Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 22:47



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2517 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47 ... 168  Następna strona
 Radio Maryja, cz. 2 
Autor Wiadomość
Post 
Johnny99 trochę się nie rozumiemy.
Ja w zasadzie podzielam Twoje opinie - jednak zwracam uwagę że działalność RM jest jednak zróżnicowana i nie jest tak że nie ma tam komponenty prawdziwie religijnej a jedynie tożsamościowa.
To wymieszanie mnie nei zachwyca, ale też nie mówmy że nie ma różnych - w tym pozytywnych - elementów.


N mar 08, 2009 14:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Jasne, ja również pamiętam co najmniej kilka doskonałych audycji stricte religijnych czy teologicznych ( choćby ks.prof. Witczyka z mojego uniwersytetu ). Więc w tym względzie się jak najbardziej zgadzamy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 09, 2009 12:03
Zobacz profil
Post 
dziś oglądając popołudniową adycję w TV Trwam widziałem w studiu dwie Panie, specjalistki od kształtowania rodziny....
w tym nie było w zasadzie nic dziwnego
raziło mnie natomiast to, że w studio o rodzinie, jej kształcie, wychowywaniu dzieci dyskutowały dwie Panie i dwóch księży...

rodzina w komplecie - chciałoby sie powiedzieć....


Wt mar 17, 2009 20:02
Post 
ale żeby dodać i łyżke miodu - do tego - co wyżej napisali johny i marek - dodam, że filmy poświęcone nowym zjawiskom "duchowym" a także obecność ojca Posadzkiego to dla mnie najjaśniejsze punkty TV Trwam


Wt mar 17, 2009 20:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
raziło mnie natomiast to, że w studio o rodzinie, jej kształcie, wychowywaniu dzieci dyskutowały dwie Panie i dwóch księży...


A co Cię w tym raziło ? Każdy ma prawo dyskutować o rodzinie i wychowaniu dzieci.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr mar 18, 2009 12:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Bo największe doświadczenie w wychowywaniu dzieci ma ksiądz. Prawda johnny? Bo poco opierać się na przeżyciach ojca i matki, skoro ksiądz wie lepiej...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Śr mar 18, 2009 15:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
A największe doświadczenie w zabijaniu ma morderca, więc to on powinien sądzić za zabójstwo, a nie sędzia, który nigdy nawet muchy nie skrzywdził. Prawda, Sareneth ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr mar 18, 2009 15:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Sędzia - człowiek po studiach prawniczych, sądził morderców itp.
ksiądz - osoba żyjąca w celibacie, nie może mieć dzieci ani żony

Widzisz różnicę? M. in. dlatego kawaler nie powinien być prezydentem. Bo jak on może zrozumieć problemy małżeństw. I tak samo jest z księdzem. Jak ktoś, kto nie ma kontaktu z kobietami i dziećmi na bazie rodziny może pełnić funkcję jakiegokolwiek autoryteu w tej dziedzinie?? Nie dajmy się zwariować! to tak, jakby najlepszym ekspertem w dziedzinie kolorów był ślepy...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Śr mar 18, 2009 15:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
ksiądz - osoba żyjąca w celibacie, nie może mieć dzieci ani żony

Widzisz różnicę?


Nie. Sędzia - osoba o nieposzlakowanej opinii, nie może nikogo zabić.

Cytuj:
człowiek po studiach prawniczych


A ksiądz może ukończyć np. nauki o rodzinie. Nawiasem mówiąc - w skład nauk prawnych wchodzi też np. prawo rodzinne, i ksiądz też może być ekspertem w tej dziedzinie.

Cytuj:
M. in. dlatego kawaler nie powinien być prezydentem.


Co za bzdura.

Cytuj:
Bo jak on może zrozumieć problemy małżeństw


Aaa, no to prezydent powinien być też np. zarówno hetero-, jak i homoseksualistą, no bo przecież inaczej w żaden sposób nie zrozumie problemów jednych i drugich - o tym w ogóle nie ma mowy !

Cytuj:
to tak, jakby najlepszym ekspertem w dziedzinie kolorów był ślepy...


No i w czym problem ? Ślepy może studiować fizykę, i być ekspertem od kolorów.

Skądinąd, w prawie rzymskim istniała zasada: " nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie ". Każdy wie, że czasem najlepszej rady w trudnej sprawie udzieli nie ten, kto jest bezpośrednio zaangażowany w ten sam problem ( bo wiadomo - grają tu emocje, uczucia itd. ), ale ktoś patrzący z zewnątrz, chłodnym okiem. Nie zawsze, ale czasem tak. Więc zgadzam się - nie dajmy się zwariować.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr mar 18, 2009 16:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Brawo! Więc uczeni zamiast budować Zderzacz Hadronów, powinnizapytać rolnika z pola, co powstanie. Zna się na tym jakt nikt.


Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze.

Cytuj:
Ślepy może studiować fizykę, i być ekspertem od kolorów.
Ale nie będzie wiedział jak wygląda kolor różowy.


Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd. A księża mogą wypowiadać się na każdy temat. genialny układ.

Z mjej strony to tyle, i przepraszam moderację, za zboczenie z tematu...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Śr mar 18, 2009 16:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 21:43
Posty: 246
Post 
Cytuj:
Jak ktoś, kto nie ma kontaktu z kobietami i dziećmi na bazie rodziny może pełnić funkcję jakiegokolwiek autoryteu w tej dziedzinie??


To nie ksiądz jest autorytetem tylko Kościół. Ksiądz tylko głosi naukę Kościoła.

Cytuj:
Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd.


znam jedną ateistkę co teologię skończyła i się wypowiada ;)

_________________
Miernota w chwilach zagrożenia staje się bezwzględna.


Śr mar 18, 2009 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Ja też znam ateistów, którzy wypowiadają się o wierze. Ale nie jest to zbyt "pochwalane"...

Nie zgadzam się. Ksiądz nie zawsze głosi naukę kościoła.

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Śr mar 18, 2009 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Brawo! Więc uczeni zamiast budować Zderzacz Hadronów, powinnizapytać rolnika z pola, co powstanie. Zna się na tym jakt nikt.


A z czego to niby wynika ?? Jeżeli rolnik zostanie profesorem fizyki, to można go pytać.

Cytuj:
Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze.


Po to się właśnie uczy o rodzinie, żeby wiedzieć, jakie problemy mają żona i dziecko. Poza tym to naprawdę zabawny pogląd - można skończyć nauki o rodzinie, i nie mieć pojęcia o rodzinie.. to znaczy, że studiowanie fizyki też nie ma sensu, bo przecież żaden człowiek nie był na Jowiszu.. wiedza płynąca z doświadczenia nie wyczerpuje całej możliwej do zdobycia wiedzy ! Ja nie muszę zabić człowieka, by być specjalistą z kryminologii ! Przecież to oczywiste !

Cytuj:
Ateiści nie mogą wypowiadać się o grzechu (co potwierdziło się w innych wątku) o wierze itd.


Jak to nie mogą, skoro bez przerwy to robią ??

Cytuj:
A księża mogą wypowiadać się na każdy temat.


Człowieku, każdy może się wypowiadać na każdy temat, bo mamy wolność słowa..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz mar 19, 2009 11:33
Zobacz profil
Post 
Sareneth napisał(a):
Co z tego, że ucy się o rodzinie? Nie wie, jakie problemy ma żona. Nie wie, jakie problemy ma dziecko. A mówieni o czymś, o czym nie ma się pojęcia nie jest najmądrzejsze.

Żaden duchowny sroce z pod ogona nie wypadł :D ...każdy wychował się w rodzinie i był dzieckiem, zapewnie większość ma rodzeństowo.
Zna także rodziny swoich bliskich, krewnych.
Zna zatem problemy dzieci i rodzin z autopsji.
Nadto mnóstwo ludzi chodzi do duchownych ze swymi problemami, inni wyłuszczają je przy kratkach konfesjonału.
Sądze, że duchowni mogą o wiele więcej powiedzieć o rodzinie niż psycholodzy czy doradcy rodzinni.


Cz mar 19, 2009 13:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Żaden duchowny sroce z pod ogona nie wypadł


Czasem mi się wydaje, że w świadomości wielu księża nie są ludźmi :D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz mar 19, 2009 13:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2517 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47 ... 168  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL