Malenkie pytanie do wszystkich forumowiczow!
Czy w ciagu tygodnia zdarza sie Wam zajrzec do Kosciola, uczestniczyc we Mszy sw, adorowac Najswietszy Sakrament lub po prostu w ciszy pomodlic sie...

Zaczynajac od siebie, nalezy sie motywacja pytania.
Czasami idac na zakupy, wykonujac zwykle obowiazki przechodze kolo Kosciola, wtedy tez odczuwam jakby w sobie wolanie aby spotkac tak po prostu w codziennosci Boga, oddac mu chociazby te chwilke, uwielbiac Go, poplakac na Jego Ramieniu czy po prostu powiedziec jedno slowo Dziekuje...
Sa to chwile nad wyraz cenne, gdyz mozna sie wyciszyc i skupic tylko i wylacznie na Bogu, na Jego Milosci.
Co myslicie o takich samodzielnych wyprawach do Kosciola, nie zapominajac oczywiscie o Mszy Sw. (niedzielnej) a moze czasami uda sie Wam byc tez na tej codziennej....
Zapraszam do podzielenia sie przemysleniami...

więc ja kilka lat temu miałam codziennie uczestniczyłam we Mszy Świętej porannej- wymagało to dużej samodyscypliny, ale sprawiało mi radosc. Teraz na dzień dzisiejszy z powodu choroby nie mogę wstawac wcześnie rano a na wieczorne msze święte nie zawsze pozwalają obowiązki, ale jak tylko mam okazję to idę do Kościoła, ale nie jest to takie obsesyjne, że muszę. Msza Święte to dla mnie szczególny czas, można się wyciszyc, pobyc we wspólnocie Kościoła.

Jestem na Mszy Św. kilka razy w tygodniu. Szczególnie cenię sobie Msze w sobotnie wieczory. Zwykle jest wtedy niewiele osób, mogę przyjść wcześniej i spokojnie pobyć sam na sam z Jezusem. W niedzielę to raczej trudne, bo dużo ludzi, wypominki itp. a taka osobista adoracja bardzo mnie umacnia.

Od początku tego roku szkolnego, kiedy to sobie uświadomiłem, że koszalińska katedra wcale a wcale nie jest daleko od mojej szkoły, rozpoczynam dzień od porannej Mszy.
Początki oczywiscie były trudne, ale na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie mojej codzienności bez tego (czy może Niego:))

Na pewno warto. Każdy mój dzień staje się 'pełniejszy'

Był taki temat:

viewtopic.php?t=14990&postdays=0&postorder=asc&start=0

No to ten temat zamykamy. Proszę kontynuować rozmowę tam.
(wszelkie uwagi na priv lub w temacie "Uwagi do moderacji")
pozdrawiam
jumik