|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
To w sumie nie tak jak myślisz
Autor |
Wiadomość |
zuzia2
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 21:05 Posty: 5
|
To w sumie nie tak jak myślisz
To w sumie nie tak jak myślisz, zawsze jest tak na początku, że pragnę się z czegoś tłumaczyć. Wyjaśniać, analizować przeszłość, by móc spokojnie zająć się teraźniejszością, by móc zacząć coś od nowa. Nie wiem czy chodzi o mnie, czy raczej o świat, mam takie wrażenie że im bliżej mi do zrozumienia samego siebie, a nie tylko samouwielbienia, tym bardziej zżywam się ze światem który mnie otacza. Przecież i tak wszystko przesiewamy przez siebie. Moje życie zatoczyło kolejne koło, kolejny raz obiegłem stadion by zacząć nowe okrążenie, po tej samej drodze a jednak z odmienną strategią rozwoju, by tym razem móc podgonić swoich oponentów. Żeby nie biec na ślepo. Nie chodzi o wygraną, bo tu nikt nie wygrywa co z tego czy jesteś na milionowym miejscu czy też dwutysięcznym czterdziestym czwartym. Ważne by mieć świadomość, że nie wije się jak wąż za całą resztą świata. Zwalniam, zwalniam by dogonić siebie.
Każde nadużycie szkodzi, a każdemu człowiekowi należy się szacunek. Nieznaczne odchylenia od normy w zależności od mentalności człowieka są albo bardzo pozytywne, albo wręcz chore i nie do zniesienia. Takim ludziom przydałby się wtedy kop w dupę, bez tego nie ma rewolucji w głowach, a ta jest najbardziej właściwa.
_________________ "Twoja miłość jak ciepły deszcz"
|
N sie 19, 2007 9:56 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
" Takim ludziom przydałby się wtedy kop w (censored)ę, bez tego nie ma rewolucji w głowach, a ta jest najbardziej właściwa."
- Lenin by się ucieszył. Rewolucja. Kojażę klimaty.
O co chodzi z tematem? Czemu nie jest tak jak myślę? Co ja myślę skąd masz wiedzieć?
Prosiłbym o sprecyzowania, nie bardzo trybię o czym mamy rozmawiać.
|
N cze 21, 2009 21:52 |
|
|
obudzony
Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 0:39 Posty: 15
|
Niektórzy potrafią dostrzec, że do tej pory biegli na oślep i pokonywali cały czas to samo koło. Tylko garstka z nich zobaczy stadion, jeszcze mniejsza ilość osób zobaczy widownie. Nieliczni z pozostałych zobaczą tunel, a przy nim wyjście, gdzie będzie cię czekał.....? Wiadome jest to, że tylko przy nieustannej próbie zrozumienia samego siebie, swojego celu w biegu, będzie możliwy rozwój. Jednak trzeba pamiętać o tym, że ci, którzy zwolnią za bardzo i zostaną zdublowani, odpadają z wyścigu już na zawsze. Innymi słowy biegaj głową, a nie nogą.
_________________ Trudno nadać sens porządkowi, który dzieje się w brew rozumowi.
|
Pn cze 29, 2009 5:02 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|