Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 24, 2025 9:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 dzwonki wietrzne 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Widziałam wersję, gdzie zamiast dzwonków /tzn. tych pojedynczych brzdąkadełek/ wiszą sobie takie barokowe aniołki. :D Niestety nie wydają dźwięków :(

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Pt mar 13, 2009 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 12:02
Posty: 4
Post 
A tak cieszyłam się, że wiatr będzie mógł sobie pogrywać. Swoją droga to ciekawe jest, czy jeżeli osoba coś robi nieświadomie, to czy też jakieś "dziadostwo" może sie ucieszyć? Kryształ z parapetu też chyba wypada mi zdjąć. A taki ładny pryzmat powstaje. :)

pozdrowionko


Pt mar 13, 2009 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 12:02
Posty: 4
Post 
Może i dziwacznie brzmia moje dylematy, ale nasłuchałm i naogladałam sie troche na ten temat m.in. "Jarmark cudów".


Pt mar 13, 2009 23:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Nie brzmią dziwacznie, to zależy od punktu widzenia. Szkoda jedynie, że wszystkiemu coś tam się przypisuje, tym samym odbierając tyle radości życia - kryształ sam w sobie jest piękny. Trochę śmieszne jest jednak, że mozna mieć wazon czy popielniczkę /były czasy, że stanowiło to o jakims tam prestizu:P/, ale kula jest już be.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Pt mar 13, 2009 23:30
Zobacz profil
Post 
Dobra, może teraz trochę poważniej, żeby te wszystkie wypowiedzi nie wprowadziły Renaty w błąd :)

Dzwonki wietrzne nie muszą być związane z żadną ideologią niekatolicką. To zwyczajnie element dekoracyjny - są modele zupełnie neutralne, bez żadnych chińskich znaczków, symboli yin-yang i tak dalej. Są dzwonki z koliberkami, aniołkami, delfinkami, rybkami - niektóre są konstruowane zupełnie inaczej niż te związane z feng-shui.

Są zwyczajnie ozdobą mieszkania. Tak samo, jak jako ozdobę można by postawić figurkę żabki, nie przyjmując od razu, że ma ona sprowadzić do domu pieniądze i dostatek.

Kryształowa kula - tutaj już popłynęłyście, drogie panie :) Za "magiczną", jak by to określili katolicy, uznawana jest kula z kryształu górskiego. Jako atrybut wróżbiarski, może zresztą występować dowolna gładka, lśniąca i odbijająca światło powierzchnia. Ludowe wieszczki umiały nawet używać do tego celu własnego paznokcia. Wątpię, żeby ktoś chciał pozbywać się własnych paznokci dlatego, że MOGĄ być użyte do wróżenia :D

Natomiast szkło - czy kryształ - przemysłowy, to także może być tylko i wyłącznie element dekoracyjny. Zero "magii", zero "tajemnych mocy", bo w przeciwnym razie nie wiem, czy katolik mógłby zawieszać na choince szklane bombki i kryształowe sopelki, albo trzymać rybki w kulistym akwarium...

Ehm, zapomniałam, że rybek NAPRAWDĘ nie można trzymać w kulach, bo to powoduje u nich choroby, ale to taki OT. Wiecie, o co mi chodzi :)


Pn mar 16, 2009 22:26

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43
Posty: 246
Post 
Cytuj:
Dzwonki wietrzne nie muszą być związane z żadną ideologią niekatolicką. To zwyczajnie element dekoracyjny - są modele zupełnie neutralne, bez żadnych chińskich znaczków, symboli yin-yang i tak dalej.


Przede wszystkim istotne jest jak do danej rzeczy podchodzimy. Jeśli coś jest tylko ozdobą i nie niesie za sobą nic więcej nie ma w tym nic złego. Kolega ma w domu na ścianie mezuzę, którą kupił na wycieczce w Izraelu. Po prostu mu się spodobała i nie oznacza to od razu, że chce zmienić religię na judaizm.

_________________
Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.


Pn mar 16, 2009 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
dokładnie. I tak samo jest ze wszystkim:pentagramem, dzwonkami, tarotem czy łapaczem snów. To, żę ktoś posiada w domu coś takiego, nie oznacza że zmienia religię!

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Wt mar 17, 2009 10:36
Zobacz profil
Post 
W wolnej chwili można sobie rzucić okiem na tekst:
O szukaniu diabła we wszystkich rzeczach - o. Marek Blaza SJ


Wt mar 17, 2009 10:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
W artykule z linka Moniki czytamy:
Cytuj:
Podobne stanowisko można znaleźć w dokumentach Soboru Florenckiego (1442), w których mowa jest o tym, że wszelkie stworzenie jest dobre, a zło nie ma własnej natury.


skłania mnie to do zastanowienia do kogo w słowach Księgi Rodzaju mowił Bóg.

Cytuj:
Mężczyzna dał swej żonie imię Ewa, bo ona stała się matką wszystkich żyjących. (21) Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. (22) Po czym Pan Bóg rzekł: Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki./Rdz 3,20-22/


czyżby zło z natury pochodziło od Boga? Oto człowiek stał się taki jak My... kim są ci MY? Skoro ci MY znali zło przed stworzeniem człowieka.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Wt mar 17, 2009 14:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
jeszcze jeden fragm artykułu:

Cytuj:
Jednak nie należy też szukać go we wszystkich rzeczach, ponieważ taka postawa może prowadzić wręcz do ośmieszenia chrześcijaństwa, w tym samego Boga, który to uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie – odpuszczenie grzechów (Kol 1, 13-14). Jako chrześcijanie jesteśmy powołani do szukania Boga we wszystkich rzeczach i głoszenia Dobrej Nowiny (Ewangelii) o zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią, grzechem, szatanem i piekłem.


jak przeczytamy jednak artykuły ks. Posackiego SJ mamy wrazenie, że diabeł jest wszędzie i czai się podstępnie nawet tam, gdzie sie go nie spodziewamy.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Wt mar 17, 2009 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
Mamy to do czynienia z zaburzonym postrzeganiem rzeczywistości spowodowanym skrzywieniem zawodowym.Co najgorsze wielu ludzi to traktuje na serio mając go za autorytet i tak zaczyna postrzegać świat.
I póżniej dopatrują się działania diabłów w dzwonkach chińskich.


Wt mar 17, 2009 16:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Owieczka:
- My - z kontekstu wynika, że Bóg mówi o sobie.
- Zło nie ma własnej natury, podobnie jak nie ma własnej natury dziura w skarpetce. Zło jest po prostu brakiem/odebraniem/zniszczeniem jakiegoś dobra.

Ale nie zamieniajmy kolejnego tematu w dygresje...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr mar 18, 2009 7:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
jo_tka: skoro zło nie ma własnej natury, to w jaki sposób niektóre przedmioty mogą być "złe"? No chyba, że taka karta tarota niszczy jakieś dobro...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Śr mar 18, 2009 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Owieczka_in_black napisał(a):
jak przeczytamy jednak artykuły ks. Posackiego SJ mamy wrazenie, że diabeł jest wszędzie i czai się podstępnie nawet tam, gdzie sie go nie spodziewamy.


diabeł jest wszędzie a w szczególności tam gdzie się go nie spodziewamy.... jemu chodzi o to aby zbagatelizować jego działalność do minimum, najlepiej to wcale nie wierzyć że istnieje co oczywiście łączy się bezpośrednio z negacją jakiegokolwiek świata duchowego, św. Faustyna pisze że w piekle jest najwięcej dusz które nie wierzyły że piekło istnieje.... co do doszukiwania się diabła wszędzie, wszędzie wciska swoje łapska chyba że za św. Teresą z Avila znajdujemy się już w mieszkaniu Siódmym naszej twierdzy wewnętrznej zjednoczeni w pełni z Bogiem, tam nie ma dostępu i tam nic nkomu nie zrobi, ale ludzi którzy dochodzą do mieszkania Siódmego jest niewielu, także zaprzeczanie jakoby diabeł nie ingerował w nasze życie jest stawianiem sobie dodatkowych przeszkód na drodze do świętości, a pamiętajmy że jeżelli nie oczyścimy się na Ziemi to stanie się to po śmierci w czyścu, który niczym nie różni się od piekła za wyjątkiem czasu który tam człowiek spędzi.
Męki wieczne piekła ukazane św. Faustynie Kowalskiej z nakazu Bożego
(Dz.741) :
1.Utrata Boga.
2. Ustawiczny wyrzut sumienia.
3. Nigdy ten los się nie zmieni.
4. Ogień, który będzie przenikał dusze, ale nie zniszczy jej.
5. Ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący chociaż jest ciemność
widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze i widzą wszystkie zło
innych i swoje.
6. Ustawiczne towarzystwo szatana.
7. Straszliwa rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa,
bluźnierstwa.
8. Każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do
opisania sposób.


wracając do dzwonków feng-shui jest to bałwochwalstwo, tak samo jak trzymanie w domu drzewek szczęścia czy kolekcjonowanie słoni w celu polepszenia sobie statutu materialnego, wszystkie zabiegi jakie stosuje człowiek w celu polepszenia sobie bytu poza Bogiem - JEZUSEM CHRYSTUSEM prowadzą do upadku moralnego i grzechu, chodź na początku dzieje się to niedostrzegalnie dla danego delikwenta to po czasie gałąź nieustannie piłowana przez złego zostaje ucięta i spada się w większe bagno niż można było przypuszczać. Polecam pismo Miłujcie Się! i wiele artykułów traktujących o tematyce New Age. Jednocześnie chcę zaznaczyć że zło trzeba zwyciężać dobrem, nie wystarczy jedynie wytykać je palcami ale trzeba przejść do czynu czyli zmieniać siebie swoją relację MIŁOŚCI DO BOGA OJCA i do BLIŹNIEGO a wtedy nie będzie tego wróżbiarskiego syfu a zły pozostanie maleńko kropką na wielkim białym płótnie do czasu kiedy to Niepokalana zmiżdży mu ostatecznie głowe i zakończymy funkcjonowanie na tej pustynii życia która bez Jezusa jest prawdziwą drogą do piekła.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Śr mar 18, 2009 20:27
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Cytuj:
a zły pozostanie maleńko kropką na wielkim białym płótnie do czasu kiedy to Niepokalana zmiżdży mu ostatecznie głowe


dlaczego ciągle czytam o zmiażdżeniu głowy szatana przez Maryję, skoro nie ma to żadnych biblijnych podstaw.

Księga Rodzaju ukazuje dialog miedzy niewiastą /jak wynika z kontekstu - Ewą/ a Bogiem i Bóg zapowiada, że to potomstwo niewiasty zmiażdży głowę węża

Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: Dlaczego to uczyniłaś? Niewiasta odpowiedziała: Wąż mnie zwiódł i zjadłam. (14) Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. (15) Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę. (16) Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą./Rdz 3,13-16/

Zaraz napiszecie, że to metafora, że Maryja to druga Ewa itd. Nie zmienia to faktu, że to nie ona a jej potomstwo ma tego dokonać.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Cz mar 19, 2009 0:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL