Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Johnny99 trochę się nie rozumiemy.
Ja w zasadzie podzielam Twoje opinie - jednak zwracam uwagę że działalność RM jest jednak zróżnicowana i nie jest tak że nie ma tam komponenty prawdziwie religijnej a jedynie tożsamościowa.
To wymieszanie mnie nei zachwyca, ale też nie mówmy że nie ma różnych - w tym pozytywnych - elementów.
|
N mar 08, 2009 14:49 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Jasne, ja również pamiętam co najmniej kilka doskonałych audycji stricte religijnych czy teologicznych ( choćby ks.prof. Witczyka z mojego uniwersytetu ). Więc w tym względzie się jak najbardziej zgadzamy.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn mar 09, 2009 12:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
dziś oglądając popołudniową adycję w TV Trwam widziałem w studiu dwie Panie, specjalistki od kształtowania rodziny....
w tym nie było w zasadzie nic dziwnego
raziło mnie natomiast to, że w studio o rodzinie, jej kształcie, wychowywaniu dzieci dyskutowały dwie Panie i dwóch księży...
rodzina w komplecie - chciałoby sie powiedzieć....
|
Wt mar 17, 2009 20:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ale żeby dodać i łyżke miodu - do tego - co wyżej napisali johny i marek - dodam, że filmy poświęcone nowym zjawiskom "duchowym" a także obecność ojca Posadzkiego to dla mnie najjaśniejsze punkty TV Trwam
|
Wt mar 17, 2009 20:06 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: raziło mnie natomiast to, że w studio o rodzinie, jej kształcie, wychowywaniu dzieci dyskutowały dwie Panie i dwóch księży...
A co Cię w tym raziło ? Każdy ma prawo dyskutować o rodzinie i wychowaniu dzieci.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr mar 18, 2009 12:33 |
|
|
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Bo największe doświadczenie w wychowywaniu dzieci ma ksiądz. Prawda johnny? Bo poco opierać się na przeżyciach ojca i matki, skoro ksiądz wie lepiej...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Śr mar 18, 2009 15:49 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
A największe doświadczenie w zabijaniu ma morderca, więc to on powinien sądzić za zabójstwo, a nie sędzia, który nigdy nawet muchy nie skrzywdził. Prawda, Sareneth ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr mar 18, 2009 15:53 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Sędzia - człowiek po studiach prawniczych, sądził morderców itp.
ksiądz - osoba żyjąca w celibacie, nie może mieć dzieci ani żony
Widzisz różnicę? M. in. dlatego kawaler nie powinien być prezydentem. Bo jak on może zrozumieć problemy małżeństw. I tak samo jest z księdzem. Jak ktoś, kto nie ma kontaktu z kobietami i dziećmi na bazie rodziny może pełnić funkcję jakiegokolwiek autoryteu w tej dziedzinie?? Nie dajmy się zwariować! to tak, jakby najlepszym ekspertem w dziedzinie kolorów był ślepy...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Śr mar 18, 2009 15:58 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: ksiądz - osoba żyjąca w celibacie, nie może mieć dzieci ani żony
Widzisz różnicę? Nie. Sędzia - osoba o nieposzlakowanej opinii, nie może nikogo zabić. Cytuj: człowiek po studiach prawniczych A ksiądz może ukończyć np. nauki o rodzinie. Nawiasem mówiąc - w skład nauk prawnych wchodzi też np. prawo rodzinne, i ksiądz też może być ekspertem w tej dziedzinie. Cytuj: M. in. dlatego kawaler nie powinien być prezydentem. Co za bzdura. Cytuj: Bo jak on może zrozumieć problemy małżeństw Aaa, no to prezydent powinien być też np. zarówno hetero-, jak i homoseksualistą, no bo przecież inaczej w żaden sposób nie zrozumie problemów jednych i drugich - o tym w ogóle nie ma mowy ! Cytuj: to tak, jakby najlepszym ekspertem w dziedzinie kolorów był ślepy...
No i w czym problem ? Ślepy może studiować fizykę, i być ekspertem od kolorów.
Skądinąd, w prawie rzymskim istniała zasada: " nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie ". Każdy wie, że czasem najlepszej rady w trudnej sprawie udzieli nie ten, kto jest bezpośrednio zaangażowany w ten sam problem ( bo wiadomo - grają tu emocje, uczucia itd. ), ale ktoś patrzący z zewnątrz, chłodnym okiem. Nie zawsze, ale czasem tak. Więc zgadzam się - nie dajmy się zwariować.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr mar 18, 2009 16:07 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Brawo! Więc uczeni zamiast budować Zderzacz Hadronów, powinnizapytać rolnika z pola, co powstanie. Zna się na tym jakt nikt.
Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze.
Cytuj: Ślepy może studiować fizykę, i być ekspertem od kolorów. Ale nie będzie wiedział jak wygląda kolor różowy.
Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd. A księża mogą wypowiadać się na każdy temat. genialny układ.
Z mjej strony to tyle, i przepraszam moderację, za zboczenie z tematu...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Śr mar 18, 2009 16:23 |
|
 |
Morph
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43 Posty: 246
|
Cytuj: Jak ktoś, kto nie ma kontaktu z kobietami i dziećmi na bazie rodziny może pełnić funkcję jakiegokolwiek autoryteu w tej dziedzinie?? To nie ksiądz jest autorytetem tylko Kościół. Ksiądz tylko głosi naukę Kościoła. Cytuj: Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd.
znam jedną ateistkę co teologię skończyła i się wypowiada 
_________________ Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.
|
Śr mar 18, 2009 17:25 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Ja też znam ateistów, którzy wypowiadają się o wierze. Ale nie jest to zbyt "pochwalane"...
Nie zgadzam się. Ksiądz nie zawsze głosi naukę kościoła.
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Śr mar 18, 2009 19:44 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Brawo! Więc uczeni zamiast budować Zderzacz Hadronów, powinnizapytać rolnika z pola, co powstanie. Zna się na tym jakt nikt. A z czego to niby wynika  Jeżeli rolnik zostanie profesorem fizyki, to można go pytać. Cytuj: Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze. Po to się właśnie uczy o rodzinie, żeby wiedzieć, jakie problemy mają żona i dziecko. Poza tym to naprawdę zabawny pogląd - można skończyć nauki o rodzinie, i nie mieć pojęcia o rodzinie.. to znaczy, że studiowanie fizyki też nie ma sensu, bo przecież żaden człowiek nie był na Jowiszu.. wiedza płynąca z doświadczenia nie wyczerpuje całej możliwej do zdobycia wiedzy ! Ja nie muszę zabić człowieka, by być specjalistą z kryminologii ! Przecież to oczywiste ! Cytuj: Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd. Jak to nie mogą, skoro bez przerwy to robią  Cytuj: A księża mogą wypowiadać się na każdy temat.
Człowieku, każdy może się wypowiadać na każdy temat, bo mamy wolność słowa..
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz mar 19, 2009 11:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sareneth napisał(a): Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze.
Żaden duchowny sroce z pod ogona nie wypadł  ...każdy wychował się w rodzinie i był dzieckiem, zapewnie większość ma rodzeństowo.
Zna także rodziny swoich bliskich, krewnych.
Zna zatem problemy dzieci i rodzin z autopsji.
Nadto mnóstwo ludzi chodzi do duchownych ze swymi problemami, inni wyłuszczają je przy kratkach konfesjonału.
Sądze, że duchowni mogą o wiele więcej powiedzieć o rodzinie niż psycholodzy czy doradcy rodzinni.
|
Cz mar 19, 2009 13:49 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Żaden duchowny sroce z pod ogona nie wypadł
Czasem mi się wydaje, że w świadomości wielu księża nie są ludźmi 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz mar 19, 2009 13:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|