|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
realna skuteczność sakramentów
| Autor |
Wiadomość |
|
chrystianin
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 7:01 Posty: 2
|
 realna skuteczność sakramentów
Witam
Chciałem się zapytać, jakie są dowody na skuteczność sakramentów ex opere operato, w szczególności chrztu i bierzmowania w sytuacji, w której większość moich znajomych po tych dwóch sakramentach nawet nie wierzy w Boga! Zgodnie z Katechizmem:
Jak wynika z samej celebracji, skutkiem sakramentu bierzmowania jest pełne specjalne wylanie Ducha Świętego, jakie niegdyś stało się udziałem Apostołów w dniu Pięćdziesiątnicy.
1303 Bierzmowanie przynosi zatem wzrost i pogłębienie łaski chrzcielnej:
- zakorzenia nas głębiej w Bożym synostwie, tak że możemy mówić "Abba, Ojcze!" (Rz 8,15);
- ściślej jednoczy nas z Chrystusem;
- pomnaża w nas dary Ducha Świętego;
- udoskonala naszą więź z Kościołem.
- udziela nam, jako prawdziwym świadkom Chrystusa, specjalnej mocy Ducha Świętego do szerzenia i obrony wiary słowem i czynem, do mężnego wyznawania imienia Chrystusa oraz do tego, by nigdy nie wstydzić się Krzyża.
Przecież w rzeczywistości to jest farsa. Albo ktoś w chwili bierzmowania jest już wierzący i ta ceremonia dodatkowo go umacnia, albo jest niewierzący i skutki są takie same, jak gdyby nic nie robił. Czy ktoś potrafi wyjaśnić zasadniczą rozbieżność między skutecznością bierzmowania "z urzędu" a zerowymi efektami w życiu ludzi [przynajmniej wszystkich tych, których znam - a zresztą większość ludzi w Polsce była ochrzczona i.. co z tego wynika?].
|
| N mar 29, 2009 19:19 |
|
|
|
 |
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Mylisz pojęcia skuteczności i owocności. Co innego działanie Chrystusa,a co innego współdziałanie człowieka z Nim.
Zasada ex opere operato odnosi się do tego, że podczas akcji liturgicznej poprzez wykonanie odpowiednich słów i czynności Chrystus zawsze działa i sakrament dochodzi do skutku. Czyli każdy z nich zostaje bierzmowany. Otrzymuje dar Ducha Świętego. Nie ma możliwości, by nie otrzymał jeśli były wszystkie konstytutywne elementy (przede wszystkich forma, materia).
Zaś sakrament ma też swoją owocność. I to wymaga współpracy z łaską jaką otrzymał człowiek. Jeśli nie ma tej współpracy, owszem otrzymał Ducha Świętego, ale nie ma w jego życiu żadnych przejawów tego. Bo Duch Święty nie zawładnie nagle nim i nie będzie działał bez jego zgody. Gdy już się zgodzi się człowiek współpracować, wówczas Duch Święty będzie obdarowywał swoimi darami.
Mam nadzieję, że to jest jasne.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
| N mar 29, 2009 21:10 |
|
 |
|
chrystianin
Dołączył(a): Śr mar 25, 2009 7:01 Posty: 2
|
Dziękuję za odpowiedź.
|
| Pn mar 30, 2009 5:41 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|