Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 1:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 47  Następna strona
 Co Myslicie o Muzyce Metalowej ???? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Co to miałoby znaczyć " cały metal obraca się wokół blacku " ? Metal generalnie dziś już nie " obraca się " wokół niczego. Owszem, za twórców metalu uważa się Black Sabbath, którzy uczynili satanizujące teksty jednym z głównych środków wyrazu, przynajmniej na początku ( i, jak to jasno dziś deklarują, całkowicie nie " poważnie " - Ozzy Osbourne powiedział kiedyś, że po prostu nie dało się do takiej muzyki śpiewać o kwiatkach ), ale muzycznie jego geneza tkwi w dokonaniach Cream i Jimiego Hendrixa, którzy więcej mieli wspólnego z flower-power, niż z satanizmem. Dziś metal to cały konglomerat tematów, od szatana po Jezusa ( że się tak perwersyjnie nieco wyrażę ), po prostu widzianych raczej od tej " mrocznej " strony, co wynika właśnie z konwencji muzycznej ( dla przykładu, metal chrześcijański podkreśla raczej radykalizm Jezusa, chrześcijański bunt, niezgodę na zło świata, twardą walkę ze złem itd. unikając tematyki " oazowej " ).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz mar 19, 2009 19:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 19:20
Posty: 111
Post 
Do mnie osobiście taka muzyka nie trafia ;) Czasem zdarzy mi się posłuchać rocka ale i to bardzo rzadko. Ale ogólnie rzecz biorąc nie ma nic przeciwko fanom takich brzmień i denerwuje mnie nagonka na muzykę która sama w sobie nie ma nic złego z jakiego by nie była gatunku.


Cz mar 19, 2009 19:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 16:07
Posty: 17
Post 
Johnny99 napisał(a):
Co to miałoby znaczyć " cały metal obraca się wokół blacku " ? Metal generalnie dziś już nie " obraca się " wokół niczego. Owszem, za twórców metalu uważa się Black Sabbath, którzy uczynili satanizujące teksty jednym z głównych środków wyrazu, przynajmniej na początku ( i, jak to jasno dziś deklarują, całkowicie nie " poważnie " - Ozzy Osbourne powiedział kiedyś, że po prostu nie dało się do takiej muzyki śpiewać o kwiatkach ), ale muzycznie jego geneza tkwi w dokonaniach Cream i Jimiego Hendrixa, którzy więcej mieli wspólnego z flower-power, niż z satanizmem. Dziś metal to cały konglomerat tematów, od szatana po Jezusa ( że się tak perwersyjnie nieco wyrażę ), po prostu widzianych raczej od tej " mrocznej " strony, co wynika właśnie z konwencji muzycznej ( dla przykładu, metal chrześcijański podkreśla raczej radykalizm Jezusa, chrześcijański bunt, niezgodę na zło świata, twardą walkę ze złem itd. unikając tematyki " oazowej " ).


Chodziło mi tylko o to, że niektórzy podchodzą do metalu, jakby tylko istniał black, co uważam za bzdurę.


Cz mar 19, 2009 20:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Killim napisał(a):
Chodziło mi tylko o to, że niektórzy podchodzą do metalu, jakby tylko istniał black, co uważam za bzdurę.

Uogólniasz. Ja słucham oraz gram metal i to taki ekstremalny, a blacku się ogólnie nie tykam i mnie on nie interesuje.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pt mar 20, 2009 0:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 16:07
Posty: 17
Post 
filippiarz napisał(a):
Killim napisał(a):
Chodziło mi tylko o to, że niektórzy podchodzą do metalu, jakby tylko istniał black, co uważam za bzdurę.

Uogólniasz. Ja słucham oraz gram metal i to taki ekstremalny, a blacku się ogólnie nie tykam i mnie on nie interesuje.


Wystarczy przeczytać mojego poprzedniego posta. Chodzi mi tylko o fakt, że niektórzy na tym forum podeszli, jakby istniał tylko black.


Pt mar 20, 2009 13:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
No to źle podeszli.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt mar 20, 2009 14:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33
Posty: 320
Post 
Nie da sie ukryc.


Pt mar 20, 2009 14:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 7:53
Posty: 6
Post Wsparcie
Czas chyba, żeby szeregi metali na tym forum zasilił jeszcze jeden przedstawiciel tego zacnego grona ;]
Przy okazji witam wszystkich użytkowników, to mój 1 post. A teraz może do rzeczy:

Wszyscy tak pięknie ciskają gromy na ostrą muzykę zawartą w metalu (oh, jak ja nie lubię TEGO określenia dla tej muzyki, bo jest tyle odmian że nazywać wszystko metalem to głupota), jego cięższych odmianach (black, death, melodeath), a sam unblack metal tudzież christian metal też lekkością muzyki nie grzeszy.

Poza tym, czy posłuchaliście kawałków np. Iron Maiden? :] Czy wypowiadacie się tutaj, nie tykając protoplasty gatunku (nie mówię już o IM), i tylko słuchając "odpadów" wyrabiacie sobie zdanie?

Wszystkim "katolom" polecam
http://www.youtube.com/watch?v=cPwcVcEA ... re=related

Zapraszam do dyskusji ;]


Pn mar 23, 2009 8:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 7:53
Posty: 6
Post 
No i wybaczcie za post-post, ale tu się chyba NIE edytuje postów, tak? Więc polecam wam płytę Iron Maiden "A matter of life and death". W tej płycie znalazłem więcej Boga niż dotychczas gdziekolwiek ;]


Pn mar 23, 2009 9:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Ja polecam utwór " Laudate Dominum " power-metalowego zespołu Helloween ( płyta Better Than Raw ). Nie dość, że hymn śpiewany Bogu, to jeszcze po łacinie :D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 23, 2009 11:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 7:53
Posty: 6
Post 
Osobiście wolałbym nie popadać w takie skrajności :-D Dla mnie jakikolwiek rodzaj metalu o tak silnym wydźwięku religijnym jest aż odrzucający.
Wolę kiedy Bóg objawia się w muzyce w sposób subtelny, nienachalny, bez tego całego szumu i fanfar. Wtedy wydaje mi się bliższy, bardziej ludzki.

Ale co z krytykami? To dla nich tutaj przybyłem. Nie pozwolę opluwać tego, w co wierzę. :]

I jeszcze nawiążę do postów jakiejś moderatorki na początku. Nie jesteś kochanie wyrocznią, to że ty miałaś jakieś doświadczenia przykre z headbangerami czy ogólnie muzyką o jakiej tu mówimy, nie oznacza że jest ona zła, czy też do zła skłania, czy złu sprzyja, czy inne takie CHORE teorie.


Pn mar 23, 2009 11:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Są takie gatunki metalu, do których chrześcijański przekaz zdecydowanie nie pasuje, i całość brzmi groteskowo ( np. chrześcijański death - bywają takie historie, choć nawet z nazwy brzmi to idiotycznie ). Mi też się to nie podoba. Ale akurat podniosły power-metal radzi sobie całkiem nieźle ;)

Co do moich doświadczeń - grałem kilka lat w zespole wykonującym cięższe odmiany muzyki rockowej, miałem więc kontakt z wieloma tzw. '' metalami '', i mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że należeli do najfajniejszych ludzi, z jakimi się zetknąłem. Nie mówiąc już o tym, że wierzący wcale nie stanowili wśród nich mniejszości.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 23, 2009 13:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 7:53
Posty: 6
Post 
Prawda, że jeśli ktoś WIERZY naprawdę, znajdzie Boga i w metalu, bo Bóg jest wszędzie. Tylko szukać trzeba ;]

A power metal jak najbardziej! To jest moc. Pierwotna siła. Piękno.
Metalowycy to bardzo zżyci ludzie w sumie, łatwo się odnaleźć w tym towarzystwie. Metal metalowi pomoże.

No dobra, ale gdzie Ci antymetalowcy? Z nimi się fajnie dyskutuje dopiero. ;]


Pn mar 23, 2009 16:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 16:07
Posty: 17
Post 
Oramen napisał(a):

No dobra, ale gdzie Ci antymetalowcy? Z nimi się fajnie dyskutuje dopiero. ;]


Może nie jesteśmy godni, by z nimi rozmawiać ? :)


So mar 28, 2009 13:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 7:53
Posty: 6
Post 
Obawiam się, że boją się do nas zbliżać. Cobyśmy ich szatanem nie pozarażali ; D


So mar 28, 2009 14:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 701 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL