Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 22:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
 Brakujące ogniwo 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
No hay banda. napisał(a):
Seweryn napisał(a):
No hay banda. napisał(a):


Nauka nie zajmuje się duszą, bo już dawno udowodniono (jest setki czy nawet tysiące badań i przykładów na ten temat, choćby każdy lek przeciwbólowy), że umysł jest funkcją mózgu. Skończ już wypisywać tu brednie.


Jeśli tak to dlaczego tak wielu naukowców, neurologów i lekarzy przepisujących leki przeciwbólowe chodzi do Kościoła?


Bo wierzą w Boga.


Czyli nauka nie zajmuje się duszą, bo naukowcy wierzą w Boga.
Rozumiem :)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt cze 16, 2009 22:48
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Oczywiście, a jezuita Gorge Coyne wieloletni członek Papieskiej Akademii Nauk jest ateistą, bo nie wierzy w istnienie duszy, a chodzi do koscioła, bo jest duchownym.
Skończ.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Wt cze 16, 2009 22:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Piszesz że :
No hay banda. napisał(a):

Nauka nie zajmuje się duszą, bo już dawno udowodniono (jest setki czy nawet tysiące badań i przykładów na ten temat, choćby każdy lek przeciwbólowy), że umysł jest funkcją mózgu.


Jeśli to udowodniono to dlaczego tak wielu naukowców, neurologów i lekarzy przepisujących leki przeciwbólowe chodzi do Kościoła?
No hay banda. napisał(a):

Bo wierzą w Boga.


Wychodzi na to że nauka nie zajmuje się duszą, bo naukowcy wierzą w Boga
i to niby mi zarzucasz tu brednie. :?

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt cze 16, 2009 23:16
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Błędnie zakładasz, że każdy wie co zgodnie z nauką sądzi się na dany temat i błędnie zakładasz, że jeżeli ktoś jest naukowcem, to wie wszystko o tym czym zajmuje się nauka, błędnie przypisujesz niektórym wierzącym naukowcom to, że ich światopogląd jest w pełni zgodny z nauką, błędnie zakładasz, że farmaceuci i lekarze wyciągają logiczne i prawdziwe wnioski wynikające z działania leków na układ nerwowy, błędnie tworzysz związek pomiędzy prywatnymi opiniami, a dorobkiem nauki w ogóle. Przy tym nie dostrzegasz, że ja piszę o badaniach i zjawiskach, a nie opiniach ludzi, nie dostrzegasz, że nauka to ogół ludzkiej wiedzy, a nie pojedynczych jednostek, nie dostrzegasz, że liczy się metoda naukowa, a nie wyznawany światopogląd badaczy, nie dostrzegasz związku pomiędzy wiedzą o funkcjonowaniu ludzkiego mózgu i badaniem tegoż, a istnieniem duszy i badaniem istnienia duszy itd itp

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Wt cze 16, 2009 23:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Niestety nie jestem tak bezbłędny jak Ty.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Wt cze 16, 2009 23:51
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Skoro już mętne sposoby wnioskowania nie pomogły odwołujesz się do prymitywnych chwytów mających wskazać, że to co ja twierdze wynika z domniemanej mojej nieomylności, a nie wiedzy, którą nabyłem i potrafię zaprezentować. Znowu pominąłeś warstwę merytoryczną mojej wypowiedzi do której zwyczajnie nie potrafisz się odnieść i robisz idiotów z użytkowników tego forum myśląc, że tą emocjonalną zagrywką zyskasz jakąś przewagę i przychylność (ludzie nie lubią tych, którzy uważają się za nieomylnych, co mi przypisałeś, zapewne na zasadzie projekcji).
Ponowie więc prośbę:
Skończ.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Śr cze 17, 2009 1:12
Zobacz profil
Post 
Ale "hej bando"! Seweryn tylko chciał ci wskazać że pewne przekonania które miałeś były błędne, nie maiał cię zamiaru ośmieszyć, tylko wskazać że tak twierdzić nie można.

Spokojnie, nie rozumiem także tej irytacji.


Śr cze 17, 2009 23:25
Post 
Znowu spór o duszę. Ale jak kant powiada, to że dusza istnieje jest oczywistą oczywistością. Zależy czym duszę nazywamy i nikt nie ma wątpliwości w to że ona jest.

Ja wieżę że moje ciało żyje dzięki duszy. Jełi ciało by żyło samo z siebie to przecież każde ciało by żyło!

Nie chcę się teraz tu rozwodzić nad koncepcjami marksistowskimi którzy radykalnie uważali że jeśli coś składa się z tego z czego składają się żywe organizmy to to musi żyć.

Oczywiście jest to bzdura, dlatego że martwy człowiek chemicznie jest taki sam co żywy (Ale nie już taki rozkładający się rozumiemy... :D ) dlaczego więc nie żyje?

Do czego zmieżam. Chodzi o to że nawet gdybyśmy potrafili złożyć malutkie nasionko przykładowo rzepaku bo jest takie małe, to i tak nic z ego nie wyrośnie, dlatego że jest martwe. Nawed wtedy gdy ma identyczny skład chemiczny!

Czyli co innego jest -życie- a co innego jest to -co żyje-

Rozumiemy czy absurdalnie twierdzimy że pomiędzy życiem a tym co żyje nie ma różnicy??

I ja to co daje mi życie po prostu nazywam - Duszą. Tak. Tak. I wieżę że po śmierci to życie opuszcza ciało (Śmierć) i wędruję dalej do innego świata.


Tak ale tego jak na razie nie staram się udowodnić, bo inną sprawą jest to czy życie dalej żyje osobno poza ciałem po śmierci (Dusza) czy wraz ze śmiercią się kończy. To jest co innego. Ja uważam że tak bo skoro "to co żyje" i "życie" to różnie sprawy , dlatego śmierć tego co żyje nie oznacza także śmierci tego co życie ciału dawało. Co na odwrót nie zachodzi.

Dlatego apeluję o jasność. W to że Duszę mamy nikt o zdrowych zmysłach nie wątmi (No bo co? Nie żyjesz czy jak??) ale czy dusza jest także po śmierci nadal to jest już kwedtia wiary.

Sześć prawd wiary:
....
"Dusza ludzka jest nieśmiertelna"
...

Tak ale to inna kwestia. To że duszę mamy jest jasne. Kto się z tym nie zgadza, uważa więc że nie żyje.
Bo sądzi że nie ma tego co mu daje życie. Nie będę się rospisywał tu o częściach duszy i wgłębiał się dalej w filozofię bo mi się po prostu nie chce.

CO WY KSIĄŻEK W BIBLIOTEKACH NIE MACIE?? DLACZEGO ATEIŚCI CAŁĄ SWĄ WIEDZĘ CZERPIĄ Z FOR INTERNETOWYCH??


Śr cze 17, 2009 23:44

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Sebastian88 napisał(a):
Ale "hej bando"! Seweryn tylko chciał ci wskazać że pewne przekonania które miałeś były błędne, nie maiał cię zamiaru ośmieszyć, tylko wskazać że tak twierdzić nie można.


Ależ serweryn mnie bardzo miło skomplementował, tylko, że niestety błędnie.

Sebastian88 napisał(a):
Dlatego apeluję o jasność. W to że Duszę mamy nikt o zdrowych zmysłach nie wątmi (No bo co? Nie żyjesz czy jak??) ale czy dusza jest także po śmierci nadal to jest już kwedtia wiary.


Życie to dążenie systemu do uporządkowania własnego poprzez specyficzny zbiór reakcji pomiędzy własnymi elementami oraz otoczeniem. To co umarło znacznie różni się od tego czym było jeszcze za życia np lekarze zawsze podają w dokumentacji przyczynę zgonu, warto by znać takie podstawy przed wypowiedzią. Błędnie utożsamiasz życie, które jest procesem z posiadaniem czegoś nie wiedząc w jaki sposób miało by to się rzekomo posiadać, co nie wiesz czym jest i jak działa, i o czym nie wiesz skąd się wzięło i z jakiego powodu opuszcza ciało powodując śmierć.
Jesteś zwyczajnie bardzo w tej kwestii niedouczony albo jesteś ignorantem.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Cz cze 18, 2009 0:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
W ostatnim zdaniu powinno być "lub", bo przecież możesz być i niedouczony w tej kwestii i być ignorantem jednocześnie.

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Cz cze 18, 2009 0:09
Zobacz profil
Post 
Po pierwsze, jeśli już się porywasz na dowody Kanta, to rządam merytorycznej wypowiedzi i znajomości tematu a nie co ty tam powypisywałeś.
Przeczytaj "Prolegomena do wszelkiej przyszłej metafizyki" jeśli tego nie zrobisz to nie magmy o czym gadać, dlatego że istnienie duszy jest problimem filozoficznym a nie naukowym i nie można jej badać za pomocą biologi i innych nauk.
Ostrzegam jednak że jego argumenty są mocne i jeśli chciesz je podważać to proponuję się porządnie przygotować.

Zobaczymy po śmierci kto tu jest tu ignorantem, ja czy ty. Bo obrażać to jak widać ateiści potrafią najlepiej. Zero rozsądku, od razu kontra!!

- Ignorancie!
- Nieuku!
- Zapraszam do Podstawówy!

I sprawa załatwiona nie trzeba się martwić z argumentami jakie podaje przeciwnik tylko prosto zbluzgam rozmówcę i dlatego nie zajmuję się tym co on napisał.

Po sprawie, na tyle was tylko stać.


Cz cze 18, 2009 9:37
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
Po sprawie, na tyle was tylko stać.

No nie tylko. Mozemy jeszcze napisac: Pocaluj nas w ... . :D

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Cz cze 18, 2009 10:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 10, 2009 23:50
Posty: 397
Post 
Sebastian88 napisał(a):
Po pierwsze, jeśli już się porywasz na dowody Kanta, to rządam merytorycznej wypowiedzi i znajomości tematu a nie co ty tam powypisywałeś.


Przecież napisałem co to jest życie i napisałem, że coś co żyje różni się od tego co umarło na przykładzie tego, że ZAWSZE występuje przyczyna zgonu.
Następnie wyjaśniłem Tobie co tak naprawdę wiesz o "duszy", czyli, że nic o niej nie wiesz.
No i na koniec dla Twojej informacji to filozofia jest dyscypliną naukową, a nie polem do wygłaszania bredni i fantazjowania pod immunitetem, że "nauka się tym nie zajmuje".

_________________
Jesus Christ, why don't you come save my life now?
Open my eyes and blind me with your light now!


Cz cze 18, 2009 10:55
Zobacz profil
Post 
Popełniasz błąd logiczny. Oczywiście że Filozofia jest nauką, ale ja pod zdaniem że "nauka się tym nie zajmuje" wyraźnie zaznaczyłem że chodzi o dyscypliny przyrodnicze takie jak biologia czy fizykai i inne.

(Patrzi i czytaj)

A takie nauki naprawdę sięnie zajmują duszą. Co do przyczyny zgonu. Np: Śmierć nastąpiła poprzez otrucie organizmu. No tak, ogranizm poszedł, wraz z jedną częścią duszy. Życiodajną.

TAK DUSZA MA 3 CZĘŚCI,

- Życiodajna - która jest śmiertelna.
- Zmysłowa - która łączy świat fizyczny z duchowym.
- Umysłowa, która jest nieśmiertelna.

Naprawdę nie chce mi się udawadniać że nasze myśli i inne rzeczy są duchowe i ta część nie podlega rozkładowi.


Cz cze 18, 2009 11:57

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
Sebastian88 napisał(a):
Naprawdę nie chce mi się udawadniać że nasze myśli i inne rzeczy są duchowe i ta część nie podlega rozkładowi.


Biorąc pod uwagę że jest to bzdura, faktycznie możesz sobie darować. Taka mała dygresja.


Cz cze 18, 2009 12:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL