Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Msze w intencji 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
KPK jedynie usilnie zaleca, aby księża "także nie otrzymawszy ofiary odprawiali Mszę św. w intencji wiernych".


Oto mi właśnie chodziło. Nie miałem na myśli powinności w sensie prawnym.

" Penitent " to rzeczywiście pomyłka, przepraszam.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sty 07, 2009 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Paawel, myślę, że dobrym tekstem na rozwianie twoich, i może nie tylko twoich wątpliwości jest jest ten tutaj.


Śr sty 07, 2009 16:54
Zobacz profil
Post 
Paawel napisał(a):
Osoba zamawiajaca intencje nie musi byc akurat na tej Mszy wsrod zebranych, ale to mniej wazne teraz...

Z tego co wiem, to ksiadz prosi zebranych o wspolna modlitwe w tej intencji.


Nawet jesli to tylko kilka osob wiecej, to nie jest to niesprawiedliwe?


Paawel- czy zawsze będąc na mszy modlisz się w podanej intencji ? Bo ja nie. To, że ksiądz sprawuje ofiarę w konkretnej intencji nie oznacza, że ja nie mogę się modlić np. za swoją babcię :)
Owszem, kilka razy zdarzyło mi się przyjać Komunię w intencji osoby, za którą była spawowana msza, ale to wyjątki. Zazwyczaj przychodzę na mszę z wlasną intencją.

A na mszy za mnie nie był nikt- nawet ja - tak się stało, że zamiast w kościele parafialnym, została odprawiona w kaplicy domu księży- studentów, kilkaset km ode mnie.

Myślisz, że Bóg nie wysłucha modlitwy jednego człowieka ?


Śr sty 07, 2009 17:11

Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 10:54
Posty: 10
Post 
Moze nie wszyscy sie modla za podana intencje, ale jednak wiecej ludzi...
Nawet jesli niewiele wiecej.

Tych pojedynczych pewnie tez wyslucha, ale chyba po to sie to robi (zamawianie intencji), zeby wzmocnic dzialanie modlitwy.... a biedni nie moga - chociazby dlatego, ze nie pojda do ksiedza z niczym, wiedzac, ze oczekuje zaplaty...

Co do tekstu...
Nie rozwial on moich watpliwosci.
Prawo Kanoniczne to jedno, a praktyka to drugie...
Prawo mowi, ze ksiadz nie musi odprawic takiej Mszy za darmo - to jedynie polecenie:
§ 2. Usilnie zaleca się kapłanom, ażeby także nie otrzymawszy ofiary odprawiali Mszę św. w intencji wiernych, zwłaszcza ubogich.

A wielu sie do tego polecenia nie stosuje.
Znam przypadki, ze odmawiano pogrzebow, kiedy sie za nie zaplacilo ustalonej kwoty.
Mimo, ze zmarl porzadny czlowiek.


Ksieza podaja sie za nasladowcow Chrystusa, a nie znam takiego, ktory by zyl w skromnosci, w jakiej zyl Chrystus.


Pewnie sa tacy, ale malo...
Prawo Koscielne moim zdaniem nie jest dobre.
Lepiej byloby, gdyby sakramenty byly odprawiane za darmo, przez ludzi, ktorzy chca tego robic z dobrego serca - przyblizac innym Boga.
Moze wiazaloby sie to z tym, ze ksieza musieliby isc do pracy - jak np pastorzy.
A Koscioly bylyby utrzymywane z datkow - Kosciol by zbiednial na pewno - trudno....
Jak na razie Kosciol jest bogaty z Watykanem na czele, a w Bibli napisano, zeby nie gromadzic dobr na ziemi, tylko dobra w Niebie.

Oni nie nasladuja w ten sposob Chrystusa, ktory mowil:
"nie bierzcie dwoch szat na podroz"

Gdyby nie bylo zaplat za sakramenty nie byloby tez naduzyc z tym zwiazanych.
A zdazaja sie czesto.
Ksieza sa bogaci, jezdza nowymi samochodami...
Nie mowie, ze wszyscy - to bylo by krzywdzace, dla tych dobrych - wyjatkowych...
Nie byloby ingerencji przez Kosciol w polityke - bo po co, kiedy nie da to zyskow.

Jesli twierdzicie, ze Kosciol jest biedny, to wpiszcie na googlu "majatek Watykanu", zeby sie przekonac...

Nie byloby tego wszystkiego, gdyby nie platne sakramenty...
Ksiezami byliby ludzie z powolaniem, ktorzy chca glosic dobra Nowine, a nie ludzie zadni pieniedzy...
A takich duzo.


Teraz sie Wam do czegos przyznam...
Jestem niewierzacy...
Chcialbym wierzyc i mysle, ze ta wiara jest dobra.
Jedno mi tylko bardzo przeszkadza - kiedy widze Kosciol Katolicki, ktory mowi jedno, a czyni drugie...
W jego historii wymordowano w imie Boga miliony ludzi...
Ksieza sami nie nasladuja Chrystusa z papierzem na czele...
Za cene jaka sobie kupil okolary duzo ludzi w Polsce przezyloby pol roku...
Kosciol pelny jest naduzyc i manipulacji...

Przykro powiedziec, ale moim zdaniem Kosciol niszczy wizerunek Tej Wiary.

Prosba do moderatora (tak na wszelki wypadek) - prosze nie usuwac tego posta - moze da innym przemyslenia...
moze cos zmieni...
moze na lepsze...

Moze Ci, co mysla zle o ateistach, zmienia sposob myslenia...
Nie wszyscy ateisci bezmyslnie zaprzeczaja wierze, tylko po to by napsuc innym troche krwi.
Bliskie mi osoby sa Katolikami i wiem, ze wiara daje im duzo i nie mam zamiaru nikogo przekonywac, ani zniechecac, fajnie, ze to macie i nie straccie tego.


Zastanowcie sie tylko, czy Kosciol do ktorego nalezycie i jego prawa, czy to sa prawa boskie, czy czesc z nich zostala ustanowiona przez ludzi...
omylnych, pragnacych korzysci dla siebie, zachlannych...
Czy wszyscy, ktorzy stanowili prawo koscielne, byli dobrymi ludzimi?
Bo mysle, ze nie - spojrzcie na historie Kosciola - ilu zabitych w imie Boga...
Moze trzeba naprawic ich bledy i ustanowc te prawa od nowa - na lepsze?
Ale najpierw trzeba te bledy widziec...
Trudno to czasem oddzielic.

Zycze wszystkim wnikliwego spojrzenia na Kosciol i odwagi do rozmowy o jego bledach.


Cz sty 08, 2009 1:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Należy też pamiętać, że każdy ma swojego zwierzchnika.
Jeśli na poziomie parafii jest jakaś patologia zawsze można się zwrócić do biskupa.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz sty 08, 2009 9:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Paawel
Cytuj:
Co do tekstu...
Nie rozwial on moich watpliwosci.

Nie rozwiał, bo ty już sam się sprowokowałeś, by nam to ogłosić:
Cytuj:
Teraz się Wam do czegos przyznam...
Jestem niewierzacy...

i co za tym idzie, by "wylać" z siebie to, co zamierzałeś, czyli wszystkie te oskarżenia w twoim ostatnim poście.
Oskarżenia mniej lub bardziej zasadne.
Jeżeli ciebie "boli" praktyka księży, to nic innego, tylko, jak powiedział szumi
Cytuj:
Jeśli na poziomie parafii jest jakaś patologia zawsze można się zwrócić do biskupa.

Zauważ, że księża to tacy ludzie, jak ty czy ja i też popełniają błędy, ale!!!
Nie wierzmy w księży, lecz w Boga!.
Bo kapłani są narzędziem w ręku Boga i są grzeszni, jak grzesznymi byli onegdaj apostołowie. Prawda?


Cz sty 08, 2009 14:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 10:54
Posty: 10
Post 
szumi napisał(a):
Należy też pamiętać, że każdy ma swojego zwierzchnika.
Jeśli na poziomie parafii jest jakaś patologia zawsze można się zwrócić do biskupa.


Problem polega na tym, ze ta patologia zaczyna sie juz w Watykanie.

Prawda mnie bola praktyki i obluda Ksiezy. A Was nie?
Zamiezacie cale zycie przymykac oczy i nic z tym nie robic?

Ksieza sa omylni i grzeszni - rozumiem to i to normalne, ale jesli prawo koscielne nie jest dobre, to to jeszcze jest tylko potegowane.
Prawo mozna poprawic i nie trzeba sluchac zlego prawa...

Dobrze powiedziane - wierzy sie w Boga, a nie w Ksiezy, a jednak mam wrazenie, ze wierni bardziej trzymaja sie praw ustanowionych przez Kosciol, niz tego, co jest w Biblii...

Np Kosciol kiedys ustalil, ze papiez jest nieomylny.
A nie uwazacie, ze wymordowanie milionow ludzi bylo bledami papiezy?

Trzeba rozwazyc, ktore prawa Koscielne sa dobre, oparte na Biblii, a ktore Kosciol ustalil dla swojej korzysci...

Chcialem porozmawiac, ale bobo uznal, ze wylewam swoje zale.
Wiec uwazasz, ze nie nalezy o tym rozmawiac?
Tylko slepo sluchac wszystkiego co mowi ksiadz?
Moze lepiej zastanowic sie, czy mowi przez niego Bog, czy zachlanny czlowiek...


Cz sty 08, 2009 20:49
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Mój Drogi, rzucasz hasełkami rodem z google. Chcesz poważnie podyskutować, to najpierw zapoznaj się z tym co piszesz.
1. Piszesz o nieomylności papieża- dowiedz się kiedy ją stosuje, bo nie zawsze gdy coś mówi.
2. Piszesz o mordowaniu- zastanów się kto mordował i czy możesz to oceniać z perspektywy XXI wieku.
3. Zarzucasz księżom obłudę i pociąg do pieniądza- ja mam zupełnie inne odczucia w kontaktach z księżmi więc nie rzucaj takimi pierdółkami.
4. Mówisz, że problem (brania pieniędzy za Mszę więc nieodprawianie Mszy w intencji które mają osoby biedne bo nie zapłacą) zaczyna się w Watykanie- próbowałeś zamówić Mszę w Watykanie?

Dyskutujmy albo poważnie i na poziomie, albo nie niszczmy torebek stawowych w palcach.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz sty 08, 2009 21:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 10:54
Posty: 10
Post 
szumi napisał(a):
1. Piszesz o nieomylności papieża- dowiedz się kiedy ją stosuje, bo nie zawsze gdy coś mówi.
2. Piszesz o mordowaniu- zastanów się kto mordował i czy możesz to oceniać z perspektywy XXI wieku.
3. Zarzucasz księżom obłudę i pociąg do pieniądza- ja mam zupełnie inne odczucia w kontaktach z księżmi więc nie rzucaj takimi (censored)ółkami.
4. Mówisz, że problem (brania pieniędzy za Mszę więc nieodprawianie Mszy w intencji które mają osoby biedne bo nie zapłacą) zaczyna się w Watykanie- próbowałeś zamówić Mszę w Watykanie?


Teraz moje odpowiedzi na podpunkty:

1. Nieomylnosc Kosciola:
Papiez Grzegorz VII: " Kosciol rzymski nigdy nie pobladzil i po wszystkie czasy w zaden blad nie popadnie"
Papierz Grzegorz XIII po nocy sw. Bartlomieja, kiedy zamordowano 10 tys. protestantow: "Z Boska pomoca uwolnilismy swiat od podlych heretykow".

2. Kto mordowal?
Kosciol w imie Boga. W poczecie Swietych zdazaja sie najbardziej zasluzeni z czasow inkwizycji, do ktorych dzisiaj nadal sie mozna modlic.

3. Najlepszym przkladem jest ks. Rydzyk - jeden z bogatszych ludzi w Polsce.
Znasz duzo ksiezy nie majacych samochodu? Nasladujacych w skromnosci Chrystusa?

4. Nie pisalem o problemie z Mszami w Watykanie.
Patologia Watykanu polega na tym, ze jest strasznie bogaty, a papiez z tych bogactw chetnie korzysta.
A w Biblii napisano co innego.

Jesli nie wierzysz - poszukaj informacji na ten temat we wlasnym zakresie.

Juz nie bede sie wypowiadal na tym forum - nie traktujecie mnie niestety powaznie, mimo, ze ja Was szanuje i chcialem rozmawiac.

Pozdrawiam.


Cz sty 08, 2009 21:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Mnie się wydaje, że intencja mszalna nie jest po to, tzn nie zamawiamy Mszy św. po to, że wiecej ludzi będzie się modlić, ale że zostanie odprawiona Msza św. w intencji danej osoby, Msza to coś wiecej niż modlitwa.

Bóg stawia modlitwę, post i jałmużnę obok siebie, jako rzeczy mające wielką moc, o niektórych demonach Jezus mowił, że te można wypędzić tylko modlitwą i postem.

Czy ofiarę za Msze św. możemy potraktować jako jałmużnę, lub przynajmniej uczynek równy jej?

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Cz sty 08, 2009 22:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Paawel
Cytuj:
Chcialem porozmawiac, ale bobo uznal, ze wylewam swoje zale.
Wiec uwazasz, ze nie nalezy o tym rozmawiac?
Tylko slepo sluchac wszystkiego co mowi ksiadz?
Moze lepiej zastanowic sie, czy mowi przez niego Bog, czy zachlanny czlowiek...

A co, nie wylewasz? Nie wylewasz tego, co dawno bylo twoim zamiarem? Pawle, o to ci przecież chodziło.

Paawel
Cytuj:
Juz nie bede sie wypowiadal na tym forum - nie traktujecie mnie niestety powaznie, mimo, ze ja Was szanuje i chcialem rozmawiac.

Wiesz dobrze, że traktujemy ciebie poważnie, a skoro nie znajdujesz już argumentów na swoje nieuzasadnione twierdzenia to, jak mówisz:
nie wypowiadaj się już tu na forum, trudno. Byłeś przynajmniej przeze mnie traktowany na serio. nie mogę takiego kogoś, jak ty pomijać w dyskusji ze względu na inną wiarę. Jesteś mi równy jesli chodzi o człowieczeństwo, mimo, że różnimy się światopoglądem.


Pt sty 09, 2009 19:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 05, 2009 8:20
Posty: 14
Post 
ja chciałem zapytać czy na Msze daje się co łaska czy jest jakiś "cennik"...?????
możecie się śmiać ale mi się kiedyś serce kroiło jak pewien Ksiądz powiedział do starszej Pani że nie odprawi w intencji jej męża Mszy bo dała za mało pieniędzy a to 30zł na dzień dla Księdza to jest mało....
Mi normalnie "gały" na wierzch wyszły i już miałem powiedzieć Ks. że te parę litrów mniej w baku w aucie to Ks. nie zbawi ale się powstrzymałem...
ta Pani tez zszokowana była i zaczęła płakać a Ks. jakby nigdy nic wyszedł z zakrystii i nie odprawił w końcu tej Mszy ... smutne ale prawdziwe...:(:(:(

_________________
krzychu


Wt maja 05, 2009 19:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 11, 2009 9:15
Posty: 327
Post 
xkrzychu napisał(a):
ja chciałem zapytać czy na Msze daje się co łaska czy jest jakiś "cennik"...?????

Mi normalnie "gały" na wierzch wyszły i już miałem powiedzieć Ks. że te parę litrów mniej w baku w aucie to Ks. nie zbawi ale się powstrzymałem...


Nie wiem jak jest w innych parafiach, ale ''w mojej'' nie ma cennika.
Nie spotkałam się, nie słyszałam, by ksiądz odmówił komuś odprawienia Mszy, czy udzielenia Sakramentu, z powodu skromnego ''co łaska''..
Dobrze, że się powstrzymałeś ...Bo gdyby okazało się , że ks jezdzi na rowerze a nie samochodem ?
To by dopiero ''gały'' na wierzch wyszły.... ;-)

_________________
Trudno jest dżwigać świadomość własnych porażek.Jeszcze trudniej dżwigać kamienie sumienia.A już najtrudniej dostrzec i dżwignąć człowieka.


Śr maja 06, 2009 7:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 05, 2009 8:20
Posty: 14
Post 
i co ja mam z tym zrobic ?? przemilczeć???
nie powinienem tego pisac ale nie lubię tego Ks. to nie był jedyny taki przypadek tylko z intencją???
o wypominki całoroczne tez chodzi???
poradźcie co mam zrobić ??

_________________
krzychu


Śr maja 06, 2009 12:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
xkrzychu napisał(a):
poradźcie co mam zrobić ??

Módl się za niego.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr maja 06, 2009 13:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL