Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr paź 08, 2025 18:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 711 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 48  Następna strona
 Harry Potter 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
A ja się cieszę, że można w te 3 dni obejrzeć 3 części HP :D

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn mar 24, 2008 12:07
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jak słyszę, że ktoś HP nazywa fantasy... To mi się przykro robi.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn mar 24, 2008 12:14
Zobacz profil WWW
Post 
a mnie martwi że czymś takim zalewa się ekrany telewizorów w święta - szczególnie zaś najważniejsze dla Chrześcijan święta Zmartwychwstania Pańskiego


Pn mar 24, 2008 22:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Czyms JAKIM? :lol:


Pn mar 24, 2008 23:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Przeczytałem ostatnią część w końcu. Fajna jest, trzyma poziom, ale myślałem, że autorka pokusi się na brak hepi endu. ;p

A teraz tak po przeczytaniu wszystkich tomów mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że ten, kto widzi tam nawoływanie do okultyzmu, czynienia magii czy ataków na religie lub cokolwiek innego spiskowego, jest albo ślepcem, albo nadinterpretowuje, albo jest kretynem.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn kwi 21, 2008 19:07
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Przede wszystkim w przypadku Harry'ego nie mamy do czynienia z żadną religią ani magią taką jaką zajmują się czarownice XXI wieku i zajmowały o wiele wcześniej. Harry nie nawołuje do uprawiania magii, bo taka magia jak w tej książce nie istnieje (chyba, że o czymś nie wiemy ;))


N cze 01, 2008 6:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Wie ktos coś więcej na ten temat? (czyt. z powazniejszego źródła).
http://www.pudelek.pl/artykul/18491/wat ... o_pottera/


So lip 18, 2009 17:45
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19
Posty: 314
Post 
Wiarygodność wiadomości z pudelek.pl (typowej internetowej strony plotkarskiej) cenię sobie raczej nisko...


So lip 18, 2009 18:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Ja też.
To już "powazniejsze" źródło.
http://kino.dlastudenta.pl/artykul/Zask ... 39175.html


So lip 18, 2009 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19
Posty: 314
Post 
Podaj mi jakąś katolicką stronę to będę bardziej przekonany ;)


Pn lip 20, 2009 17:57
Zobacz profil
Post 
Katolickie strony:
http://www.kath.ch/infosekten/text_deta ... meid=44808
Konsultor Papieskiej Rady Kultury Peter Fleetwood przestrzegl przed blednymi informacjami o stanowisku Watykanu w sprawie sukcesu ksiazek o Harrym Potterze.
Fleetwood badal fenomen Harrego Pottera na zlecenie owczesnego prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, kardynala Josepha Ratzingera.
Jego ocena byla pozytywna, powiedzila Fleetwood dla Radia Watykan. W ksiazkach o Harrym Potterze "Dobro" i "zlo" sa jednoznacznie jako takie rozroznione.: "Dobrzy" sa jednoznacznie jako tacy przedstawieni i zwyciezaja na koncu. Fleetwood radzil rodzicom, zeby sami przeczytali ksiazki o "Harrym Potterze, aby mogli wyrobic sobie wlasne zdanie.
Jednoczensie przestrzegl przed "Straszeniem", ktore "w kazdym zakamarku widzi samego diabla osobiscie".

i bylo to 20.07.05

Podobnie mozna znalezc tu:
http://www.focus.de/kultur/kino_tv/rom- ... 16601.html
Gdzie cytowana jest wypowiedz „L´Osservatore Romano“ z 13. lipca tego roku (czyli mozna sprawdzic)


Wt lip 21, 2009 7:32

Dołączył(a): N lip 12, 2009 6:19
Posty: 314
Post 
A ja osobiście uważam Harry'ego Pottera za zabieg czysto New Age'owski, który za kilka lat (jak dzieciaki wystarczająco podrosną, tak że będą mogły same decydować o sobie) spowoduje nam prawdziwy renesans magii i zabobonów ;) I mam wiele faktów na poparcie swojego zdania.


Wt lip 21, 2009 9:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Dzięki, Kamala, o to chodziło. :) Czyli nawet Pudelki czasem piszą prawdę.

Ale, oczywiście, ciężko znaleźć takie wyjaśnienia tak jest ciężko przyznać się do błędu. Uważam, że należy się się małemu czarodziejowi za to, na co zdecydował się w ostatnim tomie, w rozdziale pt. Znowu w Zakazanym Lesie (czy jakoś tak). ;)

Uważam, że kimś, kto tu manipuluje, jest Kuby i reszta tych, którzy albo nie zrozumieli książki dla młodzieży, albo świadomie, wyrywając z kontekstu pewne fakty, cytaty bądź w ogóle zmyślając zmanipulowali część rodziców, którzy książki do ręki i tak nie wezmą, a jedynie ślepo polegać będą na zdaniu i opinii "autorytetów".


Przykład:

Podrywany jest autorytet rodziców , nauczycieli , stwierdzeniami typu – chyba nie przywiązujesz wagi do tego, co mówi ta stara oszustka ( o nauczycielce magii ). Powodem do dumy jest to, że udaje się oszukać Profesora.
Manipulacja faktami.
Zapewne powyższe stwierdzenie dotyczyło nauczycielki wróżbiarstwa, postaci komicznej, która "ośmiesza" wręcz swój "przedmiot", przepowiadając wszystkim same najgorsze rzeczy (które oczywiście się nie spełniają) i w które nie wierzy trójka bohaterów. Dziewczynka nawet rezygnuje z przedmiotu. W trzeciej części cyklu Harry kilka razy spotyka dużego, czarnego psa. Pewnego razu na lekcji wróżbiarstwa nauczycielka straszy chłopca widmem czarnego psa, "ponuraka", które zwiastuje śmierć. Grozy dodaje wiadomość, ze na wolności krąży niebezpieczny przestępca, który kiedyś pomógł w zamordowaniu rodzic ów Harry'ego a teraz uciekł z więzienia prawdopodobnie po to, by dopaść chłopca.
Całą historia ewidentnie OŚMIESZA wróżbiarstwo - sami nauczyciele nie mają o nim najlepszego zdania.
Zaś forma zdania? Cóz, to sa 13-letni chłopcy. Któż z nas nie złorzeczył na nauczyciela za niesprawiedliwą ocene albo faworyzowanie kolegów ( w naszych oczach)?
Za to wiele razy Harry i jego przyjaciele dali przykład wielkiego szacunki do nauczycieli. Przykład: dyrektor Dumbledore, którego Ministerstwo pozbawiło na rok stanowiska, zaś uczniowie postanowili swoje tajne Stowarzyszenie nazwać jego imieniem, zawsze okazywali mu miłość i szacunek a on odwdzięczał się tym samym, by wreszcie oddać życie za jednego z nich. Kolejna postać: stara, surowa nauczycielka zostaje opluta i zelżona przez jednego z popleczników Voldemorta. Nastoletni Harry narażając życie wymierza mu sprawiedliwość (nie zabija). Takich przykładów można by mnożyć.

Informacje dotyczące czarnej magii są bardzo sprytnie wpisane do konwencji książki jako obrona przed czarną magią. Bo przecież, aby się przed nią obronić – trzeba ją najpierw poznać.
Jednie ostatnie zdanie jest w części prawdziwe. W Hogwarcie nie uczy się czarnej magii. Pozwala się natomiast uczniom poznać nieco teorii, aby łatwiej było dobrać zaklęcia obronne. I tak uczą się zaklęcia tarczy czy rozbrojenia przeciwnika (wytrącenie różdżki). Sam fakt, ze w Hogwarcie stosunkowo mało można znaleźć książek o czarnej magii pokazał tom 6, w którym bohaterowie próbują dociec jakiego czaru użył Voldemort, aby zapewnić sobie nieśmiertelność i jako można ów czar zwalczyć aliteratury na ten temat w ogóle w szkole nie ma.
Pewnego razu Harry na swoim przeciwniku Malfoy'u używa zaklęcia, które znalazł w ręcznych notatkach w starej książce po poprzednim uczniu. Nie zna jego działania, wie tylko, że jest "na wrogów". (Dodam, że ma powody aby się bronić, nie jest tak, ze w Hogwarcie uczniowie codziennie biją się na różdżki na korytarzach). Chłopiec jest przerażony i bardzo zawstydzony gdy okazuje się ono zaklęciem czarno-magicznym. Zostaje bardzo surowo ukarany, prawie wydalony ze szkoły, a autorka mocno podkreśla, ze bardzo żałuje swego czynu. Książki z feralnym zaklęciem więcej nie otwiera. Czuje wstręt do ucznia, który je tam umieścił mimo że wcześniej inne notatki tej osoby bardzo pomagały mu w nauce.
Przygoda Harry'ego uczy, że nie wolno zbyt ufać obcym (w tym wypadku Harry zaufał zdolnemu, jak się z początku wydawało, uczniowi) i bardzo uważać na przedmioty niewiadomego pochodzenia. Mimo że niechcący, mógł spowodować nieszczęście, ciężko poranić innego chłopca. Kara była jak najbardziej słuszna.

Zadałam sobie pytanie - czemu?
Może dla pieniędzy? Ogromna machina medialna o nazwie Harry Potter, niezdrowe, wielkie zainteresowanie nim dzieci. Jak łatwo, manipulując, wykazać jego wady, napisać książkę, wydać, zarobić...
Bo nie wierzę, że wykształceni ludzie (a za takich uważam Posackiego i Kuby) nie zrozumieli takiej prostej i bardzo pozytywnej w wyrazie książeczki...[/i]


Wt lip 21, 2009 10:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Cristof, to nie pierwsza i nie ostatnia ksiązka o czarodziejach.

Zdobyła popularność dzięki sympatycznym bohaterom, którzy mają problemy jak zwykłe dzieci i nastolatki mogą się z nimi identyfikować. Także fabula jest wciągająca, niebanalna, każda powieść napisana jest w konwencji powieści detektywistycznej, gdzie na końcu rozwiązana zostaje tajemnica. Magia jest tu ozdobnikiem, dodatkiem.

Dodam jeszcze, ze Potter nie zwycięża dzięki magii - w ostatnim tomie ją odrzuca, chowa różdżkę do kieszeni i staje przed Voldemortem chroniony jedynie miłością swoich zmarłych rodziców, ojca chrzestnego oraz przyjaciół. Magia natomiast niszczy właśnie Voldemorta, który przekonany o swej wielkości i niezwykłości jako czarodzieja nie rozumiał potęgi jaką jest miłość!

W przedśmiertelnym letargu widzi zmarłego profesora Dumbledore'a, który wyjaśnia mu, jakimi ignorantami są czarodzieje, którzy twierdzą ze magia to potęga. Mówi wprost, aby Harry litował się nad żywymi a nie nad umarłymi - zwłaszcza nad tymi, którzy żyją bez miłości. I że magia jest jedynie narzędziem - dobrym lub złym - w rękach czarodzieja. I tylko od niego, od jego odpowiedzialności zależy, jak jej użyje. (rozdział Kings Cross, Insygnia Śmierci)


Wt lip 21, 2009 11:18
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post 
nie rozumiem Watykanu. Najpierw gadają ,że to wytwór szatański, a teraz wypowiadają się,że najnowsza ekranizacja jest najlepszą na ziemi i ,że pokazuje dobro. paranoja. co oni mają rozdwojenie jaźni ?


Wt lip 21, 2009 13:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 711 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 48  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL