest niekiedy sprzeczne .Zaufaj Panu już dziś....

Z serca to płynie krew, a nie wiara i miłość.


Cz mar 05, 2009 14:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Lot Orła napisał(a):
o_O aha... przekonałeś mnie. Zresztą jakiej innej odpowiedzi mogłem się spodziewać...

Bóg jest wszechmądry i wszechwiedzacy, więc wszystko co się dzieje, skoro dzieje się za wolą Boga, jest racjonalne.
Reszta to tylko szczegóły.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Cz mar 05, 2009 15:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 17, 2009 20:07
Posty: 441
Post 
filippiarz napisał(a):
Witold napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Nie wiadomo czy istnieją jakiekolwiek stałe prawa we Wszechświecie.
Nie mam nic przeciwko założeniu, że istnieją, ale to nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości.
"Prawa" natury to tylko pewna idea, pomysł, proteza myślowa, coby świat wydawał nam się bardziej uporządkowany.

Nic z tego. Taka na przykład grawitacja istnieje i nie jest ro żadna idea, pomysł, ani proteza myślowa, takie są po prostu prawa fizyki i doświadczamy ich na co dzień.

Jeśli grawitacja istnieje, to istnieją także różowe latające słonie, bo "prawo grawitacji" jest takim samym wymysłem ludzkiego umysłu, jak każdy inny.
Prawo grawitacji mógłbym uznać za realnie istniejące tylko wtedy, gdy realna byłaby dowolna ludzka myśl i idea, lecz wtedy należałoby uznać Boga czy baśniowe stwory za tak samo realnie istniejące, bowiem cała nauka i religia - obie są tworem ludzkiego umysłu.
Gdyby nie było ludzi nie powstałaby ani idea Boga, ani idea grawitacji.

Realnie obserwuje się np. spadanie przedmiotów, krążenie masywnych ciał wokół siebie, ale sama grawitacja to idea, wymysł mający jakoś zracjonalizować te obserwacje (w religii zracjonalizować ma to np idea bogów), ale ta idea nic nam nie mówi o przyczynach tego zjawiska i o tym jak jest naprawdę - prawdą nie jest, bo nie zgadza się w pełni ze wszystkimi obserwacjami.


Przyczyną grawitacji jest krzywizna czasoprzestrzeni (stwierdzona doświadczalnie i obserwacyjnie). Podważając realność grawitacji trzeba by zatem podważyć realność samej czasoprzestrzeni. Oczywiście prawdziwa natura czasoprzestrzeni nie jest obecnie znana. Nawet ogólna teoria względności (najlepsza znana obecnie teoria czasoprzestrzeni) załamuje się w niektórych obszarach, przewidując istnienie osobliwości.

Podważanie realności czasoprzestrzeni (bez względu na jej prawdziwą naturę) prowadzi automatycznie do podważania realności wszystkich materialnych obiektów i cial fizycznych, ponieważ wszystkie one znajdują się w czasoprzestrzeni i są z nią nierozerwalnie związane. Takie myślenie to już praktycznie solipsyzm.

filippiarz napisał(a):
Albowiem napisał(a):
filippiarz napisał(a):
Nie wiadomo czy istnieją jakiekolwiek stałe prawa we Wszechświecie.

Gdyby nie istniały, to wszystkie prawa we Wszechświecie byłyby zależne od czasu. Sam czas byłby więc metafizyczny. Byłby czymś ponad tymi prawami, byłby bardziej fundamentalny.

To co napisałeś nie neguje tego, co ja napisałem.
Jeśli już to są zależne od jakiegoś wyższego wymiaru, a nie od czasu.


Jakiego wyższego wymiaru? Móglbyś to sprecyzować?

filippiarz napisał(a):
Powtarzalność obserwacji nie gwarantuje stałości czegokolwiek, poza chwilową stałością tych obserwacji, a i to tylko w stałych warunkach, o których jednak nie wiadomo, czy zawsze były/są/będą stałe.

Nie zapominajcie, że naukowe obserwacje trwają od bardzo niedawna, a zmiany praw fizycznych/natury mogą być bardzo wolne. Mogą być także niedostrzegalne w ramach naszej ograniczonej relacji z Wszechświatem.


Myślę, że nie dostrzegasz pewnego paradoksu:

Gdyby prawdziwe prawa przyrody były zmienne, to powinny istnieć jakieś meta-prawa, które determinowałyby tą zmienność. Jeżeli te meta-prawa byłyby zmienne, to powinny istnieć jakieś meta-meta-prawa... i tak w nieskończoność.

Myślę, że dobrze byłoby wydzielić naszą dyskusję z tego wątku i utworzyć nowy wątek w dziale "Wiara a Nauka", który mógłby mieć tytuł : "Prawa przyrody. Stałe czy zmienne?" Co o tym myślisz?

_________________
Wiara jest tylko tam, gdzie nie ma wiedzy


Cz mar 05, 2009 16:26
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Podważanie realności czasoprzestrzeni (bez względu na jej prawdziwą naturę) prowadzi automatycznie do podważania realności wszystkich materialnych obiektów i cial fizycznych, ponieważ wszystkie one znajdują się w czasoprzestrzeni i są z nią nierozerwalnie związane.
Akurat realność (tak jak ją pojmujemy) przestrzeni dość skutecznie podważa współczesna fizyka, rozsmarowując cząstki w przestrzeni i czasie.
Jedyne co wiemy o cząstce to równanie Schottingera (a i to nie na pewno).

Ale UWAGA : to wszystko bardzo ciekawe, ale nie powinno być argumentem przeciw nauce. Nauka i wiara mają oddzielne "poletka" i wyprawy z poletka wiary na poletko nauki (czym niestety zawinili ludzie Kościoła w Średniowieczu) oraz wyprawy w drugą stronę to ZABOBON.


Cz mar 05, 2009 16:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 17, 2009 20:07
Posty: 441
Post 
Marek MRB napisał(a):
Cytuj:
Podważanie realności czasoprzestrzeni (bez względu na jej prawdziwą naturę) prowadzi automatycznie do podważania realności wszystkich materialnych obiektów i cial fizycznych, ponieważ wszystkie one znajdują się w czasoprzestrzeni i są z nią nierozerwalnie związane.
Akurat realność (tak jak ją pojmujemy) przestrzeni dość skutecznie podważa współczesna fizyka, rozsmarowując cząstki w przestrzeni i czasie.
Jedyne co wiemy o cząstce to równanie Schottingera (a i to nie na pewno).


Myślę, że chodzi ci o równanie Schrodingera.

Nie rozumiem, dlaczego "rozsmarowanie" cząstek miałoby podważać realność czasoprzestrzeni ??

Marek MRB napisał(a):
Ale UWAGA : to wszystko bardzo ciekawe, ale nie powinno być argumentem przeciw nauce. Nauka i wiara mają oddzielne "poletka" i wyprawy z poletka wiary na poletko nauki (czym niestety zawinili ludzie Kościoła w Średniowieczu) oraz wyprawy w drugą stronę to ZABOBON.


Zgadzam się w 100%. :)

_________________
Wiara jest tylko tam, gdzie nie ma wiedzy


Cz mar 05, 2009 18:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL