Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 19:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 mój problem który trwa wiele lat... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N mar 29, 2009 20:57
Posty: 1
Post mój problem który trwa wiele lat...
witam mam na imie Konrad i mam 19 lat, być może ten temat nie pasuje do tego działu ale nie mogłem znaleźć bardziej odpowiedniego więc tu go napisałem. Mój problem polega na tym że od wielu lat chciałem mieć dziewczyne a z racji tego że jestem toche nieśmiały a i koledzy moi na żadne imprezy nie chodzą to moje szanse na znalezienie dziewczyny coraz bardziej malały mimo tego że niechce być nieskromny ale jestem nawet ładny, no więc jako osoba wierząca i to dość wierząca zacząłem się już pare lat temu modlić w intencji żebym dziewczyne znalazł no i modle się o to do dziś, ostatnimi czasy to nawet różaniec zdarza mi się odmówić w tej intencji... no i mijały lata i NIC zupełnie nic się w tej sprawie nie zmieniło jak nie miałem dziewczyny tak nie mam i nie wiem czy kiedykolwiek będe mieć :cry: :cry: :cry: a czy wam się udało coś modlitwą zdziałać ?


N mar 29, 2009 23:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post 
Nic modlitwą nie zdziałasz jeśli za tym nie pójdą czyny. Możesz pomodlić się o odwagę, brak nieśmiałości. Bóg nie sprawi, że dziewczyna rzuci ci się w objęcia. Swego czasu miałem podobny problem. Długo nie miałem nikogo i było mi z tym na prawdę źle. Aż pewnego dnia zupełnie przypadkiem ja i moja żonka wpadliśmy na siebie. I jakoś poszło. Ale nie polecam modlić się o przypadek. Człowieku... Bóg nie poderwie ci dziewczyny :-P.

_________________
...


Wt mar 31, 2009 1:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
Icek wytrwale modlił się do Boga o wygraną na loterii, a w końcu zniecierpliwiony czyni Mu wyrzuty:
- Ja się tu modlę i modlę, a Ty nic!
Na co Bóg odpowiada:
- Ty Icek daj mi chociaż szansę, ty wykup w końcu ten los!

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Wt mar 31, 2009 20:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 03, 2008 23:04
Posty: 47
Post 
:) - tylko tak to skomentuję+cierpliwość i czyny

_________________
Nie znajdzie radości ktoś kto ucieka od trudnej rzeczywistości.
Ten kto kocha stawia przed sobą trudne wyzwania!


Wt kwi 07, 2009 11:10
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 09, 2009 10:53
Posty: 2
Post 
Bóg to nie biuro matrymonialne...

Życzę powodzenia! :)


So maja 09, 2009 13:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Może czasami zamiast się modlić idź na jakiś melanż. :D


N maja 10, 2009 18:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post 
jeśli to dla Ciebie ważne to jak najbardziej warto się o to modlić; nie znaczy to oczywiście, że się w Tobie zakocha, ale modlitwa jako rozmowa o rzeczach ważnych zawsze ma sens :) sam się kiedyś tak modliłem i choć mi się "nie spełniło" to, ani trochę nie żałuję, pozdrawiam :)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


N maja 10, 2009 22:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 17, 2009 18:20
Posty: 17
Post 
Modlitwa żebyśmy coś otrzymali jest czystą głupotą.
Nie ma czynów nie ma skutków. A bez podrywania dziewczyn ich nie zdobędziesz.
Masz kompleksy.


Pt maja 22, 2009 21:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 05, 2009 15:35
Posty: 18
Post 
A ja uwazam,ze mozesz nadal sie modlic.I krok po kroku cos robic w tej sprawie.Jest tyle modlitw o przyszla zone/meza.wiec po co one sa?


N cze 07, 2009 9:09
Zobacz profil
Post 
Nie dziewczyny szukaj ale Boga, znajdziesz Boga to i miłość znajdziesz a jak zaczniesz się dzielić tą miłościa z innymi to wtedy nie tylko dziewczyne znajdziesz ale i przyjaciol, ktorzy beda jak bracia i siostry


N cze 07, 2009 13:20

Dołączył(a): So cze 14, 2003 20:13
Posty: 377
Post 
Mi bardzo podoba się myśl, żeby nie modlić się o dobrego męża (dobrą żonę), tylko prosić o otwarte oczy i serce i o to, żebym to ja była dobra dla kogoś. Taka modlitwa pomaga nie wpędzić się w kanał szukania idealnego partnera i czekania w nieskończoność na księcia z bajki.
No i oczywiście, że trzeba byc aktywnym. trudno spotkać kogokolwiek siedząc w domu.


N cze 07, 2009 22:12
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
@konradd

Możesz mieć też Powołanie do życia Konsekrowanego.
Rozważ to.


Pn cze 08, 2009 10:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Frater
Wydaje mi się że osobie której zależy aby mieć dziewczynę wyskok z powołaniem do życia konsekrowanego jest jak wbicie gwoździa w czaszkę. Intencje są oczywiście dobre, ale efekt może być niezbyt.

Osobiście uważam że modlitwa dużo daje w takiej kwestii, ale to rzecz indywidualna. Nie wątpię że Pan pomaga, ale żyjemy w realnym świecie gdzie trzeba dar wziąć do ręki, bo sam on w nią nie wskoczy. Innymi słowy jak tu już mówiono modlić się, mieć wiarę, ale i wyjść z domu, patrzeć dookoła siebie. A bycie nie śmiałym to nie taki problem. Przecież to nie tak że nagle w jednej minucie podchodzi dziewczyna i już stajecie się parą (w każdym razie nie zawsze). Zazwyczaj jest tak że to przebiega stopniowo, nieśmiałość nie czyni człowieka odpornym na kontakty z płcią przeciwną, a wystarczy kogoś poznać i nagle okaże się że z koleżeństwa przechodzicie do trzymania się za ręce.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr cze 24, 2009 13:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 22, 2009 20:27
Posty: 6
Post 
Chcesz porządną dziewczynę w klubie znaleźć? Szukaj dziewczyny prawdziwie pięknej. Nie tej z długimi nogami. Ale zaangażowaną w pomoc innym, życie parafii etc.


So sie 22, 2009 22:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 19:59
Posty: 149
Post 
Cytuj:
Nieśmiałość jest wielkim grzechem przeciwko miłości.
— Anatol France (François Anatole Thibault)


Oczywiście ten cytat to jedynie słowa poety, nie wyciąg z Pisma Świętego czy cokolwiek w tym stylu ; D Mimo to niosą za sobą ciekawy przekaz.

Modlitwa o dobrą żonę/dobrego męża jest chyba w każdej książeczce do nabożeństwa, ale nie widzę powodu, aby od razu modlić się o partnera życiowego, gdyż 'dziewczyna' to ktoś bliższy przyjaciółce niż żonie.

19 lat to wbrew pozorom jeszcze nie tak dużo. Mimo to warto podjąć się jakichś działań mających na celu poznanie jakiejś interesującej osoby ; D

Modlić to się polecam, jak już ktoś wyżej wspomniał, o odwagę, zwalczenie nieśmiałości - wydaje mi się, że to już i tak dość pomocy ze strony Boga w tej sprawie, a resztę jesteś w stanie zrobić sam, mimo, że możesz w to nie wierzyć.

Lepiej skupić się na pytaniach typu 'dlaczego nie mam dziewczyny?'. Może jakaś Ci się podoba(ła) i po prostu byłeś zbyt nieśmiały? Albo nie dajesz sobie okazji do spotkania jakiejkolwiek dziewczyny w szkole/zajęciach pozaszkolnych/na mieście/dyskotece - gdziekolwiek. Warto odpowiedzieć sobie na te pytania i pomyśleć, jak można daną sytuację poprawić.


So sie 22, 2009 23:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL