Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 15:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Opętanie - zderzenie realności z duchowością 
Autor Wiadomość
Post 
Dural napisał(a):
Eandil, zeby sie skichal to nie znajdzie. Jeszcze pol roku temu nie przypuszczalem, ze cos takiego ma miejsce w XXI wieku, zdziwiony troche fenomenem poczytalem, z jakim wnioskiem to sam wiesz.

A to istnienie demonów jest uzależnione od wieków...8 lat wystarczyło by unicestwić demona? :D :D


Śr sty 07, 2009 16:27
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Alus specjalnie dla Ciebie moj ulubiony czarnoksieznik.
Zapetanie i odpetanie :) . Patrz na tego ogolonego faceta. Faaajne!
http://www.youtube.com/watch?v=qEuKgEjwi6A


Śr sty 07, 2009 16:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 25, 2008 18:40
Posty: 104
Post 
Dural napisał(a):
Eandil, zeby sie skichal to nie znajdzie. Jeszcze pol roku temu nie przypuszczalem, ze cos takiego ma miejsce w XXI wieku, zdziwiony troche fenomenem poczytalem, z jakim wnioskiem to sam wiesz.


A wiesz dlaczego? Bo ateista nigdy się nie przyzna, że nie miał racji! A nawrócony "ginie" z waszych ust i cisza się o nim robi.

_________________
Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (Flp 2, 12).


Cz sty 08, 2009 0:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post 
@Alus

Zdanie możesz zmienić tylko Ty i jest to niezależne od liości podanych nazwisk.

A od czego jest zależne?

--------

@blacky

A wiesz dlaczego? Bo ateista nigdy się nie przyzna, że nie miał racji!

Za to katolicy masowo się przyznają, że nie mają racji. LOL

Co do zabawy z google.com.

Spróbuj np.:

Ryszard Jakubas, Tadeusz Lis + krystalografia. Z tymi m. in. osobami miałem zajęcia na studiach - chyba przyznasz, że nie są tak znani jak Hawinkg? A jednak google bezbłędnie odnajduje informacje o nich w kontekście choćby uczelni, wydziału i zakładu. Podobna sztuka nie udaje się jednak z panem S.M. Ale jeśli fakty są przeciwko nam to tym gorzej dla faktów, prawda?

_________________
Radio Italia, solo musica italiana


So sty 10, 2009 6:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 11:00
Posty: 5
Post 
Alus napisał(a):
Stado jaskółek systematycznie sie powiększa, psychiatrzy coraz częściej współpracują z egzorcystami.
Kolejne jaskółki :)
http://www.milujciesie.org.pl/index.php ... Idemid=259
http://czytelnia.onet.pl/0,28549,0,1,nowosci.html


Witam, to mój pierwszy post. W każdym razie chciałem coś powiedzieć odnośnie tej książki reklamowanej w czytelni onet.pl. Czy wy nie widzicie tutaj przepychu i komercji? Przecież jak sprawdziłem to autor jest absolwentem Harvardu. Tacy ludzie wydaja naukowe publikacje za friko jeżeli chcą coś uzasadnionego i udowodnionego przekazać światu. Wtedy to ma sens i poważanie. Jednak w momencie gdzie za książkę woła się 26 zł (260 stron i miękka okładka) i wie, że ma się rzeszę katolików na całym świecie, czyli ogromy rynek zbytu, to ja nie mam złudzeń, że to kolejna akcja wyciągania kasy od wiernych.

Cytuj:
Sławny autor bestsellerów i znany psychiatra M. Scott Pech opowiada niezwykłą historię swoich doświadczeń jako egzorcysty. Ukrywał to ponad dwadzieścia pięć lat, a teraz dzieli się z czytelnikami przejmującymi opowieściami o opętaniu. Ujawnia fascynujące szczegóły dotyczące dwóch przypadków egzorcyzmów, które przeprowadził. Doktor Peck nie wierzył w istnienie diabła, dopóki nie spotkał Jersey. Jako doświadczony psychiatra spodziewał się, że jej przypadek potiwiredzi tylko to przekonanie. Jednak tego, z czym się zetknął, nie był w stanie wyjaśnić za pomocą klinicznej diagnozy czy nauki.


Opis tej książki to czysta przynęta dla katolika szukającego naukowych dowodów na istnienie szatana. Dowiadujemy się z niego, że znany psychiatra, który nie wierzył nagłe uwierzył i do tego coś skrywał przez 25 lat. Każdy katolik, który przeżywa trudy w życiu poprzez stosowanie się do nakazów i zakazów kościelnych, szuka jakiegoś dowodu na to, że to co robi ma sens i gwarancji, że jednak swoje niebo dostanie. I za pewne niejeden uwierzy w te pseudonaukowe świadectwo.


Pt mar 27, 2009 12:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33
Posty: 320
Post 
I tak GoscNiedzielny robi reklame autorowi ksiazki. ;)


Pt mar 27, 2009 12:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Oczywiście świadectwo albo jest zgodne z " laickim " światopoglądem, albo jest pseudonaukowe i niegodne wiary. To od dawna wiemy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt mar 27, 2009 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 11:00
Posty: 5
Post 
Właśnie dostałem PM'a, że nie mogę mieć nicku takiego jak nazwa wydawnictwa a więc mój nick się ma zmienić z GoscNiedzielny na Demaskator :)

Czy robię reklamę? Hmm, przepraszam jeśli ktoś poczuł się zaspamowany :)


Pt mar 27, 2009 13:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 11:00
Posty: 5
Post 
Johnny99 napisał(a):
Oczywiście świadectwo albo jest zgodne z " laickim " światopoglądem, albo jest pseudonaukowe i niegodne wiary. To od dawna wiemy.


No bo ten świat tak działa. Nie możesz sobie powiedzieć "Bóg istnieje." nie udowadniając tego. Nie możesz powiedzieć "Biblia to słowo boże." kiedy faktem jest, że spisali je ludzie. I tak w kółko bez końca.


Pt mar 27, 2009 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
No niestety, ten świat działa w zupełnie inny sposób. Codziennie mówimy mnóstwo rzeczy, których nawet nie próbujemy udowadniać. Ale to już jest taki truizm, że aż nie warto znowu tego powtarzać.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt mar 27, 2009 13:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 11:00
Posty: 5
Post 
Johnny99 napisał(a):
No niestety, ten świat działa w zupełnie inny sposób. Codziennie mówimy mnóstwo rzeczy, których nawet nie próbujemy udowadniać. Ale to już jest taki truizm, że aż nie warto znowu tego powtarzać.


Zgadza się. Człowiek dużo mówi. Ale czy te rzeczy mają kluczowy wpływ na kształt naszego życia? Nie. Bo gdyby miały to od razy musiałyby być uzasadnione. Mogę Ci powiedzieć, że chodzenie na dwóch nogach wpędzi Cie do piekła i przyjmiesz to w pokorze? Czy zapytasz mnie dlaczego? Czy jak odpowiem Ci, że umysł ludzki nie jest w stanie tego zrozumieć, bo to wola Boga to zrobisz to jednak? Czy zaczniesz się zastanawiać jaki jest prawdziwy powód głupiego zakazu, który nikomu krzywdy nie wyrządza a wiernemu przysparza wiele kłopotu? Porównywalny nieuzasadniony zakaz w Kościele to demonizowanie seksu i zakaz mieszkania razem przed ślubem, nie wspominając o antykoncepcji i in vitro.


Pt mar 27, 2009 13:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
To offtop, ale odpowiem: gdybyś raczył choć raz poczytać to, co Kościół ma do powiedzenia na temat swoich " głupich " zakazów, zorientowałbyś się, że tam jest dużo, dużo więcej niż stwierdzenie: " bo Bóg tak kazał ". Kościół od dawna poświęca mnóstwo energii na przedstawianie wszelkich możliwych argumentów rozumowych, humanistycznych itd. w celu uzasadnienia swoich twierdzeń. Ale oczywiście nikogo nie interesuje, co Kościół ma w tym względzie do powiedzenia - wszyscy z góry wiedzą, że zakazy są " głupie " i " nieuzasadnione ".

Nie muszę już nawet dodawać, że tak czy siak nauka Kościoła obowiązuje wyłącznie wierzących. Kto jest katolikiem, dla tego argument " bo takie jest Prawo Boże " ma znaczenie, ponieważ po prostu wierzy w Boga. A kto nie wierzy, tego Kościół i tak do niczego nie zmusi.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt mar 27, 2009 13:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 11:00
Posty: 5
Post 
Johnny99 napisał(a):
To offtop, ale odpowiem: gdybyś raczył choć raz poczytać to, co Kościół ma do powiedzenia na temat swoich " głupich " zakazów, zorientowałbyś się, że tam jest dużo, dużo więcej niż stwierdzenie: " bo Bóg tak kazał ". Kościół od dawna poświęca mnóstwo energii na przedstawianie wszelkich możliwych argumentów rozumowych, humanistycznych itd. w celu uzasadnienia swoich twierdzeń. Ale oczywiście nikogo nie interesuje, co Kościół ma w tym względzie do powiedzenia - wszyscy z góry wiedzą, że zakazy są " głupie " i " nieuzasadnione ".

Nie muszę już nawet dodawać, że tak czy siak nauka Kościoła obowiązuje wyłącznie wierzących. Kto jest katolikiem, dla tego argument " bo takie jest Prawo Boże " ma znaczenie, ponieważ po prostu wierzy w Boga. A kto nie wierzy, tego Kościół i tak do niczego nie zmusi.


No tak off topic. Jeszcze tylko chciałem się dowiedzieć gdzie mogę o tym przeczytać? Nie chce sam szukać, bo chce przeczytać dokładnie to o czym Ty mówisz, więc mógłbyć mi podać jakiegoś linka/linki?

I jeszcze jak to jest, że nieliczni mają tylko ten dar łaski wiary w Boga? Dlaczego ja nie mam tego daru?


Pt mar 27, 2009 14:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Zadajesz pytania poza tematem. Odpowiem na PM.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt mar 27, 2009 15:33
Zobacz profil
Post 
Eandil napisał(a):
Ok to ja zacznę:

Opętań nie ma, to wymysł Kościoła.

oczywiście czekam na dowody ( DOWODY !!) na to że jednak są


Ostatnio zauważyłem taką rzecz. Skoro Diabła nie ma a opętanie to zwykła choroba jak to mawiają ateiści to dlaczego po wypędzeniu sztana osoba przestaje cierpieć, wraca do normalności.

Gdyby to była choroba, to modlitwa kapłana nic nie da.
Proszę wskażcie mi jeden przykład osoby co po egzorcyźmie, gdy diabeł już opuścił swą ofiarę osoba nadal cierpiała.

To byłby bardzo przekonujący dowód, że egzorcyzm to mit. Jak narazie to nie znam ani jednego przypadku w którym po egzorcyzmach nadal osoba odczuwała ogromne dolegliwości jej stan się nie poprawił, znaczy to że Diabeł istnieje, a opętanie to fakt. Chyba że pokażecie co innego.


Cz lip 30, 2009 19:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL