Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 19:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 ŚJ- Dosłowność, Elitarność, Zmartwychwstanie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post ŚJ- Dosłowność, Elitarność, Zmartwychwstanie
Witam byłem wczoraj na spotkaniu u ŚJ a w niedziele byłem u nich w zborze. Jest to dla mnie ciekawa społeczność i moje reportersko-ciekawskie usposobienie mnie tam zagnało.
Tematyka spotkania (tego prywatnego) była dość ogólna i zapoznawcza jednak na podstawie tego wyszło parę ciekawych i podstawowych niuansów, w których - jak uważam - sami sobie zaprzeczają. I tu moja prośba do Was o fragmenty z Biblii odnoszące się do poniższych:

1. DOSŁOWNOŚĆ !!! - Biblię należy traktować dosłownie, chyba że jest napisane inaczej (np w przypowieściach). Ale opis stworzenia świata (w końcu skoro w Biblii są użyte nazwy geograficzne to chyba nie są przypadkiem ?(rzeki , Eufrat i ta druga)), księga Hioba, czy potop co zalał cały świat, 6000 tysięczna historia wszechświata to dla nich fakty hitoryczne. Mi się to wydaje absurdalne i nawet wiem, że są fragmenty które przy rozumieniu dosłownym nie mają sensu. Możecie coś podsunąć? (znam kilka ale wy może znacie "lepsze")

Wszystko inne wynika poniekąd z pierwszego.

2. ELITARNOŚĆ (chociaż nie użyli tego słowa) - jeżeli ktoś nie żyje miłością (fragment Biblii jak to uczniów Jezusa poznamy po miłości) jest wykluczony z organizacji do momentu zmiany swojego życia. I tu pada zarzut, że w KK tak nie jest bo dopuścił się wielu złych czynów. (chyba też wierzą w nieomyslność instytucji ale także jako wzór moralności..)

3. ZMARTWYCHWSTANIE ciała i życie tu na ziemi - a nie jakieś "roztopienie się w absolucie w towarzystwie Boga".),
To trzy główne jak dla mnie.

Dodam że nie chciałem poruszać wielu
innych tematów np: kim jest Jezus i Maryja, czy krzyż to pal, fałszerstwa tłumaczeń itp. Dla mnie sama dosłowność jest jakimś absurdem i to co z niej wynika. Mam także prośbę o powstrzymanie się w tym temacie od dyskusji nt. "czy Bóg istnieje", "który jest prawdziwy" i że "religie są bezsensu".


Cz maja 14, 2009 13:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Po co zatem odnosić się tylko do Biblii. Świat ma 6000 lat... niech oprą się na innych źródłach np. jakiejkolwiek publikacji akademickiej z dziedziny historii. Owszem najstarsza cywilizacja to jest około 6000 lat temu, ale cała planeta, czy nawet cały wszechświat?
Swoją drogą dziwi mnie to troche, myślałem że nawet ŚJ są bardziej rozsądni. Może trafiłeś na jakichś wyjątkowych radykałów?

Pozatym nikt nie twiewrdzi że Biblia jest zbiorem fikcyjnych bajke z morałem. Jest traktowana jako źródło historyczne, ale nie taki był jej pierwotny cel, więc fakty mogą się tam przeplatać z pewnym celem teologicznym, ukazać historię np. Żydów jako narodu wybranego. Różni się to zatem od naszych współecznsych kryteriów dobrej pracy naukowej która pwinna byc maksymalnie rzetelna, krytyczna i obiektywna (inna sprawa że to zawsze jest dążenie). Więc kiedy dosłownie to dosłownie, a kiedy niedosłownie to nie dosłownie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz maja 14, 2009 15:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
WIST napisał(a):
Po co zatem odnosić się tylko do Biblii. Świat ma 6000 lat... niech oprą się na innych źródłach np. jakiejkolwiek publikacji akademickiej z dziedziny historii. Owszem najstarsza cywilizacja to jest około 6000 lat temu, ale cała planeta, czy nawet cały wszechświat?
Swoją drogą dziwi mnie to troche, myślałem że nawet ŚJ są bardziej rozsądni. Może trafiłeś na jakichś wyjątkowych radykałów?

Chyba kolega nie do końca ich zrozumiał. 6000 lat to historia człowikeka, bo o ile pamietam to z wiliczeń na podstawie rodowodów wynika że Adam został stworzony w 4026 roku p.n.e
ŚJ nie są kreacjonistami twierdzącymi że wszechświat istnieje 6 tyś lat, wiedza że ma miliardy.
Poza tym w przeciwieństwie do kreacjonistów nie pojmują dosłownie sześciu dni stwarzania. "Każdy dzień stwarzania mógł trwać miliony lat"
Jeśli chodzi o dosłownośc opisu stwarzania to chodzi o kolejność powstawani gatunków i to że Adam i Ewa nie sa tylko postaciami fikcyjnymi.
Rozbiezności w dwóch opisach stwarzania opisali w książce Jak powstało życie? Przez ewolucję czy przez stwarzanie? Nie podam ci więcej szczegółów bo książke tę miałem w ręce dawno temu, a obecnie nie posiadam jej w swoich zbiorach.
Jesli chcesz znaleźć jakieś "haki" to polecam zapoznanie się z powyższym wydawnictwem i poszukiwania w nim informacji sprzecznych z osiagnięciami i badaniami naukowymi.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz maja 14, 2009 16:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Zacytowałem Wista ale komentarz odnosił się do kolegi kaloryfera. Dla jasności ;-)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Cz maja 14, 2009 16:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
ŚJ mnóstwo rzeczy w Biblii nie biorą dosłownie - przede wszystkim Apokalipsę, którą interpretują raz tak, raz inaczej.

Wierzą w nieomylność Towarzystwa Strażnica ( choć nie używają tego słowa ), co nie znaczy, że nie dopuszczają zmiany nauk - nazywają to po prostu " nowym światłem ", lepszym zrozumieniem itd. Generalnie jednak żaden ŚJ nie może kwestionować tego, co publikuje TS. W ich historii kilka razy twierdzili także, iż nie można dobrze zrozumieć Biblii bez lektury publikacji TS, a także przyznawali TS status jakby prorocki ( " kanał " komunikacji między Jehową a jego ludem ). Russell swoje wielotomowe dzieło " Wykłady Pisma Świętego " nazywał " uporządkowaną Biblią ".

Cytuj:
Jesli chcesz znaleźć jakieś "haki" to polecam zapoznanie się z powyższym wydawnictwem i poszukiwania w nim informacji sprzecznych z osiagnięciami i badaniami naukowymi.


Twierdzenie, że człowiek został stworzony w 4026 r. p.n.e. jest sprzeczne z osiągnięciami nauki - oczywiście jeżeli brać je dosłownie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 15, 2009 9:36
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post Re: ŚJ- Dosłowność, Elitarność, Zmartwychwstanie
kaloryfer napisał(a):

1. DOSŁOWNOŚĆ

oczywiście że Biblie należy traktować dosłownie. Bo niby jak.?
Są oczywiście fragmenty które z n atury nie są dosłowne.Ale po to mamy rozum żeby wiedzieć ,że jak Jezus mówi o sobie jestem "bramą", "drogą" to tylko w sensie przenośnym.
Co do życia człowieka .naukowcy zmieniają co jakiś czas różne wyliczenia i co z tego wynika.?
Nieraz te wyliczenia różnią się od siebie o miliony lat.
Więc tak naprawdę to jaki to jest dowód że teraźniejsze różne wyliczenia są prawdziwe.

Cytuj:
2. ELITARNOŚĆ (chociaż nie użyli tego słowa) - jeżeli ktoś nie żyje miłością (fragment Biblii jak to uczniów Jezusa poznamy po miłości) jest wykluczony z organizacji do momentu zmiany swojego życia.

no tu to na sto procent coś wymysliłeś
Cytuj:
3. ZMARTWYCHWSTANIE ciała i życie tu na ziemi - a nie jakieś "roztopienie się w absolucie w towarzystwie Boga".),
To trzy główne jak dla mnie.

akurat to to łatwo zrozumieć.
Wszyscy ludzie jak na razie , którzy byli opisani w biblii zmartwychwstawali na ziemi.
Także przyjaciel Jezusa Łazarz. Więc niby gdzie miałoby być zmartwychwstanie.
Przecież nawet modlitwa w KK mówi:
....wierzę w ciała zmartwychwstanie żywot wieczny amen.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Śr maja 20, 2009 7:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post 
Cytuj:
Biblia mówi o wieku ludzi i albo temu wierzymy(oczywiście osoby wierzące)albo nie wierzymy.

Tak z ciekawości: a w którym miejscu jest to powiedziane?

Jafo,, a z tym autorytetem i omylnością to bym się na Twoim miejscu ostrożniej posługiwał bo to może nie być bezpieczne dla utrzymania wiary..
Np. fragment z książki Świderkównej apropos zmiany znaczenia imienia Boga przy tłumaczeniu.
viewtopic.php?t=20456&highlight=

Cytuj:
oczywiście że Biblię należy traktować dosłownie. Bo niby jak.?

Np.: katolicy traktują je jako natchnioną księgę która mówi prawdę o Bogu - a nie jako dosłowny podręcznik historyczno-naukowy...
Polecam Ci "Rozmowy o BIblii" Świderkównej (papirolog/katoliczka).

P.S. Jafo - możesz zdradzić jakiego jesteś wyznania?


Śr maja 20, 2009 17:06
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
kaloryfer napisał(a):
Biblia mówi o wieku ludzi i albo temu wierzymy(oczywiście osoby wierzące)albo nie wierzymy.

Tak z ciekawości: a w którym miejscu jest to powiedziane?

cała ksiega rodzaju o tym mówi.


Cytuj:
oczywiście że Biblię należy traktować dosłownie. Bo niby jak.?

Np.: katolicy traktują je jako natchnioną księgę która mówi prawdę o Bogu - a nie jako dosłowny podręcznik historyczno-naukowy...[/quote]
bo to nie jest podręcznik historyczno naukowy.
natomiast jeśli jest natchniony przez Boga to nie może sie mylic także w kwestiach historii i geografii na przykład.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Śr maja 20, 2009 17:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29
Posty: 2342
Post 
jafo napisał(a):
natomiast jeśli jest natchniony przez Boga to nie może sie mylic także w kwestiach historii i geografii na przykład.

Chyba nie rozumiesz co to jest natchnienie...
Autorzy Biblii zostali natchnieni do przekazania prawdy o Bogu, ale nie została im udzielona nieomylność w sprawach naukowych.

_________________
"Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."


Śr maja 20, 2009 18:07
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
wieczny_student napisał(a):
jafo napisał(a):
natomiast jeśli jest natchniony przez Boga to nie może sie mylic także w kwestiach historii i geografii na przykład.

Chyba nie rozumiesz co to jest natchnienie...
Autorzy Biblii zostali natchnieni do przekazania prawdy o Bogu, ale nie została im udzielona nieomylność w sprawach naukowych.

a gdzie to jest napisane?

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Śr maja 20, 2009 20:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3852
Post 
Kaloryfer tutaj znajdziesz wszystko o św jehowy i o ich przekrętnej nauce - http://watchtower.org.pl/bednarski.php


Cz maja 21, 2009 20:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Niepotrzebnie wywołałem burze, przypominam zatem, że nie jest to temat o metodach datowania.

Warto zwracać uwagę na to co pisze moderator :) Jeśli chcecie dalej o datowaniu to zapraszam:
viewtopic.php?t=21220

Jafo
Uwaga techniczna - jeśli już coś czytujesz, to nie "z jakiejś ksiązki" tylko dokładnie autor, tytuł i strona, szczególnie że dyskusja zeszła na tory typowo naukowe, więc warto trzymać się zasad od początku do końca.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz maja 21, 2009 20:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 17:36
Posty: 229
Post 
Jafo, na tej samej podstawie można wywnioskować nieprawdziwość słów w Biblii. Jeśli się mylił co do tych 6000 lat, no to czemu wierzyć w inne rzeczy skoro w tym się myli. Analogia do Twoich słów co do omylności naukowców. A czy się Biblia myliła odnośnie tych 6000 lat to nietrudno udowodnić - Bóg nie stworzył szczątków dinozaurów tylko po to aby ateiści mieli powód niewiary w Biblię ;).


Pt maja 22, 2009 12:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Karwoch napisał(a):
Jafo, na tej samej podstawie można wywnioskować nieprawdziwość słów w Biblii. Jeśli się mylił co do tych 6000 lat, no to czemu wierzyć w inne rzeczy skoro w tym się myli. Analogia do Twoich słów co do omylności naukowców. A czy się Biblia myliła odnośnie tych 6000 lat to nietrudno udowodnić - Bóg nie stworzył szczątków dinozaurów tylko po to aby ateiści mieli powód niewiary w Biblię ;).

W to że Bóg stworzył ziemie razem ze skamieniałościami dinozaurów wierzą Amisze.
To ja napisałem o 6000 tysiącach lat, więc może małe wyjasnienie:
Z wyliczeń na podstawie rodowodów i lat zycia podanych w rodzaju można obliczyć w przybliżeniu że Adam został stworzony w roku 4026 p.n.e. - jesli brać kazdy rok podany w Biblii za odpowiadający naszemu.
ŚJ nie wprowadzaja dogmatu że ludzkość ma 6000 lat - traktuja to jako możliwe przybliżenie.

Natomiast mylisz wiek ludzkości z wiekiem wszechświata szacowanym na 15 miliardów lat czy wiekiem ziemi szacownym na 4,5 miliardów lat. Co do wieku wszechswiata i tego że sie rozszrza ŚJ nie wnoszą zastrzeżeń, bo i nie pojmują dni stwarzania literalnie, jako że słowo 'dzień' może sie odnosić do róznych okresów czasu (tu jest róznica z kreacjonizmem zakładającym ze ziemia ma 6-10 tysięcy lat)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pt maja 22, 2009 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 17:36
Posty: 229
Post 
Nie zmienia to faktu obalenia dosłowności. Albo się wierzy że to dokładnie te kilka dni, albo wiele milionów. Skoro Biblia posługuje się takimi metaforami i to w nie jednym miejscu, można się spodziewać że jest tych metafor więcej, a przede wszystkim że nawet rzeczy które brzmią dosłownie (6 dni tak?) nie koniecznie takie muszą być. Skoro sześć dni jest tak dokładnie sprecyzowane, to czemu inne liczby/fakty/miejsca równie dobrze sprecyzowane nie miały być zwyczajnie metaforami? Istotą jest to że Bóg stworzył świat, nie to że zrobił to w konkretnym czasie, jeśli dane zdanie ma jeden sens, to nie koniecznie musi mieć również każdy inny sens który z tego zdania można wyciągnąć.


Pt maja 22, 2009 14:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL