Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 22:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
 Stygmaty 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Mialem do wyboru pytanie postawione i "Ile diablow zmiesci sie na koncu szpilki",
wybralem to madrzejsze.
Onegdaj kolego spaliles na stosie stara babe, narzedzie Szatana, psujace
mleko Twojej krowy. Dlaczego nie wolno mi domagac sie spalenia
ksiedza proboszcza jesli otrzymam stygmaty ktorych sobie nie zycze? :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr maja 13, 2009 21:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06
Posty: 225
Post 
szumi napisał(a):
Rojza Genendel napisał(a):
Dziwi mnie inna rzecz. Dlaczego istota nieskończenie dobra i mądra jaką jest Bóg katolicki ucieka się do tak żenujących jarmarcznych nieomal sztuczek jakimi są stygmaty?

Bo człowiek nie jest tak mądry, by pojąć to bez takich "jarmarcznych sztuczek".

A ja sadze, ze jest dokladnie odwrotnie. Czlowiek bez problemu by pojal, gdyby Bog sie nie bawil w robienie festynu a po prostu sie nam objawil. Nie sadzisz?
Te jarmarcze sztuczki i zabawa w kotka i myszke, to robienie z nas idiotow, a to uwazam, za totalnie niepowazne. Ile zla i nieporozumien z tych zabaw wyniklo? Jak kon pod gore...


Śr maja 13, 2009 23:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
GrubaOsmiornica napisał(a):
A ja sadze, ze jest dokladnie odwrotnie. Czlowiek bez problemu by pojal, gdyby Bog sie nie bawil w robienie festynu a po prostu sie nam objawil. Nie sadzisz?


Gdy Bóg się objawiał to ludzie także nie wierzyli i niczego nie pojmowali. Człowiek Boga nie pojmie swoim rozumem. Po za tym wiara polega na tym aby wierzyć a nie widzieć.

"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" - znasz te słowa? Wypowiedział je sam Jezus. Człowiek wszystko chciałby zobaczyć i myśli, że jak już zobaczy, to od razu wszystko pojmie, zrozumie, uwierzy. Gdy Bóg dawał konkretne fakty, gdy czyni cuda to czy człowiek w to wierzy? Nieliczni. Bóg wie co robi. Po za tym to my mamy Bogu się podporząkować a nie odwrotnie.

GrubaOsmiornica napisał(a):
Te jarmarcze sztuczki i zabawa w kotka i myszke, to robienie z nas idiotow, a to uwazam, za totalnie niepowazne. Ile zla i nieporozumien z tych zabaw wyniklo?


My sami robimy z siebie idiotów a nie Bóg z nas robi. Pokazujemy Bogu naszą bezmyślność, nawet beszczelność w obliczu tego co Bóg dla nas uczynił, że każdego człowieka chce zbawić, że poświęcił swojego syna, abyśmy nie cierpieli.
Co to dało? Człowiek nadal grzeszy, nadal walczy z Bogiem i szemrze przeciw Niemu traktując Boga jako zabawkę lub wróżkę, która na życzenie będzie spełniać nasze życzenia a gdy je zaspokoi to Bóg nie jest nam do niczego potrzebny i wywalamy go ze swojego życia do czasu, aż znowu będziemy potrzebowali Jego pomocy. Co gorsze - pokazujemy komletny brak szacunku i wdzięczności za miłość Boga do nas.

W taki sposób sami tworzymy jarmark a nawet cyrk w którym pełnimy rolę klaunów.
A mimo to Bóg nadal nas kocha i czeka aż zacziemy myśleć jak chrześcijan przystało, jak przystało na dzieci Boże.

Stygmaty są darem, o ile pochodzą rzeczywiście od Boga, bo było wiele przypadków w historii Kościoła, gdzie ludzie sami próbowali stygmaty fałszować dla sławy. Ludzi można oszukać, ale Boga się nie oszuka a robienie sobie żartów z Boga raczej nikomu nie wyjdzie na dobre.

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Pt maja 22, 2009 9:23
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Moglbys napisac ktore to stygmaty sa wazniejsze, te o ktorych wiemy, ze prawdziwe czy te w ktorych prawdziwosc wierzymy.
Innymi slowy,czy uwazasz wiare poparta dokumentem za "lepsza jakosciowo" czy raczej nie?
Prosze rowniez o podanie jakiegos przykladu w ktorym Bog czuje sie obrazony, nie chodzi oczywiscie o obraze w mniemaniu nadetych religia dewotek internetowych.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pt maja 22, 2009 16:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06
Posty: 225
Post 
TOMASZ32 napisał(a):
Gdy Bóg się objawiał to ludzie także nie wierzyli i niczego nie pojmowali. Człowiek Boga nie pojmie swoim rozumem. Po za tym wiara polega na tym aby wierzyć a nie widzieć.

Ta? A objawil sie? Komu? Nie przypominam sobie z historii dziejow zadnego takiego wydarzenia. Jakby zrobil to jak trzeba to nie byloby problemow. A poza tym, gdyby Bog chcial zebysmy w niego wierzyli to bysmy wierzyli, a skoro wybral najbardziej pokretna i bezsensowna droge, to znaczy ze jest bardzo zlosliwy.

TOMASZ32 napisał(a):
"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" - znasz te słowa?

Owszem, znam, bardzo zgrabna definicja naiwnosci. Co ciekawe, te "madre" slowa sam potraktujesz jako idiotyczne w KAZDYM innym przypadku. Prawda?

TOMASZ32 napisał(a):
My sami robimy z siebie idiotów a nie Bóg z nas robi. Pokazujemy Bogu naszą bezmyślność, nawet beszczelność w obliczu tego co Bóg dla nas uczynił, że każdego człowieka chce zbawić, że poświęcił swojego syna, abyśmy nie cierpieli.

Biedny Bog, to rzeczywiscie wcale nie jego wina. Jesli Bog chce zebym wierzyl w bajki zapisane w Biblii tak na slowo to owszem, traktuje mnie jak idiote. Co zreszta bardzo zle o nim swiadczy.

TOMASZ32 napisał(a):
W taki sposób sami tworzymy jarmark a nawet cyrk w którym pełnimy rolę klaunów.

A z tym sie akurat zgodze, to my jestesmy autorami wszystkiego o czym mowa ;)



Podajrzanie bezradny jest ten Twoj Bog jak na omnipotenta.


Pt maja 22, 2009 18:04
Zobacz profil
Post 
GrubaOsmiornica napisał(a):
Biedny Bog, to rzeczywiscie wcale nie jego wina. Jesli Bog chce zebym wierzyl w bajki zapisane w Biblii tak na slowo to owszem, traktuje mnie jak idiote. Co zreszta bardzo zle o nim swiadczy.

Pewnie, że nie Jego wina iż ktos nie pojmuje terminu "wiara".


Pt maja 22, 2009 20:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
GrubaOsmiornica, bardzo prosze o zmiane tonu wypowiedzi i odpowiednie slownictwo. Wymaganie przestrzegania regulaminu nie jest jednoznaczne z narzucaniem wiary, tak wiec miej na uwadze, ze dyskutujac o Bogu na tym forum, musisz to robic tak, by nie obrazac ani Boga, ani nas, wierzacych.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Pt maja 22, 2009 23:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06
Posty: 225
Post 
Alus, jako osoba, ktora widzi to z boku (a wiec nie przez rozowe wiary okulary), moge smialo stwierdzic, ze wiem na czym wiara polega. I wiem rowniez, ze widze tu wielka hipokryzje, ze strony osob wierzacych. Jesli przyjdzie do mnie swiadek jehowy, to nazwiesz mnie naiwnym czlowiekiem, jesli mu uwierze. Jesli natomiast przyjdzie do mnie Katolik i mu uwierze, nie nazwiesz tego naiwnoscia, a blogoslawienstwem. I to jest troche absurdalne, nie sadzisz?

Pedziwiatrze, w ktorym miejscu ja kogos obrazilem? Mowicie, ze Bog jest wszechmogacy, ze jest doskonaly itd, ale jednoczesnie przedstawiacie go jako istote nie mniej ulomna od czlowieka. Czy dziwne jest, ze tego nie rozumiem? Czy grubaosmiornica faktycznie moze obrazic Boga jakims psotem na forum internetowym??

Nie musisz sie doszukiwac w kazdym slowie potencjalnej obrazy :/ Analizujesz tekst, szukasz w nim obrazy, upatrujesz cos i stwierdzasz, ze to Cie obraza a nastepnie czujesz sie obrazony. Po co?


N maja 24, 2009 13:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post 
Nie wiem czy ktoś o tym już tu pisał ale dla mnie ciekawe jest miejsce występowania stygmatów.

Wg badań archeologiczno-naukowych wbijanie gwoździ następowało w przegłubie (nadgarstek) natomiast obrazy i rzeźby religijne (teraz chyba to się zmienia) pokazują gwoździe wbite w środek dłoni.

I co ciekawe - z tego co wiem (kiedyś widziałem zdjęcia) - stygmaty występują w miejscu powszechnych wyobrażeń - na środku dłoni - a nie wg badań historycznych.

To wg mnie może świadczyć o autosugeruwaniu się i potędze wyobraźni/podświadomości (która sama w sobie jest ciekawym tematem).
Poza tym podobno są jogini którzy trwają w medytacji bez jedzenia. Mam znajomego co ćwiczy jogę i mówił że sobie spowolnił bicie serca podczas badań żeby wyszło że ma arytmie serca żeby nie iść do wojska... Poza tym znane są dość dobrze nauce tzw "ciąże urojone" http://pl.wikipedia.org/wiki/Ciąża_urojona


N maja 24, 2009 15:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
@ Kaloryfer

Cytuj:
Nie wiem czy ktoś o tym już tu pisał ale dla mnie ciekawe jest miejsce występowania stygmatów.

Wg badań archeologiczno-naukowych wbijanie gwoździ następowało w przegłubie (nadgarstek) natomiast obrazy i rzeźby religijne (teraz chyba to się zmienia) pokazują gwoździe wbite w środek dłoni.


Nad tym samym się zastanawiałam kiedys, dlaczego własnie stygmaty są w miejscach, tak jak się je przedstawia na obrazach.
Mnie zastanawia jeszcze jedno - czy naprawdę jest to dar od Boga, bo przynosi on cierpienie, czesto nie tylko fizyczne, gdy człowiek staje się niemal obiektem kultu, czy obiektem badan lekarskich - taką świnką morską do wyjaśniania cudow.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


N maja 24, 2009 23:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL