Ja na tym drzewie nic nie widzę.

Ale są tacy co im było dane ... .
Mówicie, że TVN, specjalizuje się w tego typu filmikach. Ale u licha, przecież to realna szkoła w konkretnym miejscu, można jechać i zapalić znicza jak kto chce.

A czy wszystkie cuda nie powstawały właśnie przez doznania pojedynczych osób ? Właśnie tak !

Więc jak ocenicie tych ludzi, którzy widzą matkę boską i modlą się przed drzewem? Przecież to katolicy tacy jak wszyscy. Czy czegoś im brakuje ? Czy są nienormalni ?
Widzą i wierzą ! Co w tym złego ?!

Właśnie nie


...Fatima, Medjugorje, Święty Ogień, itd, itp.

A stanowisko wobec Swietego Ognia?

Celowe działanie , ciekawostką jest to , że w tym przodują : TVN , superstacja , gazeta wyborcza itp. Takie elementy pojawiają się nieraz : a to na kominie , na ścianie i nie ma w tym żadnego cudu tylko zdarzają się ludzie , którzy szukają niepotrzebnej sensacji albo działają celowo aby ośmieszyć ludzi wierzących. Jak stwierdził ksiądz ludzi , którzy odstawiają przedstawienie przed drzewem w kościele się nie spotka , więc o jakich "wierzacych " mówi autor topika - wyznawców świętego drzewa ?

bzdury, że jakieś objawienie. u mnie na ścierce brud tak się ułożył, że przypomina rogatą postać... ech, człowiek zawsze zobaczy to, czego nie ma.[/quote]

a człowiek niewierzący nawet jak patrzy to nie widzi, w sensie nie wierzy.

wiara (nadzieja i miłość) - to po prostu jedna z najważniejszych ludzkich emocji, najsilniejszych, człowiek musi w coś wierzyć, przyjmijmy, że to uwarunkowanie biologiczne, fakt - łatwo ulec zbiorowemu szałowi interpretacji, bo człowiek to jednocześnie zwierzę stadne, ale bez pewnej otwartości nie da się żyć, tylko trzeba, choć zabrzmi to zapewne sprzecznie, podejść do wiary z głową