@Owieczka_in_black

wydaje mi sie, że sztywne trzymanie się i interpretowanie prawa, rodzi bezwzględność.


1. Dowolność w interpretacji prawa nie prowadzi do niczego dobrego. Prawo interpretuje się swobodnie - ale nie dowolnie. Dowolność w interpretacji nie prowadzi do niczego dobrego - zapewniam Cię.

2. Prawo powinno być bezwzględne a kara nieuchronna. Nie wyklucza to widełek bo:

* w penalizacji każdego czynu już są pewne „widełki” np. „(...) podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.";
* większość przepisów posiada typ uprzywilejowany i typ kwalifikowany;
* są okoliczności wpływające na złagodzenie kary oraz zaostrzenie kary.

Daje to w sumie całkiem spore możliwości „manewru”. I dobrze. Natomiast prawo aby było skuteczne musi być bezwzględne i nieuchronne. Takie są fakty.

Mam nawet pewien pomysł na wątek z tym związany pozostający w związku z uznawanym przez katolików sądem. Jak znajdę chwilkę to założę.

Jafo, to w sumie coś podobnego do tego w co Ty wierzysz, tylko że za każde przewinienie jest śmierć. Naprawdę potrafisz połączyć Boga miłosiernego z takim podejściem?

KK wymyślili piekło ,w rozumieniu jako miejsce wiecznych mąk,właśnie po to aby straszyć ludzi .
Piekło to miejsce gdzie idą umarli .
Na przykład Jezus też był w piekle kiedy umarł.
To tylko kwestia tłumaczenia słowa z oryginału a potem jego interpretacji co ono oznacza.

czy widzałeś kiedyś człowieka który umarł jak ukradł ?
albo jak zgwałcił?

Nie .Bo Bóg miłosierny daje każdemu czas na zmianę.
Ale nie może bez końca tolerować takich ludzi ponieważ inni na tym cierpią.

Kiedy przyjdzie już nowy porządek czyli będzie tzw "koniec świata" nie będzie miejsca dla takich bandytów ponieważ to ma być raj .

Raj czyli miejsce gdzie uczciwi ,pracowici , współczujący, kochający ludzie będą się cieszyć życiem bez morderstw, kradzieży ,gwałtów itp.
A jak ktoś nie chce dostosować się do takich zasad to nie musi .

Tacy ludzie mają zły wpływ na innych i utrudniają im życie. Więc niby dlaczego miłosierny i sprawiedliwy Bóg maiłby tolerować bandytę kosztem człowieka który stara się być w porządku.
Który dla innych jest dobry , współczujący pomagający.
Czemu bandyta miałby prawo to wszystko zakłócać,gwałcić córkę, zabijać, okradać
To jest według ciebie sprawiedliwe i dobre.
Dla mnie nie . Jeśli ktoś taki miałby dalej żyć to nie jest to sprawiedliwe wobec tych którzy czynią dobro.

Bóg przez tyle czasu tolerował bandytę Hitlera kosztem innych ludzi. Więc spytaj się Boga dlaczego tak robi. Bo robi...

nie mieszaj pojęć i czasu

No to pytam, np. Ciebie. Bo ja nie znalazłem w Biblii ani jednego fragmentu mówiącego, że w celu uzyskania zbawienia muszę przystąpić do Twojego wyznania. Znalazłem wręcz fragmenty nawet temu przeciwne ! Choćby taki: '' «Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych '' ( Dz 2, 38 ). A przecież Wy nie chrzcicie ani w imię Chrystusa, ani na odpuszczenie grzechów. Albo gdzie indziej: '' uwierzyli Filipowi, który nauczał o królestwie Bożym oraz o imieniu Jezusa Chrystusa '' ( Dz 8, 12 ), ba, niektórzy nawet '' dla imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa poświęcili swe życie.'' ( Dz 15, 26 ), i dlatego dzięki nim '' wysławiano imię Pana Jezusa. '' ( Dz 19, 17 ) - a Wy nauczacie o Armageddonie i o imieniu Jehowy, a imienia Jezusa jako Pana nie wysławiacie wcale. Oj, nie podoba mi się to ! A przecież znalazłem też fragment, w którym Pan Jezus mówi: '' Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! '' ( Mt 24, 24 ). A Wy mówicie, że Pan Jezus już dawno przyszedł, i dokładnie mówicie, gdzie jest - w niebie, gdzie objął tron Jehowy. W dodatku zaraz potem Pan Jezus mówi: '' Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. '' ( Mt 24, 27 ) - a Wy twierdzicie, że przyszedł '' niewidzialnie '' ! Zatem takich jak Wy Pan Jezus kazał nazywać '' fałszywymi prorokami '' ( Mt 24, 24 ). Niestety, rzeczywiście to Wam nie wychodzi - Wasze przepowiednie notorycznie się nie sprawdzają, zgodnie ze słowami Pana: '' w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. ( Mt 24, 44 ).. zatem dziękuję bardzo za konwersację, ale już wiem, co mam o Was myśleć - bo sprawdziłem !

No jafo ciekawe czy z rękawa wyciągniesz swoją brooklynską interpretację. Powyższe wskazuje tylko na jedno - jeśli chrześcijaństwo to tylko Kościół Katolicki

Johnny - dobra robota

Ha, naprawdę uważasz że skoro tak było napisane to tak musi być? Wiesz ilu ludzi zginęło podczas próby kradzieży jedzenia? JEDZENIA. Nie mam wątpliwości że takie sytuacje zdarzały się również w obozach zagłady, według Twojego prawa ci ludzie są skazani przez Boga. Też mi miłosierdzie. Ilu żołnierzy oddało swoje życie za to abyśmy mogli żyć w wolnym państwie i co, za to też są skazani na śmierć, bo Twój Bóg jest prawem a nie miłosierdziem.



To przeczy wolnej woli. Jeśli dana osoba chce, to zabije drugą nie dając jej czasu na jakąkolwiek zmianę. Prosty przykład, naprawdę zły człowiek namawia dobrego, ale naiwnego (jak ktoś inteligentny to potrafi przekonać) do obrabowania banku, skok się udaje, zaraz po czym dobry ginie bo zły chce więcej pieniędzy. Gdzie tu czas na zmianę?? A myślisz że takich sytuacji nie było na świecie?

Dla Ciebie jest tylko czarne i białe, zrobił czyn, nie zrobił. Poza tym Twoje boskie prawo w ogóle nie uwzględnia powagi czynu, czy to masowy morderca czy też komuś zdarzyło się raz ukraść, kara jest jedna - śmierć. I Ty śmiesz nazywać swojego Boga sprawiedliwym?? :]



Też wierzę że przyjdzie nowy porządek, ale miejsca w nim nie będzie na myślenie tego typu - pozbyliśmy się złych teraz zostali sami święci. Nikt nie jest świętym i nie będzie, jak się zrodzą odpowiednie okoliczności to i ten Twój święty stanie się bandytą. Bez zmiany świadomości taka segregacja nic nie da.



Ale wg Ciebie do tego raju nie będzie miało dostępu mnóstwo ludzi którzy byli tylko i wyłącznie pod złym wpływem tych naprawdę złych ludzi. Bo takie prawo. A czy to sprawiedliwe że to tylko zasługa tych innych ludzi? Bo musisz pamiętać że równocześnie do tego raju dostanie się gro ludzi którzy jakby byli pod wpływem złych ludzi to do tego raju by się już nie dostali. Znów, gdzie tu sprawiedliwość??

widzę ,że ty nie znasz podstaw biblii wiec stąd twoje błędne myślenie.
jeśli żołnierz oddał życie za ojczyznę to już umarł .
nie może już być skazany na śmierć.On już nie żyje .
każdy kto umarł już poniósł karę za swoje grzechy.juz drugiej kary nie ma .
(23) Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

ty mylisz pojęcia. to nie osoba dobra ma się zmieniać tylko zła


jak zginał to już poniósł karę za swoje grzechy.
kara za grzechy jest śmierć.

jeśli ktoś ukradł raz to na pewno ma szanse na zmianę.
28) Kto dotąd kradł, niech już przestanie kraść, lecz raczej niech pracuje uczciwie własnymi rękami, by miał z czego udzielać potrzebującemu. (2

nie stanie się.
ktoś kto nie che być bandytą to pracuje nad tym aby nim nie być.
A nie dalej rabuje a usprawiedliwia to tym ze miał trudne dzieciństwo

gdzie tak napisałem?

a gdzie ja tak napisałem ze musisz?

ja w ogóle nie chrzczę. nie mówiąc o tym że "Wy" to komuniści mówili do "towarzysza".
do kogo mówił piotr.?
Do Żydów .Nawróćcie się.
Co to znaczy ?
to znaczy zmieńcie swój dotychczasowy styl życia.
jak się zmienicie to sie ochrzcijcie.
ochrzcijcie się w imię Jezusa.
Czyli uznajcie Jezusa który za was oddał życie.
I jak to zrobicie to będziecie mogli mieć odpuszczane wasze grzechy.
Bo do tej pory musieliście skłaać ofiary ze zwierząt aby mieć przebaczone grzechy


ja wysławiam

może nie zrozumiałeś słowa przyszedł.
Jezus w niebie jest już od 2000 lat. Biblia o tym mówi .
(21) Ona jest obrazem chrztu, który teraz i was zbawia, a jest nie pozbyciem się cielesnego brudu, lecz prośbą do Boga o dobre sumienie przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, (22) który wstąpił na niebiosa, siedzi na prawicy Bożej, a poddani mu są aniołowie i zwierzchności, i moce.
A więc Jezus już siedzi w niebie po prawicy od dawna .
wiec coś wymyślasz.


ja nie twierdzę.
nie rozumiesz słowa przyszedł . Już wspominałem

po czym można rozpoznać fałszywych proroków?


i ostatnie zdanie świadczy o tobie wszystko.
Nie znasz mnie .Nie znasz moich poglądów a zachowujesz się jak.....prostak?

kiedyś ludzie wierzyli ze na marsie istnieje życie.


niestety on nie ma pojęcia o czym pisze.
myli słowa ,przeinacza fakty a wydaje mu się że pozjadał wszystkie rozumy.

Znaczy co ? To, że zachowałem się tak, jak mi poradziłeś ?



Pytałem się Ciebie kilka razy o to, jakie masz poglądy na tę kwestię, ale za każdym razem uchylałeś się od odpowiedzi. Wreszcie wskazałeś na Biblię - no to po nią sięgnąłem. O co więc teraz chodzi ? Nie chcesz mi przedstawić swoich poglądów, Twoja sprawa, ale nie rozumiem o co masz teraz pretensje.

pisałem tylko o ostatnim zdaniu w twoim poście.



nie uchylam się nigdy od odpowiedzi.
I nie mam pretensji.
po prostu zwykłe odczucia

1. Kto? Nazwiska!
2. Jak obaliłeś tę koncepcję?