Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 4:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 23  Następna strona
 Dlaczego ŚJ z uporem trwają w odstępstwie ? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
śLd napisał(a):
No dobrze,tylko że nie odwracaj kota do góry (censored)ą.Takie poważne rzeczy (jak dziewictwo Maryii,Jezus-Bóg itd) wypracowywało się na przestrzeni kilku,kilkunastu lat czasem wieków

to ty nie odwracaj kota ogonem.
takie poważne rzeczy u ŚJ jak krzyż, duch św i wiele innych wypracuja się na przestrzeni lat albo wieków.
Za 300 lat tez tak będzie można powiedzieć o ŚJ jak teraz mówisz KK.

Cytuj:
Natomiast zmienianie przez ŚJ takich spraw jak np:
-że Jezus najpierw umarł na Krzyżu (najpierw tak twierdzili),a potem na palu (sic!)

to tak jak KK.
Najpierw twierdził że Maria nie była dziewica apotem ,że była.
Cytuj:
-że Jezus i Duch św nie są Osobami Trójcy św

KK najpierw mówił że dusza jest materialna i że dusza to człowiek a potem że nie.
Cytuj:
-że koniec świata co rusz się zmienia (choć ponoć nikt nie zna dnia ani godziny)

przypomnę tylko dlaczego został ustanowiony sylwester przez KK.
dlatego ze:[/quote]
(Powszechnie uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999.) Było to za pontyfikatu Sylwestra II.
a wiec to KK zaczął koniec świata ogłaszać.
A że było to dawno to nie pamiętasz. albo udajesz że nie pamiętasz.
Cytuj:
to (pomijając bezpodstawność takich działań) sprawa nieco innej wagi materii w stosunku do aspektów teologicznych jakie miały miejsce w KK.

Waga jak widzisz dokładnie taka sama.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Pn maja 11, 2009 22:16
Zobacz profil
Post 
jafo napisał(a):
to ty nie odwracaj kota ogonem.
takie poważne rzeczy u ŚJ jak krzyż, duch św i wiele innych wypracuja się na przestrzeni lat albo wieków.
Za 300 lat tez tak będzie można powiedzieć o ŚJ jak teraz mówisz KK.


Bzdura.To zupełnie inna materia-"krzyż" to spór o fakty (a raczej przeinaczanie faktów z waszej strony!).A Duch św,boskość i człowieczeństwo Jezusa itd. to teologia,eschatologia etc (wam zresztą raczej obca).Zupełnie inna bajka.Kolega udaje że nie rozumie czy nie rozumie naprawdę??
Słaba argumentacja kolegi.Spodziewałem się czegoś więcej.Jak na razie to ŚJ nie napracowali się szczególnie,może za 300 lat,o ile nie ten ruch nie padnie..

śLd napisał(a):
Natomiast zmienianie przez ŚJ takich spraw jak np:
-że Jezus najpierw umarł na Krzyżu (najpierw tak twierdzili),a potem na palu (sic!)


jafo napisał(a):
to tak jak KK.
Najpierw twierdził że Maria nie była dziewica apotem ,że była.


I znowu: co to za analogia śmierć Jezusa do dziewictwa Maryii?I owszem był w KK spór o to i trwał nieco dłużej niż u Was.Co nie?..Ciekawi mnie też na jakiej podstawie żeście sobie ustalili że Maryja nie była dziewicą,macie jakieś próbki do analizy,czy to tzw. kwestia doktryny??

śLd napisał(a):
-że Jezus i Duch św nie są Osobami Trójcy św

jafo napisał(a):
KK najpierw mówił że dusza jest materialna i że dusza to człowiek a potem że nie.


Nam to zajęło sporo czasu.Czemu nie korzystacie z dorobku KK tylko tworzycie własny,fałszywy?Nota bene kiedyś (jak nie było kolegi na świecie) ŚJ mieli wiele rzeczy wręcz zaczerpniętych z KK,ale stopniowo stopniowo to zmieniali..


jafo napisał(a):
przypomnę tylko dlaczego został ustanowiony sylwester przez KK.
dlatego ze:
(Powszechnie uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999.) Było to za pontyfikatu Sylwestra II.
a wiec to KK zaczął koniec świata ogłaszać.
A że było to dawno to nie pamiętasz. albo udajesz że nie pamiętasz.


Kolega nie miesza tu powszechności,na podstawie pewnego wycinka czasu.Pierwotni chrześcijanie wierzyli owszem że paruzja nastąpi być może na Wielkanoc ale to zupełnie inna bajka-bo oni chcieli jak najszybszego przyjścia Pana,wy zaś to ogłaszacie sobie a muzom i to nonstop.
I owszem,być może sobie jakiś tam papież wierzył że koniec świata nastąpi w 999r. i koniec nie nastąpił.Niestety nie dało to wam do myślenia nic i nadal wystawiacie na podstawie jakichś prognóz następne terminy końca świata..zamiast brać przykład z KK który już to przerabiał i teraz stoi na stanowisku że koniec świata będzie kiedy będzie.Jak na razie 3:0.

śLd napisał(a):
to (pomijając bezpodstawność takich działań) sprawa nieco innej wagi materii w stosunku do aspektów teologicznych jakie miały miejsce w KK.

jafo napisał(a):
Waga jak widzisz dokładnie taka sama.


Z grzeczności,pominę te słowa.tak jakby ich nie było.. 8)


Wt maja 12, 2009 13:20
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
śLd napisał(a):
[
Bzdura.To zupełnie inna materia-"krzyż" to spór o fakty (a raczej przeinaczanie faktów z waszej strony!)

1 zwisa mi czy Jezus umarł na krzyżu czy na belce. Więc zwrot "z waszej strony" jest nie na miejscu.
na marginesie -Jezus niósł belkę a nie krzyż.
2 Fakty są tylko wtedy kiedy mamy dowody . A tutaj mamy tylko tłumaczenia biblijne więc nie fakty
Cytuj:
.A Duch św,boskość i człowieczeństwo Jezusa itd. to teologia,eschatologia etc (wam zresztą raczej obca).Zupełnie inna bajka.Kolega udaje że nie rozumie czy nie rozumie naprawdę??

"kolega nie rozumie naprawdę. "
ale rozumie, że dopiero kilkaset lat po apostołach wymyślono te opowieść o duchu
Cytuj:
Słaba argumentacja kolegi.Spodziewałem się czegoś więcej.Jak na razie to ŚJ nie napracowali się szczególnie,może za 300 lat,o ile nie ten ruch nie padnie..

argumentacji identyczna jak u kolegi .
jeśli słaba no cóż ,dobrze że kolega sam to zrozumiał.
Cytuj:
I znowu: co to za analogia śmierć Jezusa do dziewictwa Maryii?

żadna analogia.
przykład po prostu, że w każdej religii są zmiany
Cytuj:
I owszem był w KK spór o to i trwał nieco dłużej niż u Was.Co nie?.

U "nas " nie ma sporu ponieważ ja się z nikim nie spieram.
czytam sobie rożne publikacje i artykuły i wyciągam wnioski
Cytuj:
.Ciekawi mnie też na jakiej podstawie żeście sobie ustalili że Maryja nie była dziewicą,macie jakieś próbki do analizy,czy to tzw. kwestia doktryny??

1 To KK dopiero w roku 1854 uznał ze maria jest dziewicą .Wcześniej mówił inaczej
2 "my nie mamy ." ale ja mam.
otóż dziewica to:
Dziewictwo oznacza stan człowieka, mężczyzny lub kobiety, przed podjęciem stosunków seksualnych. Innymi słowy, kobieta jest dziewicą, a mężczyzna prawiczkiem, jeśli nie współżył seksualnie z drugim człowiekiem. [/b]
a Biblia mówi:
(25) Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus.

nie współżył z nią jednak, aż urodziła syna, i nazwał Go Jeszua.
I nie zbliżał się do Niej, a gdy porodziła Syna, nadał Mu imię Jezus
jesli nie współyył do momentu az urodziła syna toi potem współżył z nią i już nie była dziewicą.
To zwykła logika.
Biblia tez mówi ze Jezus miał braci i siostry. ale to nie miejsce na rozszerzanie i tak już szerokiego wątku
Cytuj:
Nam to zajęło sporo czasu.Czemu nie korzystacie z dorobku KK tylko tworzycie własny,fałszywy?

czyli wcześniej mówiliście nieprawdę?
myliliście się?
A jak ktoś mówił inaczej to co wtedy?

Cytuj:
Nota bene kiedyś (jak nie było kolegi na świecie) ŚJ mieli wiele rzeczy wręcz zaczerpniętych z KK,ale stopniowo stopniowo to zmieniali..

1 to kolega ma 200 lat, że to pamięta.
2 ja jak się dowiedziałem że Jezus niósł belkę a nie krzyż to też zmieniłem zdanie na temat
Tylko krowa nie zmienia zdania jak pozna prawdę

Cytuj:
[i](Powszechnie uważano, że koniec świata nastąpi 31 grudnia w roku 999.) Było to za pontyfikatu Sylwestra II.
a wiec to KK zaczął koniec świata ogłaszać.

Kolega nie miesza tu powszechności,na podstawie pewnego wycinka czasu.Pierwotni chrześcijanie wierzyli owszem że paruzja nastąpi być może na Wielkanoc ale to zupełnie inna bajka-bo oni chcieli jak najszybszego przyjścia Pana,wy zaś to ogłaszacie sobie a muzom i to nonstop.

1 ja nic nie ogłaszam zwłaszcza non stop
2 czyli to pierwotni chrześcijanie zaczęli ogłaszać koniec świata.
3 ja tez chciałbym jak najszybszego przyjścia Pana

Cytuj:
I owszem,być może sobie jakiś tam papież wierzył że koniec świata nastąpi w 999r. i koniec nie nastąpił.Niestety nie dało to wam do myślenia nic i nadal wystawiacie na podstawie jakichś prognóz następne terminy końca świata..zamiast brać przykład z KK który już to przerabiał i teraz stoi na stanowisku że koniec świata będzie kiedy będzie.Jak na razie 3:0.

kiedy to ja ostatnio ogłaszałem koniec świata?
jaki to rok ogłaszałem?

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Wt maja 12, 2009 15:09
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
śLd napisał(a):
Członkowie ŚJ nawet sobie sprawy nie zdają z tego,ile razy ich Najwyższe Władze zmieniały (i nadal zresztą to robią) doktrynę swojego wyznania.I to na każdy temat: czy to czy Jezus umarł na Krzyżu czy na palu,kiedy ma nastąpić koniec świata,ile osób ma być zbawionych etc.Jak się to czyta,to zaiste smutno się robi (nie mylić z wielkopańską litością,bo ona nie ma tu nic do rzeczy) i żal.Wczoraj aż'em się pomodlił do Jezusa-Boga za Was.A dzisiaj uczynię to do Trzeciej Osoby Trójcy Świętej-Ducha św (którego gwoli ścisłości uznajecie za "moc").Tak.

Pozdrawiam Was jafo i arcana.W imię Ojca i Syna i Ducha św (pamiętacie ten cytat??) :D

Na wstępie pomogę Ci rozwiać Twoje wątpliwości co do sposobu nazywania wyznawców Prawdziwego Boga Jehowy. W swoich postach używasz róznych, niepoprawnych nazw. Powinieneś używać prawdziwej nazwy, ktora brzmi Świadkowie Jehowy i ma ona swoje postawy biblijne:
(Izajasza 43:10) 10 „Wy jesteście moimi świadkami — brzmi wypowiedź Jehowy — moim sługą, którego wybrałem, abyście mnie poznali i wierzyli we mnie, i rozumieli, że ja jestem ten sam. Przede mną nie został utworzony żaden Bóg ani po mnie nie ma żadnego.

Cytuj:
Najwyższe Władze zmieniały (i nadal zresztą to robią) doktrynę swojego wyznania.I to na każdy temat: czy to czy Jezus umarł na Krzyżu czy na palu,kiedy ma nastąpić koniec świata,ile osób ma być zbawionych etc.

Najwyższymi władzami Świadków Jehowy, jest Bóg Jehowa! To On w czasie uznawanym przez siebie za słuszny udziela zrozumienia tego, co przekazuje w Swiom Słowie - Biblii. Wymieniłeś tutaj dwie, jak SAM nazywasz doktryny jakoby zmienione przez Świadków Jehowy.
Obie sprawy wielokrotnie na tym forum były tłumaczone i dziwi mnie, ze jeszcze sa takie osoby, które wracaja do czegoś co absolutnie nie ma znaczenia w sprawie oddawania czci Bogu w sposób Jemu się podobający. Nie pal, czy krzyrz jako przedmiot ma tutaj znaczenie, lecz to czego Syn Boga Jehowy - Jezus Chrystus dokonał tym aktem miłości dla nas wszystkich
To etc., na końcu wstawiłeś raczej z rozpędu, bo miałbyś problem z wymyśleniem jeszcze czegoś dodatkowego.
Cytuj:
Jak się to czyta,to zaiste smutno się robi (nie mylić z wielkopańską litością,bo ona nie ma tu nic do rzeczy) i żal.Wczoraj aż'em się pomodlił do Jezusa-Boga za Was.

Nie wątpię, że na swój sposób chcesz dobra dla innych. Świadkowie Jehowy również, ale kierują się miłością nie żalem. To miłość do Boga i bliżniego pubudza Świdków Jehowy do mówienia ludziom, że Królestwo Boże wszystkie ich problemy usunie. Tak postępować swoim naśladowcom polecił Jezus Chrystu, którego Jego Niebiański Ojciec - Jehowa ustanowił Królem, w tym już w niebie panującym Królestwie. Kiedy wykona swoje zadanie sam również Mu się podporządkuje.
(1 Koryntian 15:28) A gdy już wszystko będzie mu podporządkowane, wtedy również sam Syn podporządkuje się temu, który mu wszystko podporządkował, tak by Bóg był wszystkim dla każdego.
Powiesz co ten werset ma wspólnego z Twoim pisaniem? Ma - a konkretnie z tym co dalej piszesz:
Cytuj:
A dzisiaj uczynię to do Trzeciej Osoby Trójcy Świętej-Ducha św (którego gwoli ścisłości uznajecie za "moc").Tak.

Jeżeli słowa Jezusa nie przemawiają do wilu osób, jak widać i di Ciebie, to żaden człowiek nie wytłumaczy Ci tego. Jehowa musi udzielić zrozumienia a On go udziela tym, którzy proszą, ale w sposób właściwy - zgodny z Jego wolą.
Twoje modlitwy nie trafiają do Boga, bo, nie adresujesz ich do Niego. Modlisz się do Jezusa a nie poprzez Jezusa, modlisz się do ducha a nie o ducha.
(Jana 14:28) (...)Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i znowu przyjdę do was. Gdybyście mnie miłowali, radowalibyście się, że idę do Ojca, gdyż Ojciec jest większy niż ja(...)

WIEKSZY NIE RÓWNY

Pewna encyklopedia biblijna podaje:
"Nie jest przedstawiany jako osoba. Ponieważ Bóg jest istotą duchową i odznacza się świętością i ponieważ wszyscy Jego wierni anielscy synowie też są duchami i są święci, nie ulega wątpliwości, że gdyby „duch święty” był osobą, Pismo Święte w jakiś rozsądny sposób pozwalałoby odróżnić taką duchową osobę od tych innych ‛świętych duchów’. Należałoby oczekiwać, że wszędzie tam, gdzie nie dodano jakiegoś określenia, np. „święty duch Boży”, słowo „duch” będzie chociażby poprzedzone rodzajnikiem. Pozwalałoby to przynajmniej zaznaczyć, że chodzi o Ducha Świętego. Tymczasem w języku greckim wyrażenie „duch święty” bardzo często występuje bez rodzajnika, z czego wynika, że nie odnosi się ono do osoby (por. Dz 6:3, 5; 7:55; 8:15, 17, 19; 9:17; 11:24; 13:9, 52; 19:2; Rz 9:1; 14:17; 15:13, 16, 19; 1Ko 12:3; Heb 2:4; 6:4; 2Pt 1:21; Judy 20, Int i inne przekłady międzywierszowe).

Powinieneś patrzec na Świadków Jehowy własnymi oczami nie sugerować się plotkami czy uprzedzeniami innych. Jeżeli zastanowisz sie nad "owocami", które wydają wyznawcy poszczególnych religii, może zaczniesz myśleć inaczej. Na początek troszeczkę obiektywizmu i mniej stronniczości wystarczy.

Pozdrawiam.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Śr maja 13, 2009 9:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
W swoich postach używasz róznych, niepoprawnych nazw. Powinieneś używać prawdziwej nazwy, ktora brzmi Świadkowie Jehowy i ma ona swoje postawy biblijne:


Warto przypomnieć, że prawdziwą nazwą jest ona bodajże od 1931 r. Samym ŚJ ciężko jest określić swój własny początek. Strażnica w każdym numerze podaje, że ukazuje się od 1871r., z czego wynikałoby, że już wtedy byli " Świadkowie Jehowy ", jednakże na tych, którzy wtedy ją wydawali, obecni ŚJ mówią raczej " Badacze Pisma Świętego ". Wprowadzenie nazwy " Świadkowie Jehowy " miało na celu przede wszystkim odróżnienie się od odstępczych grup Badaczy, np. epifanistów ( którzy z kolei ŚJ uważają za odstępców, i nazywają " Małym Babilonem ", opierając się w dalszym ciągu na nauczaniu Russela ).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr maja 13, 2009 13:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Johnny99 napisał(a):
Warto przypomnieć, że prawdziwą nazwą jest ona bodajże od 1931 r. Samym ŚJ ciężko jest określić swój własny początek. Strażnica w każdym numerze podaje, że ukazuje się od 1871r., z czego wynikałoby, że już wtedy byli " Świadkowie Jehowy ", jednakże na tych, którzy wtedy ją wydawali, obecni ŚJ mówią raczej " Badacze Pisma Świętego ". Wprowadzenie nazwy " Świadkowie Jehowy " miało na celu przede wszystkim odróżnienie się od odstępczych grup Badaczy, np. epifanistów ( którzy z kolei ŚJ uważają za odstępców, i nazywają " Małym Babilonem ", opierając się w dalszym ciągu na nauczaniu Russela ).

A ja myślalem że w każdej Straznicy pisze że jest wydawana od 1879 :D
W 1931 zmieniła się nazwa, ciągłośc organizacyjna pozostała.
Epifaniści z tego co mi wiadomo (przeprowadziłem kilka wywiadów) oprócz nauk Russela mają też pisma swojego założyciela Johnsona + bardzo rozbudowaną mitologie biblijną (łącznie z symbolicznym, rozbudowanym znaczeniem trzech kondygnacji w arce :) )

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr maja 13, 2009 14:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
A ja myślalem że w każdej Straznicy pisze że jest wydawana od 1879


Sorry, pomyłka.

Cytuj:
W 1931 zmieniła się nazwa, ciągłośc organizacyjna pozostała.


Niczego innego nie twierdzę, mowa była tylko o nazwie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr maja 13, 2009 14:37
Zobacz profil
Post 
jafo napisał(a):
1 zwisa mi czy Jezus umarł na krzyżu czy na belce. Więc zwrot "z waszej strony" jest nie na miejscu.
na marginesie -Jezus niósł belkę a nie krzyż.
2 Fakty są tylko wtedy kiedy mamy dowody . A tutaj mamy tylko tłumaczenia biblijne więc nie fakty


O to właśnie chodzi mi,o zwisanie.No to mamy przynajmniej wyjaśnione,że zwisa :D .Natomiast co do drugiego i faktów: czyżby Biblia nie zawierała faktów?A jeśli tak,to skąd to wiadomo (pytanie absurdalne wiem,ale co mi szkodzi)?I jeszcze inne pytanie: kiedy wiadomo że Biblia używa faktów,a kiedy że symboli?
Cie cie,kolego,zaczyna się klarować.


jafo napisał(a):
żadna analogia.
przykład po prostu, że w każdej religii są zmiany


To po kiego grzyba mi kolega takie przykłady stawia,kompletnie nieadekwatne do moich w sensie materialnym (vide-> adekwatność)?? Brak poczucia tematu...

jafo napisał(a):
2 "my nie mamy ." ale ja mam.
otóż dziewica to:
(...)
a Biblia mówi:
(25) Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus.

nie współżył z nią jednak, aż urodziła syna, i nazwał Go Jeszua.
I nie zbliżał się do Niej, a gdy porodziła Syna, nadał Mu imię Jezus
jesli nie współyył do momentu az urodziła syna toi potem współżył z nią i już nie była dziewicą.
To zwykła logika.
Biblia tez mówi ze Jezus miał braci i siostry. ale to nie miejsce na rozszerzanie i tak już szerokiego wątku


Et.Kolega chciałby wnioskować a contrario,ale to w Prawie takie postępowanie (a i to nie zawsze).Równie dobrze mógłbym wnioskować a minori ad maius i też upierać się,że skoro poczęła z Ducha św. i urodziła jako dziewica,to i na całe późniejsze życie została dziewicą (skoro mogła coś takiego,to mogła i więcej).Jeszcze na początku kolega wspominał coś o tłumaczeniach biblijnych a nie faktach w Piśmie św,a tera chce kulega dowodzić "faktów"?
No a tak poza tym,w Piśmie św. nie ma nic o tym,że Maryja dziewictwo straciła.Są tylko/aż (?) enigmatyczne słowa "I nie zbliżał się do niej...".
ŚJ jak zwykle drążą to,czego nie powinni z racji tego,że nie ma co drążyć..

jafo napisał(a):
czyli wcześniej mówiliście nieprawdę?
myliliście się?
A jak ktoś mówił inaczej to co wtedy?


Wie kolega,czytałem ostatnio żywot papieży tak po krótce,czasów chwały , czasów tzw. "pornokracji" itd.I było właśnie że któryś z papieży ustalił/wprowadził właśnie tę "instytucję" nieomylności.A przynajmniej chciał-mniejsza dla jakich celów.Osobiście sprawa jak dla mnie trudna,ale faktem jest że niełatwa.Na oddzielną,interesującą dyskusję..

jafo napisał(a):
1 to kolega ma 200 lat, że to pamięta.
2 ja jak się dowiedziałem że Jezus niósł belkę a nie krzyż to też zmieniłem zdanie na temat
Tylko krowa nie zmienia zdania jak pozna prawdę


No bez jaj(ek),kolega ma po prostu wiele sprawnego materiału na temat ŚJ.Raczej przypadkiem,tej wersji się trzymajmy :D A Jezus umarł na krzyżu,odsyłam (jest na forum) do krytycznych źródeł historycznych.Owszem krowa nie zmienia zdania,ale przesłanką jest właśnie Prawda.A w tym przypadku jej u ŚJ zwyczajnie brak.


jafo napisał(a):
1 ja nic nie ogłaszam zwłaszcza non stop
2 czyli to pierwotni chrześcijanie zaczęli ogłaszać koniec świata.
3 ja tez chciałbym jak najszybszego przyjścia Pana


Ja nie mówię,że kolega ogłasza nonstop.Ale że ŚJ to robią.natomiast odnośnie do pierwotnych chrześcijań: to oni chcieli jak najprędzej widzieć Pana.Może dlatego wyznaczali rzekome terminy Jego przyjścia.Cieszę się że i kolega chce Jego przyjścia.Bo i ja też chcę.Przynajmniej w tym punkcie się zgadzamy.

Odwagi.Pozdrawiam


Śr maja 13, 2009 19:14
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
śLd napisał(a):

jafo napisał(a):
żadna analogia.
przykład po prostu, że w każdej religii są zmiany
To po kiego grzyba mi kolega takie przykłady stawia,kompletnie nieadekwatne do moich w sensie materialnym (vide-> adekwatność)??

"kolega daje" takie przykłady aby unaocznić że wszystkie religie zmieniają swoje stanowisko .
Cytuj:
No a tak poza tym,w Piśmie św. nie ma nic o tym,że Maryja dziewictwo straciła.

nie ma też że jadła owoce.
i chleb i nie ma też ze nosiła sandały, i że miała włosy.
wielu rzeczy nie ma w Biblii o Marii.
Ale normalnie myślący człowiek wie ze to miała i robiła.
A jeśli już ktoś zadał sobie trud by napisać że czegoś nie robiła do pewnego czasu to trzeba bardzo złej woli aby udawać ,że tego nie rozumiemy kolego.
Cytuj:
Są tylko/aż (?) enigmatyczne słowa "I nie zbliżał się do niej...".

ale nie współżył z nią, dopóki nie urodziła syna, któremu dał imię Jezus

I nie zbliżał się do niej aż do chwili narodzin syna, któremu nadał imię Jezus
Nie współżył z nią jednak aż do czasu, gdy urodziła Syna. I dał Mu na imię Jezus.
Ale z nią nie współżył, dopóki nie urodziła syna, i nadał mu imię Jezus.
Specjalnie wybrałem tylko te z tłumaczeniem współżył

kolega otworzy sobie te stronę i przeczyta jak tłumacze to zdanie rozumieją:
http://www.psnt.pl/Mt1w25.html
Cytuj:
Wie kolega,czytałem ostatnio żywot papieży tak po krótce,czasów chwały , czasów tzw. "pornokracji" itd.I było właśnie że któryś z papieży ustalił/wprowadził właśnie tę "instytucję" nieomylności.A przynajmniej chciał-mniejsza dla jakich celów.

to ja tez wprowadzam taka instytucje nieomylności.

Od dziś to ja się nie mylę.
Dobre nie?
Cytuj:
No bez jaj(ek),kolega ma po prostu wiele sprawnego materiału na temat ŚJ.

internet to dziś skarb
Cytuj:
A Jezus umarł na krzyżu,odsyłam (jest na forum) do krytycznych źródeł historycznych

a ja nie pisałem na czym umarł Jezus tylko co niósł.Niósł belkę a wszyscy NADAL rysują że niesie krzyż.
ja już nie ponieważ nie jestem krową

Cytuj:
Ja nie mówię,że kolega ogłasza nonstop.Ale że ŚJ to robią

no nie kolega zmysla.
Napisał kolega, cytuje:
wy zaś to ogłaszacie sobie a muzom i to nonstop.
wiec odniosłem to do siebie również.Tak sugerowało słowo "wy"
ale z polskiego miałem zawsze nędzna ocenę.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Śr maja 13, 2009 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
jafo napisał(a):
I nie zbliżał się do niej aż do chwili narodzin syna, któremu nadał imię Jezus
Nie współżył z nią jednak aż do czasu, gdy urodziła Syna. I dał Mu na imię Jezus.
Ale z nią nie współżył, dopóki nie urodziła syna, i nadał mu imię Jezus.
Specjalnie wybrałem tylko te z tłumaczeniem współżył

kolega otworzy sobie te stronę i przeczyta jak tłumacze to zdanie rozumieją:
http://www.psnt.pl/Mt1w25.html


I co z tego wynika? Nic to nie dodaje do dyskusji. Sam tekst w tym miejscu nie mówi jednoznacznie ani że pozostała dziewicą, ani, że nie pozostała. Wyraża, że do momentu urodzenia Syna, nie współżyli. Stwierdzenie, że współżyli później jest nadinterpretacją - odczytaniem czegoś, czego tu nie ma napisane.

A po co tak napisał ewangelista? To proste - żeby nie pozostawić absolutnie żadnych wątpliwości czytającym, że Jezus nie jest biologicznym synem Józefa, że został poczęty z Ducha Świętego.

_________________
Piotr Milewski


Śr maja 13, 2009 21:03
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
jumik napisał(a):
jafo napisał(a):
I nie zbliżał się do niej aż do chwili narodzin syna, któremu nadał imię Jezus
Nie współżył z nią jednak aż do czasu, gdy urodziła Syna. I dał Mu na imię Jezus.
Ale z nią nie współżył, dopóki nie urodziła syna, i nadał mu imię Jezus.
Specjalnie wybrałem tylko te z tłumaczeniem współżył

kolega otworzy sobie te stronę i przeczyta jak tłumacze to zdanie rozumieją:
http://www.psnt.pl/Mt1w25.html


I co z tego wynika? Nic to nie dodaje do dyskusji. Sam tekst w tym miejscu nie mówi jednoznacznie ani że pozostała dziewicą, ani, że nie pozostała. Wyraża, że do momentu urodzenia Syna, nie współżyli. Stwierdzenie, że współżyli później jest nadinterpretacją - odczytaniem czegoś, czego tu nie ma napisane.


Nie, nie jumiku. Wywodzenie ze słów 'łaskis pełna' niepokalanego poczęcia jest potężną nadinterpretacją - odczytaniem czegoś, czego tu nie ma napisane.
Zaś powyżesz to całkiem logiczny wniosek, jak w zdaniach:
Nie będę kupował drogich ubrań aż do czasu jak nie spłacę kredytu
Maciej nie pożyczał Witkowi pieniędzy, dopóki ten nie spłacił mu starego długu.
Nie wyjdę na dwór dopóki nie przestanie padać

Zdania te wskazują na czasowe zaprzestanie jakiegoś działania do czasu ustania przesłanek które spowodowały owo zaprzestanie. Proste i logiczne. Więc wniosek o tym że Maria nie pozostała do końca życia dziewicą jest jak najbardziej uprawniony.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr maja 13, 2009 21:37
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
jumik napisał(a):

I co z tego wynika? Nic to nie dodaje do dyskusji. Sam tekst w tym miejscu nie mówi jednoznacznie ani że pozostała dziewicą, ani, że nie pozostała. Wyraża, że do momentu urodzenia Syna, nie współżyli. Stwierdzenie, że współżyli później jest nadinterpretacją - odczytaniem czegoś, czego tu nie ma napisane.

niestety jak to mówią. Głuchy ślepego nie zrozumie.
(14) Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza: Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. (15) Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił.

i będą czytać i wymyślać niestworzone interpretacje o trójcy o której słowa w biblii nie ma , będą czytać i wymyślać o piekle, o czyśćcu i o innych niestworzonych rzeczach .
I będą czytać że:
Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego
a nadal będa Mówić że Syn to Bóg i wstępuje sam do siebie
I będą mówić rożne niestworzone rzeczy .........ale to nieprawda co mówią

Bo gdyby znali prawdę byliby wolni.
poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. (
byliby wolni od wymyślania dziewictwa Marii mimo ze nawet ślepy widzie że nie była dziewicą, byliby wolni przesądów , byliby wolni od .......itd,itp

I ty mi mówisz, że ŚJ są sektą.?
jak to przed chwila powiedział pan w filmie : "wolne żarty"

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Śr maja 13, 2009 22:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
arcana85 napisał(a):
Zaś powyżesz to całkiem logiczny wniosek, jak w zdaniach:
Nie będę kupował drogich ubrań aż do czasu jak nie spłacę kredytu
Maciej nie pożyczał Witkowi pieniędzy, dopóki ten nie spłacił mu starego długu.
Nie wyjdę na dwór dopóki nie przestanie padać

Zdania te wskazują na czasowe zaprzestanie jakiegoś działania do czasu ustania przesłanek które spowodowały owo zaprzestanie. Proste i logiczne. Więc wniosek o tym że Maria nie pozostała do końca życia dziewicą jest jak najbardziej uprawniony.


Nie, nie jest.

"Polskie "aż" jest tylko przybliżonym odpowiednikiem słowa greckiego i ten werset nie świadczy na ich korzyść (por. "Wielki Słownik Grecko-Polski Nowego Testamentu" Ks.R.Popowski s.253 - aż do czasu gdy, aż, zanim nie, dopóki nie, zanim nie). Terminem tym autor wyznacza kres czasu który go interesuje, nie zajmując się czasokresem występującym później (po owym "aż"). Np. Mt 28:20 ("A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata)" nie mówi, że Jezus nie będzie z nami później. Podobny problem ukazuje 2Sam 6:23, Ps 112:8, 110:1, 1Mch 5:54, Iz 46:4, Flp 2:8, 1Tm 4:13."
http://watchtower.org.pl/w_obronie_wiary-04.php

To samo słowo greckie, które tu jest tłumaczone na "aż" ,zostało użyte miedzy innymi w następujących fragmentach NT, w których widać, że nie jest (nie musi być) to koniec, zaprzestanie:
- "A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je."(Mt 11,12)
- "A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" (Mt 28,20)
- "Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w królestwie swoim»." (Mt 16,28 )
- "Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje." (Mt 22,44;Ps 110,1)
- "i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory»." (J 2,10)
- "Lecz Jezus im odpowiedział: «Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam»." (J 5,17)
- "później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli." (1 Kor 15,6)
- "Kto twierdzi, że żyje w światłości, a nienawidzi brata swego, dotąd jeszcze jest w ciemności." (1 J 2,9)

Więc to słowo greckie może też wyrażać "aż", które nie jest skończeniem, przerwaniem, zmianą, i jak najbardziej może być określeniem czasu do jakiegoś momentu bez zmiany w czasie dalszym.

jafo napisał(a):
jumik napisał(a):

I co z tego wynika? Nic to nie dodaje do dyskusji. Sam tekst w tym miejscu nie mówi jednoznacznie ani że pozostała dziewicą, ani, że nie pozostała. Wyraża, że do momentu urodzenia Syna, nie współżyli. Stwierdzenie, że współżyli później jest nadinterpretacją - odczytaniem czegoś, czego tu nie ma napisane.

niestety jak to mówią. Głuchy ślepego nie zrozumie.


??

Widzę, że Twoje argumenty są na poziomie: "mylisz się, patrz, że w Biblii jest napisane o mylących się, zaraz Ci znajdę jakiś fragment o mylących się, wypiszę wszystkie które znam".

Rzeczowe argumenty proszę.

_________________
Piotr Milewski


Śr maja 13, 2009 23:07
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
zbyszek58-61 napisał(a):
Na wstępie pomogę Ci rozwiać Twoje wątpliwości co do sposobu nazywania wyznawców Prawdziwego Boga Jehowy. W swoich postach używasz róznych, niepoprawnych nazw. Powinieneś używać prawdziwej nazwy, ktora brzmi Świadkowie Jehowy i ma ona swoje postawy biblijne:

(Izajasza 43:10) 10 „Wy jesteście moimi świadkami — brzmi wypowiedź Jehowy — moim sługą, którego wybrałem, abyście mnie poznali i wierzyli we mnie, i rozumieli, że ja jestem ten sam. Przede mną nie został utworzony żaden Bóg ani po mnie nie ma żadnego.


A to ciekawe, bo wasz prezes Strażnicy J. F. Rutherford w 1926r. wydał książkę pt. "Wyzwolenie". Jej edycje polskie ukazywały się w latach 1928, 1929 i 1932.

Imię Jehowy w nazwie organizacji

Świadkowie Jehowy zanim przybrali sobie do nazwy słowo "Jehowa" krytykowali tych, którzy to robili. Uczyli też, że jeśli ktoś posiada imię Boga w nazwie to pochodzi to od szatana. Ciekawe, że nie przeszkadzało to im samym aby imię Jehowa było od 1931 r. w ich nazwie. Oto słowa "Wyzwolenia":

Cytuj:
"Natenczas ludzie zaczęli nazywać się od imienia Pańskiego (...) Dlaczego oni zapragnęli nazwać się od imienia Pańskiego będąc grzesznymi? Odpowiadamy, że taki plan opracował Djabeł..." (s. 38).


Cytuj:
"Szatan powziął już myśl adoptowania hipokryzji by się ludzie nazywali od imienia Pańskiego, pomimo, że oni wcale nie reprezentowali Boga" (s. 205).


Cytuj:
"Djabeł skorzystał z tego wiele, gdy spowodował ludzi do nazwania się od imienia Pańskiego" (s. 206).


Cytuj:
"oni paradują pod imieniem Chrześcijan, które to roszczenie w świetle faktów tu wykazanych jest absolutnie fałszywym. Oni nazwali siebie od imienia Pańskiego, lecz w prawdzie i fakcie reprezentują Djabła" (s. 226).


Takie są fakty - które

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


Śr maja 13, 2009 23:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
....staracie się ukrywać przed, mniej wnikliwymi chrzescijanami....., by ich zwieść .

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


Śr maja 13, 2009 23:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL