Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 21:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Dlaczego KRK narzuca swoją ideologie państwu. 
Autor Wiadomość
Post 
podoba mi się tytuł
"dlaczego Kościół narzuca..."
mocne słowa, bo jak mi się zdaje Kościół przymusza, zmusza nas do czegoś - w tym przypadku zmusza nasze kochane państwo do przyjęcia ideologii (chciałbym w tym miejscu zapytać jakiej)

W tytule Kościół zmusza Państwo do przyjęcia siłą swej ideologii (sic!)
chciałbym w tym miejscu zapytać - a za pomocą jakich narzędzi czy metod przymusu znusza się nasz Państwo do przyjęcia (jak mniemam obcej, wrogiej i niechcianej) owej ideologii Kościelnej?

Uważny (albo zdecydowanie mało uważny) obserwator życia publicznego w Polsce może zuważyć zmniejszenie się roli Kościoła w życiu publicznym od początku lat 90. zeszłego stulecia.
Kościół atakowany był wówczas ze wszystkich stron i oskarżany o wszystko co najgorsze - czyli o próbę stworzenia państwa religijnego, zacofanego, średniowiecznego a ulubionym epitetem przeciwników było słowo - ciemnogród.
To, czy Kościół sobie poradził na otwartym rynku konkurencyjnych ideii, to zupełnie inna sprawa - konsekwencją tych ostrych ataków było wycofanie się Kościoła na pozycje związane raczej z obyczajowością niż życiem publicznym.
I tak zostało do dzisiaj, ale że Kościół bedzie zawsze najłatwiejszym celem, to znakomicie sprawuje się w roli "wroga" i "celu".
Im jest słabszy, tym mocniej się go atakuje.
Oskarżając Kosciół o próbę narzucenia jakiegoś systemu wartości siłą, atakujący dają wyraz jednemu - mianowicie temu, że mają problem z demokracją.
Katolicy są taką samą grupą społeczną jak inne grupy społeczne. Katolicy mają prawo do wybierania posłów i senatorów, z którymi dzielą wspólnotę poglądów.
Wybrani przez naród odzwierciedlają wartości i poglądy tych, których są przedstawicielami.
Tak wygląda to "narzucenie ideologii"??

Usłyszę zaraz, że wszelkie żądania mniejszości także muszą być uwzględnione w tworzeniu prawa - że demokracja to nie dyktatura większości...
ale odpowiem pytaniem na te zarzuty - dlaczego? - dlaczego mniejszości żądają by prawodawcy łamali swoje sumienia?
w imię jakich racji?
z jakiego powodu mają złamać swoje sumienie i tworzyć prawo zgodne z oczekiwaniami mniejszości?
a co z odpowiedzialnością?
a co z tolerancją dla innych przekonań?
co z wolnością sumienia?
chyba, że nie ma dla nich miejsca i katolikom nie wolno mieć wolnych sumień i nie wolno kształtować przestrzeni publicznej....


Pn mar 30, 2009 8:58

Dołączył(a): N sie 17, 2008 8:20
Posty: 71
Post 
outsider napisał(a):
podoba mi się tytuł
mocne słowa, bo jak mi się zdaje Kościół przymusza, zmusza nas do czegoś - w tym przypadku zmusza nasze kochane państwo do przyjęcia ideologii (chciałbym w tym miejscu zapytać jakiej)

Ideologi katolicyzmu.Państwa katolickiego,czyli lżejsza forma totalitaryzmu.

outsider napisał(a):
W tytule Kościół zmusza Państwo do przyjęcia swej ideologii
chciałbym w tym miejscu zapytać - a za pomocą jakich narzędzi czy metod przymusu znusza się nasz Państwo do przyjęcia (jak mniemam obcej, wrogiej i niechcianej) owej ideologii Kościelnej?

A choćby za pomocą konkordatu,uwłaczającego dla państwa ,podobno niepodległego(oby jak najkrócej),indoktrynacji na lekcjach religi w podobno świeckich szkołach publicznych(dla wyjaśnienia w katolickich szkołach może sobie byc nawet sama religia,i nawet matura z religi ,to nie moja sprawa i nie mam prawa w to sie wtrącać i nie chce) dzieki
demokracji ,w tym kraju żadna ustawa sprzeczna z racją kościoła ni ma
większych szans,bo dla każdej partii walka z kościłem to minus 10-20%
głosów,katolickie programy w telewizji itd,itp.

outsider napisał(a):
(jak mniemam obcej, wrogiej i niechcianej)

No w Polsce nie wymyślona tylko w Egipcie lub Palestynie,czasem z nami
czasem przeciw, i siła narzucona.
outsider napisał(a):
Uważny obserwator życia publicznego w Polsce może zuważyć zmniejszenie się roli Kościoła w życiu publicznym od początku lat 90. zeszłego stulecia.

Nie to dziś kościół jest silniejszy,a zwłaszcza finansowo.
outsider napisał(a):
Kościół atakowany był wówczas ze wszystkich stron i oskarżany o wszystko co najgorsze - czyli o próbę stworzenia państwa religijnego, zacofanego, średniowiecznego.

Wszystkie religie abrahamiczne tak twierdzą, i takie małe pytanie
Do czego zawsze dążył,jak nie do budowania państwa wyznaniowego,teokracji ,do władzy nad światem.
outsider napisał(a):
Im jest słabszy, tym mocniej się go atakuje.
Oskarżając Kosciół o próbę narzucenia jakiegoś systemu wartości siłą, atakujący dają wyraz jednemu - mianowicie temu, że mają problem z demokracją.

To że coś próbuje narzucic system wartości ,dzisiaj ma taki związek tylko z demokracją ,że ów system wyboru władzy istnieje teraz, jak nie było demokracji to kościół walczył inaczej z wolnością .Bo narzucanie (dobre określenie) to walka z wolnością ,a demokracja bez sporych ograniczeń to wg mnie nie najlepsza myśl.
outsider napisał(a):
Katolicy są taką samą grupą społeczną jak inne grupy społeczne. Katolicy mają prawo do wybierania posłów i senatorów, z którymi dzielą wspólnotę poglądów.
Wybrani przez naród odzwierciedlają wartości i poglądy tych, których są przedstawicielami.
Tak wygląda to "narzucenie ideologii"??

Kościół to też katolicy a nie tylko księża ,a właśnie katoliccy posłowie
uchwalaja prawa,lub blokują inne i rozgłaszaja że polska to katolickie państwo to będzie tylko wolno to co wolno dobrym chrześcijanom,a o in vitro,terapiach komórkowych,aborcji,legalizacji narkotyków ,związkach homoseksualnych ,to każdy jak jest czy nie jest wierzący to i tak czy siak może zapomnieć.
outsider napisał(a):
Usłyszę zaraz, że wszelkie żądania mniejszości także muszą być uwzględnione w tworzeniu prawa - że demokracja to nie dyktatura większości.......

Nie, demokracja to właśnie dyktatura wiekszości ,i właśnie dlatego i jeszcze innych powodów nie jestem tym ustrojem zachwycony.
outsider napisał(a):
ale odpowiem pytaniem na te zarzuty - dlaczego? - dlaczego mniejszości żądają by prawodawcy łamali swoje sumienia?
w imię jakich racji?

no właśnie ,dla państwa powinien istnieć tylko obywatel a nie żadne mniejszości czy większości.
outsider napisał(a):
chyba, że nie ma dla nich miejsca i katolikom nie wolno mieć wolnych sumień i nie wolno kształtować przestrzeni publicznej....

Jak wiadomo "wolność jednostki kończy sie tam.....",nie zgadzm sie z katolicka czy chrześcijańska "nauką"ale to nie oznacza że jestem za zabranianiem np.publicznych modlitw,czy krzyży w szkołach ,Ja lubie różnorodność a katolicy wg mnie to muszą mieć prawo do kształtowania "przestrzeni publicznej"ale tylko co do siebie tak aby to co oni uważaja za słuszne lub złe obowiazywało tylko katolików,ja to rozumiem katolik nie podda sie terapi komórkowej ,bo myśli że zabija jakiegoś człowieka ----to wasza sprawa,jak ktoś tak nie uważa to nie powinniście swojej woli w tej sprawie narzucać innym.


Pn mar 30, 2009 17:24
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
A choćby za pomocą konkordatu,uwłaczającego dla państwa ,podobno niepodległego(oby jak najkrócej),indoktrynacji na lekcjach religi w podobno świeckich szkołach publicznych(dla wyjaśnienia w katolickich szkołach może sobie byc nawet sama religia,i nawet matura z religi ,to nie moja sprawa i nie mam prawa w to sie wtrącać i nie chce) dzieki
demokracji ,w tym kraju żadna ustawa sprzeczna z racją kościoła ni ma
większych szans,bo dla każdej partii walka z kościłem to minus 10-20%
głosów,katolickie programy w telewizji itd,itp.


konkordat to jak mi się zdaje umowa międzynarodowa pomiędzy jednym wolnym państwem a drugim wolnym państwem
nie ma ty żadnego przymusu, żadnego narzucania komukolwiek czegokolwiek
dzięki demokracji jest własnie tak, że społeczeństwo wybiera swoich przedstawicieli a kieruje sie przy wyborze między innymi deklarowanym wyznaniem kandydata na przedstawiciela i pewną nazwijmy to "wspólnotą wartości" - a to oznacza, że społecznść deklarująca np. wspólny pogląd na jakiś temat wybiera swojego przedstawiciela, który ma podobny pogląd na daną sprawę
pewnie dlatego zwolennicy aborcji głosuja na zwolenników aborcji a przeciwnicy na przeciwników
nie ma tu żadnego przymusu


Cytuj:
to dziś kościół jest silniejszy,a zwłaszcza finansowo.

nie wiem skąd bierzesz dane - ale pozwolę sobie zapytać - czy jesteś zwolennikiem tego, zeby instytucje się nie bogaciły?
żeby żadna instytucja nie posiadała majątku?
Kościół jest bogaty - i nie wiem za czym lub przeciw czemu ma to być zarzut bądź argument
każda instytucja ma prawo do bogacenia się i wydawania swoich pieniędzy tak jak to uważa za słuszne
zgodzisz się z tym czy nie?



Cytuj:
Wszystkie religie abrahamiczne tak twierdzą, i takie małe pytanie
Do czego zawsze dążył,jak nie do budowania państwa wyznaniowego,teokracji ,do władzy nad światem.

rozumiem, że dziś Kościół chce zapanować nad Polską...
może znasz jakis plan przejęcia państwa przez Kościół?
a może plan przejęcia UE przez Kościół?


Cytuj:
Kościół to też katolicy a nie tylko księża ,a właśnie katoliccy posłowie
uchwalaja prawa,lub blokują inne i rozgłaszaja że polska to katolickie państwo to będzie tylko wolno to co wolno dobrym chrześcijanom,a o in vitro,terapiach komórkowych,aborcji,legalizacji narkotyków ,związkach homoseksualnych ,to każdy jak jest czy nie jest wierzący to i tak czy siak może zapomnieć.


czy to zarzut, że posłowie mają swe przekonania?
czy chcesz przez to powiedzieć, że chciałbyś złamać sumienie drugiegło człowieka i tak wyjałowionego postawić w parlamencie?
Chcesz powiedziec, że w demokratycznym sytemie poseł nie ma prawa do swych poglądów?
jak myślisz - dlaczego taki poseł został powołany do służby w parlamencie - dlaczego go wybrano?
jak pisałem wyżej wybrano go bo zadeklarował swoim wyborcom swoje przekonania, swój system wartości i pewnie dlatego został wybrany bo wyborcy podzielali te wartości....


Cytuj:
Jak wiadomo "wolność jednostki kończy sie tam.....",nie zgadzm sie z katolicka czy chrześcijańska "nauką"ale to nie oznacza że jestem za zabranianiem np.publicznych modlitw,czy krzyży w szkołach ,Ja lubie różnorodność a katolicy wg mnie to muszą mieć prawo do kształtowania "przestrzeni publicznej"ale tylko co do siebie tak aby to co oni uważaja za słuszne lub złe obowiazywało tylko katolików,ja to rozumiem katolik nie podda sie terapi komórkowej ,bo myśli że zabija jakiegoś człowieka ----to wasza sprawa,jak ktoś tak nie uważa to nie powinniście swojej woli w tej sprawie narzucać innym.


Kościół, jak każda inna instytucja społeczna, stowarzyszenie, fundacja, związek zawodowy - ma prawo do tego by wypowiedzieć się w każdej sprawie publicznej...
Kościół instytucjonalny nikogo do niczego nie zmusza, korzysta z tych samych praw z jakich korzystają np. stowarzyszenia gejów i lesbijek.
Wypowiada się - nic więcej.
Dlatego nie ma prawa, które obowiązuje w polsce tylko katolików - prawo tworzone jest dla wszystkich obywateli.

na koniec mogę podzielić się z tobą swoją opinią
otóż, nie ma dla mnie znaczenia to, jakie będzie prawo,
uważam bowiem, że katolik (czy jakikolwiek inny wyznawca religii chrześcijańskiej lub nie) ma postępować według jasno okreslonych reguł...
buddysta postepuje podobnie i nnie potrzeba do tego kodeksu prawa
ale... tworzący prawo nie są pozbawieni wartości, które uważają za słuszne i dobre, dlatego celem ich polityki jest realizacja tych wartości w praktyce
dlatego libertyn będzie tworzył prawo inne od wierzącego katolika i nie ma w tym nic dziwnego
i nie ma się co kopać z koniem, bo w przypadku polski to nadal kopanie się ze społeczeństwem...
dlatego od lat radzę - chcesz mienic prawo to idź na wybory i zagłosuj na kogoś kto podziela twoje poglądy

a na koniec jeszcze jedna refleksja od siebie
sądzę także, że USA i UE zmierzają powoli do demokracji w nowym stylu, który będzie nas dziwił, ale który z pewnością do nas dotrze - mianowicie Państwo pozwoli wszystkim grupom społecznym na realizowanie swoich praktyk i pozwoli na poziomie prawa dosłownie na wszystko.
Aby jednak te wszystkie grupy nie napadały na siebie (cele, wartości czy zachowania grup są ze sobą sprzeczne i powodowac mogą agresję) państwo zawrze z nimi jakis rodzaj umowy, dzieki któremu rozrózni się to, czym jest działanie w sferze publicznej a co już jest agresją...
(np. manifestacje kościelne i gejowskie dozwolone ale beszczeszczenie świątyni przez manifestujących gejów już nie, jak i próba organizacji różańca w gejowskim klubie) - mysle, że tak to będzie wyglądało


Pn mar 30, 2009 18:15

Dołączył(a): N sie 17, 2008 8:20
Posty: 71
Post 
outsider napisał(a):
[
dzięki demokracji jest własnie tak, że społeczeństwo wybiera swoich przedstawicieli na przedstawiciela i pewną nazwijmy to "wspólnotą wartości" - a to oznacza, że społecznść deklarująca wybiera swojego przedstawiciela, który ma podobny pogląd na daną sprawę
pewnie dlatego zwolennicy aborcji głosuja na zwolenników aborcji a przeciwnicy na przeciwników
nie ma tu żadnego przymusu
Cytuj:
Przymusu głosowania nie ma ,ale jest przymus do stosowania się do
prawa stanowionego przez wybranców narodu.




outsider napisał(a):
nie wiem skąd bierzesz dane - ale pozwolę sobie zapytać - czy jesteś zwolennikiem tego, zeby instytucje się nie bogaciły?
żeby żadna instytucja nie posiadała majątku?
Kościół jest bogaty - i nie wiem za czym lub przeciw czemu ma to być zarzut bądź argument
każda instytucja ma prawo do bogacenia się i wydawania swoich pieniędzy tak jak to uważa za słuszne
zgodzisz się z tym czy nie?
Cytuj:
Gdzieś tak napisałem,chyba raczej nie ,tylko odpowiedziałem na pańskie stwierdzenie że kościół w latach 90' był ważniejszy jak teraz,ja uważam inaczej,i mnie finanse KRK nie obchodzą i chyba dobitnie to wyraziłem w poprzednim poscie?I nie wiem, a chciałbym się dowiedzieć skąd takie zarzuty?Że ja coś mam przeciwko bogaceniu się KRK,wrecz przeciwnie niech mu się wiedzie jak najlepiej.I to że jakaś organizacja powiększa swój majątek to ja gdzieś tak zasugerowałem że to żle?To że jakaś organizacja się rozwija czyli bogaci się ,to w ogóle moze byc argument
przeciw czemukolwiek?


outsider napisał(a):
rozumiem, że dziś Kościół chce zapanować nad Polską...
może znasz jakis plan przejęcia państwa przez Kościół?
a może plan przejęcia UE przez Kościół?
Cytuj:
To było pytanie,i jeszcze raz je powtórze do czego przez wieki dążył
KRK jak nie do władzy ,a zadałem je ponieważ Pan wspomniał o
tym co było na początku trzeciej RP.I żadnych planów nie znam,ale może
Pan znasz .



outsider napisał(a):
czy to zarzut, że posłowie mają swe przekonania?
czy chcesz przez to powiedzieć, że chciałbyś złamać sumienie drugiegło człowieka i tak wyjałowionego postawić w parlamencie?
Chcesz powiedziec, że w demokratycznym sytemie poseł nie ma prawa do swych poglądów?
jak myślisz - dlaczego taki poseł został powołany do służby w parlamencie - dlaczego go wybrano?
jak pisałem wyżej wybrano go bo zadeklarował swoim wyborcom swoje przekonania, swój system wartości i pewnie dlatego został wybrany bo wyborcy podzielali te wartości....
Cytuj:
Ja w ogóle napisałem że cos komuś zabraniam,nie ja tylko wspomniałem o tym że innym się zabrania ,a przekonania posłanców narodu mnie guzik obchodzą,Jestem,przeciwny uchwalaniu praw typu ---"Jestem żydem to se uchwale że koszerne bary mleczne maja ulgi podatkowe,dlaczego ano dlatego że sa moralne bardziej od wszystkich nie koszernych,ja uważam że tak jest najlepiej,bo taka jest moja religia" ,albo" katolików jest 90%(chyba w snach) to nam wszystko wolno bo nasza religia jest jedyna prawdziwa,najmoralniejsza i jak my mówimy że terapia komórkowa zła to jest zła",To ja odpowiem dla was jest zła,to dla was komórka macierzysta to człowek nie dla mnie i mnie prosze nie zabraniać,tego co wy uważacia za złe a co wam i waszej wolności ni zagraża.OK?






outsider napisał(a):
dlatego libertyn będzie tworzył prawo inne od wierzącego katolika i nie ma w tym nic dziwnego
i nie ma się co kopać z koniem, bo w przypadku polski to nadal kopanie się ze społeczeństwem...
dlatego od lat radzę - chcesz mienic prawo to idź na wybory i zagłosuj na kogoś kto podziela twoje poglądy

Tyle że libertyn ustanowi prawo ze katolik będzie się nadl mógł modlić publicznie np. o deszcz jak posłowie LPR i bardzo fajnie ,a katolik zrobi takie prawo ze libertyn już za aborcje pójdzie za kraty.


Pn mar 30, 2009 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 17, 2008 8:20
Posty: 71
Post 
outsider napisał(a):
dzięki demokracji jest własnie tak, że społeczeństwo wybiera swoich przedstawicieli na przedstawiciela i pewną nazwijmy to "wspólnotą wartości" - a to oznacza, że społecznść deklarująca wybiera swojego przedstawiciela, który ma podobny pogląd na daną sprawę
pewnie dlatego zwolennicy aborcji głosuja na zwolenników aborcji a przeciwnicy na przeciwników
nie ma tu żadnego przymusu

Przymusu głosowania nie ma ,ale jest przymus do stosowania się do
prawa stanowionego przez wybranców narodu.




outsider napisał(a):
nie wiem skąd bierzesz dane - ale pozwolę sobie zapytać - czy jesteś zwolennikiem tego, zeby instytucje się nie bogaciły?
żeby żadna instytucja nie posiadała majątku?
Kościół jest bogaty - i nie wiem za czym lub przeciw czemu ma to być zarzut bądź argument
każda instytucja ma prawo do bogacenia się i wydawania swoich pieniędzy tak jak to uważa za słuszne
zgodzisz się z tym czy nie?

Gdzieś tak napisałem,chyba raczej nie ,tylko odpowiedziałem na pańskie stwierdzenie że kościół w latach 90' był ważniejszy jak teraz,ja uważam inaczej,i mnie finanse KRK nie obchodzą i chyba dobitnie to wyraziłem w poprzednim poscie?I nie wiem, a chciałbym się dowiedzieć skąd takie zarzuty?Że ja coś mam przeciwko bogaceniu się KRK,wrecz przeciwnie niech mu się wiedzie jak najlepiej.I to że jakaś organizacja powiększa swój majątek to ja gdzieś tak zasugerowałem że to żle?To że jakaś organizacja się rozwija czyli bogaci się ,to w ogóle moze byc argument
przeciw czemukolwiek?


outsider napisał(a):
rozumiem, że dziś Kościół chce zapanować nad Polską...
może znasz jakis plan przejęcia państwa przez Kościół?
a może plan przejęcia UE przez Kościół?

To było pytanie,i jeszcze raz je powtórze do czego przez wieki dążył
KRK jak nie do władzy ,a zadałem je ponieważ Pan wspomniał o
tym co było na początku trzeciej RP.I żadnych planów nie znam,ale może
Pan znasz .



outsider napisał(a):
czy to zarzut, że posłowie mają swe przekonania?
czy chcesz przez to powiedzieć, że chciałbyś złamać sumienie drugiegło człowieka i tak wyjałowionego postawić w parlamencie?
Chcesz powiedziec, że w demokratycznym sytemie poseł nie ma prawa do swych poglądów?
jak myślisz - dlaczego taki poseł został powołany do służby w parlamencie - dlaczego go wybrano?
jak pisałem wyżej wybrano go bo zadeklarował swoim wyborcom swoje przekonania, swój system wartości i pewnie dlatego został wybrany bo wyborcy podzielali te wartości....

Ja w ogóle napisałem że cos komuś zabraniam,nie ja tylko wspomniałem o tym że innym się zabrania ,a przekonania posłanców narodu mnie guzik obchodzą,Jestem,przeciwny uchwalaniu praw typu ---"Jestem żydem to se uchwale że koszerne bary mleczne maja ulgi podatkowe,dlaczego ano dlatego że sa moralne bardziej od wszystkich nie koszernych,ja uważam że tak jest najlepiej,bo taka jest moja religia" ,albo" katolików jest 90%(chyba w snach) to nam wszystko wolno bo nasza religia jest jedyna prawdziwa,najmoralniejsza i jak my mówimy że terapia komórkowa zła to jest zła",To ja odpowiem dla was jest zła,to dla was komórka macierzysta to człowek nie dla mnie i mnie prosze nie zabraniać,tego co wy uważacia za złe a co wam i waszej wolności ni zagraża.OK?






outsider napisał(a):
dlatego libertyn będzie tworzył prawo inne od wierzącego katolika i nie ma w tym nic dziwnego
i nie ma się co kopać z koniem, bo w przypadku polski to nadal kopanie się ze społeczeństwem...
dlatego od lat radzę - chcesz mienic prawo to idź na wybory i zagłosuj na kogoś kto podziela twoje poglądy

Tyle że libertyn ustanowi prawo ze katolik będzie się nadl mógł modlić publicznie np. o deszcz jak posłowie LPR i bardzo fajnie ,a katolik zrobi takie prawo ze libertyn już za aborcje pójdzie za kraty.


Pn mar 30, 2009 19:47
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Przymusu głosowania nie ma ,ale jest przymus do stosowania się do prawa stanowionego przez wybranców narodu.


otóż to - wybranców narodu
nie widzę tu przymusu stosowania się do "idoologii katolickiej"
nie widzę tu wogóle żadnego narzucania się Kościoła

i wogóle to dobrze jest przestrzegac prawa... - nie sądzisz?
to żaden przymus - jak ktoś chce kraść albo gwałcić, to to robi -

Cytuj:
To było pytanie,i jeszcze raz je powtórze do czego przez wieki dążył KRK jak nie do władzy


Kościół dążył przez wieki i dąży do jednego - jedynym celem i dążeniem Kościoła jest głoszenie ewangelii
z historii wiemy jednak, że czasem Państwo kościelne odgrywało czasem mniej czasem bardziej znaczącą rolę w historii europy i tyle
nie ma w tym jednak żadnej winy Kościoła - proszę weź poprawkę na warunki panujące przed wiekami - od czasu pojawienia się dążeń demokratycznych czy społecznych Kościół traci swe znaczenie polityczne
ale nie jest jego Winą, że w takich a nie innych warunkach stworzył struktury państwowe

Cytuj:
,albo" katolików jest 90%(chyba w snach) to nam wszystko wolno bo nasza religia jest jedyna prawdziwa,najmoralniejsza i jak my mówimy że terapia komórkowa zła to jest zła",To ja odpowiem dla was jest zła,to dla was komórka macierzysta to człowek nie dla mnie i mnie prosze nie zabraniać,tego co wy uważacia za złe a co wam i waszej wolności ni zagraża.OK?


rozumiem, że wolałbyś aby prawo nie miało związku z moralnością...
tak się jednak dzieje, że np. większość ludzi uważa, że kradzież jest czymś złym... dlatego kradzież jest prawnie karana...
jakoś nie widzę, żeby stowarzyszenia złodziei próbowały walczyć o prawa do swobodnej kradzieży dlatego, że uważają kradzież za coś dobrego....
pewne wybory każdy powinien dokonywać osobiście - zabić dziecko w łonie matki, zabić embriony, ale do chwili, w której prawodawcy uważają, że powinno się takich czynów zabronić - będą zabronione

można zabic nienarodzone dziecko, mozna zabić drugiego człowieka, nie ma to znaczenia - za oba czyny trzeba ponieść karę
a to dlatego, że prawodawcy ustanawiają prawo zgodnie ze swym sumieniem i mają do tego prawo, do realizacji swych przekonań w praktyczny sposób - tworząc prawo
to umowa społeczna - nic więcej

w innych krajach obowiązują inne umowy społeczne
czy to oznacza, że w tamtych krajach jakieś siły narzuciły swoją ideologię ...
jak myślisz?
tamtym społeczeństwom ktoś narzucił jakąś ideologię czy też te społeczeństwa dokonały wyboru - moim zdaniem dokonały wyboru - jak my w polsce


Pn mar 30, 2009 20:08

Dołączył(a): N sie 17, 2008 8:20
Posty: 71
Post 
outsider napisał(a):
i wogóle to dobrze jest przestrzegac prawa... - nie sądzisz?
to żaden przymus - jak ktoś chce kraść albo gwałcić, to to robi -

Ależ zgadzam sie z tym ,jak ktoś waży się na wolność obywatela ,to obowiazkiem państwa jest interweniować,ale jeśli człowiek swoim czynem nie wyrzadza krzywdy innemu obywatelowi,to państwo nie powinno obywatela powstrzymywać, nawet jeśli jest to działanie ujemnie odbijające się na zdrowiu tego działajacego.Zgodzisz się z tym?

outsider napisał(a):
Kościół dążył przez wieki i dąży do jednego - jedynym celem i dążeniem Kościoła jest głoszenie ewangelii
z historii wiemy jednak, że czasem Państwo kościelne odgrywało czasem mniej czasem bardziej znaczącą rolę w historii europy i tyle
nie ma w tym jednak żadnej winy Kościoła - proszę weź poprawkę na warunki panujące przed wiekami - od czasu pojawienia się dążeń demokratycznych czy społecznych Kościół traci swe znaczenie polityczne
ale nie jest jego Winą, że w takich a nie innych warunkach stworzył struktury państwowe.

Kosciół głosi ewangelie -ale to nie jedyne jego cele,tak czasy były i są różne,napewno nie moge zgodzic się z twierdzeniem że działania moralnie wątpliwe papiestwa to nie wina koscioła instytucjalnego,to tak jakby powiedzieć że
Adolf Hitler i III Rzesza to nie mają związku z Niemieckim państwem i
wcale nie tak znowu przed wiekami ,papieże twierdzili że wolność dla ludzi to grzech .
outsider napisał(a):
rozumiem, że wolałbyś aby prawo nie miało związku z moralnością...
tak się jednak dzieje, że np. większość ludzi uważa, że kradzież jest czymś złym... dlatego kradzież jest prawnie karana

Tak, wolałbym aby prawo opierało się o zasade że jak ktoś komu nie szkodzi,to nie jest to przestępstwo.Moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka.
outsider napisał(a):

pewne wybory każdy powinien dokonywać osobiście - zabić dziecko w łonie matki, zabić embriony, ale do chwili, w której prawodawcy uważają, że powinno się takich czynów zabronić - będą zabronione
można zabic nienarodzone dziecko, mozna zabić drugiego człowieka, nie ma to znaczenia - za oba czyny trzeba ponieść karę
a to dlatego, że prawodawcy ustanawiają prawo zgodnie ze swym sumieniem i mają do tego prawo,

Jak prawodawcy ustalą że katolikom się zabrania publicznych manifestacji wiary ,to będziesz zadowolony?I jest wielu ludzi którzy ustala to w zgodzie z własną etyką ,co zrobią wtedy katolicy?








outsider napisał(a):
w innych krajach obowiązują inne umowy społeczne
czy to oznacza, że w tamtych krajach jakieś siły narzuciły swoją ideologię ...
jak myślisz?
tamtym społeczeństwom ktoś narzucił jakąś ideologię czy też te społeczeństwa dokonały wyboru - moim zdaniem dokonały wyboru - jak my w polsce

Fajnie że dokonaliście wyboru,ale w takich sprawach jak choćby terapia komórkowa (a na tym zależy mnie najbardziej) narzuciliście wy katolicy mnie ateiśćie swoją wizje świata ,dziś karana jest aborcja ,zabronione in vitro -ponieważ was katolików jest przeważjąca ilość,mnie wasze czyny nie obchodzą ,ale prosze was abyście mnie nie zabraniali czynić to na co
mam ochote a innym ludziom nijak szkodzi,zgodzisz się z twierdzeniem"wolność człowieka kończy się tam gdzie zaczyna się nos nastepnego"I proszę odpowiedz na tytułowe poprawione pytanie dlaczego KRK prubuje narzucić swą moralność ,również ateistą a na poparcie
swoich prawd,prawdziwośći chrześcijaństwa nie ma dowodów?


Pn mar 30, 2009 22:23
Zobacz profil
Post 
dlaczego Kościół narzuca...
dlaczego Kościół próbuje narzucić swą moralność?

tak brzmi pytanie...

jest źle postawione - bo Kościół do niczego nikogo nie zmusza, nikomu nie narzuca swej moralności

jako Instytucja - jak każda inna jedynie wygłasza opinie bez roszczenia sobie prawa do pierwszeństwa....


Pn mar 30, 2009 22:37

Dołączył(a): N sie 17, 2008 8:20
Posty: 71
Post 
outsider napisał(a):
dlaczego Kościół narzuca...
dlaczego Kościół próbuje narzucić swą moralność?

tak brzmi pytanie...

jest źle postawione - bo Kościół do niczego nikogo nie zmusza, nikomu nie narzuca swej moralności

jako Instytucja - jak każda inna jedynie wygłasza opinie bez roszczenia sobie prawa do pierwszeństwa....

Zmusza ,zarówno kościół rozumiany jako księża,biskupi jak i wszyscy katolicy również ci świeccy.
i otuż zmuszacie wy katolicy ,wasi biskupi wywierają presje na polityków- ostatnie ultimatum bp. Pieronka. Gdyby nie wasza roszczeniowa postawa to dziś w tym kraju legalna byłaby aborcja ,ale wy katolicy zmuszacie państwo, owszem wykorzystując że w demokracji rządzi większość i tak się składa że jest was sporo ,ale czy to jest moralne narzucać (lub nazwij sobie to jak chcesz) swoje wyobrażenie że człowiek to zapłodniona komórka jajowa,zakazujecie innym ludziom takim jak ja, którzy uważają inaczej korzystać z wolności wyboru, która to wolność waszej osoby nie dotyka ,a jakie macie argumenty za zakazem aborcji,terapi komórkowej,
związków homoseksualnych, bo raczej nikomu nie udowodnicie boskiego pochodzenia "moralnośći chrześcijańskiej". I czy argumment że nas jest mnogo i będzie tak jak my chcemy,czy to jest etyczne wedle waszej etyki,
I tak na koniec postu,wasze dni jako siły dominujacej w tym kraju są już policzone,i to od was zależy czy będzie tu druga Francja,czy spokojnie
pogodzicie się z tym że każdy człowiek ma wolne i tylko swoje sumienie i waszych niczym nie podpartych ,żadnym argumentem zakazów i nakazów
moralnych nie chce i nie potrzebuje.


Wt mar 31, 2009 15:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL